Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 33 latek

stuknęło 33

Polecane posty

no tak....jak kochanek usłyszy od kochanki"kocham Cie " to spieprza w podskokach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antyseksualna miałaś to trzymać w szafie zamknięte, a mi tu kilka postów wyżej tak perfidnie drzwi szafy otwierasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale poważnie Aseksualna ...to co napisałaś powinno być mantrą wszystkich kobiet które decyduja sie na podwójne życie , a nawet na jednorazową przygodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Także moi Drodzy: jeśli Wasze potrzeby seksualne są większe od partnera potrzeb, jeśli ciągle fantazjujecie o innej kobiecie/mężczyźnie (chociażby tutaj;-) Nic bardziej nie niszczy związku niż marzenia o innym/innej WIĘC LEPIEJ TO ZROBIĆ I NIE MYŚLEĆ STALE. CZAS POSZUKAĆ ODPOWIEDNIEGO KCHANKA/KOCHANKI. a jaki jest idealny kochanek??? Kochanek/ka ma byc po to by ułatwić Ci życie a nie je utrudniać. Ma pogłębić miłość małżeńską a nie ją zniszczyć. Idealny wybór to ktoś kogo poznajemy przelotem: w podróży, na spacerze (ale nie w parku koło domu), a nawet tutaj. Ktoś taki kto daje Ci pewność,że tak szybko jak się pojawił zniknie z Twojego łóżka. Może to być też ktoś żonaty z bliższego otoczenia, super jakby miał dzieci..wtedy zależy mu na dyskrecji i na nie rozwaleniu swojego związku. Ważne też, by jego związek nie przezywał wielkiego kryzysu bo może się uczepić niepotrzebnie i narobić kłopotów. Więc podsumowując szukamy wśród zadowolonych z siebie i swojego życia:) Kategorycznie wykluczam bezrobotnych, młodych ludzi bez zobowiązań chyba,że na jedną noc!!!!! bez kolejnych spotkań!!!!!! Chyba założę kacik porad dla zdradzających:) ktoś to w ogóle czyta? hahaha;-) piję drugiego drinka wybaczcie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale poza tym to jestem zupełnie normalny;)i fantazje też mam normalne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maxym 43 skoro nic Cię nie pcha do działania tzn. że jeszcze tego Twój związek nie potrzebuje i Ty sam widać też;-) gdzie są wszyscy???? no tak..długi weekend, mężowie, żony w domu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mi odpierdala .. to idę biorę spadochron i skacze .... i gwarantuje że to wystarczy by z zupełnie innej perspektywy spojrzeć na świat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz...masz jakąś pasje a tego niestety brakuje często ludziom w dzisiejszych czasach...ja kocham nurkowanie, niestety mam już 2 letnią przerwę:( ale obiecałam sobie że w tym roku m czerwone i uciekam do tego innego świata chociaż na chwilę. często ludzie z nudów stwarzają sobie sami problemy, lub doszukują się ich tam gdzie ich nie ma;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój najprawdę serdeczny przyjaciel nurkuje , niestety ja chronicznie boje sie wody ..no może poza wanną;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...///Malutek\\\...nie dokładnie czytasz widocznie, zaraz postaram się wypunktować szczegółowo ale muszę włosy wysuszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateusz.koolas@wp.pl
ASEKSUALNA ONA ja Ciebie czytam i widzę że masz podobne myśli do moich. tak samo uważam. Grunt aby kochanek miał kogoś i nie zaśmiecać sobie głowy myślami co by było itp.... Byłem zdradzony i potrafiłem wybaczyć bo kocham. To był pocałunek ale zawsze to boli. z tego pocałunku zawsze może być coś innego, zareagowałem wcześniej to się nie pogłębiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...///malutek\\\... Moim zdaniem takie "pogłębienie" jest tylko pozorne a spowodowane wyrzutami sumienia. Moja Droga na wyrzuty sumienia nie ma tu miejsca, chociaż fakt nie można pogwałcić szóstego przykazania i nie odczuwać chociaż cienia niepokoju;-) Nie może Cię przytłoczyć poczucie winy z powodu nocy spędzonej z innym mężczyzna. Zazwyczaj przejście do czynu przynosi ulgę..ale jeśli dręczą Cię wyrzuty sumienia, oznacza to,że nie rozeznajesz się dobrze w swoich pragnieniach. Jesteś niewierna z niewłaściwych przyczyn (np. gniew, uraza, agresja itd.)albo też działasz zbyt impulsywnie i nie panujesz nad sytuacją. Niewierność, nawet trwająca 5 min musi być wynikiem Twojego wyboru. Zdradź partnera jeśli tego chcesz, ale zrób to z radością:) A jeśli zamierzasz katować go minami wskazującymi na poczucie winy to nawet o tym nie myśl;-) Widocznie nie masz w sobie zadatków na osobę niewierną:-) Nie zdołasz spokojnie żyć ze świadomością zdrady, zechcesz się zwierzyć a to z pewnością skończy się tym że popełnisz jeden z największych błędów i SIĘ PRZYZNASZ! I skutki o których pisałam wyżej;-) Malutka co do tego, jak kochanek może pogłębić miłośc małżeńską to jest to bardzo złożone. Zdrada terapeutyczna, jak ją nazywam ma na celu odświeżenie związku. Masz się dowartościować, poczuć na nowo piękną kobietą..Kochanek nie będzie w Tobie widział praczki, sprzątaczki i opiekunki do dzieci..on zobaczy w Tobie kobietę. Spójrzmy prawdzie w oczy..codziennie życie zabija pożądanie. Na początku tłumaczysz sobie w głowie,że mniej jest w Was namiętności za to więcej czułości..po pewnym czasie nie ma już niccccccc:( Jest tylko stres, kłopoty dnia codziennego, brak czasu... hmmmm i w końcu nie masz już nawet ochoty mieć ochotę:-( przykre prawda???? I wtedy co może zdziałać kochanek??? Kochanek wtedy jest iskrą na nowo rozpalającą żar w związku który gaśnie. Rozkosz bywa zaraźliwa i z pewnością będziesz chciała podzielić się z partnerem tymi przyjemnościami. Znowu uznasz go za bardziej pociągającego, a on chociaż sam nie będzie wiedział czemu popatrzy na Ciebie z pożądaniem;-) Ktoś może powiedzieć jakie to proste hahaha Tak, to jest proste jak się do tego mądrze podejdzie...jak dojdzie się do etapu w życiu kiedy wie się czego chce, a nie szuka się nie wiadomo czego. Jeśli dobrze dobierze się potencjalnego kochanka, dobrze się nastawisz psychicznie, bez z góry założonych wyrzutów sumienia, płaczów po kontach, wyrzutów to zdrada może mieć charakter terapeutyczny dla związku. Ale tak jak pisałam wyżej, nie każdy się do tego nadaje. Jest pewien typ kobiet, które zadręczą się na śmierć zamiast czerpać z tego satysfakcje, radość i lekcje do swego stałego związku. Dziękuję za uwagę,jeśli to ktoś czyta w ogóle. Zdaje sobie sprawę,że na pewno wielu ludzi się ze mną nie zgodzi...cóż różne szkoły, różne wychowanie, różne podejścia do tematu. Ja podzieliłam się z Wami swoim zdaniem, chociaż temat ten jest jak rzeka i coś wynika z czegoś zawsze;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm tak się teraz zastanawiam..czy mój mąż przechodzi zdradę terapeutyczną..Jest wspaniały, wyrozumiały, kochany i czuły;-) dostałam dziś piękny bukiet kwiatów i masaż...hmmm nie narzekam bo nic w zamian nie chciał.za to usłyszałam,że jestem tuzin komplementów. Ktoś napisze, że wyrzuty sumienia ale przecież miał przyzwolenie oficjalne więc nie ma tematu... W życiu można doświadczyć tylu wspaniałych chwil..po co się zadręczać, obarczać wyrzutami, szkoda życia i zdrowia, szkoda włosów by siwiały;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×