Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabela1000

Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Polecane posty

nie przejmuj sie Ewuś:) ja będę miała 3 a martwie sie tak samo bo każde jest inne.... dwoje karmiłam i to też bym chciała... a jak nie wyjdzie to co wtedy??? dużo zmartwień mi się kłębi w głowie więc nie jestes sama:) i myslę że w październiku będziemy pakować się wspólnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
senioritka rzeczywiscie nie ciekawa sytuacja, warto powęszyć żeby nie dać się oszukać.... dziewczyny was tez tak bolą plecy na dole i w okolicach pachwin ciągnie? kurcze czy to ze mna jest cos nie tak, ledwo chodze jak jakas kulapeta, nawet jak w łóżku sie przekrecam to cierpie tak boli to normalne? 2+3 jak cos przypomniesz to dopisz jeszcze ale rzeczywiscie bedziemy w spólnie pakowac torbę żeby niczego nie zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
seioritka- masz ciezka sytuacje ale na szczescie ie bez wyjscia nie masz mozliwosci przeniesieni sie do innego lekarza i z nim konttynuowani ciazy? nie zaleznie od tego czy masz krte ciazy czy nie? i nie mysllas by w okresie okoloporodowym przeniesc sie do Polski? i tu urodzic? mialabys dobra opieke medyczna bez takich kosztow wogole jak czytam tego typu rzeczy to sie coraz bardziej utwoerdzam w przekonaniu ze z nasza opieka medyczna nie jest tragicznie- zw pod wzgledem poloznictwa- np w wawie wiekszoszosc szpitali odnowiona, sle porodowej jedynki, caly sprzet na miejscujakies znieczulenia itd zaczyaja wprowadzc za darmo, roznie bywa ze stosunkiem obslugi szpitala do ciezarnych izabela- mnie tez od ok tygodnia boli krocze i czasem pchwiny cyba najbardziej jak musze wstac albo sie przekrecam na lozku z tego co sie orientuje to sie rozszerza w ramamch stopniowego przygotowania do porodu- moj przyjaciolka ktora teraz jest w 39tc jak byla na naszym etapie strasnie tez cierpiala z tego powodu a ten kregoslup to zpewne boli od tego ze: w normalnej - w sensie bez ciazy, sytuacji jest on trzymany za pomoca miesni brzucha i plecow, w momencie kiedy zachodzisz w ciaze miesnie brzucha zaczynaja slabnac i sie rozciagac i z coraz bardziej zaawansowana ciaza przestaja trzymac kregoslup i wtedy trzymaja go tylko miesnie plecow, ktore tez w przypadku wielu ciezarnych ulegaja oslabieniu w zwiazku z ograniczeniem (jak to bywa zazwyczaj u ciezarnych) aktywnosci fizycznej, ponadto nasza rosnaca "zawaratosc" :P brzucha wypycha nas do przodu, m. in dlatego zmienia sie srodek ciezkosci, bywaja klopoty z rownowagai td, i kiedy wypycha to przeciaza kregoslup zw w odcinku ledzwiowym i krzyzowym zalecane w takich przypadkach jest - cwiczenia dla ciezarnych: joga, pilates lub fitball- cwiczenia na pilkach (ale to odradza bo wiekszosc kadry instruktorskiej na takich zajeciach jest tylko o jakis 2-dniowych szkoleniach dodatkowych w tym temacie i tak na serio gowno wie i ciezko trafic na instruktora specjalizujacego sie w tej dziedzinie) - pujsc sobie na basen i troszke poplywac (tu jest niby grozba podlapania czegos ale jak nie bylo z tym problemu do tej pory to nie ma przeciwsazn) - kupic sobie do domu taka duza pilke i korzystac z niej zamiast krzesla (ja tak robie) jest ich w cholere na allegro, np http://allegro.pl/65cm-pilka-fitness-gym-ball-sapphire-pompka-wz-i2452599897.html , super odciaza kregoslup i tez moze sluzyc do kilku podstawowych cwiczen rozciagajacych i wzmacniajacych i jest przydtna przy skurczch przepowiadajacych - robic cwiczenia na skosne miesnie brzucha (te po bokach gdzie wiele osob ma tzw oponke) sa one calkowicie bezpieczne dla ciezarnychi pomagaja utrzymac kregoslup, np fajne jest z tego fimkiku cw zaczynajace sie od 4 min 36 sec ktore mozna wykonac siedziac na pilce: http://www.youtube.com/watch?v=MBtieYFk7U4 wieli wywod mi wyszedl :) (zdradze tajemnice zawodowa :P) ze w fitnessie i tancu siedze od wielu lat jako instruktor itd i co nie co wiem na ten temat akurat, trzymajta sie i juz sie nie madrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to kochana sie wkopałaś:P ja tu w takim razie liczę na jakiś krótki programik po połogu żeby wrócić do formy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
ehheheheh spoko, opracuje specjalny plan treningowy dla naszego forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewuś nie przejmuj się, na pewno każda z Nas ma swego rodzaju obawy jak przebiegnie poród i jak będzie po, ja też jestem przerażona ale dobrej myśli :) izabela mam podobnie ale przy przekręcaniu w łóżku, czuję się wtedy jak mors, który w tempie żółwia przewraca się z boku na bok :D pachwiny mniej ale kręgosłup bardzo zwłaszcza jak posiedzę przed komputerem :( ciezarowka ja też właśnie trochę ćwiczę aby odciążyć choć trochę biedne plecy i pozostałe części ciała :) o tak tak 2 + 3 masz rację :) skoro mamy tu specjalistkę od fitnessu to już jeden problem po porodzie odpadnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki ciezarówka za rady bo cieżko tak funkcjonowac na codzien, bywalo ze juz płakałam z tej bezmocy szczegolnie przy wstawaniu, jak maz jest to pomoze a jak nie to sama cierpie zaczne wiecej plywac zeby ulżyło dzieki :) co do jogi jest specjalna dla ciezarnych z kad ja wziac/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
a skad ty jestes? bo na pewno cos jest organzowanego w miesicie u ciebie jk sie dowiesz gdzie co jak to sie podpytaj gdzie instruktor skonczyl kurs, ile ten kurs trwal i kiedy ta osoba skonczyl ten kurs, dobrze by bylo ak by to byl osob po jakms AWF lb fizjoterapii a reszte to bys mi musial powiedziec najpierw gdzie taki kurs robila kup sobie najpier we pilke i siedz na niej przy kompie, jak np rasujesz czy ogladasz tv to bedzie odciazala kregoslup :) a ja znowu z chlopem pklucona bo mi zabiera samochod a dokladniej lkuczyki i nie mge nigdzie sie ruszyc a w lodowce pusto....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezarowka z moim to samo od niedzieli wieczorem sie nie odzywa wogole do mnie...Ja chyba oszaleje co za facet,to ja powinnam miec humory a nie on... Po urodzeniu zglaszam sie na porady i trening do Ciebie jak zrzucic te bedne kilogramy;) Ciekawe jak tam wazka na wakacjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
na pewno fajnie bo w Chorwacji zajebisty klimat jest w sensie ladne miasteczka, przyroda no i pogoda, chociaz moze jej byc mega goraco :) dzis w wawie troche lepiej z upalem, bardziej nazekam na moja koteczke wychadzaca na dwor- wczraj przyniosla 2 wrobelki- zywe i 2 myszy...... mm generalnie na to mega znieczulice- nie brzydze sie ale martwie sie o bakerie jakie roznosza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
izabela- mi to akurat srednio sie widzi i chyba troche zbedne la mnie:) ale ladniutkie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko spko, nie krepujcie sie, bo odkupilam to taniej od innej mamy wiec chcialam zapytac o wasze zdanie, nie obraże sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
jak taniej to git :) wogole zaczyna mi na maksa doskwierac to co tobie izabela- krocze od 2 dni boli bardziej i zczyna mi to doskwierac na maksa bo laze jak bym nie byla grzeczna ciezarowka ale jak bym przerobila z 20-tu chlopa jeden po drugim :P (nie wiem czy ort nie wrzucilam) sorry a porownanie ale troche sie tak czuje (aczkolwiek nigdy tego nie zrobilam :PP)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to przynajmniej Ty wiesz co ja czuje i jak to doskwiera na codzien- dziś mija równo 24 tygodnie czyli mój maluszek ma juz 6 miesiący:) ludzie jak to szybko mineło, szok a pamietam jak robiłam 1, 2 , 3 test ciążowy:) ja sie przeziebiłam i siedze w domku mam taka fajna herbatke na przeziebienie dla kobiet w ciazy i smutno:( a niunia kopie że szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe dobre porównanie, podobno po 6 miesiacu ma ten ból sie złagodzić, a zacznie cos nowego doskwierac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki :) moja mała rozkopuje się coraz bardziej od kilku dni, wczoraj przeszła samą siebie bo brzuch mi non stop podskakiwał :) a przedwczoraj miałam "wylew" siary z piersi, macie już tak że poleci Wam kilka kropelek ? ja póki co miałam tak pierwszy raz około 2 tygodnie temu po nocy na koszulce małą plamkę a przedwczoraj jak leżałam na kanapie to poczułam wilgoć na koszulce i zobaczyłam, że pokapało tego trochę.. chyba muszę się zaopatrzyć we wkładki laktacyjne bo nie wyobrażam sobie aby stało mi się to gdzieś poza domem a staniki noszę teraz tylko bawełniane bez żadnych tam gąbek czy innych cudów bo po prostu mi przeszkadzają i za bardzo uciskają :( izabela fakt, ten czas tak szybko leci, dopiero co robiłam test, pierwsze usg a tam tylko mała kropeczka a teraz już czuję jak ta mała kruszynka kopie a nie obejrzymy się i Nasze Słonka będą już z Nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jeszcze nic nie leci, ale to dobrze czytalam ze ma prawo poleciec... wglowiesieniemiesci ja sie doczekac nie moge, strasznie juz bym chciala wsiasc go na rece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haalo dziewczyny! wspolczuje Tobie Iza i ciezarowce tych boli, ktorych pisalyscie. Mnie chwilowo na szczescie nic nie meczy i odpukac zeby bylo tak jak najdluzej :) wglowiesieniemiesci ja pierwszy raz siare zauwazylam u siebie jakies 3-4 dni temu tez wlasnie taka mala kropeczka na koszulce a dzis rano jak sie obudzilam to mialam juz taka dosyc spora plamke na koszuli nocnej, wiec tez chyba zaczne rozmyslac o wkladkach laktacyjnych... Moj M. sie smial ze mnie ze produkcja rozpoczeta :D Czy u Was tez pogoda tak do niczego? ja dzis czuje sie jak poturbowana, nic mi sie nie chce i ten ciagly deszcz za oknem doprowadza mnie do szalu.. Kurcze to juz naprawde tylko 3 miesiace nam zostaly do tego listopada :D No troszke ponad 3.. Ja tez juz ciesze sie jak glupia na naszego maluszka, codziennie siedze w pokoju ktory bedziemy dla niego urzadzac i codziennie mam inny projekt w glowie jak bedzie lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
nom niedlugo 30ci trymestr, ja tez paietam pierwsze 3-miesiace jak do kibelka lataam jak glupia czy nie ma @, plamien i innych niepokjacych objawow :) siary u mnie brak ino to krocze piepszone :P u mnie dzieciak szaleje umiarkowanie, wogole mam wrazenie ze to bardzo spokojne dziecko bedzie ( po tatusiu- oby) na chyba ze mi sie jeszcze rozkrci na dobre za ok tydzien no i dziewczynki glukoza nas w tym miesiacu czeka :) ba bede chciala pnadto tokso zrobic bo mi to nie daje spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezarowka, a to bedzie Twoje pierwsze badanie na tokso czy robisz powtorke? ja czekam na moje wyniki i czekam i sie doczekac nie moge.. U mnie w kraju glukoza nie jest obowiazkowa i jeszcze nie jestem pewna czy bede robic takie badanie. Nikt w rodzinie u mnie nigdy nie chorowal na cukrzyce i wogole no ale wiem ze to w ciazy moze przyjsc samo z siebie... a do ktorego tygodnia powinno sie zrobic to badanie? orientujecie sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Iza, przy nastepnej wizycie u lekarza zapytam go o to badanie, to bedzie moj 25tc.. Jesli powie ze warto zrobic to zrobie. Wkurza mnie troszke to ze tu u mnie trzeba za wszystko placic a w Polsce te wszyyystkie badania sa zaliczane jako podstawowe i objete przez kase chorych no ale.. :) Dla maluszka jestem gotowa za wszystko zaplacic byleby wszystko ok bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
no mnie tez to czeka na poczatku tyg bo w czw wizyta u gina a w sobote bede szalec na weselichu :PPP marien21 - powtorka tokso- mam koteczke z ktora, ze tak powiem, jestem blisko zwiazana :P i bede cciala powtorke w troske o coreczke zreszta mozna to robic wiecej razy? bo jak tak to ja bym chetnie i glukoze i tokso i jakies inne bajery powtorzyla w 2-giej polowie pazdziernika jeszcze zeby przed samy porode nie bylo jakis niespodzianek wogole od znajomej dostalam MEGAWIELKI wor ubranek dla bobasow- cudenka na kiju, np jeansowa sukienka na rozmiar 68 :) albo tez spdnie jensowe na ok 70pare i pelno cudnych bodziakow, pajacow itd malo jest tylko rzeczy na noworodka ale sobie najwyzej dokupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słodkie sa te ciuszki nie? dziewczny zdalam sobie sprawe ze nasze maluszki beda pod znaku Skorpiona, podobno takie dzieci to niezłe cholery mówia.... a moz nasze aniolki beda inne?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
heheheh nom, beda skorpionki :) prawda j mam smiesznie bo ja sama jestem skorpion i mam na serio trudny charakter jestem ciekawa jaka bedzie moja coreczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezarowka rozumiem w takim razie czemu powtarzasz tokso. Mysle ze ten test mozesz robic kiedy tylko chcesz, niewiem tylko czy test na obciazenie glukoza zrobia Ci na wlasne zyczenie bezpodstawnie na koniec ciazy, gdzies chyba czytalam ze zbyt duze obciazenie glukoza podczas gdy nie masz cukrzycy ciazowej moze w jakims stopniu szkodzic maluszkowi aczkolwiek w necie mozna duuuuuuzo rzeczy wyczytac wiec najlepiej to poradzic sie swojego lekarza :) No i fajnie masz z tymi ciuszkami! Tylko sie cieszyc :) My dostalismy tez niedawno od kolegi Meza pelno ciuszkow po jego synku, wszystko super ale tak na 12miesiecy + wiec jeszcze troszke poczekaja w szafie... :) A co do tych malutkich skorpionow to pomimo wszystko beda to dla nas najkochansze potworki na swiecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) powiem wam na pocieszenie że barany i byki to też cholery:P lekko nie będzie:) ja dzis robiłam próbę cukrzycową ... ostatnio babka rozrobiła mi w chłodnej wodzie i mozna było wypić duszkiem a teraz w cieplej i się nie dało duszkiem i z każdym łykiem było coraz gorzej ale dałam radę:P dzis ta moja koleżanka była u lekarza po 2 tyg i dalej nic nie wiadomo... wszystko za małe:( i lekarka powiedziała że trzeba czekać póki serduszko bije.... i albo obumrze albo w końcu ruszy...:( powiem wam że straszne:( i to taka młoda dziewczyna 23 lata:( a ja nie wiem jak do tego podchodzić... a spotykamy sie często... a my jutro na pogrzeb babci męża także super weekend nam się szykuje.... ale wy bawcie się dobrze dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuje 2+3, ja nie mam lepiej jestem przeziebiona a moj maz jedzie na weekend takze bez szału...cóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×