Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Senioritka u mnie po połogu już. Po cesarkach tak często jest że mija szybko krwawienie bo oczyszczają porządnie. Ja jeszcze przy karmieniu miałam plamienie. Wgłowiesieniemisci - mój mąż nuci wszystkie hymny państwowe, które zna:P Mały dzis obudził się o 4 a potem spał do 9.00. Zjadł butlę i znowu śpi. Jednak mleko z butli ma swoje zalety:)

czesc dziewczyny! Jak minela Wam nocka? u nas nawet spoko, maly ladnie spal pomijajac jego przerwe na tulenie przy cycku od 2 do 4h w nocy. Potem jak zasnal to do 10h spalismy z przerwa na pieluche. Teraz musze sie ogarnac i uciekamy na pierwszy mrozny spacerek. Dzis u nas -3 stopnie ale do tego piekne sloneczko wiec szkoda byloby nie skorzystac z takiej pogody. senioritka u mnie tez juz w sumie po krwawieniu.. jeszcze raz po raz jakies tam male plamienie ale to juz wkladka w zupelnosci wystarczy. No i tez mam jeszcze 3 paczki podkladow w szafce niewykorzystanych.. wazka - kurcze niebedzie latwo z tymi siusiami malego do badania. :D Pochwal sie kiedys jak sobie poradzilas ;) mamucha - nasz Fifi jeszcze nie spal na brzuszku, tez w sumie nie proboje go tak klasc. Jedyne co to zawsze po kapieli go obracamy i sobie troszke na brzuszku urzeduje - taki uklad mu sie podoba. milego dnia Wam zycze!

Marien kupiłam woreczki o których pisała Mamucha, mają taką naklejkę aby okleić siusiaka:) Ale to dopiero w poniedziałek rano zrobię i dopiero jak nasiusia pojedziemy na badanie krwi. My dzisiaj 2 godziny byliśmy na dworze, mały cały dzień spi - dołożyłam mu butlę mleka w ciągu dnia i ładnie spi ( najpierw jednak z cycka pił) mam nadzieję, że w nocy nie będzie wydziwiał:) Dzisiaj też noc miałam super. Zaraz robimy wieczór filmowy:)

no to faktycznie moze jakos pojdzie z tymi woreczkami Wazka. My dzis znowu walczylismy troszke z kupka w ciagu dnia ale juz jest ok, teraz masowalam troszke malego i zasnal a ja siedze przy lozeczku i sie relaksuje samym siedzeniem i nic nie robieniem ;) Jak sie obudzi to bedzie kapiel , cycus i mam nadzieje ze znowu tak ladnie zasnie jak wczoraj. A gdzie sie podziala dzisiaj reszta dziewczyn? Milego wieczorku dla wszystkich!!

Mój spi - już wiem, że jak ma spacer długi w ciągu dnia to lepiej śpi. No weekend jest to dziewczyny cieszą się swoimi facetami w domku:) Mój już ze mną 3 tygodnie siedział ( 2 tyg opieka i tydzień l-4) więc teraz odpoczywam od niego:P Ale za chwilkę będziemy film oglądać. Cieszę się ze na naszym topiku wszystkie dzieciaczki zdrowe.

no ja musze powiedziec ze od kilku dni mniejwiecej o tej samej porze chodzimy na spacer i widze ze maly zaczyna sie mniejwiecej ustawiac z jedzeniem i wogole z kapiela i ze spaniem wieczorem. A powietrze to chyba na wszystkie dzieci tak dziala ze lepiej spia :) No tak, przeciez mamy weekend.. musze powiedziec ze czasem mi sie dni kreca jak tak ciagle w domu siedze ;) moj maz ze mna prawie 4 tygodnie w domu byl i teraz chyba dosyc szczesliwy ze juz do pracy poszedl aczkolwiek jak wraca do domu to widac ze dosyc steskniony za synciem i juz tylko nim sie zajmuje :) No nic, ja uciekam z kafe zobaczyc co moja mamcia w kuchni czaruje i niedlugo pewnie Filip sie obudzi. Milego weekendowego wieczorku wazka!

czolem a ja mialam odwiedziny caly dzien- kolezanka, dowiedzialam sie ze jest w 7 tyg ciazy :") takze spoko :) fajnie ze wasze dzidzie dzis grzeczne bo moja akurat sednio b ladnie w nocy spala bo zjadla + pielucha o 22 pozniej o 3 w nocy i pozniej o 9 i nie musialam jej jakos super usypiac w nocy tylko juz na odbijaniu byla kima- tylko zapakowalam do lozeczka i spac ale w ciagu dnia gwiazdorstwo- bardzo ulewa, nie chciala jesc za bardzo i marudzaca jest, teraz spi tez mala duzo lepiej funkcjonuje po spacerku i kapaniu - ogolnie po czynnosciach o stalych porach ja zaraz za kasiazke sie biore dorwlam fajny horror (wogole po ciazy clay czas mam opory przed ogladaniem ich o i kasiazek tez sie troche boje) pozniej integracja z mezem ( "biedny" wrocil wczoraj z koncertu pozno i mocno dziabniety i dzis siedzi oslabiony :P) obejrzymy jakis film mamy faze ostatnio na sf- polecam film "moon"- ambitniejsze sf albo pogramy w planszowki :) pozdrawiam!

Hej dziewczyny :) my od wczoraj w domku, troche sie w nocy przestarszykam bo juz odpadl jej pepuszek, a to dopiero 3 dni po porodzie. ALe wszystko ok, odpadl tak szybko moze dlatego ze tak jak wg zalecen poloznej nie oszczedzalam go. Ani razu nie przemywalam zadnym spirytusem ani srodkiem, podczas kapieli specjalnie go zamoczylam (odpadl na drugi dzien), normalnie uzywlam pampersow (nic nie wywijalam, i do tego mala czesto spala na brzuszku :) a odpadl bezproblemowo, znalazlam go przy zmianie pieluszki :) Mam nadal nawal mleka, cieknie ze mnie az cala bluzka mokra pomimo wkladek laktacyjny :( nie za fajnie A tak wogole to dziewczyny am do Was pytanie o wage. A w szczegolnosci do tych ktore urodzily jako jedne z pierwszych w topiku. Ile stracilyscie zaraz po porodzie a ile pozniej? i czy robicie cos ze soba, np. cwiczenia ,dieta itd?

Dzisiaj mój Mały cały dzień niespokojny i nóżki podkurcza, chyba ma problem z brzuszkiem. Dziewczyny, które karmią mlekiem sztucznym- jakiego używacie? Bo ja hipp ( taki dostawaliśmy w szpitalu). A co do wagi, to ja po wyjściu ze szpitala -8kg ale i tak jeszcze 7 mi zostało i nie wiem co z tym zrobić, tym bardziej, że nie karmię piersią.

ja schudlam ok 10kg ale pozniej mi troche wrocilo w sumie musze zrzucic z 10 abym byla zadowolona ze swojej figury creamyful- dlaczego nie karmisz piersia? na serio zamrazaj ten pokarm bo mozesz miec pozniej problem ja zaluje ze wylewalam bo by bylo teraz dla malej jak znalaz karmie mala bebilonem 1 bo tez taki dostawala w szpitalu

Ja tez jak narazie-7 i jeszcze 7 mi zostalo... Czekam az moje krocze sie zagoi i zaczynam cwiczenia. Mam nadzieje ze szybko uda mi sie zrzucic :( juz od pocztku postanowilam ze nie bede karmic piersia, mam opory i troche mnie obrzydza wizja dawania dziecku piersi do ssania. Ale daje jej kiedy moge bo widze ze jest spokojniejsza wtedy. Jutro przylatuje moja mama z laktatorem, butelkami etc i zaczynam odciagac. Piers bede dawac jej tylko w nocy zeby nie wstawac podgrzewac mleka.

hej :) ostatnie dwa dni miałam sielankę bo mąż w domku ale juz od dziś znów w pracy cały dzień od 6 do 22 :( Melka dała nam popalić wczoraj od 19 do 1:30 próbowała przysnąć to za chwilę się wybudzała, zaczęliśmy oglądać z mężem Underworld, posadziliśmy Małą w bujaczku i nawet 40 min wytrzymała bez fochów, potem była butla i w taki sposób obejrzeliśmy do końca :D ale ogólnie dała w kość :P plus taki, że jak zasnęła po butli ok 2 to spała do 8 rano, dostała butlę i śpi dalej :) co do wagi to ja teraz już nie narzekam, wróciłam praktycznie do wyjściowej wagi sprzed ciazy, ważyłam 54 a teraz 57, zostało jeszcze odrobinę brzuszka i powoli już ćwiczę aby nie został mi flaczek :) jutro idziemy z Małą do przychodni bo od ok tygodnia zbiera jej się ropa w oczku i ani woda, ani sól fizjologiczna, rumianek ani nawet mleko z piersi nie pomaga, ciagle jej się to babrze i jak dzwoniłam do połoznej powiedziała, że to normalne ale ja wolę Małej coś zaaplikować niż ma się bidulka męczyć :( biorę się za segregację prania a potem położę się i poczytam :) tym razem Vlad Palownik - prawdziwa historia Drakuli :) polecam :) uciekam, miłego dnia Mamuśki :)

Czesc dziewczyny maly daje popalic ale w nocy.Po 6 godzin potrafi nie spac.Ja nie wiem ile schudlam,ale musze poczekac z cwiczeniami az mnie ta rana przestanie rwac.Ide bo beczy znow...

hej a my zarz na spacerek jakisz szybki, mala wczoraj gwiazdorzyla miedzy 12- a 1 w nocy nie wiedzielismy dlaczego placze az wkoncu do nas dotarlo ze okrutny glod zlapal wydydnila 140ml :) i dalej placz- chciala sie po prostu przytulic, usnela na rrekach zostala odstawiona do lozeczka i spala do 4 wazka- kurde super twoj maly po butli spi moja maks 4h senioritka- wspolczuje nocek z malym, zobaczysz z czasem sie unormuje, moze sporbuj go jakos w dzien przytrzymac zabawiac zaczepiac i moze w nocy pospi?

mamucha...probowalam,ale juz tak jest i ciezko to zmienic.Moja mama mowi,ze przez cala ciaze chodzilam o 2 w nocy spac i zawsze jakos tak mialam nawet za malolata i mowi ze moze ma to po mnie ze jest taki nocny Marek... Kiedy sie idzie do pediatry pierwszy raz?Kurde nie chcialabym go tym mlekiem dokarmiac przynajmniej narazie;/Teraz spi ciekawe o ktorej wstanie.

Wglowiesieniemiesci, my tez mielismy klopot z oczkiem prawie dwa tygodnie, nawet jeszcze teraz odrobinke ropieje, ja uzywam tylko soli, przemywam a oprocz tego patyczkiem lub palcem ugniatam przy wewnetrznym kaciku oraz masuje w strone tego kacika od dolu wtedy ta ropka fajnie wychodzi i mysle ze to pomoglo, bo juz duzo lepiej :) juz ropka znika czasem tylko lzawi to oczko bez ropki, ale tez spytam lekarza na wizycie w srode.

halo halo!:) U nas nocka byla cudowna , coprawda maly zsnal dopiero po 1 w nocy ale jak zasnal tak sie o 6 obudzil - cyc pielucha i spal dalej do 10h. Dzien tez spoko , dopiero teraz sie maruda zyczyna zalaczac.. ale mam nadzieje ze zaraz zasnie. Jesli chodzi o wage to u mnie 8kg spadlo po samym porodzie. Teraz jestem 4 tyg po porodzie i juz mam - 13kg i zostalo mi jeszcze jakies 6 zebym byla mega zadowolona. Wglowiesieniemiesci - u nas tez w jednym oczku mamy problem z ropa juz tez ponad tydzien i bylismy u pediatry i ona powiedziala ze to samo z siebie przestanie leciec. Przemywamy tylko przegotowana woda i raz po raz mlekiem moim i jest juz o wiele lepiej. Moze u Twojej malej tez sie unormuje samo. Senioritka - wspolczuje ciezkich nocek ale moze tez jakos sie przestawi synus z biegiem czasu?wierze ze przetrzymywanie w dzien nie dziala bo my tez z Filipem to probowalismy. Ale musze powiedziec od kad kapiemy go o stalej porze wieczorem jakos lepiej spi wogole.. ja teraz ide usiasc z mama troszke i bede czekac az maz z pracy wroci. Milego wieczorku dziewczyny

Karmisz piersią? Nie masz czasu na zakupy dla siebie? A może sukienka odpowiednia do karmienia, przez internet, prosto do domu, a jutro bez kosztów przesyłki http://sklep.brzuchatki.pl/

hej! Wgłowiesieniemiesci - mój też miał ropkę w oczku i sól fizjologiczna pomogła, Wczoraj byli tescie a mały spał cały dzień, dosłownie z pzerwami na jedzenie. No i w nocy do 24 mruczał i już o 3.30 się obudził. A potem o 6 ale i tak wstac musiałam, owinąć mu siusiaka woreczkiem i czekamy na mocz:) Na 8 do lekarza.

Dziewczyny doradzcie mi cos bo nie wiem co mam zrobic :( mala konczy jutro tydzien i wypadaloby zeby zaczerpnela swiezego powietrza. Problem w tym ze u mnie -15 :( nie wiem jak to zrobic, im dluzej bede zwlekc z pierwszym spacerem tym bedzie coraz zimniej. W zimie dojdzie do -25 czy -30 wiec musze ja jakos zahartowac za ten czas.

creamyfull...ubierz ja cieplo,buzke kremikiem i smigasz bo pozniej bedzie jeszcze gorzej tak jak mowisz.A u mnie slonce i 17 stopni na plusie:)Dobrze,ze przynajmniej pogoda ladna.Maly daje mi popalic,ale jak spojrze w okno to az sie zyc chce. Maz dzis nie wytrxzymal i uciekl do salonu spac,a ja malego do siebie i przynajmniej sie troche przerspalam. Milego dnia...

siemano u nas noc standardowo wczoraj nas maz zaprosil do knajpy i niunia byla grzeczna teraz idziemy na spacer, pogoda srednia- zimno ale trzeba, pozniej wkoncu za to sprzatanie sie wezme- zbieram sie creamyful- ja bym szla ale na chwile, cieplo ubrac okutac kocami mi polozna mowila ze na poczatku spacer max 15 min senioritka- jak tam maluszke? wazka- i poszlo z sikami :P

mamucha - udało się jakoś. Przykleiłam rano, po godzinie zajrzałam a tam nic...i nagle zaczał sikać...przelałam do pojemnika - malutko było ale wystarczyło. Natomiast krew miał pobieraną z piętki bo z żyłki w rączce nie spływała:(

hehehe no to gratuluje sikania :) z pietki to pol biedy u mnie baba pobierala malej krew z glowki masakra jakas

Jeny a czemu z główki???Ja tą igłę jak zobaczyłam taką grubą to prawie sama zemdlałam... Nie muszę kupować leżaczka - bujaczka bo mąż dostał z pracy, fajny z grzechotkami, ciekawe jak mały zareaguje:)Na razie spi.

wazka gratuluje siusiania ze sie udalo chociaz cos zalapac! no i super z tym lezaczkiem bujaczkiem :) Zawsze to jakis wydatek mniej, fajny prezent :) creamyful - ja tez bym nie czekala dluzej z tym spacerkiem. Opatul dzieciaczka cieplutko, ladnie zakryc kocykiem i jazda na powietrze. U nas tez byla zasada zeby pierwszy spacer nie byl dluzszy niz 15 minut ale to juz zawsze cos. Nastepny sobie wydluzysz o 5 minut np. My dzisiaj mamy dzien w domu bo snieg pada jak szalony ze az sie nie chce wychodzic na zewnatrz. Dzien w domu ale pracowity, mamucha moja sie zabrala za pranie firan, ja ogarnelam pranie cale i teraz mam juz uszykowane ciasto na pierniczki i bede dzialac za jakies 2 godzinki z foremkami :) Filip dzisiaj Myslalam ze padne. Mial poprostu faze na tulenie z tatusiem , potem go nakarmilam jakos po polnocy i sie tak objadl ze zaczal go brzuszek meczyc to bylo troche chodzenia i masowania i jak zasnal tak prawie 7h spal! potem rano cyc, pielucha i jeszcze 2godzinki kimal ladnie i spokojnie. Teraz juz tez trzecia godzine spi i chyba zaraz go obudze zeby znowu wieczorem nie szalal..

(ucielo mi troszke posta) Filip dzisiajcalkiem spoko ale wczoraj wieczorem od 22 do prawie 3 spal moze 30 minut. Myslalam ze padne. Mial poprostu faze na tulenie z tatusiem , potem go nakarmilam jakos po polnocy i sie tak objadl ze zaczal go brzuszek meczyc to bylo troche chodzenia i masowania i jak zasnal tak prawie 7h spal! potem rano cyc, pielucha i jeszcze 2godzinki kimal ladnie i spokojnie. Teraz juz tez trzecia godzine spi i chyba zaraz go obudze zeby znowu wieczorem nie szalal..

Mój synuś po emocjach związanych z pobieraniem krwi śpi sobie:) No właśnie fajnie, że ten wydatek odejdzie bo akurat mamy ciężki miesiac ( finansowo) więc dobrze, że nie kupili mu czegoś co mamy np karuzeli nad łóżeczko. Marien fajnie że masz pomoc, do mnie jutro mama przyjedzie - wreczę jej prasowanie bo ja nienawidzę prasować:)

ja dzisiaj pierwszy raz sama byłam ( bo mąż pierwszy dzień w pracy od porodu) ale dałam radę:P Tyle, że powiem Wam, ze nie wiem jak samotne matki, które pomocy nie mają rodziny. Kurde nawet po mleko wyjść nie można. A wizyty u lekarzy itd. Wiem, można samemu ale jest to na serio ciężko. Podziwiam takie osoby, zresztą moja przyjaciółka taką sytuację miała odkąd mały skończył 2 miesiace, straszne...Najgorsze w takiej sytuacji są choroby dzieci.

u nas spoko mala po spacerku ladnie pospala, teraz sie najadla i lezy i podziwia fototapete na scianie i nie wiem czy pojdzie spac czy zaraz odpalac grzechotki i zabawki :P wogole smiesznie bo lekarka powiedzila by ja karmic tylko na zawolanie bo sie spaslak zrobi i w zwiazku z tym mala sie co 3h budzi glodna :) (oprocz nocek) faktycznie samotnym mamom jest ciezko ale tak w zyciu bywa, moja przyjaciolka powiedziala mi ze jest teraz w 7tc i ze raczej bedzie samotna matka- wplatala sie w beznadziejny zwiazek z mlodszym facetem- o ile mozna go tak nazwac ( ona 28 on 23 albo 24 takze kestra) typ na stale w anglii mieszka i jest latynosem zeby bylo weselej. on niby cieszy sie z dziecka mowi jej ze ja kocha itd i nic poza tym bez pracy i prespektyw- ma tylko dobre checi i jest na maksa niedjozalym gnojem jak dla mnie, ktory ja wladowal w dziecko no ale pozyjemy zobaczymy caly wieczor wczoraj mnie bolal prawy jajnik jak bym miala owulacje jestem ciekawa czy to sie skonczy za 2 tyg okresem mala jednak sie rozkreca wiec ide sie z nia integrowac wazka- nie wiem dlaczego z glowki, ponoc tam dobrze zyly widac juttro z rana ide na glukoze zobaczyc czy mi cukrzyca nie zostala trzymajta sie bede wieczorem pewnie