Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ojciec_płacący

Koniec alimentowania

Polecane posty

Gość kochanka Franka
teeee powyzej,powiedz mi kiedy jest limit????????????? Pewnie u ciebie brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojciec_płacący
No ale, ma papier, że sie uczy, co więcej, od października wraca do poprzedniej szkoły. To jest pewne. Rok temu wnosiłem o obnizenie alimentów na nia i jej młodszych braci, wtedy jeszcze była w LO, ale przegrałem, apelację też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz płacić, ponieważ ma szkołę, jaka to by nie była szkoła. Ma papierek i jest to sposób na Ciebie. Płacić musisz dopóty, dopóki ona się uczy- chocby na papierze i do momentu, kiedy będzie w stanie sama się utrzymać. O tym stanowi prawo. Więc czeka Cię kilka ładnych lat płacenia. Jeśli się nie wywiążesz, ona poda Cię do komornika, bo do sądu nie ma w tej chwili po co. Tak to jest w kwestii prawa. Więc płać. Nawet gdybys spisał z nią umowę, że ona się zrzeka, to prawo mówi, że wierzyciel nie może zrzec się alimentów na siebie, bo ma do nich prawo. Nie może zrezygnować ani ona, ani ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SameJaja
3. Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, (...) jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się. A znaczy to ni mniej ni więcej - jeżeli dziecko się uczy, ale wyniki tej nauki są żadne - koniec pieniędzy na pasożyta. "to prawo mówi, że wierzyciel nie może zrzec się alimentów na siebie, bo ma do nich prawo." A to to wykładali na tajnych kompletach z prawa, które studiowałaś? ;) Bo sama takiej bzdury nie mogłaś wymyślić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojciec_płacący
No ale jak mam sie uchylić? sam? czy przez sąd? a jesli szkoła od października a nie pic na wodę, to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojciec_płacący
Nie wiem, czy zdaje, nie mówi mi nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
"""" Ojciec_płacący No ale jak mam sie uchylić? sam? czy przez sąd? a jesli szkoła od października a nie pic na wodę, to co? """" Zwyczajnie. Sam zaprzestajesz płacenia alimentów na zasadzie art. 133 par..3 i art.144\1 Kodeksu Rodzinnego . Ją możesz ewentualnie o tym poinformować Na piśmie. Żaden przepis Kodeksu Rodzinnego nie mówi iż nauka jet powodem do alimentowania pełnoletniego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkiulki
Ale też żaden nie mówi że rodzic którego dziecko pełnoletnie się uczy i zalicza naukę może ot tak sobie przestać płacić ale to twoje chore rady zniecierpliwiony.Tak nawiasem mówiąc tatuś świństwem małym jest jeśli się z córką dogadujesz i coś ustalasz zmieniać zdanie i choćby za to nie powinna odpuścić.Jeśli się dogadaliście a ty teraz robisz taki numer to co chcesz od dziewczyny by na to spokojnie patrzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka Bar.....ska
zZ Zniecierpliwiony O tym, że obowiązek alimentacyjny nie wygasł mówi Art. 133 Niestety, ani TY, ani autor nie macie ochoty z nim się zapoznać. Tak trudno przeczytać całość artykułu wraz z orzecznictwem? Tam jest omówiony dokładnie taki sam przypadek jak podaje autor. A swoją drogą autorze nie rozumiem Cię!!! Dziewczyna ma 19 lat, właśnie skończyła ogólniak, od września podejmie naukę w szkole policealnej. Teraz zamiast odpoczywać po roku nauki podjęła pracę, pewnie sezonową, co dobrze świadczy o jej podejściu do dorosłości, a TY ją chcesz olać? Powinieneś się wstydzić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka Bar.....ska
Same jaja... Ty chyba naprawdę robisz sobie jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SameJaja
Gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
'''''''' ulkiulki Ale też żaden nie mówi że rodzic którego dziecko pełnoletnie się uczy i zalicza naukę może ot tak sobie przestać płacić ale to twoje chore rady zniecierpliwiony.Tak nawiasem mówiąc tatuś świństwem małym jest jeśli się z córką dogadujesz i coś ustalasz zmieniać zdanie i choćby za to nie powinna odpuścić.Jeśli się dogadaliście a ty teraz robisz taki numer to co chcesz od dziewczyny by na to spokojnie patrzyła.""""" Bardzo nie wyważona i nie roztropna wypowiedź . Nie ma też przepisu ,który , nakazuje, mówi ,że Ty masz mi nie płacić alimentów . Zatem powinnaś mi je płacić ....według Twojego tego ...co nazywasz myśleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
Ps . I nie ot tak sobie tylko na zasadzie art.133 par.3 i art. 144=1 Kodeksu Rodzinnego. Obydwa te przepisy dają taką możliwość i dozwalają rodzicowi\zobowiązanemu postąpić w określony sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka Bar.....ska
Zniecierpliwiony, podaję Ci linka do najnowszej ustawy http://prawo.legeo.pl/prawo/kodeks-rodzinny-i-opiekunczy-z-dnia-25-lutego-1964-r/ jak dojdziesz do Art.133, na końcu tego artykułu [zresztą nie tylko tego] jest napis "orzeczenie" Kliknij na to i poczytaj orzecznictwa sądowe drugich instancji jak ten art. sądy interpretują. Sam Art. Ustawy jest niewiele mówiący, ale przepisy około wykonawcze są bogate w treści. Pewnie nie jednej osobie się przydadzą te wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka Bar.....ska
dla ułatwienia [sporo tam różnych interpretacji tego Art.] polecam zapoznać się z tematem Uzyskanie pełnoletniości przez dziecko nie ma wpływu na ustanie obowiązku alimentacyjnego. Obowiązek alimentacyjny rodziców względem dzieci trwa do chwili osiągnięcia przez dziecko zdolności do samodzielnego utrzymania się i tylko to kryterium decyduje o jego ustaniu. Jeżeli obowiązek alimentacyjny rodziców względem dziecka wygasł wskutek osiągnięcia przez nie zdolności do samodzielnego utrzymywania się, później zaś utraciło ono taką zdolność, znalazło się w niedostatku, rodzice są obowiązani do alimentacji na zasadach ogólnych przewidzianych w art. 133 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. i koniecznie przeczytać UZASADNIENIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ciekawa kobieta
i co wyczytaliscie bo jestem ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
To orzecznictwo nie ma nic wspólnego z Kodeksem Rodzinnym I Opiekuńczym. Nadto, nawet nie może mieć na niego przełożenia , gdyż wydane zostało przed nowelizacją ustawy ..Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
"""""" polecam zapoznać się z tematem Uzyskanie pełnoletniości przez dziecko nie ma wpływu na ustanie obowiązku alimentacyjnego. Obowiązek alimentacyjny rodziców względem dzieci trwa do chwili osiągnięcia przez dziecko zdolności do samodzielnego utrzymania się i tylko to kryterium decyduje o jego ustaniu. """""" Artykuł oparty na nie aktualnym orzecznictwie SN. Tym samym nie rzeczowy i nie merytoryczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
zZ Zniecierpliwiony Ps . I nie ot tak sobie tylko na zasadzie art.133 par.3 i art. 144=1 Kodeksu Rodzinnego. Obydwa te przepisy dają taką możliwość i dozwalają rodzicowi\zobowiązanemu postąpić w określony sposób. Dają możliwość rodzicowi ale analizuje sąd i to sad podtrzyma wniosek lub go oddali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
""""" [zgłoś do usunięcia] zZ Zniecierpliwiony zZ Zniecierpliwiony Ps . I nie ot tak sobie tylko na zasadzie art.133 par.3 i art. 144=1 Kodeksu Rodzinnego. Obydwa te przepisy dają taką możliwość i dozwalają rodzicowi\zobowiązanemu postąpić w określony sposób. Dają możliwość rodzicowi ale analizuje sąd i to sad podtrzyma wniosek lub go oddali""""" Kolejna socjopatka. To nie jest moje zdanie. Pogubiło się stworzonko. Albo na leki zabrakło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka Bar.....ska
zZ Zniecierpliwiony Nie ma sensu z Tobą dyskutować, masz jakieś klapki na organach.... Mam tylko nadzieję, ze autor tematu ma bardziej chłonny umysł, a w razie jakichkolwiek wątpliwości zasięgnie porady prawnika. Komu dać kasę? córce, czy komornikowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorze topiku nie słuchaj zzZniecierpliwionego, bo wprowadza CIę w błąd pracuje w Wydziale Rodzinnym i Nieletnich, wielkorotnie zdarza się, że pełnoletnie dzieci dopiero wnoszą pozwy o alimenty i Sąd je zasądza, bo mają prawo do nauki-to prawo to jedno z wielu usprawiedliwionych potrzeb dziecka, które ma prowadzić do jego samdozielności życiowej i działanie w imie dobra spolecznego poprzez pracę. Jeśli chodzi o niepłacenie alimentów, to sam nie możesz absolutnie o tym zadecydować. Polskie prawo rodzinne nie dopuszcza możliwości zrzeczenia się przez dziecko pozasądownie tego uprawnienia- np w drodze ugody, czy jednostronnego oświadczenia, a co dopiero zobowiązany do alimentów- już w ogole nie ma tu dowolności. Musisz złożyć pozew o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego. Bo skoro już ustalono go w dordze sądowej- to tylko Sąd może wzroszyć ten obowiązek gdybyś był prawidłowo funkcjonującym rodzicem- tzn mieszkał z dzieckiem i jego matką to od Ciebie zależy faktycznie jak i kiedy mu dajesz pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbezpieczniej dla Ciebie będzie wnieść ww. pozew o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego - o czym ostatecznie zadecyduje Sąd a w miedzyczasie alimenty należne córce składać na depozyt sądowy, by - w razie oddalenia Twojego powództwa przez Sąd- nie mieć nagle długu alimentacyjnego, bo to już może okazać się zabójcze dla Twojego portfela- jak sprawa będzie trwała np. rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SameJaja
Oczywiście że dorosłe dziecko może pozasądownie zrzec się alimentów. Tyle że takie zrzeczenie nie ma mocy prawnej - w razie gdy zmieni zadanie. A na depozyt sądowy zgodę musi wyrazić sąd. W tym przypadku - marne szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrzeczenie się nie ma mocy prawnej. Dziecko ma prawo korzystac z uprawienia wskazanego w wyroku nadal, zatem jaką ma moc to zrzeczenie? prawnie- żadną w kontaktach z rodzicem- rodzic może liczyć na dobrą wole dziecka,że nie pójdzie do komornika. depozyt sądowy jest bardzo często wyorzystywany w takich sprawach- i jest opcją najbezpieczniejszą- chyba że woli się chować do skarpetki- i sprawa trwa ok 1-2 miesiecy z wyrazeniem zgody- przynajmniej u nas w Sadzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SameJaja
mariannam27 --> a co ja napisałem? Nie to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisełeś, że może się zrzec- otóż nie może. To fikcja prawna. co do dalszej części - ok,zgadzam się- powieliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SameJaja
Ja napisałem: Oczywiście że dorosłe dziecko może pozasądownie zrzec się alimentów. Tyle że takie zrzeczenie nie ma mocy prawnej - w razie gdy zmieni zadanie. (oczywiście "zdanie" -co jest oczywiste) Ty napisałaś: zrzeczenie się nie ma mocy prawnej. Dziecko ma prawo korzystac z uprawienia wskazanego w wyroku nadal, zatem jaką ma moc to zrzeczenie? prawnie- żadną Pytanie: jesteś debilem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojciec_płacący
No a co, jesli będzie znów się uczyć? Od października, jak deklaruje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×