Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość kochanka1111

mezatki ktore maja kochankow

Polecane posty

Gość gość
Ten wpis powyżej, to jakaś porażka totalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam sie na rzeczy
skok w bok? fajnie, ale nie zapominaj, ze mamy takie cos jak sumienie o ono po jakim czyms bedzie zawsze nas gryzlo a co bedzie jak ktoregos dnia partner dowie sie o zdradzie? bo to ze sie dowie to bardzo mozliwe i co wtedy? on bedzie mial zapewne do ciebe wielki zal i do smierci ci tego nie wybaczy, "skok w bok" to brzmi tak niewinnie, ale jaka krzywde potrafi wyrzadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego? Nie slyszales ot ym, ze obie strony sie zdradzaja, a potem wielka milosc? To jednak malo wiesz o zyciu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARTEMIDA25oryginalna
A skad wiesz, ze to nie jest w moim przypadku "zemsta za zdrade"?;) Powiem tak: moj maz domysla sie, ze mam innego, ale postanowil przeczekac, bo liczy, ze kiedys bedziemy znowu razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po kiego tak dramatyzować? Jakieś zemsty, hamletyzowanie, wielkie rozterki, pierdu, pierdu... Skok w bok może być po prostu miłą odmianą, bez wielkiego wpływu na normalne, codzienne życie. Ot, jak przejażdżka rollercosterem, chwila szału i po chwili znów z rodzinką i dziećmi idziemy na lody, a na drugi dzień do dzieci do szkoły, my do pracy. Nic się nie stało, żadnych strat nie ma, jedynie miłe wspomnienia. Czy to nie fajne? Poczuć się znów młodo, atrakcynie, poczuć znów namiętność, pożądanie, dziki seks, nakarmić trochę swoją próżność, chwilę pojechać na krawędzi, trochę spisku i tajemnicy... Należy się czasem malutki odskok od szaroburego życia. Póki jeszcze zostało w nas trochę tej atrakcyjności i póki ktoś jeszcze na nas apetytu nabierze. Minie jeszcze 10 lat i pies z kulawą nogą się nie obejrzy. I wtedy będzie można klepać różańce, i nie oczekiwać już żadnych emocji od życia. Dopóki jeszcze jednak krew krąży w nas, warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:39 - SUMIENIE nie jest zadnym wyzwaniem bedac starym czlowiekiem byc wiernym mezowi/zonie, obiecywalas/es cos? nie ma w zyciu polsrodkow i polprawd, gardze takimi ludzmi jak ty, psim smedem, zeby twoje zakichanej doopci bylo dobrze, na szczescie wierze w sprawiedliwosc pozazmieska, gdzie kazdemu odmierzy sie wedlug jego wlasnej miary, hipokryto/hipokrytko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sprawiedliwość pozaziemską? Kosmic**przylecą ukarać niewiernych? Duszki i wróżki rzucą złe zaklęcia? Diabełki z rogami i ogonami będą smażyć hedonistów? Litości... takie bajki są dobre dla naiwnych dzieci. Życie jest jedno, a każdy ma z niego tyle ile sam sobie weźmie. Małe skoki w bok nikomu krzywdy nie czynią (jeśli bezpieczeństwo zostaje zachowane), a dwie osoby co najmniej mają z trochę okruchów szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chrzest masz? to wypisz sie z kosciola, "bohaterze"-hipokryto, malo o zyciu wiesz, a na koncu i tak ten cynizm stanie ci jak ta gula w gardle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam sie na rzeczy
"gosc 23.39" nie chcialbym za zadne skarby swiata byc z taka kobieta. nie moge uwierzyc sa kobiety ktore tak mysla i robia??? :-( ------"Skok w bok może być po prostu miłą odmianą, bez wielkiego wpływu na normalne, codzienne życie". . Ciekawe czy twoj maz uwaza tak samo, ze twoje puszczanie sie na boku jest mila odmiana, ze nic sie nie stalo, zadnych strat tylko mile wspomienia. Zdecydowanie powinnas zamowic sobie wizyte u seksuologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chrzest w Polsce niewiele ma wspólnego z późniejszą wiarą w zabobony. Akurat niemowlaka nikt o zdanie nie pyta. A i dziecku można wcisnąć dowolne bajdurzenie, bo jest bezkrytyczne. Może wierzyć w Mikołaja, wróżki, krasnoludki, duchy, czary, to może też w nawiedzone gołębice, starszego pana który tworzy świat w 7 dni, i wszystkie te historie które opowiadają panowie w czarnych, smutnych sukienkach (w większości sami w to nie wierzą). Nic dziwnego że ci co nadal wierzą w te historie mają kiepskie podejście do seksu, z poczuciem winy, grzechem i podobnymi zahamowaniami. Zamiast mieć z tego radość, wolą umartwienie. Skoro panowie którzy te historie propagują sami mają narzucone przymusowe hamulce na naturalne potrzeby, to robią z radosnych spraw problem. Albo w formie zemsty starają się ograniczenia narzucić innym, albo nie wytrzymują i w zakłamaniu poddają się naturze, co prowadzi czasem nawet do przestępstw typu pedofilia. Ale odkładając na bok te straszenie czarami i przesądami. Można przejść przez życie w kompleksach i umartwianiu się, a moża próbować cieszyć się nim i czerpać garściami, dopóki urody i energii starcza. Pożyjemy średnio pewnie te 80 lat, a ile mamy z tego na namiętność i romanse? 20? 30? Kto nie skorzysta, ten kiep. Nie będzie miał nawet czego wspominać na starość. Mąż? Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. A radosna kobieta i dla męża jest lepsza, więc ma z tego korzyść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak gadają tylko sfrustrowane baby, ktorych nikt nie pożąda:-) Jak by cie ktoś adorował, byłbym dużo ciekawszym osobnikiem od twego męża, ptzystojnaczkiem, a do tego mlodszym.. Dlaczego nie sprobowac? Poza tym, gdybym nie sprobowala z innym facetem, nawet nie wiedzialabym ze seks moze byc tak boski:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nic dziwnego że ci co nadal wierzą w te historie mają kiepskie podejście do seksu, z poczuciem winy, grzechem i podobnymi zahamowaniami. Zamiast mieć z tego radość, wolą umartwienie. " Kiepska masz wiedze o katolikach, ale coz, jestes wlasnie takim smutnym pseudokatolikiem. Chrzczono dziecko, ale dorosly ma prawo wypisac sie z instytucji, a slub koscielny byl? Przed oltarzem? Nie rozsmieszaj mnie tymi smetami, o jakich piszesz. To, ze ktos ma honor i wie, po co bral slub, oznacza ze jest zakompleksiony i prowadzi smutne, zdegenerowane zycie seksualne? :) W zyciu podejmuje sie wybory - nikt nikogo nie zmusza, zeby zenil sie/wychodzl za maz. Mozna cale zycie bujac sie z roznymi ludzmi i wiklac w romanse. Mozna tez byc taka szmata bez honoru - czy to facetem, czy kobieta, ktora chcialaby sie nazrec na zapas w kazdej chalupie i to psim smedem. W Boga nie wierzysz, ale pewnie choinke za tydzien ubierzesz i do wigilii zasiadziesz. Smiesza i draznia (to drugie coraz rzadziej na szczescie) tacy hipokryci. Wszystko wytlumaczysz sobie na swoja modle, ale i tak zyjesz w gigantycznym klamstwie, hipokryzji i obludzie. Szkoda strzepic jezyk. Zycze niepowodzenia we wszystkim co zlego w zyciu zamierzasz czynic. A w tym, co dobre, szczescia i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak dobrze, ze nie wszystkie sa takie sfrustrowane jak ta powyzej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co kobieta, która ma seks ciągle z jednym mężczyzną może wiedzieć o życiu? To jakby jeść cały czas tą samą potrawę. Rok, 5 lat, 10 lat, 20 lat... Moża też jeździć ciagle w to samo miejsce na wakacje, kupować ciągle w tym samym sklepie, ubierać się tak samo, oglądać ciągle to samo, słuchać ciągle tego samego, bezpieczne, leniwe, ograniczone życie. Do znudzenia. Nie każdy uważa że monotonia jest cnotą, choć może dla niektórych (ciasnych) umysłów jest zbawieniem. Ciekawe że ludziom którzy są religijni wydaje się że bez tego żyć nie można. Nie wszyscy mają takie ciasne umysły że potrzebują religijnych ograniczeń, nakazów, zakazów, kierunkowskazów, rozkazów. Ograniczenia są tylko w naszej głowie i albo sami je sobie wybieramy albo dajemy je sobie narzucić innym. Niekórzy nie są w stanie zrozumieć że jeśli dwoje ludzi sprawia sobie przyjemność, i nikt trzeci z tego tytułu nie cierpi (choćby z powodu źle pojętego prawa własności do drugiej osoby) to to nie jest zło, a raczej dobro. Nikt nie odczuwa przykrości, ktoś odczuwa przyjemność. Seks na boku, z zachowaniem kilku bezpiecznych zasad, nie jest zły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam sie na rzeczy
ten gosc tak gorliwie zachwalajacy zdrade, seks na boku jako nic straszngo to jakis gowniazr, ktory probuje tutaj prac nam mozgi bo liczy na to ,ze jakas kobieta bedzie tak glupia ze uwierzy w jego dziecinna demagogie. Ja c***owiem chlopcze ze bardzo sie mylisz w tym twierdzisz. Wiekszosc ludzi tutaj to dorosli ludzie po 30 i nie dadza sie nabrac na twoje marne sztuczki. :-) "Seks na boku, z zachowaniem kilku bezpiecznych zasad, nie jest zły" co ty pieprzysz!!! powiesz to samo swojej dziewczynie jak pusci sie z twoim najgorszym wrogiem albo przyjacielem? zapewniam cie ze bedziesz chcial ich oboje zabic i tylko strach przez spedzeniem 25 lat w wezieniu powstrzyma cie od tego czynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po prostu człowiek, bez względu na rzeczywistą płeć, który nie wie, czym jest miłość. Należy tylko współczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto zna kawal jak kobieta poszla do lekarza............a on wypisal jej recepte ............przyszla do do mu rzucila ja na stol i mowi do meza ;zadna k**** tylko chora jestem ;) a tak swoja droga czy ktoras z was drogie panie chcialaby zeby maz ja zdradzal,chyba jednak nie wiec czym tu sie chwalic,dziekujcie ze jeszcze z wami sa....jak jest beznadziejnie i zle to lepiej sie rozstac a wtedy sie przekonacie ile wart byl wasz kochanek i jego milosc,zostac i sie meczyc ze wzgl.na dzieci to nie dziala,dzieci i tak kiedys odejda z domu i zostanie wtedy same i waszymi wspomnieniami o wielkiej i niespelnionej milosci,ale jak ktos tak woli wierzyc w cos co nie mialoby miejsca w realu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wy myślicie, że wszystkie zdrady wychodzą na jaw, bo wątpie. ja nie mówię, że nie ma podejrzeń ale serio wszystko wyjdzie na jaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co z tego ze zdrada nie wyjdzie na jaw? sumienie bedzie cie gryzlo przez reszte zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie zdradzam. wątpię żeby każdego gryzło sumienie, pewnie część tak a drugą nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmina99
Mam 54 lata i od roku mam kochanka .Przeżyłam z nim najpiękniejsze chwile .On jest wdowcem .Nigdy nie miałam takiego seksu jak z nim . To on się o mnie troszczy , rozmawia ze mną , zabiera na koncerty , razem podróżujemy . To przy nim czuję się prawdziwą kobietą , to on rozbudził moją seksualność ,to on pożąda mnie .Szkoda tylko , że nie spotkałam go wcześniej ...Nie mam żadnych wyrzutów sumienia.On jest nagrodą za moje nieudane małżeństwo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
54 lata i jeszcze ma ochotę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmina99
Nie wyglądam na swoje lata , jestem zadbana a co do seksu ...no cóż każdemu życzę takiego apetytu na seks . Mój partner ma 55 lat a w sypialni iskrzy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wam iskrzy? niespelnione nadzieje, dawne wspomnienia czy stare koście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są jeszcze faceci , którzy w wieku 54 lat mogą przeprowadzić kobietę przez trzecią bramę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmina99
Są jeszcze panowie , którzy w wieku 55 lat są wspaniałymi kochankami .....żeglują po morzach , jeżdżą na nartach ....i żadne kości im nie skrzypią ...i dalej im się chce ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak przejrzałam te wpisy i włos się na głowie jezy .Jestem ciekawa jak te kobiety mające kochanków spojrzą w oczy swoim dzieciom .Ja bym się ze wstydu żywcem spaliła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak łatwo w tobie żar rozpalić ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmina99
Seks zaczyna się w głowie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×