Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jan.stark

Emocjonalny romans

Polecane posty

Gość Ammaretto
Anna Dodziuk jest psychologiem z wieloletnim doświadczeniem i dużą praktyką. Zgadzam się z "morałem" artykułu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwatorkaa
wracaj do żony albo się z nią rozwiedź przynajmniej kobieta jeszcze mężczyznę będzie miała szansę poznać bo z ciebie to już same flaki zostały:D jesteś beznadziejny gośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ammaretto
Ja raczej nie moralizuję. Podrzucam materiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ammaretto
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znałem kilku takich moralistów ich osadzająca postawa wynikała z braku okazji kiedy okazja się zdarzyła, już nie byli tacy twardzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co smieszne, tez kiedyś byłem takim moralistą piętnowałem zdrady i rozwody tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwatorkaa
:D ale z ciebie prymityw :P zostaw tą swoja kobietę może jeszcze coś przeżyje bo przy takim czyms to bida tylko duchowa ja czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwatorkaa
ja nie moralizuje miej na tyle jaja żeby odejść i oddać się uczuciom do innej kobiety tylko tyle cieniarzu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostawić żonę i dzieci dla własnej chuci? to jest odwaga? jak je zostawię przestane byc cieniarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
Janie, każdy może się unieść nie ty jeden żonaty, który myśli o innej kobiecie niż żona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwatorkaa
skoro masz emocje skierowane do innej kobiety to w straszny sposób tą swoja żonę karzesz powiedz jej co czujesz niech ma możliwość też decydowania o waszej przyszłości możesz mi wierzyć kobiety wolą żyć w biedzie niż w takim upokorzeniu jaki ty zafundowałeś swojej partnerce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W żadnym z wpisów w tym wątku nie prosiłem o rady. Spróbuj na innych tematach, tam jest wielu potrzebujących - będziesz mogła podzielić się swymi uwagami, Ciociu Dobra Rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ammaretto
I jak po lekturze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ammaretto
A jesli się wypisała. Wystarczy poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janie..
to chyba przyjażń damsko-męska. Romans emocjonalny .. to tak ładnie brzmi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ammaretto
Ja nie mam ochoty na romans. Nawet emocjonalny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie przyjaźń, przyjaźń opiera się na intymności (bliskości, zrozumieniu, wsparciu) - w tym przypadku jest jeszcze namiętność, czyli romans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znacie teorie 9 rodzajów miłości? to kombinacja 3 składowych: 1 intymności (bliskości), 2 namiętności i 3 przywiązania. np. 1 + 2 = miłość romantyczna 1+ 3 - miłość przyjacielska itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amaretto co z ta przyjaźnią jest czy jej nie ma no i na co Ty masz ochotę w końcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×