Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .........a jeśli........

Nigdy nie będę Twoja

Polecane posty

u mnie sie zdarzyło niedawno, że mężczyzna trząsł się mnie obejmując, nie mogłam go zapomnieć był z innego miasta ale jakoś się udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy juz nie bede Twoja...
Ewelinka, ja umialabym zagrac cos takiego, ale nie mezczyzna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chciałabym być Twoja...
Ja jeszcze nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam niestety.. Nigdy nie poczułam, aby facet zadrżał, zresztą sama także nie trzęsłam się w ramionach mężczyzny. Ile mnie niesamowitych rzeczy w życiu omija - nie zliczę.. A bardzo bym chciała, tęsknię za takimi wzlotami, motorem napędzającym do życia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy juz nie bede Twoja...
Mam na mysli to, ze skoro facet trzesie sie przy kobiecie to jest to w 100% szczere i nieudawane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy juz nie bede Twoja...
Ja jeszcze nigdy nie trzeslam sie przy mezczyznie, nawet przy Nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starek
a.j. - wyrwiesz się dzisiaj na chwilę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to niesamowite uczucie taka delikatność i bojaźliwość ze strony mężczyzny czy nie odrzuci tego dotyku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli............
Nigdy juz nie bede Twoja... - oj tak, doświadczyłam tego. Jak pisałam wcześniej mam bogate doświadczenie w życiu uczuciowym. Byli mężczyźni, chłopacy, którzy pisali dla mnie wiersz, do dziś trzymam je jako pamiątkę młodości, listy, płakali przy mnie, był chłopak, który błagał na kolanach bym nie odchodziła, był taki, który trząsł się prosząc o to samo, byli tacy, którzy krążyli pod moim domem by spotkać, był taki, który zrezygnował z wielkich marzeń o pewnej szkole i zamiast na egzaminy, na które czekał, siedział ze mną w szpitalu. Ma wiele takich doświadczeń i wiem do czego jest zdolny zakochany i kochający mężczyzna. Wstydzę się tego, że wywyoływałam łzy i złe emocje. Kiedyś byłam inna, paskudna i wredna. To ja chciałam rozdawać karty. Los był jednak sprawiedliwy i byli mężczyźni, którzy mnie doprowadzali do łez, przez których wpadałam prawie w depresję, chudłam 10 kilo. Mogę o tym pisać, bo i tak mnie nie znacie. W realu nigdy o tym nie opowiadam. Wstydzę się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli............
j.s. - postaram się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy juz nie bede Twoja...
oni nie potrafiliby tak udawac...Z drugiej strony, kuzwa nie rozumiem tego mojego...Nie widzi mnie to jest mu latwiej, za pool roku zobaczy i bedzie znowu bum z jego strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli............
Widocznie nie wyleczył się z Ciebie. Działasz wciąż na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy juz nie bede Twoja...
A jesli...- widzisz ja nigdy za facetem nie latam. To oni mi lataja za d..a..zawsze to wykorzystywalam, nigdy nie angazowalam. Az przyszedl moment, ze ja wpadlam jak sliwka w kompot...Na kazdego przyjdzie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chciałabym być Twoja...
im dłużej Was czytam, tym bardziej przekonuję się, ile mi między palcami z życia przecieka (-ło?).. Ja, całe życie z jednym i tym samym facetem, do tego z "bagażem", pozbawiona tych wyższych uczuć, drżenia ramion, poczucia bezpieczeństwa i bezgranicznej miłości.. Ehhhhhh, szkoda gadać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy juz nie bede Twoja...
A ja chcialabym- wspomnienia sa wspaniale, ale bola jak cholera. Zawsze bylam madra na wszystko, az sama wpadlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli............
No właśnie. Takie wspomnienia nie zawsze są wspaniałe, nie mysl tak. Niektóre tez są bagażem. Chciałabym się wielu pozbyć, a nie da się cofnąć czasu. Nie zawsze było kolorowo. Bywało gorzko. I to bardzo. Dobrze, że po czasie wspomnienia robią się pastelowe- delikatnieją. Nie jestem z siebie dumna, że doprowadzałam facetów do łez. Uważam, że nie byłam tego warta. Ani piękna, ani mądra itd. itp. Ci, przez których ja płakałam też nie byli. Żaden człowiek nie powinien cierpieć przez drugiego. Dobrze, że w porę się opamiętałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starek
kobieta wamp :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie był z wielkiej chmury mały deszcz, przyjechał spotkalismy się i od razu on uderzył w podryw, chciał sie umówić, obejmował z drżeniem rąk, ja patrzyłam na niego jak na wariata w końcu powiedział, że nie będzie sie juz mi narzucał a mnie wtedy dopadło, on już był wypruty a ja go zaczęłam chcieć i odjechał do innego miasta nie zostawiajac nawet numeru telefonu, trwało to miesiąc , następny miesiąc leczyłam sie z niego a teraz juz nawet nie myślę o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy juz nie bede Twoja...
U mnie pare dni po seksie byly dreszcze jego. Ale wiecej nie bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..........a jeśli............
j.s. - dziękuję :) jest naprawdę dobrze :) kolorowych snów wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ............a jeśli...........
Janku, jak głowa dzisiaj? ;) Kawy? Lico, co u Ciebie dobrego? Milczysz długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lico
Czytam Was i chłonę. Otwieram oczy i widzę coraz więcej. A jeśli ona jest inna niż myślę? A jeśli i tak ją będę kochał? To możliwe!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli............
Lico, żartem mogę napisać, że pewnie jest inna. Tak już kobiety mają, nie rozgryziesz za cholerę. Zawsze są fajniutkie, a przy bliższym poznaniu okazują się zołzami ;) Skądś to znam ;) Zresztą, każdy ma jakies wyobrażenie o innej osobie i często wykreowany przez wyobraźnię wizerunek okazuje się fikcją. Nie zawsze jest rozczarowanie, czasem jest miłe zaskoczenie. Ale jak wpadniesz po uszy jesteś na straconej pozycji - zrobi z Tobą co tylko zechce. Te baby, te baby ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lico
Pytanie co jak okaże się zołzą właśnie. Jeśli uczucie jest prawdziwe będę kochał zołzę. Jeśli zołzą nie jest, nie dowiem się czy uczucie jest tak mocne jak myślę. Co lepsze? Sprawdzian już w środę! Miłe zaskoczenia już były, coż więc teraz%3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mojego niemojego nie
skrzywdzę... z początku co prawda chciałam się nim pobawić, ale teraz sama wpadłam jak śliwka w kompot i oboje tak te dwie śliwki sobie w tym kompocie pływamy:D oby gdy któreś zacznie tonąć drugie nie uciekło tylko podało rękę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy juz nie bede Twoja...
Oj, skad ja to znam...Chcialam sie pobawic a teraz siedze i przezywam...Na kazdego przyjdzie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli............
Lico, kurde, nie wiem co Ci napisać. Nie będę Ci przecież życzyła powodzenia w uwodzeniu czyjejś żony. Tak naprawdę to mam nadzieję, że nigdy nie znajdę się w podobnej sytuacji i nie będę szła na randkę z nie swoim mężem. Życzcie mi sił w trzymaniu się zasad ;) Życie potrafi zaskakiwać, a ja jestem taka słaba... Nie zazdroszczę Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli...........
Janku, no i kawa wystygła :( Gniewasz się na mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starek
nie będę już pisał na kafe chesz pogadać wiesz gdzie mnie szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×