Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia i coreczekakakkkkaka

Umówiłam sie dzis na spotkanie z nieznajomym, bede ze swoim dzieckiem on ze swoi

Polecane posty

Gość kasia i coreczekakakkkkaka

m, czy to bezpieczne? umówilismy sie na placu zabaw, dzieci malutkie wiec nic nie powiedza naszym partnerom itd, jakie moga byc zle strony takiego spotkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mu___szka
Nawet sobie nie pogadacie, bo Dzieci Wam nie pozwolą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia i coreczekakakkkkaka
no zobaczymy, moze jakos sie zajma soba i dadza nam chwile pogadac. W sumie jak bysmy sami sie umowili to jak typowa randka, a ja mam meza on zone wiec lepiej ze beda dzieci tak jakos bezpieczniej, ale dalej mam obawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mu___szka
Przecież Cię nie zgwałci na placu zabaw ;) Jest to miejsce zupełnie bezpieczne, nie boj się. Tylko druga sprawa - czy nie spotkacie kogoś "życzliwego"...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia i coreczekakakkkkaka
nie, nie umówilismy sie z neutralnym miescie bo jestesmy z dwoch roznych, nawet jak kogos spotkamy to nie bedziemy sie calowac i nic z tych rzeczy w razie co to kolege z dzieckiem spotkalam lub poprostu dzieci zaczely sie bawic i jak to rodzice w tym czasie cos tam gadamy o nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mu___szka
No to czego się boisz? Dlaczego się z nim spotykasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia i coreczekakakkkkaka
nie wiem w sumie, ze moze spisze numer rejestracyjny numeru samochodu jakos dojdzie kim jestem i wysle anonim do meza itd takich jazd sie boje a z drugiej strony hmm, inny istostny fakt to taki ze szukam chyba problemu na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mu___szka
Ale po co się z nim spotykasz? Chcesz zostawić męża? Czy to dla "zabawy", zwanej seksem? Jedź autobusem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia i coreczekakakkkkaka
nie chce zostawiac meza, raczej jakas taka odskocznia, zeby miec takie kumpla nie od seksu poprostu zeby pogadac moze z czasem i wyplakac mu sie jakby cos nie tak bylo, bo nie mam zadnego takiego znajomego. boje sie ale i chce pojechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mu___szka
Od tego są koleżanki ;) Mi się wydaje, że Tobie raczej brakuje bliskości a stąd krótka droga do rozstania. Ale na razie się oszukujesz. A on też chce tego, co Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia i coreczekakakkkkaka
nie wiem, tylko raz gadalismy kilka dni temu na czacie :( w sumie pewnie jemu jak i tej calej reszcie fajfusów na czacie chodzi o sex :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuhk.
a jak ci dziecko porwie? głupia jesteś :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mu___szka
Niekoniecznie. Nie możesz mówić "wszyscy". Może ten jeden akurat jest ok, a wybrał czat, bo myślał, że tam można normalnie pogadać ;) Czaty się zna tylko jak się na nich bywa. Samo to, że wybiera się z dzieckiem. A opowiadał Ci o swoim życiu? Co z jego żoną? Wiesz moim skromnym zdaniem jedna rozmowa to za wcześnie jeszcze na spotkanie, po co się tak spieszycie? Może gdybyś Go poznała lepiej to byś już na takie spotkanie nie była chętna. Zresztą na takich spotkaniach na placu z dziećmi, to Wy się nigdy nie poznacie, a przecież w przyjaźni o to chodzi, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mu___szka
Taa, porwie jej na placu gdzie będzie tysiąc dzieci i ich rodziców :/ Co Ty gadasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia i coreczekakakkkkaka
no porwac nie porwie napewno,bo juz widze jak bierze je pod pache i ucieka gdzie pieprz rosnie.. ale wszystko mozliwe, moze np w sekundzie mojej nieuwagi krew mu pobrac czy cos i zobaczyc czy nadaje sie np na jakies narzady dla dziecko jego szefa. moze to jakas mafaia czy cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mu___szka
Podszyw? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia i coreczekakakkkkaka
muszka, nie to ja pisalam, bo rozne rzeczy sie zdarzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mu___szka
hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia i coreczekakakkkkaka
no co przeciez rozni wariaci chodza po tej ziemi :( sa mafie przerózne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mu___szka
To albo uważaj albo nie idź :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×