Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie małolata

Czy tutaj większość matek to 20-stki lub nastolatki ?

Polecane posty

Gość kamień milowy
o właśnie o tym wątku pisałam wczesniej,ale nie chciało mi sie go szukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka nie idealna... no to żeś znalazła;p ok, przejrzałam ten topik i az mi gały wyszły na wierzch:P co za ludzie, tylko chamstwo, pierdoly i waga w ciazy:PP ale jak widzisz po tym temacie nie kazda mloda mama taka jest. a tak baj de łej ile misiunie przytyłyście w ciążuni?:D hahah, zart:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamień milowy
czytala ktoras z was ten topic?jak pseudo matka zwyzywala jedna dziewczyne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a która z ręką na sercu?
Lady proszę bardzo 🌼 na zgodę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oł noł
DO LIZABET Zalosna jestes. Juz to widze, jak wszystkie matki w parku zaczepiaja cie i inwigiluja, skad mialas kase na wozej i z czego zyjesz. Zreszta, po twoich wypowiedziach mozna sie domyslic, ze bajkopisarstwo to twoje hobby. Na kazdym kroku musisz podkreslac, jak to wszystko sobie zaplanowalas, maz prawnik, wysokie dochody... W jakim celu ciagle to przypominasz? "jak możemy sobie tacy młodzi pozwolić na takie mieszkanie" - rozumiem, ze wszystkie te mamusie goszcza u ciebie i zazdroszcza apartamentow? LEze i kwicze, nastepna kafeteryjna bajkopisarka :D:D:D Ach, i jak ty to robisz, ze od razu WIESZ, ktora ma kolo 30-stki, a ktora 40-tke? Legitymujesz je? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka nie idealna
zacna00 ale widzisz pozniej przez takie osoby uogolnia się większość młodych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ignarashi Ganta Nastoletnie dzi**i, matkami to wy nigdy nie będziecie. Dziecko w wpadki, a matkami się nazywają. Gdzie spłodzone? Na melinie z jakimś dresem? a to? jak skomentujesz to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannnnna nikt
Dla mnie to nie do pomyślenia, uważam, że 24 latka nie jest zbyt dojrzała na matkę a co dopiero 19latka. I tak utrzymywanie spada na dziadków lub partnera takiej dziewczyny. Tutaj niektóre piszą, że same utrzymują się, tylko takie pytanie - jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka nie idealna
zacna00 załozę się ze pisał to jakiś chlopak albo sfrustrowana kobieta już nie wnikam ilu letnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannnnna nikt
przecież tej pracy nie ma w PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oł noł
nie wiesz, ze na kafe kazda ma prace (i to nie byle jaka!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość missszka
Za mąż wyszłam w kilka dni po zakończeniu licencjata. Dziecko urodziłam kilka dni po obronie magisterski. studiowałam na państwowej uczelni w trybie zaocznym żeby moc pracować. mamy swoje mieszkanie,mam doświadczenie zawodowe,w czym niby jestem gorsza od dziewczyny która później urodziła? magisterkę mam na 5,a poza tym w tym samym czasie robiłam 2 kursy w pracy. Czyli ogólnie ciągnęłam na ostatnim roku będąc w ciąży 3 szkoły i pracowałam do 37tc. Teraz dziecko ma 4 lata chodzi do przedszkola a na mnie po powrocie z wychowawczego czekało... 1000zł miesięcznie podwyżki :) nie czuje się gorsza w niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannnnna nikt
matko, ja kończę studia i marzę o pracy za 1500, nie zamierzam wybrzydzać... a sądząc po waszych opiniach pracy jest multum. To może niepotrzebnie się przejmuję, skoro pracują również kobiety z małymi dziećmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pannnnna nikt Dla mnie to nie do pomyślenia, uważam, że 24 latka nie jest zbyt dojrzała na matkę a co dopiero 19latka. I tak utrzymywanie spada na dziadków lub partnera takiej dziewczyny. Tutaj niektóre piszą, że same utrzymują się, tylko takie pytanie - jak? co za bzdura... to ilo latka jest dojrzala na matke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamień milowy
zauważyłam ze na kafee każda ma idealnego faceta albo meza(w dodatku bogatego)jest piekna,mają samochody,mieskania albo domy,kupe pieniedzy i milosc do smierci,normalnie sielanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oł noł
niektorym na pewno sie udaje, jednak dla wiekszosci po studiach praca z godziwym wynagrodzeniem jest marzeniem. Przeczytajcie posty niejakiej LIZABET :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oł noł
kamień milowy - pewnie, ze tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannnnna nikt
zacna, mam dwie koleżanki - jedna w moim wieku, w ciąży miała problemy takie jak dziewczyny na kafe - rozstępy, jaki kolor pokoiku jakie ciuszki itp a na wszystko pracował facet. Druga - 27 lat, pierwsza powazna praca za 2 tysiące, rok po ślubie - dziecko chowane jest mądrze, nie rozpieszczane itp. A tamta pierwsza koleżanka doprowadziła już do próchnicy u malucha:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie małolata
panna nikt - ja miałam dokładnie takie samo wrażenie jak kończyłam studia, człowiek się wyginał, żeby dostać pierwszą pracę za 1000 zł po studiach, a tu tylko czytam bajki, że mając 20 lat, czyli w domyśle, nie mając studiów, w Polsce dostaniesz normalną, super płatną pracę i wszyscy pracodawcy ciebie z otwartymi ramionami przyjmą nawet bez studiów i w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pannnnna nikt matko, ja kończę studia i marzę o pracy za 1500, nie zamierzam wybrzydzać... a sądząc po waszych opiniach pracy jest multum. To może niepotrzebnie się przejmuję, skoro pracują również kobiety z małymi dziećmi? tak, pracują. moze nie stac je na nowy markowy ciuszek co tydzien, moze nie maja samochodów tylko jezdza autobusami. tylko powiem ci pewien sekret-czasem latwiej znalezc dobra prace z dobrym wynagrodzeniem majac doswiadczenie zawodowe niz bedac tylko po studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a która z ręką na sercu?
a moja pierwsza praca była za540 zł, ale to było prawie 20 lat temu... i to była super kasa. potem w trakcie studiów niestety dziennych, bo potem żałowałam tego wyboru - dorabiałam sprzątaniem kibli i myciem podłóg i nigdy się tego nie wstydziłam. Teraz mam dobrą pracę, ale parę lat trwało zanim zaczęłam zarabiać sensowne pieniądze, początkowo byłam tu zatrudniona na umowę zlecenie i co miesiąc wielka niewiadoma czy przedłużą, potem na umowę o pracę, ale za najniższą krajową. Ale teraz nie narzekam - opłaciło się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a która z ręką na sercu?
I dla wyjaśnienia - miałam rok przerwy po maturze, bo chciałam odpocząć od nauki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bylam w ciazy tez mialam problem z rozstepami i waga w ciazy. to normalne ale o tym gadalam z kolezanka przy herbacie a nie na formu. z dnia na dzien problemy sie zmienialy i zmienialy sie priorytety. z praca nie jest latwo. a wiec posluchajcie mnie moje drogie- ja np nie mam sielankowego zycia, ale mam prace w ktorej jak na moj brak wyksztalcenia (nie mam jeszcze mgr przed nazwiskiem) zarabiam calkiem dobrze. z premiami oczywiscie;) moj maz tez zarabia dobrze ale to dlatego ze ma wyksztalcenie i fach w reku. nie mamy wlasnego mieszkania, samochod to gruchot. nie uklada sie miedzy nami wiec nie jest idealnie. tylko sęk w tym co znaczy "dobrze zrabiac". dla jednego dobrze o 1800, dla drugiego 2500 bedzie mialo. tą pracę złapałam cudem i się bedę jej trzymac bo wiem, ze jakbym a stracila byloby bardzo ciezko. nie kazdy sciemnia a wlasnym zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie małolata
Ale teraz jak takie pierwsze prace za grosze mają się do wychowania dziecka ? Kiedy masz niestabilną pracę przy zmywaniu naczyń czy czyszczeniu kibli i teraz dziecko wychowaj, mając nawet stałą w miarę dobrą pracę za przyzwoite pieniądze, jest ciężko, a co dopiero taka dziewczyna co dopiero zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannnnna nikt
zgoda - ja w trakcie studiów dorabiałam czasem, tzn ulotki, wyjazdy na zbiory, sprzedaż na allegro, ale wiadomo, że nie wpiszę tego do CV w doświadczeniu zawodowym dla poważnego pracodawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×