Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evelin7046

Czy macierzyństwo odebrało Wam wolność ;/?

Polecane posty

No do usypiania wciąz potrzebuje towarzystwa. Tzn, jedyne co zmienilismy, ze może sobie wybrac kto ją połozy. Był dłuższy czas kiedy cały czas mówia: Z tatą AA :) a teraz z Mamą AA :) Ale nie jest najgorzej, usypianie trwa od 15 do 30 minut max.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więcej czasu? hehe No nie do końca. Córa zasypia ok 21, takze w sumie wychodzi na to ze lądujemy w łózku o 21:30 po wieczornej toalecie i też idziemy spac :) Ostatnio się śmialiśmy, że zamiast wtedy posiedzieć przed TV, pogadac to my wolimy iść spac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o 21.30?? Matko, nie wiem czy bym zasneła tak wcześnie :) My to najwcześniej chyba o 23 :) Moje dziecko, jak nie śpi w przedszkolu, to już o 20 chrapie- wiec nawet "Na Wspólnej" zdażę obejrzeć :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My Na Wspólnej oglądamy jeszcze jak cora nie spi :) No i dopasowalismy sie z Mężem z tym spaniem, a własciwie z wysypianiem sie do pracy - dzis spałam 7h i jestm kiepska, naprawde kiepska. Te 8 czy 9h to dla mnie w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e, to ja staram sie nie puszczac TV jak córa jeszcze nie śpi- ponoć ma to wpływ na rozwój mowy. 9godzin?? jej, nie pamiętam kiedy tyle spałam! My, jak sie wieczorem zagadamy, to potem bida wstać do roboty! A wczoraj w ogóle przytuliłam się w łóżku do corki o 20 i padłam! maż mnie obudził jak wrócił z pracy o 22! Umyłam zęby i sruuu z powrotem do łóżka- i można powiedzieć, że w końcu się wyspałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć U mnie często tv leci jak młody nie śpi a buzia mu się nie zamyka,ale też słyszałam tą opinie:) Wczoraj syn troche rozrabial i po którymś razie nie skutecznego upominania podniosłam głos,a on wybacz mi mamo:D padłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Mama - świetne!!! Ale sie usmiałam :) Mireczkowataa - ja zasnęłam o 22 i obudziłam sie o 6:30 - błogo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama- niezły tekst :) A śmiać mi się wczoraj chciało, bo jak mnie maż obudził to takie bzdety podobno plotłam, ze sie zastanawiał o co kaman :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo :) Wczoraj zasnełam jak dziecko o 21:30 i spałam do 6:40 :) jestem wyspana, tym bardziej, że córa druga noc z rzędu do nas nie przyszła w nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja dotarłam! Zasypało nas totalnie- kosmos jakis! Dobrze, ze maż mi kupił łopate bo nie wiem jakbym wyjechała! Na drogach lód- drogowcy znowu zaspali! Potańczyłam troche na obwodnicy- łoo, adrenalinka niezła. Córa miała rano paskudny humorek, do przedszkola poszła z płaczem- mam nadzieję, ze jej przejdzie :( A ja wczoraj sie zaczytałam w drugiej części Greya- nagrałam sobie Housea i Przyjaciółki :) Maż mnie tylko tyrpał kiedy skończę:) Co z ta wiosna dziewczyny??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziwie sie ze plakala cork
mireczkowatej cor zapewne znowu znow sie oberwalo bo mama miala paskudny humorek,nie corka,i dlatego poszla zaplakana do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam sie. Widzę, że pomarańcze wciaz aktywne :) Jak tam dziewczyny? U nas był przepiękny weekend!! Słoneczko, lekki mrozik- zbudowałysmy z córą wieeelkiego bałwana! Wyciagnełam moje spodnie narciarskie i chyba z trzy godziny byłysmy na śniegu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, w niedzielę też troche wiało, ale schowałysmy sie za blokiem :) Eh, normalnie jest tak pięknie, ze czuje juz "powiew wiosny"- wszystko wtedy będzie łatwiejsze. Skończy sie zakładanie rekawiczek (moja cora nie cierpi), czapek (też nie lubi), wbijanie w cieżkie buty :) Wiec...oby do wiosny :) Dziewczyny, oglądacie Voice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaaaa
ble ble ble idę pojeździć na motorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 32lata- jej, ja uwielbiam! normalnie mnie wciągneło! Fajny pomysł, taki inny niż reszta tych wszystkich o śpeiwaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaaaa
żegnam się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie!! Ile zapłaciłaś? Idziesz z mezem? Kurcze, u nas pada śnieg- no szok. Córa zaczyna mieć katar i nieładnie kaszle- tylko choroby nam brakuje!!! A ja wybieram się do Warszawki na ..Metro!! Zawsze miałam takie marzenie i mój facet mnie zaskoczył!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mireczka - bilety sa w róznej cenie, od 159 zł do 449 zł. Ja wybrałam tak po srodku ;) U nas tez pada śnieg, ale mysle ze to ostatnie podrygi :) Oby córa się nie rozchorowałą - wiem z doswiadczenia co to za problem ;) To fajnie że Twój facet Cie umie jeszcze zaskoczyc :) mój Mąż tez mnie zaskoczył jak powiedział, ze mam kupic bilety to pójdziemy razem na koncert :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście mogłabym się przyczepić, ze nie uzgodnił ze mna terminu ale co tam :) Byłam w szoku bo o Metrze gadałam wieki temu, a tu takie cos. Fajny jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekwosci ??????
Mirka ten twój facet sie tak stara .Dlaczego nie chcesz żeby został twoim mężem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto powiedział, ze nie chcę, zeby został moim meżem? :) Chcę, ale kiedyś tam:) A tak serio, jest mi dobrze tak, jak jest, naprawdę. Czasem mam ochote zostać jego zoną, ale jak sobie pomyslę o organizacji, kosztach to... mi sie odechciewa. No i tak lecą wspolne lata konkubinatu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekwosci ???
hmmm jak tak podchodzisz do ślubu to rzeczywiście lepiej go nie bierz wcale .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×