Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

2+3:)))

jaka kara za zgubienie pieniędzy - poradźcie

Polecane posty

syn dostał od babci wczoraj 30zł na dzień dziecka ma 8 lat a ja nie dopilnowałam i wziął do szkoły i zgubił i wcale sie tym nie przejał:( doskonale wie że nie pozwalam mu brać do szkoły czy na dwór tyle kasy jak ma... ewentualnie na dwór 5 zł bo jak weżmie wszystko to całe podwórka lata z chipsami... dodam że nigdy nie było daj i dawałam zawsze uczyłam odkładania i wartości pieniadza bo sama nie mam worka kasy... wkurzyłam się że tak to olał:/ chciałabym jakoś zareagować ale oprócz ochrzanu nic mi nie przychodzi do głowy bo jako taka nic nie zrobił bo zgubił swoje.... on jako dziecko które tez nie dostaje dużo bo ode mnie ma2 czasem 3 zł dziennie na jakąś przyjemność ale więcej nie daję więc powinien sie przejąć... gdzies popełniłam błąd skoro nic go to nie obeszło... zasada łatwo przyszło łatwo poszło??? już sama nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze kare juz ma,bo zgubil te pieniadze,a skoro sie tym nie przejal(jak piszesz) to powiedz mu ze wiecej zadnej gotowki do reki nie dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze sama kara dla niego jest zgubienie kasy. dziwisz sie ze nie przejal sie? jeszcze jest za mały i nie zna wartosci pieniadza. zreszta sama piszesz ze ty nie dopilnowalas i je wzial do szkoly. to dlaczego jezeli widzisz tu swoja wine chcesz karac za to dziecko? zgubil i nie bedzie mial na przyjemnosci swoje, kara wystarczajaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem skoro dostal i zgubil to samo w sobie jest karą. Moi czasem popsują jakąś zabawkę którą dostali i wtedy im dobitnie wyjaśniam ze jak zepsuli to miec nie bedą a szkoda bo mogliby sie nią fajnie bawić. Zawsze im wtedy przykro i staramy się jakos zreperowac zabawkę. Jesli chodzi o pieniadze moglabys podobnie postąpić. Powiedzieć ze chcialaś zeby za te 30 zl kupil sobie samochodzik, albo mieliscie isc na basen ale skoro zgubil to lipa siedzicie w domu, nie ma zabawki. Wredne to trochę ale wtedy myślę ze wlasnie zrozumie i doceni co stracil przez swoją glupotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoggacia
A co on z tymi pieniedzmi z prezentow robi,kupuje sobie cos za jakis czas czy odklada? Ja bym z nim zwyczajnie pogadala -ze moglby byl sobie kupic cos tam,a tak to sobie nie kupi. Mozliwe tylko,ze nie zgubil,a kupil np piwko kolegom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z dagną88! wystarczająca karą dla dziecka jest to, że zgubił te pieniądze i na przyjemności mieć nie będzie. Ty sama ponosisz autorko winę za niedopilnowanie dziecka. Co najwyżej możesz mu wytłumaczyć, że nie wolno brać takich pieniędzy do szkoły i powinien się zapytać na przyszłość, czy może brać kase do szkoły, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ochrzan i brak kompa dostał za to że wziął choć wie doskonale że nie może... myślicie że on jest jeszcze za mały żeby szanował ??? wydaje mi się że nie... od września zbiera ale ma kase u mnie większość mu zabieram:P ale ustalił że zbiera na rower i ma już 430:) tak to by nie miał ani złotówki... sam sie nauczy szanować i pilnować swoja kasę czy to moja wina że nie umie??? rozumiem że jak ma to idzie i wszystko wydaje na pierdoły bo to dziecko... i przeprasam że tak namotałam w opisie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kare juz samą w sobie poniósł,los go pokarał wystarczająco dotkliwie Ale za zlamanie twojego zakazu powinien poniesc konsekwencje w postaci takiej ze np prze tydzien nie dasz mu doszkoly zadnych zaskorniakow, chocby nawet 2 zł rowniez nie. To nie ma byc kara za zgubienie pieniedzy ale za brak respektowania twojego zakazu brania wikeszych pieniedzy do szkoly.Słowo rodzica powinno być świete :D Mały ancymon jeden :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
///ochrzan i brak kompa dostał za to że wziął choć wie doskonale że nie może.../// No to jednak zostal wlasnie pokarany, nie tylko ochrzanem jak na samym poczatku napisalas, a to zmienia postac rzeczy,wiec nie ma sensu dokladac wiecej kar.Szlaban na kompa nalozony i tego sie trzymaj, zbyt przesadnie cudowac z karami już nie mozna.Jedna a konkretna i tak ma byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilgotna 13
eee tam przestań będziesz karać chłopaka za takie głupstwo kare poniósł sam jak to już pisał ktoś wcześniej ale powinnaś chłopaka nauczyć szacunku dla kasy bo jeszcze nic nie zarobił a zgubić nie przejąc się to potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam sie nauczy szanować i pilnować swoja kasę czy to moja wina że nie umie??? wybacz, tak to twoja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilgotna 13
2+3:))) nie sądzę że to twoja winna jak będzie dorosły i niezależny to sam się przekona że pieniądz trzeba szanować a nie beztrosko gubić jak jakiś niedorozwój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcę go karać za zgubę tylko chciałabym żeby dbal o swoje a na razie nic mi z tego nie wychodzi:( bo ja rozumiem dziecko które ma wszystko na zawołanie i w trzy dupy ma to gdzies bo i tak będzie miało następne.. ale dziecko które na wszystko praktycznie musi sobie zasłuzyć w jakis sposób i poczekać i nie ma nic od reki powinno chyba jakoś bardziej szanować to co ma zwłaszcza jeśli samo zbierało na cos przez kilka mc np prawda??? czy sie mylę??? a może on po prostu nie przywiązuje uwagi do rzeczy??? dostał zegarek bo cos tam mówił na ten temat to dostał pod choinkę... zgubił... no i co??? i nic... i nie ma.... myslicie że jakoś się tym zmartwił... absolutnie nie.... bez zegarka tez można życ:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsja
Boże jak Wy te dzieci wychowujecie... Moja koleżanka, rano, godzina 10: Kasia ma już dziś 3 kary. Szkoda, że nie pięć. Kasia choć ma 5 lat rozumie mniej niż mój 3 -letni syn ale co się dziwić skoro Kasia ciągle tylko jest karana a nikt jej niczego nie wyjaśnia. Ja staram się zawsze wyjaśnić synowi, rozmawiać, tłumaczyć a kary to dostaje za ciężkie akcję typu uderzenie kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilgotna 13
dagna88 nie to nie jej wina bo wiadomo że nie jest dorosły i jest na jej utrzymaniu więc tego nie odczuje że zgubi tam troche pieniędzy bo mama i tata wszystko i tak zapewnią ona może mu tylko teretycznie wytłumaczyć że powinien byc bardziej odpowiedzialny ale na bank się tego nauczy jak sam będzie zarabiać i będzie niezależny wtedy zrozumie to praktycznie że kasa nie leży na ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilgotna 13
albo nie zrozumie i będzie przychodził na żebry do mamusi i tatusia po kres swych dni (taka wersja też może być)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsja
2+3 no może on nie jest materialistą, może mu rzeczy właśnie latają koło tyłka. Po co chcesz go uczyć, że ma się tym przejmować? Miał zegaraek, nie ma bo zgubił. Konsekwencji swoiego czynu się nauczył bo zegarka nie ma. Fajny chłopiec, nie przywiązuje uwagi do rzeczy materialnych. Daj żyć człowiekowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dsja mój syn nikogo nie bije więc nie musze go za to karać:) zanim wlepie karę mówię jasno za co ona jest a 8 latek juz wie co mozna a czego nie.... i nie widzę nic dziwnego za karanie jawnego nieposłuszeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie się wydaje ze to nie twoja wina. Wypadki się zdarzaja. Sama nie raz cos zgubie. Ooo wczoraj lampę rozwalilam w kuchni. Wypadek i tyle. Żal mi dupe ścinąl bo trzeba nową kupić a tamta byla ok wrrr, ale co zrobić. Tez nie moze być tak ze twoje dziecko po zgubieniu 30 zl będzie dostawac spazmów i umartwiać się przez tydzień. To też nie dobrze. Stalo się i się nie odstanie. Tak samo Ty moglabys te pieniadze zgubić jak i on. On jest jesczze dzieckiem wiec szanse na zgubienie są wieksze (zresztą moze nie zgubil moze zostal okradziony i nawet o tym nie wie?) Nie walkowałabym tematu w nieskonczoność. Skoro dostal karę powiedz dobitnie ze kasa byla i nie ma bo wziąl ją do szkoly mimo zakazu! No i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maziaaaaaaa
złap go za jego małego fiutka i powiedz że ma ci oddać te 30 złotych bo go zajebiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilgotna 13
no bez przesady :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja za to płacę więc mi szkoda:P a przecież nie przestanę mu kupować w ogóle no nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsja
Czy Ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Z mojego postu wyniosłać tylko to, że Twój syn nikogo nie bije? A zrozumiałaś, że to był tylko przykład? To, że go karzesz za nieposłuszeństwo to Twoja sprawa. Ja mojemu tłumaczę, wyjaśniam, jak jest nieposłuszny mówię mu jak ja się z tym czuje, dlaczego mu czegoś zabraniam ale jak złamie zakaz i np. zgubi coś to go nie karzę dodatkowo tylko wyjaśniam, że właśnie dlatego mu zakazałam, bo wiedziałam, że może zgubić. Dziecko musi wiedzieć, że nasze zakazy to nie autorytarne wymysły, musi im ufać. A Ty dalej karz za nieposłuszeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilgotna 13
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w głowym pytaniu konkretnie zadalas pytanie jaka kara za zgubę, wiec tobie ludzie odpowiedzieli ze zadna , a moim zdaniem kara nie powinna byc za zgube tylko za zlamanie zakazu, i tak zrobiłas, i słusznie /// dziecko które na wszystko praktycznie musi sobie zasłuzyć w jakis sposób i poczekać i nie ma nic od reki powinno chyba jakoś bardziej szanować to co ma zwłaszcza jeśli samo zbierało na cos przez kilka mc np prawda??? czy sie mylę??? a może on po prostu nie przywiązuje uwagi do rzeczy???//// Niekoniecznie, są dzieci z przeróznymi charakterami,temperamentami i skalą przejmowania sie danym wydarzeniem,i nie ma co wkładac wszystkich dzieci do jednej szufladki .Dla jednego dziecka nieprzyjemne wydarzenie bedzie sięgalo zenitu, a drugie wychowywane w tym samym domu, w tych samych zasadach,prze te same osoby, co pierwsze nawet na dluzszą mete uwagi nie zwróci i bedzie zgrywac chojraka i całkowitego luzaka.Taki typ, taki jego urok.A wiem o czym pisze bo mam w domu wlasnie dwa przeciwienstwa i widze jak róznie reagują i w jakim stopniu sie przejmują niemilym wydarzeniem czy przeskrobaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilgotna 13
dsja Ja też uważam że trzeba wytłumaczyć ale jeśli zrobił coś kilka razy źle ( po tłumaczeniu) to kara musi być a jeśli ty wierzysz że wychowasz dziecko tylko słowami to ty nic nie wiesz o życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za wypadki nie karam:) każdemu się zdarzają i nie oczekuję spazmów:P ale fajnie by bylo czasem zobaczyc że mu szkoda że zgubił czy zniszczył...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×