Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość haluuuszkkaaa

długoletnie kochanki

Polecane posty

Gość apartowa
Ludzie jak można oceniać innych. Jeszcze do tego takimi epitetami! Myślę, że tak piszą ludzie bardzo wierzący, bo to oni mają najwięcej jadu. Nie oceniajcie nigdy nikogo, bo nie wiemy co nas jeszcze czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do apartowa
Zawsze kiedy temat jest o kochankach i ktos sie wypowie krytycznie,ostro ..odrazu jest wierzacy,pluje jadem,byla zona,zdradzana zona,bojaca sie o swojego meza zona,luuuudzie !! Ogarnijcie sie. Kurestwo zawsze ma byc nazwane kurestwem. Nie ma tlumaczenia ile czasu sie opierala ,unikala...sedno jest..bzykanie z zonatym a to jest kurestwo. Facet pozwala,dupa sie wpierdala i pozniej zdziwienie...ze ktos ubliza,ze wytyka paluchem,ze obgaduje. PRAWIDLOWO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tryeter
"Sex pojawił się jak zdałam sobie sprawę, że ja już go kosztuję pół nowego mercedesa!! " A wczesniej pisalas ,ze nie dajesz dupy za kase :) Najwazniejsze ,gdyby chcial byc z toba to jaki problem ? Bylby !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przekonujesz nas
mam troszkę czasu odpiszę Przespałam się tylko dlatego z nim, bo nikt tak w życiu o mnie nie zabiegał jak on ( się w nim w końcu zakochałam. Kocham go bardzo dlatego nigdy nie zniszczę jego rodziny. Sexu już nie ma od pół roku, Spotykamy się nadal. Wielka przyjaźń się zawiązała przez ten czas między nami. Mądry zrozumie, głupi nie. To ty zakochalas sie w jego kasie.Żal boloby odciąc sie od jego kasy.Ustawil cie,twojego syna i td.Nie wierze ci .Usprawiedliwiasz sie w glupi sposób.Bardziej perfidnej dziwki nie widzialam.Nadal siedzisz w jego kieszeni i masz w dupie jego i jego rodzinę.Przyjaciolka od siedmiu bolesci. Jestem pewna,ze żona jest bardziej atrakcyjna niz ty i nie daj boze by o tobie zapomnial.Zabrakloby ci jego kasy i jego towarzystwa. Trafilas na glupka,zmanipulowalas kochasia i mam nadzieje ze on oczy otworzy.W jednej chwili zmieni ci sie jak zona dowie sie o tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ---mam troche czasu------
nie chce mi się wszystkiego czytać.. czy masz męża? jak często spotykasz sie z kochankiem ? i ten kochanek tak bez problemu wymyka sie z domu? cos mi tu śmierdzi a gdzie macie punkt schadzek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ncdftalc
"Sex pojawił się jak zdałam sobie sprawę, że ja już go kosztuję pół nowego mercedesa!! " Nie wierzę ci że z nim nie śpisz.Nie ma seksu? Eeeeeeeeee on nie może? czy ty nie odpuszczasz? ty to dopiero jesteś głupia jak but z lewej nogi,co ty mozesz wiedzieć o uczuciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uhunasti
Kochanki dziwnie sie tlumacza,bardzo dziwnie. I jeszcze chca zeby je zrozumiec. Haluszka pokazuje bardzo dokladnie jaki jest tok myslenia,zreszta bardzo plytki,kochanki. Byleby był,nie wazne ze chwile,ze ukradkiem wazne ze dzwoni i wpada na moment to znaczy ze kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uhunasti
Mam troche czasu-bez komentarza. Słów brak na głupote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i taka chce się
nazywać przyjaciółką?! tępota umysłowa albo wyrachowane kurwiszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość termin
oj jeny ale jestescie nie dzisiejsze, przeciez na świecie jest taki typ zwiazków fucking friend, no to kobieta sobie uskutecznia, a wy tak od razu kurwiszcze;-)Że zonaty, a co to ma za znaczenie? liczy sie termin fucking friend, robia sobie przysługe i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam troszkę czasu odpiszę
Tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono". Mój mąż miał kochankę oddałam go w całości jej. Nigdy o niej źle nie mówiłam, bo ta kobieta jest mi zupełnie obcą osobą. Nigdy też nie myślałam, że żonaty facet zawróci mi w głowie. Długo mnie zdobywał, bardzo długo. Z czasem nawet uzależniłam się od jego obecności przy mnie. Zaczęłam za nim tęsknić, chyba to ludzkie. Zajebiście się dogadywaliśmy i dogadujemy, nasze rozmowy nie mają końca. Był też sex zajebisty jednak to już historia. Chciał zostawić dla mnie żonę, było poważnie i gorąco. Ja jednak nie chciałam, żeby to zrobił. Wycofałam się w porę. Nie chciałabym mieć faceta mimo wszystko bez żadnych zasad moralnych. Nie chciałam, być powodem łez innej kobiety. Mam dobre życie i dobrze mi więcej nie widzę powodu, żebym je przewracała do góry nogami. On ma dzieci ja też nie widzę potrzeby burzyć ich spokoju. Przyjaźnimy się obecnie ani on ani ja nie zrezygnujemy ze wspólnej kawy. Poza tym opiekuje się mną i bardzo mi pomaga we wszystkich męskich domowych obowiązkach.Nie oceniam go ani on mnie. Dobrze się czujemy w naszym towarzystwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjdksddhjsajdi
Po prostu prszeszlo i tyle .Zauroczenie prrzeszlo .Brak adrenalinty ,wszak sama mowisz ,zostawilby zone dla mnie .A ty nie chcialas skonczyc jak typopwe zonki ,prac skarpetki i majty ,zajmowac sie dziecmi .A to wyzwanie jest ,ktoremu bys nie podolala .Jak to mowia faceci .Na dupe dobra .Na zone nigdy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam troszkę czasu odpiszę
No może coś w tym jest co napisałeś. Wcześniej prałam skarpetki teraz już nie będę. Zoną byłam jak byłam właśnie taką prawdziwą i jeszcze pracowałam w dwóch firmach i ta rola mi nie odpowiada już absolutnie, rozmawiałam z nim też o tym, on twierdził, że pralka pierze, a on wywiesi pranie. Gotuję przednio, zdarza mu się na to załapać, bo uważa, że gotuję wyśmienicie. Zdarza się, że on myje u mnie podłogi, bo ja nie mam czasu z nim wyjść, bo muszę posprzątać, więc mi pomaga. Wymienia mi opony w sezonie, maluje pokoje w domu, pilnuje przeglądu mojego auta i je naprawia i myje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam troszkę czasu odpiszę
Jeszcze sprostowanie dupy już nie ma a jednak przyjeżdża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla bla bla ...
A ja jestem kochanką i to nie ukrywam tego ani ja ani on. Jego zona wie o wszystkim i rzecz jasna nie jest pocieszona z tego powodu. On w każdej chwili jest w stanie od niej odejść i zamieszkac ze mną ale ja tego nie chce. Dzwoni do mnie przy niej, spędza u mnie tydzien czy dwa i ona wie, że o jest u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam troszkę czasu odpiszę
do bla bla bla Wiem o czym piszesz, kobieta niepracująca bez godności zgodzi się na takie życie, je niestety nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla bla bla ...
Mam troszke czasu odpisze rozumiem, że masz na mysli zone jego. Wiesz,ja bez wzgledu na to czy bym pracowala czy nie to bym sie nie zgodzila na takie rzeczy na jej miejscu. Ona pyta go co jakis czas, kiedy on sie wyprowadzi od niej, a on odpowiada, ze jak tylko ja mu na to pozwole. Nie rozumiem czym kieruje sie jego zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do bla bla
Nie wiadomo czy ty sie chwalisz czy zalisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla bla bla ...
Ani sie nie chwale ani nie zale, napisałam tylko jak to jest w moim przypadku. Żalić sie nie mam czego,bo jakby nie było w tym przypadku wszystko zalezy ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam troszkę czasu odpiszę
do do bla bla bla Ona się nie żali jest jej tak wygodnie. Nie trzeba brać całej świni dla kawałka kiełbasy. Ma zajebiste życie, żona wyprasuje, nakarmi a on w tej wyprasowanej koszuli przyjdzie do niej z kwiatkiem, żona szczęśliwa, bo swoją rolę spełnia i zawsze się pociesza, że on do niej wraca, oj wraca, bo tak jak ona nikt nie kocha i tak skarpet nie wypierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama n kama
Może żona chce żeby się wyniósł tylko czubek nie ma dokąd.Może wcale nie jest głupia a czeka by go skutecznie oskubać,ma go w poważniu i zbiera dowody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam troszkę czasu odpiszę
do bla bla bla Ja też nigdy bym się nie zgodziła, są kobiety i są kobiety. Pisałam temat znam z każdej strony. Ja spakowałam mojemu ex małżonkowi walizki, jak tylko się dowiedziałąm, że ma kochankę. Spadam już, bo na jutro muszę napisać projekt. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojazfakturami
"Jego zona wie o wszystkim i rzecz jasna nie jest pocieszona z tego powodu. On w każdej chwili jest w stanie od niej odejść i zamieszkac ze mną ale ja tego nie chce. Dzwoni do mnie przy niej, spędza u mnie tydzien czy dwa i ona wie, że o jest u mnie." Pogratulować inteligencji :) Pamiętaj, że nie tylko dobro powraca :) I oby Ciebie kiedyś to samo "dotknęło" ...... wtedy stwierdzisz jaką byłaś idiotką. Sorry, ale ja nie rozumiem jak można komuś rujnować życie (nie ma znaczenia, czy jego żona jest w stanie sama się utrzymać czy nie, ona po prostu kocha męża!)! Idź sobie na imprezę, poszukaj frajera i idź z nim do łóżka, ale zostaw rodziny w spokoju! Podoba Ci się to, że on dzwoni do Ciebie przy niej? Zastanów się co byś zrobiła, jak byś się czuła, będąc na jej miejscu. Miałam koleżankę, która też lubiła "pakować się w małżeństwa" i rok temu miała identyczną sytuację..... tylko, że jej męża odbiła jej koleżanka z liceum:) Pozdrawiam i życzę szczęścia,przyda Ci się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojazfakturami
To było do bla bla bla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka to ujma na honorze
inaczej postrzegam życie nigdy nie wlaziłabym z buciorami w czyjeś życie,w związek nie nadaję się do tego,nie potrafię zrozumieć takich kobiet moja przyjaciółka zainstalowała kamerki w różnych miejscach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka to ujma na honorze
inaczej postrzegam życie nigdy nie wlaziłabym z buciorami w czyjeś życie,w związek nie nadaję się do tego,nie potrafię zrozumieć takich kobiet moja przyjaciółka zainstalowała kamerki w różnych miejscach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heidi Klummm
jak można być taka wyrachowana suka jal\k bla bla bla, kiedys to zło do ciebie wróci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowe usta...
Do bla bla bla.....Musisz miec bardzo niska samoocene ( i pewnie slusznie) ze podnieca Cie to jak on jest u Ciebie a zona o tym wie i ze dzwoni do Ciebie przy zonie.Czujesz sie wtedy fajnie,czujesz sie wtedy lepsza,wybrana,nie?A ja ci napisze ze jestes tylko pioneczkiem w jego rozgrywkach z zona.Cholera wie o co walcza i dlaczego ale ty dla niego nie jestes nikim innym jak tylko figurantka zeby on mogl zonie na zlosc zrobic.Taki facet nie szanuje ani ciebie ani zony.Nie szanuje nikogo,nawet siebie,zachowujac sie w ten sposob.Lecz ty pewnie tego nie widzidzisz jakim lajnem krowim om jest,bo jestes warta jego.On jelop do kwadratu,ty pusta dziewucha,a na dodatek obydwoje nie macie uczuc.Jestem pewna ze laczy was tylko ruchanko bo obydwoje nie jestescie zdolni do uczuc. On pewnie pomieszkuje u ciebie jak zona go z domu pogoni,a wraca do zony jak ona kolejny raz mu wierzy ze on sie zmieni i go przyjmuje z powrotem(pewnie ze wzgledu na dzieci,a moze dlatego ze ciagle go jeszcze kocha....). To co robicie wroci do was echem z duza moca,bo zlo zawsze powraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchajcie podobną historię
dziwkarz będąc u dziwki /30 km od domu-letniskowy domek/dzwoni do żony informując,ze jedzie ze znajomym do pobliskiego miasteczka rzekomo w sprawie materiałów na remont żona słyszy odgłos obcasow w drugim tle,udaje , po kilka minutach żona dzwoni do dziwkarza udając ,ze coś potrzebuje,w tle znów kochanka maszeruje,żona informuje go,ze jest na chacie,on zaprzecza,dziwka chodzi i stuka dziwkarz podwozi sukę pod jej dom, znajomi dzwonią do żony/u żony przyjaciele i ja/,i dziwkarz zaprzecza,ze absolutnie a poza tym robią im zdjęcie,wysyłają do żony,oglądamy i śmiech wsród znajomych!!!!!!!!!!!!! stary cap i dziwka po 60 tce!!oboje w małżeństwach rzygam na te kurwiszony!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ macie nastrój
świąteczny ;(( aż ciarki przechozą.. Wesołych świąt życzę i "cztstszej" polskiej mowy... I tak wszyscy.. kiedyś stąd odejdziemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×