a może Marzec 2013??

Hania - a od kiedy jesteś na zwolnieniu. Z całą pewnością mam rację - na 150% jestem tego pewna. Jak byłam pierwszy raz na macierzyńskim, to w lutym dostałam ok 350 zł mniej - ale wiedziałam o tym tak to działa. Nie ma znaczenia, czy zasiłek wypłaca Ci bezpośrednio ZUS czy pracodawca - zasada jest ta sama.

aaaa chyba wiem dlaczego tak masz. Prawdopodobnie dostajesz zwolnienia co równe okresy. To znaczy nie dostałaś ciągłego zwolninia do końca ciązy, tylk oregularnie przynosisz zwolnienie na na przykład 4 tygodnie czyli na 28 dni. I tak ci wypłacają, bo pewnie termin wypłaty jest zawsze tai sam i wychodzi ta sama liczba dni. Tak czy owak to się wyrówna w którymś momencie. Na samym macierzyńskim będziesz dostawać już liczone za pełne miesiiące, bo tu nie musisz "donosić" zwolnien co chwilę. No cóż zgadzam się, że dla laika to zawiłe, ale takie jest niestety.

hej, Kami, oby lekarze szybko coś wymyślili, na pewno pobrali Ci krew na badania i może czekają na wyniki żeby rozstrzygnąć co Ci dolega. Dobrze, że tętno się ustabilizowało. 3mam mocno kciuki. agbr, ja też dziękuję za wyjaśnienia, teraz już wiem czemu co miesiąc dostaję trochę inna kwotę:) miło wiedzieć, że nie bierze się to z księżyca:P Ja mam dzisiaj od rana doła, chyba po cichu liczyłam, że gin da mi wczoraj chociaż fenoterol i będę mogła się bardziej ruszyć z domu. A tak kolejny dzień kochnia-sofa-łazienka... Powoli zaczynam być tym zmęczona tym, całe dnie spędzone samotnie w domu chyba dają się we znaki plus średnio optymistyczna pogoda:( Co do pragnienia to mam w przyszłym tyg test obciażenia glukozą i mierzę w domu cukier glukometrem (bo akurat mam) ale cukry są ok więc może mój organizm w ten sposób broni się przed spadkiem ciśnienia. Dr pocieszył mnie, że jeszcze "tylko" jakieś 6-7 tyg bo od 30tygodnia ciśnienie rośnie. No nic jakoś trzeba wziąć się w garść i czymś zająć. Trzymajcie się cieplutko i pogłaszczcie brzuszki:)

mam ospę wietrzną. podobno nie groźna dla dziecka na tym etapie ciąży.. jeszcze to skonsultuje bo chcą mnie odesłać di domu bo jestem " zagrożeniem" dla matek po 35 tc...

patra24 dzięki wielkie za informacje o tych workach. Super sprawa i zaoszczędzi to kosztów :) Ja jestem na zwolnieniu od 16 października i też się zastanawiam kiedy dostanę pieniązki z zusu. 33dni robocze minęły jakoś 18ego llistopada.

o matko kami - to córa pewnie przywlokła z przedszkola. No tos sie dorobiła Basiek - mi też się tak chce pić, może maluchy sa takie spragnione -:).

agbr faktycznie zwolnienie przynoszę co 4 tygodnie, a pensję dostaję raz w miesiącu zawsze 27go. Nie wiem tylko co będzie z premią świąteczną, u nas jest spora i szkoda by było jej nie dostać. A na zwolnieniu jestem od 7tc ja krwiaka lekarz wykrył.

co do zwolnień pamietajcie, ze jezeli pracodawca zatrudnia powyżej 20 osób, to on pełni funkcję płatnika. Później to sobie rozlicza z ZUS. Jeżeli chodzi o ZUS, to każdy ZUS ma swoje erminy wypłat. Mi jak kiedyś korzystałam to powiedziała pani, że bym się spieszyła oddac dokumenty, bo jak oddam do jutra to bede miała pieniądze za pięć dni, a jak pojutrze to za miesiac, bo będą czekać do kolejnej tury wypłat i dostanę je zsumowane z następnym zasiłkiem. Tak, że to zależy kiedy ZUS dostał od pracodawcy dokumentacje i jak się kobity w ZUS obrobiły z wklepywaniem danych.

Kami całe szczęście ze Cię zdiagnozowali. Choć dziwne ze dopiero teraz. Wydawałoby się ze takie rzeczy to widzi od razu lekarz pierwszego kontaktu;/ Eh... lekarze! Wrajc szybciutko do zdrowia. Nie martw się o dzidziusia, na pewno nie odbije sie to na jego zdrowiu. Pozdrawiam

AA pamiętam Hania. Tak, że to jest powód. To wyrówna się w marcu zapewne - bo wtedy już będa liczyli za pełne miesiące. To uprzedzam, żeby nie było zdziwienia. Na szczęście marzec ma 31 dni. Albo najpóźniej z końcem macierzyńskiego. No niestety cudów nie ma tak to działa. Co do premi to dobra wola pracodawcy. Może dac może nie dać.

agbr jeśli to zależne od woli pracodawcy to mogę się pożegnać z premią :(

oj może go nie doceniasz -:)

Niestety chyba nie, u nas w pracy nie ma problemu z powrotem po macierzyńskim ale jest milion innych, ludzi się nie szanuje, nie płaci się im za ciekawie, a przecież co niektóre moje "koleżanki" z pracy były oburzone jak ja mogę iść na zwolnienie tak wcześnie nawet jeśli mam zagrożenie ciąży i muszę leżeć. Porażka, powiem Wam, że nawet za pracą bardzo nie tęsknię, mam dwie dobre dusze tam i jak zaglądam to miło się spotkać i porozmawiać.

No to przykre jest. Ja z kolei mam obiecane że wróce po macierzyńskim, ale co bedzie to się okaże. No cóż cena za macierzyństwo zawsze jest i to niemała. Cokolwiek by nie mówiono.

Kancia, niech zgadnę-ten śliniak, to biało-czarny, tak? Też coś takiego mam:-) Ja mam pajac dyni, ale ze skarpetkami :-) Ogólnie do spełnienia mojej wizji tygryskowej całości brakuje mi tygryskowych skarpetek i czapeczki :-D Zawsze się śmiałam, że jak byłam mała to na każdej focie dzikie kiecki, opaski i kokardy na pół głowy, a sama lepsza nie jestem :-p

Ja już po glukozie. Dało się przeżyć:-) Dla dziewczyn, które robią to badanie w przychodni, gdzie samemu trzeba kupić glukozę 75g: -idziemu na czczo -rano wskazane jest wypić po wstaniu tak około 1-2 szk wody -glukozę rozpuszczamy w domu w letniej wodzie. Tak w 250ml. W zimnej i gorącej się nie rozpuszcza. I ten ulepek bierzemy ze sobą. Ja cytryny nie miałam, Dało się przeżyć. W ciągu 2h między jednym pobieraniem krwi a drugim nic nie pijemy ani nie jemy. Ja wzięłam z soba mineralke i się nieźle namęczyłam, żeby ta glukoza mi się rozpuściła.

Agbr, ja we wrześniu byłam na zwolnieniu. 6 dni. Od 8 do 14tego. Teraz od listopada podstawe mam mniejszą, ale doliczając premię od sprzedaży wychodzi miesięcznie ciut więcej, albo podobnie. Upewnij mnie proszę czy dobrze rozumiem: jeśli np sierpień-paźdz na umowie miałam 1700netto, a na zwolnieniu we wrześniu dostałam 1650, za listopad np wyjdzie mi 7500 też, to średnia będzie: 1700+1650+1700+1700, tak? Czasami nie wiadomo jak to liczyć, bo np w mojej firmie 1razowe premie świąteczne w ubiegłym roku były koło 11.12. W takim układzie chyba korzystniej by było, żebym poczekała i minął ten 14.12, czyli 3msce od zwolnienia i wtedy poszła na ciążowe. Jak od połowy msca się idzie, to za połowę płacą normalnie, a za połowę ze średniej z ubiegłych mscy, tak? Dzięki za pomoc:-)

nelma, masz bardzo zgrabny brzuszek, maleńki, taki akurat jak na ten tydzień, widać, że tyle tyjesz ile dziecko potrzebuje. Też bym tak chciała, ale z moim apetytem to będzie więcej. Ja mam 6kg na plusie, obwód brzucha 90. Ale czuję się napuchnięta na buzi i w tyłku od tych kilogramów, ale znam to uczucie. z synkiem mialam to samo. oj szalejecie dziewczyny z chłopczykowymi rzeczami, a jakie one piękne są. Szkoda tylko, że takie drogie. Papierówka, kiedy okaże się u ciebie czy synek czy córka? Mój synuś ma 2 latka i 3 miesiące, a nosi ubranka na 86/92. Teraz już tylko 92 kupuję mimo, że leciutko jeszcze za duże. On drobniutki jest, my z mężem niscy, więc on rozmiarowo też trochę niżej niż rówieśnicy. Do tego szczupaczek. Ja mam sporo ubranek po synku typowo chłopięcych - brązowe, granatowe. Nie chciałabym tak ubierać dziewczynki, dlatego wystawiam na gumtree ogłoszenia bardzo tanio. Już jedno ubranko sprzedałam. Może ktoś się skusi? http://warszawa.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId=432936342&Guid=13b19eab-8bd0-a20b-2772-018afffcf361 http://warszawa.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId=432265447&Guid=13b0da17-7590-a20b-26e7-8aeafffda09a http://warszawa.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId=432265148&Guid=13b0d9e6-6290-a20b-2696-d9f0fffd8648 Niektóre rzeczy może i są unisex, ale podostawałam różowych masę i nakupowałam za grosze typowo dziewczęcych ciuszków w ciuchaczu, to tych chciałabym się pozbyć. pszczolka, ja też szaleję z ciuszkami, witaj w klubie, ale wybieram jedynie okazje cenowe - tzn 2/3 zl za sztukę w ciuszku, a naprawdę piękne. Za takie grosze to może mieć i 20 bodziaków. dla mnie glukoza niestraszna. Z synkiem przeżyłam bez żadnego problemu, a miałam tą 75mg. Ja zaczynam 23 tydzień ciąży. Jej jak to leci:) chociaż jestem prawie że ostatnia, bo wy wszystkie to 25/26tc:) Kami, ospa, o kurcze....ale jaja...myślałam, że 99% społeczeństwa przechodzi to w wieku dziecięcym...ja przechodziłam i pamiętam do dziś to swędzenie.......koszmar. wracaj do zdrowia!

Hej Mamusie! Kami to w sumie dobrze,że już wiedzą, co Ci jest. Gorzej byłoby żyć w niewiedzy, co Ci dolega. Skoro lekarze mówią,że to nie zagraża dzidziusiowi, to na pewno tak jest. Trzymaj się cieplutko! Ja dzisiaj całkowicie jestem nieprzytomna. Dzisiejsza noc to jakiś koszmar. Co chwilę się budziłam, miałam dziwne sny, nie mogłam miejsca sobie znaleźć. Po prostu masakra.Dobrze,że dzisiaj tylko do 15 jestem w pracy. Tatko mój ma dzisiaj urodziny i imieniny jednocześnie, także na pewno rodziców odwiedzę. Jeszcze jakiś prezent muszę kupić. Nawet nie miałam kiedy, bo cały czas w pracy. Niby fajnie, bo po 6h pracuję, ale z drugiej strony codziennie jestem w pracy i nie mam praktycznie czasu na nic. Cały dzień rozwalony. Julka dawała w nocy popalić tymi swoimi kopniakami. Miłego dnia Wam życzę!

pszczółkamaja - nie do końca dobrze rozumujesz. We wrzesniu miałas zwolnienie wyliczone na podstawie wyłacznie sierpnia. Teraz zeby przeliczyli Ci od nowa zwolnienie musisz mieć PEŁNE 3 MIESIĄCE przerwy. Czyli niestety październik, listopad, i grudzień. Czyli jeżeli wychodzi Ci teraz ciut więcej to dobrze by się było jednak przez ten grudzien przemęczyć i iść dopiero od stycznia na zwolnienie. Niestety połowy miesiąca sie nie liczą - pisałam już o tym. Do wyliczenia chorobowego nie bierzymy kwot z wypłat. To co dostałas we wrzesniu było suma wynagrodzenia i zasiłku. Ale mniej więcej to na jedno wychodzi, bo różnica niewielka. Przelicz sobie jak wygląda Twoja srednia za ostanie miesiace a to co dostałaś w sierpniu. Jeśli różnica jest niewielka to pewnie nie poczujesz. Jeżeli to jest np ok 100 zł, to może warto poczekać.

U nas spokoj, siedzimy w domu bo leb urywa na dworze. Przygotowalam obiad i odpoczywam bo troche nameczylam sie z myciem garow. Wczoraj juz nie mialam mocy i na dzis zostalo. Olinek- fajny ten kombinezon szkoda ze nie 56 ;) w styczniu lecimy do Polski wiec mam nadzieje ze jeszcze uda sie zobaczyc kto mieszka w brzuchu, choc nie wiem czy wody plodowe nie rozmaza obrazu, nie znam sie, ale przed samym porodem pytalam o potwierdzenie plci mojej gin to powiedziala ze na tym etapie na usg nie widac bo wod jest sporo. Ale daj Bog zeby w 32 tygodniu udalo sie podejrzec malucha.

Olinek- moja panna ma 16m i nosi glownie 80, ale to zalezy od firmy bo czasem i 86 za male. Moj brat 3 latek bez 1,5miesiaca nosi 92/98 tez jest drobny. A moja panna to kawal baby ;) Agbr- ja jestem na bezplatnym macierzynskim. Chcialabym z poczatkiem stycznia przerwac i albo popracowac 1miesiac albo w dniu przyjscia do pracy pojsc na zwolnienie. Co wtedy z wyplata zasilku i w jaki sposob bedzie wyplacany macierzynski biorac pod uwage te dwa wyjscia?

pszczółka - uściślając, jeżeli wytrzymasz do 1-go stycznia, to wyliczą Ci podstawe za miesiące sierpień-grudzień i uzupełnią wypłatę z wrzesnia tak jakbyś nie chorowałA - CZYLI WEZMA KWOTĘ JAKĄ BYŚ DOSTAŁA BEZ ZWOLNIENIA. Papierówka - chyba na wychowaczym jesteś. Tak możesz przerwać wychowawczy - musisz napisac w tym celu pismo do pracodawcy na 30 dni przed planowanym powrotem. chyba że pracodawca jest na tyle ugodowy, że pozowli Ci to zrobić w każdej chwili, ale na ten drugi wariant musi wyrazić zgodę. Jak nie, ty wyslij pismo na 30 dni przed planowanym powrotem do Polski i w dniu oznaczonym w pismie zzgłoś sie do pracy z L4 w ręku. I tyle.

co do zasiłku to jak doczzytam to odpiszę.

Agbr zrobiłaś się naszą specjalistką od spraw ubezpieczeniowo- płacowych, jak dobrze Cię mieć :)

Agbr- no przeciez :D myslalam o wychowawczym a napisalam macierzynski, tak tak bezplatny wychowawczy mam na corke. Umowe mam do konca listopada 2013. Umowa zostala mi przedluzona bo konczy mi sie teraz z ostatnim dniem listopada 2012. Ale wlasnie nie wiem jak to bedzie z wyplata swiadczen. Pierwsze 33 dni pracodawca a pozniej przejmuje zus, tylko z czego naliczona bedzie srednia?

Ano widac przydam się trochę. Papierówka wychodzi mi , że podstawą Twojego zasiłku bedzie kwota z ostaniej umowy.

Hej dziewczyny. U mnie dziś dzień zaczął się nie fajnie, od silnych bóli brzucha i skurczy ;/ jak tylko wstaje i robię kroki to czuje skurcze, także dzisiejsze moje plany odpadają i nie pozostaje mi nic innego jak dziś leżeć i nigdzie się nie ruszać ;/ Fajna ta twoja lista. Brakuje mi tu termometru zwykłego, szlafroka do szpitala, kapci i ręczników zwykłych dla ciebie. Nie wiem czy to lista czego ci brakuje w sensie co do kupienia czy co trzeba zabrać bo być może masz w domu te rzeczy dlatego ich nie ma na liście;) Co do kosmetyków dla siebie i dla maluszka odkładam to na styczeń- luty bo jeszcze dużo czasu;) kami babo kochana ty biedna, ty to masz pecha. Nie spodziewałam się, że skończy się u ciebie ospą, ale z drugiej strony dobrze, że lekarze w końcu wiedzą co Ci jest i mogą działać. Życzę zdrówka dla was. Ja też nie chorowałam nigdy na ospę także muszę się mieć na baczności, zwłaszcza po tym 35 tc. Mam nadzieję, że teraz Twój m będzie cię wspierał, opiekował się wami i wykaże się jako partner. madzik ja raczej nie planuję kupować sterylizatora, raczej zbędny wydatek jak dla mnie. Planuję sterylizować wszystko w mikrofalówce lub wrzątku. agbr ja też biorę Tardyferon, tyle że jakieś półtora miesiąca, ale jak na razie nic nie pomógł. Bosiek powiem ci, że moje dni wyglądają podobnie do twoich i też mnie to dołuje trochę bo chciałabym to tamto robić, a nie mogę. Wczoraj połaziłam trochę tu i tam, zmarzłam porządnie, potem jeszcze pofiglowaliśmy z m i dziś skutkiem tego są moje bóle brzucha i skurcze ;/ Ja też siedzę samotnie w domu, bo m cały dzień w pracy, pogoda z dupy, nawet wyjść pospacerować się nie chce bo wieje tak strasznie i nieprzyjemnie na polu, ech doskonale wiem jak się czujesz kochana... pszczolka tak dokładnie właśnie ten biało-czarny śliniaczek mam;p Buhahaha to jestem od ciebie lepsza jeśli chodzi o moją wizję tygryska bo ja skarpetki już mam i do ideału brakuje mi jeszcze tylko czapeczki tygryskowej, niestety ciężko ją zdobyć. ja szukam dokładnie takiej: http://allegro.pl/disney-slodki-i-uroczy-pajacyk-z-tygryskiem-62-i2804098852.html Ostatnio nawet widziałam w Smyku rajstopki dla chłopczyka tygryskowe roz. 56-62 i pewnie bym wzięła ale grube bardzo były więc pod spodnie by się nie nadawały raczej. Jeśli chodzi o mój szał tygryskowy to ja mam: http://allegro.pl/disney-tygryskowy-rampersik-z-mordka-68-i2803770221.html http://allegro.pl/pajacyk-z-tygryskiem-w-rozm-0-3m-j-nowy-disney-i2752632088.html http://allegro.pl/zestaw-disney-bluzka-polspioszki-0-3m-z-tygryski-i2766279022.html http://allegro.pl/bluzeczka-spodnie-0-3m-disney-z-tygryskiem-i2766278844.html http://allegro.pl/ogrodniczki-z-tygryskiem-w-rozm-0-3m-disney-i2766506517.html Fajnie, że masz to badanie z głowy i jakoś to poszło.

Kancia popatrz na to http://allegro.pl/disney-boska-polar-czapeczka-z-tygryskiem-6-12m-i2801536694.html http://allegro.pl/czapeczka-polarowa-z-tygryskiem-40-cm-i2789911949.html http://allegro.pl/welurowa-czapeczka-z-tygryskiem-polecam-i2793493181.html http://allegro.pl/czapeczka-z-tygryskiem-disney-do-18-m-i2792703321.html http://allegro.pl/czapka-z-tygryskiem-disney-r-0-3-mies-i2811180801.html a ta jest the BEST!! http://allegro.pl/czapeczka-z-tygryskiem-rekawiczki-buciki-3-m-i2792703248.html kosztuje majątek ale boskie komplet, ja też chorowałam na tygryska ale teraz jest puchatek :)

kancia- to jest lista rzeczy ktorych mi brakuje, zamierzam je nabyc. Termometr zwykly mam ale dla dzieci chce kupic jednak ten na podczerwien pistolet, mimo ze corka chorowala jeden raz odkad sie urodzila a przy zebach raz tylko miala goraczke to jednak warto miec, a im dziecko wieksze tym nie da sobie zmierzyc zwyklym. Reszte rzeczy o ktorych napisalas rowniez mam, dzieki serdeczne ze zerknelas :) Za tygryskami zobacz na tablica.pl, w tesco i h&m. Sledz tez uzytkownika wlasnie selabe baby. Mi bardzo podobal sie tygryskowy ocieplany kombinezonik ale na licytacji uzywany byl drogo bo startowal od 65zl, wiec za te cene mozna miec juz cos nowego. Agbr- dzieki za informacje :) Mozna masc clotrimazolum w ciazy?