Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabela1000

Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Polecane posty

Gość ciezarowka_83
chmielweskiej to dl mnie lesio jest nr jeden za kazdym razem jk czytm to to sikam ze smiechu maz mi kupil tableta!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że jesteśmy fajne :) śmieszą mnie zawsze tematy na kaffe o tym, że "matki" to zakurzone kury domowe nie mające pojęcia o życiu, bez zainteresowań i własnych poglądów :D ciezarowka no no :) chyba chciał się zrewanżować za ostatnie swoje zachowanie :P nie ma co, prezent pierwsza klasa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
ta ja sie glupio cieszylam ze tablet ze kochany maz itd i co? on siedzi przy ni od ok 2h nie ma z nim kontaktu i niedaje mi tknac nowej zabawki, faceci sa jak dzieci :) btw moja kolezanka- t od wyprwki itd dowiedzialam sie wlsnie ze urodzila 4kg dziewuchy :) musiala bez znieczulenia bo juz bylo za pozno i najpierw wogoleja wywalili z jednego szpitala (znanej lubianej sw zofi gdzie niby jest zajebiscie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej... Ja też o wiele, wiele bardziej lubię czytać książki w tradycyjnej formie, ale w pracy miałam problem, lepiej jednak wyglądało jak patrzyłam w monitor:):) U nas leje dzisiaj i jest paskudnie, nawet na spacer strach wyjść:( Mimo to milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2+3:)" Tam gdzie spadają anioły" to książka Terakowskiej - piękna. W ogóle przeczytałam wszystkie książki Terakowskiej i są super. Taka książka jest "Ono" o dziewczynie w ciąży:) Jeśli chodzi o babskie to lubię Grocholę i Szwaje. Z fantastyki ksiązki Carrolla. Z sensacyjnych Cobena. Też wszytskie zaliczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo widzisz ważka.... ale palnęłam:P w ciąży podobno komórki mózgowe sie kurczą:P dzięki że poprawiłaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO asia.asia
jejuu ciezarówka jakie Ty błedy walisz i literówki ,że az po oczach razi weż kup sobie dziewczyno słownik bo aż wstyd ,a wogle to jesteś bardzo wulgarna ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
DO asia.asia - no to nie czytaj i nie przezywaj tach moich wypowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
a tak poza tym to na 17 do gina- ciekawa jestem co powie i niech da skierowanie na usg bo znowu chce podziwiac dzieciaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2+3:)) Nie przesadzaj - mały szczegół, ja to dopiero mam zawiechy w ciąży, zapominam ciągle o czymś co miałam zrobić. A jutro jadę nad morze ale tylko po to by odwieźć syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUPI mam za sobą glukozę :D samo w sobie do wypicia nie było takie złe, tyle że po wypiciu mnie muliło, siedziałam w takim pokoju dla cukrzyków gdzie mogłam się położyć albo siedzieć i czytać gazetki " Zycie na gorąco" :D wielki zegar wybijał sekundy a ja chciałam jak najszybciej wyjść, przyprowadzili też Pana, który musiał wypić ale strasznie się chłopina denerwował :P pielęgniarka do niego "po wypiciu nie wstawać nie chodzić, siedzieć albo leżeć" a on wypił i sobie wyszedł z przychodni :D pielęgniarka później do mnie gdzie ten Pan co tu był a ja do niej "uciekł" :D minus tylko taki, że trafiłam na pigułę co niezbyt przyjemnie pobiera krew, no nic dwie sznyty się goją :( w przyszłym tygodniu przejdę się po wyniki i mam nadzieję, że będzie ok :) strasznie słaba dziś jestem, muszę znów się położyć :/ miłego popołudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
no i po badaniu :) zwolnienie przedluzone :), dostalam skierowanie na te nieszczesna glukoze wszystko git- jakie witaminki ciazowe wy bierzecie? bo mi gin zalecil jakies i szukam propozycji? wglowiesieniemiesci- z cytrynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezarowka tak miałam ze sobą wyciśniętą całą cytrynę do osobnej butelki ale pielęgniarka powiedziała, że dolać dosłownie kilka kropel do glukozy co w sumie nie dało żadnego efektu :/ ja biorę Femibion 2 - zawiera kwas foliowy, witaminy i kwasy Omega dodatkowo gin przepisał mi profilaktycznie żelazo - Tradyferon :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam iść dzisiaj na glukozę ale tak lało a ja się słabo czułam, że pójdę w następnym tygodniu. Mnie ginekolog powiedziała, że nawet pół cytryny mogę wcisnąć do glukozy. Dało radę wypić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dało dało, nastawiałam się na coś gorszego, źle natomiast czułam się po wypiciu, muliło mnie przez godzinę jak na początku ciąży i jeszcze dwa bolesne kucia, to mnie najbardziej wkurzyło, mam sznyty w miejscu pobrania jakbym się dwa razy żyletką pocięła, ta kobieta powinna zmienić okulary bo na pewno nie powinna pracować w punkcie pobrań, już drugi raz na nią trafiłam w tej przychodni, boli mnie cała lewa ręka, mam opuchliznę i do tego te sznyty..jak jakaś narkomanka..serio :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślałam, że na te 2 godziny to sobie do domku podjadę (mam bliziutko) a tu się okazuję,że tam będę musiała siedzieć. No trudno, jakoś przeżyję:) Ja mam jeszcze pytanie odnośnie becikowego. Załatwia się w urzędzie miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie załatwia sie w opiece i z doświadczenia wiem że dobrze przejść się w 9 mc dowiedzieć co i jak i wziąć świstek który wypełni nam jeszcze gin przed porodem żeby potem nie trzeba było latać specjalnie po to:) i nie możesz iść do byle jakiego tylko do swojego który ma kartoteke bo na podstawie karty nie wystawią a tak to potrzebujesz tylko dowody wasze i akt urodzenia:) a jeśli chodzi o opiekę to nie trzeba iść do głównej wystarczy oddział jak masz np niedaleko siebie:) i do 2 tyg masz na koncie:) a na złożenie papierów masz rok od narodzin:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
ja tez slyszalam ze ten papier to jak sie dziecko urodzi wydaja wlasnie kota do tesciow zawiezlismy bo na weselicho jedziemy- bede szalec ze hej :) a tym czasem ide dalej do ludzi lodu- 3-ci tom :) milej nocy dziewuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny, no ja byłam zdezorjęntowana bo niektórzy mówili że w MOPSie a inni że w Urzędzie Miasta. Jadę dzisiaj nad morze, leje deszcz i w życiu bym nie pojechała gdyby nie to że odwożę syna. Straszna w tym roku ta pogoda w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie wcale sie na deszcz nie zanosi,upal i jeszcze raz upal... W poniedzialek lub wtorek jade na badania do kliniki,po tygodniu gdzies odbiore wyniki i wybieram sie do nowego lekarza...tylko musze jeszcze mojego uswiadomic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie- widzę nawiązała się dyskusja na temat książek, ja nie mam czasu na inne książki niż te z których korzystam do pisania pracy magisterskiej na temat dzieci z zespołem downa, ale polecam na przyszłość dla maluszków bajki terapeutyczne o takiej nazwie należy szukać, bajeczki typu relaksacyjne maja za zadanie odprężyc dziecko i pomóc nie tylko zasnąć, ale i w ciągu dnia kiedy chcemy je uspokoić bajki np. Marii Molickiej :) gratuluje przejscia przez glukozę, nie jest tak okropna-dobrze ze mozna wcisnac duzo soku z cytrnki i jakoś przejdzie słuchajcie dobrze ze dla mego synusia jeszcze nic nie kupywałam- tyle rzeczy ludzie oddali i moje rodzenstwo z anglii przywiozło, że teraz myślę o tym gdzie ja to wszystko pochowam a mam małe mieszkanko 2 pokojowe- jeszze dla mnie wyprawka do szpitala i moge isc rodzic:) Jesli chodzi o dolegliwości, plecy i pachwinki trochę sie uspokoiły, lecz teraz mam te skurcze Braxtona Hicksa i troche sie ich obawiam na szczescie za czesto nie występuja, ale troche jest uciążliwe Czytałam że macie dziewczyny trochę problemów z mężami, ja niestety również nie mam czym sie pochwalić, mamy zły czas, śpimy osobno i nie rozmawiamy ze soba juz 3 dzien- szkoda bo mysalalam ze chociaz w ciaży nie bedzie mi dawać powodów do stresu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
kurcze, ci nasi faceci powinni byc zdecydowanie bardziej wyrozumiali ale moze dla nich tez ten okres ciazy jest trudny i sie boja? co nie zmienia faktiu ze nie powinni sie tk wobec ciezrnych zchowywac izabela- mam nadzieje ze sie ulozy z twoim chlopem, u mnie aktualnie spokoj al sadze ze za ok miesiac na nowo zbieram sie na weselicho, buziaki dziewczynki, do poniedzialku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izabela moj facet potrafi sie nie odzywac wogole do mnie przez 3 dni,a ja szalu dostaje bo sama tu jestem jak kolek...dzisiaj ma imieniny ale co z tego jak caly dzien jest w pracy;(Jezeli chodzi o ciaze i jego podejscie to roznie jest zalezy jaki ma humor,raz by mi nieba uchylil a za nastepnym razem ;ciagle spisz i spisz; tylko ze ja czekam na niego az wroci z pracy pozno ok 1 w nocy,ide spac ok 2 a o 6 ja musze wstac do pracy.Tak naprawde spie niewiele ok 6 godz dziennie wiec to nie jest duzo na ciezarna. Dobrze macie,ze cos dostajecie z ciuszkow ja niestety bede musiala wszystko kupic...bylam ostatnio na zakupach dla siebie i przy okazji ogladalam ubranka dla dzidziusiow powiem Wam,ze ciezko jest kupowac jak nie zna sie plci dziecka;/Na dziewczynki sa takie slodkie te rzeczy,a ja nie chce wiedziec co bede miala wiec nie wiem co kupowac...ahh sama sobie problemy robie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
senioritka my tez ze soba nie rozmawiamy praktycznie wogole sie nie widzimy tylko jak on idzie do siebie, bo ja poszłam na kanapę spać:/ czasami myśle że chciałąbym byc sama z maluszkiem miałabym wtedy święty spokój:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senioritka a nie możesz na zwolnienie iść?Chociaż trochę?Biedna o 6 wstawać do pracy:( Jestem w Dąbkach i jest tragicznie, zimno, strasznie wieje, woda 14 stopni ale nie da się wytrzymać ani 5 min na plaży. Współczuje ludziom którzy mają tu wykupione wczasy:( Kurde a w Chorwacji lody tańsze, naleśniki i inne rzeczy w podobnej cenie a pogoda na 100%. My jutro do domku na szczęście. SKurcze trochę mi mineły po asparganie a brzuch jeszcze czasem pobolewa, ogólnie jakaś ociężała jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka pracuje bez zadnej umowy tak tylko zeby dorobic na ta wyprawke,badania itd...(nie chce zeby mi pozniej facet powiedzial,ze nic nie robilam ze wszystko on placil itd)a wstaje dlatego o 6 bo od rana lepiej mi sie pracuje nie jest tak goraco i wczesniej wracam do domu.Oddychaj swiezym powietrzem,pomimo ze jest chlodno w zatloczonym miescie tego nie ma.Co do cen to masz racje,jest strasznie drogo!W zeszlym roku bylismy paczka w Mielnie,pogoda w kratke kilka dni pochmurnych a slonce jak bylo to tak swiecilo jakby chcialo a nie moglo...ale nie wazne gdzie wazne z kim;)Ekipa byla udana... izabela my tez spalismy osobno dluzszy czas,teraz spimy na kanapie oboje bo w salonie jest najchlodniej ale pewnie tylko dlatego spimy razem.Czasem w nocy bierze poduszke i idzie do innego pokoju. Moze tez ich to przerasta?Sama nie wiem.Mojego w pewnym sensie napewno tak,bo to pierwsze dziecko.Raz sie cieszy a na drugi dzien zly chodzi jakbym sama sobie to dziecko zrobila i mnie tylko niepotrzebnie zasmuca.Moze by poudawac troche przed nimi ze zle sie czujemy albo ze cos nas boli???Tylko ze moj zaraz powie to przestan pracowac.On nawet do mnie nie zadzwoni w ciagu dnia zapytac sie czy wszystko gra itd... Wlasnie obejrzalam film ;Worek kosci; na podstawie powiesci Stephena Kinga z Piercem Brosnanem dobry film zobaczcie sobie dziewczynki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka ktoredy bedziecie wracac z Dabkow przez Walcz? Powiem Ci ze juz mam dosc tych upalow i chcialabym chociaz 1 dzien deszczu i chlodu chyba bym na boso chodzila po ulicy;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny współczuję Wam tych nadąsanych chłopów, my nawet w najgorszych czasach < np wtedy gdy strasznie zależało mi by zajść w ciążę a się nie udawało > potrafiliśmy rozmawiać, mąż ma na mnie taki wpływ, że wystarczy kilka słów i ja się uspokajam, podejrzewam, że ma na to wpływ różnica wieku, mój mąż jest straszy ode mnie o 8 lat, zawsze taki ułożony, odpowiedzialny, minus bo bałaganiarz a ja z kolei cholerna pedantka za co czasami sama siebie nienawidzę.. odkąd zaczął wyjeżdżać do pracy za granicę coś we mnie pękło, tzn uświadomiłam sobie, że to wspaniały facet którego tyle razy skrzywdziłam < był czas, że chciałam rozwodu bo miałam wrażenie, że wszystko się sypie > i zauważyłam, że przez to, że jesteśmy osobno wbrew różnym opiniom, że ludzie się wtedy oddalają my się jeszcze bardziej zbliżyliśmy, teraz jak wyjeżdżał to płakał, że musi Nas zostawiać w takim momencie, tak dla niego ważnym :( ja też się smucę ale pocieszam się, że za czas jakiś już będziemy w komplecie, pełną wartościową rodziną :) wzruszyłam się, idę pochlipać w poduchę bo mam dziś okropny nastrój plecy bolą niemiłosiernie a Mała kopie tak, że ledwo siedzę, coś czuję że to będzie agentka po mnie..moja mama miała ze mną krzyż pański i aż się boję jak ta mała wiercipiętka pokaże co potrafi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×