mezatki ktore maja kochankow

...tylko jak stracimy, nauczymy sie doceniac, to co mamy ... trzymajmy to mocno.

ale na niektóre sprawy nie mamy wpływu choć byśmy bar\dzo się starli :(((((((((((((( ale mi się beczeć chce Czytałam historię w jej wypowiedzi widać czuć ten żal rozpacz dramat tragedię łzy i.... ogromną miłość Niewiadoma tak go bardzo kochała.... Czytajac to człowiek tak przesiaka że zaczyna czuć ten ból jakby był nią

WITAJCIE KOCHANI..... LARA słonko, dzisiaj twoje urodzine , życzę ci więc żeby każdy Twój dzień był szczęsliwszy od poprzedniego. Przytulam Cię mocna i całuję....

Wow, a tak chcialem pamietac i pech .. zapomnialem :) Lara wszystkiego naj .. naj ... , zeby wszystko Ci sie spelnilo po Twojej mysli .. Buziaki. Mam nadzieje, ze on pamietal (nawet jezeli dopiero pozniej Ci przesle sms-a).

Dziękuję wam Kochania za życzonka :) pewnie że pamiętał rano dostałam eska :) Babeczka staram się go bajerować pod Twoją wersje he he efekty.... zobaczymy okaze się Mam do was pytanko jak bardzo bardzo rzadko będę się z nim spotykać to on zrezygnuje ze mnie bo wiecie sms można pisać sobie z każdym Chodzi o to że jak córeczka wróci z wakacji to już wogóle się nie będziemy mogli spotykać no bo jak?i boję się że mi podziękuje za takie koleżaństwo dzisiaj zapytał o spotkanie Ja napisąłam że chcę ale tak naprawdę boję się że się wyda to trochę dziwne dla sąsiadów jak wyjeżdzam o 21:00 a wracam nad ranem Ja wiem że to tylko spotkania i rozmowy ale oni napewno niedługo się zainteresują bo oni są lepsi od szpiegów z krainy deszczowców

Lara, ja tak naprawdę nie rozumiem, co ty chciałaś osiągnąc tym że wzbudziłaś jego zainteresowanie swoją osobą. Może teraz należy się z nim spotkać i szczerze porozmawiać? Jeśli on zna twoją sytuację rodzinną i inicjuje spotkanie to chyba taka rozmowa jest potrzebna . Jakie on ma oczekiwania. Bo ma , jeśli chce się z tobą spotkać.A jesli mu chodzi krótki romans, żeby się pare razy spotkać i iść z tobą do łóżka to jesli jest facetem poważnym to powinien być z tobą szczery. Ja bym spróbała w ten sposób jakoś to rozegrać. A tak na marginesie, czemy po 21 i powrót nad ranem????????

Nie liczyłam że będzie aż tak zainteresowany... on o tym wszystkim wie że mąż że dziecko na pierwszym spotkaniu już mu to powiedziałam gdy zapytał o ponowne spotkanie Przecież mieszka parę kroków stąd to chyba głupi nie jest widzi na czym stoi Chciałabym utrzymać z nim kontakt nie koniecznie prowadzący do namiętnego romansu Zależy mi na jego znajomości a dlaczego o 21 a nad ranem bo tak późno kończy pracę a ostatnio jak sie rozgadaliśmy zeszło do 3 nad ranem :)

on zna temat od podszewki nic przed nim nie ukrywałam ja zawsze gram w otwarte karty i nie bawię się uczuciami innych Zakochałam się w tym chłopaku ale to będzie trudne

A jak jest z twoim mężem . Był wtedy w domu jak poszłas na spotkanie?

żartujesz chyba by mnie zabił może wiesz ale on jest bardzo bardzo wybuchowy dobrze że go nie ma w tygodniu

Babeczka zależy mi na nim ale to zaczyna się komplikować ;((((((((((

A co będzie jak się dowie ,że spotykasz się z kimś?

jakby się dowiedział.....pewnie by mnie dotkliwie pobił...kiedyś to robił zobacz ile dla niego ryzykuje

Dziewczyno, nie można tak. Nie można tolerować przemocy, ja wiem że łatwo to napisac, ale nie ma rzeczy niemożliwych. Czy ty kochasz swojego męża? Ten dom w którym mieszkacie do kogo należy? Czy myslałas o rozwodzie?W jakim wieku macie dziecko? Czy ten chłopak wie , że twój mąż jest agresywny?

Babeczka jakbym kochała męża to bym nie zakochiwała sie w innym w moim sercu nie ma miejsca dla dwóch a nawet w życiu Wybrałabym jednego Bił mnie a co za tym idzie zniszczył miłość tak w takim letargu żyłam dopóki nie zobaczyłam "jego" On obudził we mnie miłośc a wszystko zgasło nic mnie nie cieszyło nie czułam niczego dosłownie niczego oprócz strachu obojętności....on tchnął we mnie życie dlatego nie liczyłam że z jego strony pójdzie aż takie zainteresowanie...kim...mężatką z 7 letnią córeczką Dom jest wspólny ale.... zmusił mnie żebym mieszkała w jego stronach wokoło nadzór teściowej lepszy jak ochrona Jakbym tu została to by mnie zniszczyli a mój dom jest 120km stąd

a P..... zna moją historię kiedyś mu obiecałam że mu opowiem jak sie spotkamy Spotkanie doszło do skutku słowa dotrzymałam Babeczka nic dosłownie nic przed nim nie ukryłam no moze poza uczuciem do niego wie o mnie wszystko bo uznałam że od razu powinien i żeby określił się czy chce być moją tajemnicą on wtedy odpowiedział ze jasne że chcę

Chcesz do końca życia żyć w strachu czy mąż jak wróci to będzie miał dobry humor czy może złość wyładuje na tobie. A pomyślałas co twoje dziecko wyniesie z takiego domu? Czy zdajesz sobie sprawe jaka to trauma dla 7 letniego dziecka gdy zobaczy jak tatuś bije mamę?! Dziewczyno, nie chcesz chyba zgotowac własnemu dziecku takiego dzieciństwa. Twoje dziecko jako dorosły człowiek będzie emocjonalną kaleką.Dla mnie to żaden powód żeby żyć z despotą jest to że twoje rodzinne strony sa 120 km dalej. I co z tego. Jesteś dorosłym człowiekiem i tak naprawde sama decydujesz o swoim zyciu . Ja rozumiem ,że wsparcie rodziny jest ważne, ale sama sobie też poradzisz, napewno masz przyjaciół. Nie wiem , czy pracujesz. Ale możesz zacząć jesli nie. Możesz cos wynając. W jakim miescie mieszkasz? małym? dużym?

On kiedyś mnie bił ale co nie wyklucza faktu że zawsze może zacząć Nazwijmy to że się zmienił jest miły mówi do mnie czule i odziwo ostatnimi czasy zaczął się bardzo mną przejmować Dziecko było bardzo małe więc na szczęście nie widziało co wyrabiał Zniszczył miłość na początku myslałam ze się zmieni Mama mówiła kopnij go w tyłek ale człowiek był tak ślepo zakochany Teraz stara się nie można powiedzieć bo się stara ale nikt nie wie że w moich oczach dla niego jest już za późno Udaje przed nim szczęśliwą żonke bo zawsze groził że jak sobie pójdę to on woli iść do więzienia niż mnie stracić Przyjaciół? nie nie mam mam zakaz na kontakty z kobietami typu koleżanka przyjaciółka o facetach nie muszę wspominac bo chyba jasne A praca pomagam mu prowadzić firmę więc to raczej praca papierkowa w domu a co z tego że 120km jak się stąd wyniosę już więcej nie ujrzę tego który mnie obudził a praca nie takie hop siup znaleźć próbuję coś innego znaleźc i nic cisza w eterze

Lara zostalam tylko ja wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek

Przecież on decyduje o twoim życiu, ty nie masz nic do powiedzenia! Jak można drugiej osobie zabronić kontaktu z innymi ludzmi? Nie rozumiem tego i nie pojmuję jak można sie na to godzić?

Dziekuję Kochanka moje urodziny ale rzeczywistość puka do drzwi mało wesołe P. sie na mnie wkurzył miał rację Chciał sie ze mną spotkać ja stchórzyłam Ty wiesz czemu przez kogo dlaczego...a onm chyba tego nie rozumie że jak sie tak dostawało to raczej się już nie chce chodzić obitym i że ja mam dużo więcej na szali niż on że nawet moze i stwiam życie za jedną rozmowę z nim

im więcej było buntu tym więcej było siniaków skutecznie sobie wypracował pozycję na przyszłość a że wtedy nie mogłam do nikogo zadzwonić się poskarżyć bo byłam pod skrzydełkami teściów złamał mi psychikę i udało sie teraz byle co się boję postawić to tak jak z tresurą pieska Jak raz dostanie porządnie już więcej nie sięgnie

Gosia, podeslales mi juz te namiary ? Bo na razie nic nie dostalem. Lara, myslalem, ze tacy faceci to juz przeszlosc, ze takich juz nie ma, ze zyjemy w innych czasach ale zycie to bardzo szybko koryguje. Niezaleznie od tego, jak ci sie ulozy z npwa miloscia zostaw meza, bo wpedzisz sie diabelski mlyn, z ktorego im pozniej, tym ciezej wyjsc. Szlaban na kolezanki ???? Pakuj walizki i to jak najszybciej !!

Lara, bardzo cie lubie,jesteś naprawde fantastyczną osobą, ale muszę ci napisać parę przykrych słów. Proszę wybacz mi, ale ja muszę to zrobić. Jeśli nie jesteś w stanie przerwać swojego małżeństwa, jeśli twoje małżeństwo tak wygłada jak napisałaś, jesli twój mąż zareagował by tak jak przewidujesz, do dlaczego na litość boską wciągasz w swoje pogmatwane życie niewinnego chłopaka? Mówisz, że kochasz go? to zostaw swojego męża albo zostaw jego. Jeśli nie jestes w stanie zostawić męża to nie krzywdż tego chłopaka.

Niestety ale musze przyznac babeczce 100 % racji. Mowie to jako facet i po prostu jako czlowiek. Gdybys byla facetem a on twoja zona, tez bym ci to doradzil !!!

Decyduj sie szybko albo zostaw twoja milosc.

i co mam mu powiedzieć Dzięki ale co...... na tym etapie nie mogę wybierać bo w sumie nie ma jeszcze w kim a może nawet nie bedzie Nie wyznawał mi miłości wiec nie wiem na czym stoję ale moze masz rację może nie powinnam nawet zaczynać tego ale sie stało trzeba to tylko mądrze rozegrać

ale to jest chore jestem z kimś kogo nie kocham i nie mogę odejsć a mam wzdychac do kogoś kogo kocham

Wybor jest JEDEN. Zostaw meza (chyba, ze go kochasz) a reszta jest wlasciwie mniej wazna. Przynajmniej teraz, reszta sie ulozy a jak nie to tez swiat sie nie skonczy. Do czego potrzebny ci taki maz?

Meza nie mozesz sie bac, meza musisz kochac, bo zmarnujesz sobie zycie.