Podajcie mi jeden argument dlaczego miał bym nie isć do prostytuki?

Nie słuchaj tego czegos podpisanego llith - to na pewno prostytutka. Co miałaby odpowiedzieć na takie pytanie jakas kurewka? Oczywiście zachęciłaby cie do skorzystania z usług własnych albo koleżanek. Ile masz lat?

Może nie każdy, ale jakiś jeden z drugim - bezpieczniej dla mnie by sie mną interesowali tylko porżądni faceci W agencji też chodzi o seks właśnie - dziwne że jako kobieta nie rozumiesz różnicy tego seksu..bo w prostytucji chodzi o pieniądze i o seks a nie o sam seks ;) no i o te rzeczy które już wymieniałam

hhhhfccf Właśnie porządni. Którzy zamiast pójść na dziwki będą jajami w sufit walili, żeby Ci się przypodobać, a na końcu i tak nic z tego nie będą mieli:)

jajami w sufit walili dobre :D skąd ty wiesz co będą mieli a czego nie poa tym ze lącze milosc z seksem nie jestem pruderyjna ..o ile w ogole jestem..no,jak rozmawiam z kims kto ma w zwyczaju chodzic na dziwki to moe faktycznie roznica miedzy nami jest spora ale tak ogolnie nie wypadam źle :D

poza tym to faceci są porządni tylko po to by sie przypodobac? myslalam ze albo jest sie porządnym albo nie. A nie na pokaz

hhhhfccf Tylko po jakim czasie się ta miłość pojawia? Ile skoków dookoła Ciebie taki porządny musi wykonać, żeby cos z tego było. Faceci mają po prostu trudniej, dlatego tak naprawdę kobiety jak wypowiadają się na takie tematy, to nie wiedzą o czym mówią

hhhhfccf Mowię o takich nie na pokaz. Są lepsi od dziwkarzy, bo zamiast robić to na co mają ochotę robią to, na co ty masz ochotę

przeczytałam tylko nagłówek. to jest indywidualna sprawa, traktujesz seks jak jedzenie to idz. szukasz więzi, to znajdz inna droge. zalezy czego szukasz. jedynym argumentem przeciw jest to, że dziwka może być zmuszona do seksu przez alfonsa i to jest jedyny powód przeciw. w innych przypadkach jest popyt jest i podaż. nie wiem jak to się będzie przekładało na twoją samoocenę, samopoczucie, na ile luźno traktujesz seks, a na ile będziesz nie mógł na siebie patrzeć. już źle o sobie myślisz. uważasz siebie za kiepskiego faceta, którego żadna nie chce. co innego przespać się z kimś z biologicznej potrzeby, a co innego robić to z takich powodów: bo żadna mnie nie chce. może problem trzeba inaczej rozwiązać, zapisać się gdzieś na kurs, polubić siebie, zainteresować kobietę w realu. dojść do wniosku, że można dać coś kobiecie, że jest się wartościowym człowiekiem. robisz to bo chcesz uciec przed problemem, zamiast zwlaczyc, a to jest kiepska droga. ale się rozpisałam, a już chciałam napisać chcesz to idź, laska sobie zarobi. ale u ciebie jest złożony problem, a nie tylko brak seksu i chcesz go przykryć, a seks z prostytutką nie rozwiąze tego problemu.

jeszcze coś dopiszę To jest proste Jak facet niema regularnie seksu to jego samopoczucie spada i rośnie frustracja co odstrasza potencjalne kandydatki. Więc jedni mają regilarnie seks bo sa w związku i są szczęsliwi inni maja regularny seks bo sobie wyławiają takie cichodajki i tez sa szczesliwi natomiast ci co czesto sa nazywani przez was normalnymi i wartosciowymi jak sa sami to tego seksu nie beda mieli bo przecież "jak to ? , sex bez zwiazku to skandal " ....i co się z takim po dłuższym czasie dzieje ? .. Teraz już naprawdę idę spać z taką refleksja was zostawiam dobranocka

Tylko po jakim czasie się ta miłość pojawia? Ile skoków dookoła Ciebie taki porządny musi wykonać, żeby cos z tego było. - a moze ja kolo niego hehe...przeciez nie kazdy facet skacze kolo kobiety bo chce seksu..tylko seksu...są tacy dla ktorych tez musi być coś więcej. Mowię o takich nie na pokaz. Są lepsi od dzi**arzy, bo zamiast robić to na co mają ochotę robią to, na co ty masz ochotę - to ty wiesz na co ma ochote kazdy facet?? kazdy chce bylejakiego seksu?

hhhhfccf Oczywiście, że może chcieć czegoś więcej niż seks. Ale jednak ten seks też jest istotny. Przestań udawać, że nie wiedz o co mi chodzi

no właśnie co sie dzieje? mnie ciekawi jak oni sobie radzą? seks jest dla ludzi, ale np. katolicy tak nie uważają. żyją bez seksu, gdy nie ma ślubu, biegają do spowiedzi po bardziej namiętnych akcjach..

"uważasz siebie za kiepskiego faceta, którego żadna nie chce. " to że żadna mnie nie chce to jest FAKT ...żadna nie chce się umówić ze mną na 1 spotkanie...czy jestem kiepski no może i jestem skoro mnie nie chcą bo w końcu super facetom się nie odmawia...sam już nie wiem Wiem ,ze kiedyś było w miare normalne ,a przez ostatni rok sie tak jakos porobiło dziwnie ...nie wiem moze jakies złe fluidy wysyłam ..nie mam pojecia. nie czytam juz was i wyłaczam kompa pozdro i ewentualnie do jutra

Idz,idz moj drogi.ulzyj sobie.moj maz tez chodzil na dziwki za mlodu jak byl sam i co z tego? a komentarzami sie nie przejmuj. napewno znajdziesz sobie jakas stala panne i w ogole jej nic nie mow.to jest tylko i wylacznie twoja sprawa.

jakiś kurs i zastanowieniu się co możesz dać kobiecie są zajebiste,świadczą dobitnie w jakiej schizofrenii żyjemy,i że pójście na dziwki w jest naprawdę mniejszym złem w wielu sytuacjach.

na szczescie są tacy dla których seks jest intymny a masturbacja przeciez starcza na jakis czas..kobieta tez wariuje jak za dlugo nic nie ma ale nie robcie z siebie jakichs ofiar,zdesperowanych zwierząt

Dzien dobry!!

hhhhfccf Tylko kobieta jeśli naprawdę wariuje, to wychodzi na miasto i już ma. Nie wiesz o czym piszesz....

żeby to chodziło chociaż o to,co możesz żonie,z którą cię naprawdę wiele łączy,ale żeby rozmyślać co można jakiejś,z którą pójdę do kina

Przestań udawać, że nie wiedz o co mi chodzi - mógłbyś jaśniej? teraz to mnie skołowałeś. Bo może sie nie rozumiemy i myslisz cos o czym ja naprawde nie myśle,bo nie kręce tylko piszę wprost to co akurat myślę. Dobra dam ci teoretyczny czas..kilka miesięcy,góra pół roku.Zaskoczony? nie,nie dwa lata,nie czekam do ślubu. Tez chce przeciez seksu. ale ze ja nie jestem zdesperowana to nie musze wskakiwac do lozka na 1 randce byleby facet nie uciekł do innej. Zwlaszcza ze by mnie uznal za łatwą i pewnie miałby rację,a to tez nie jest dobre.

jak tak możecie namawiać faceta do złapania choroby... Żebyście same dostały jakiejś wenery.

hhhhfccf Pół roku? Powodzenia...Rozmawiamy na temat faceta, który zastanawia się czy skorzystać z prostytutek, czy na temat Twoich jazd, jak Cię ktoś będzie postrzegał i co musisz, a czego nie? Bo teraz ja się skołowałem nie słuchaj prostytutek Jakby prostytutki faktycznie tak zarażały, połowa facetów padła by trupem. Bajdy starych bab.

tylko nie zawsze wygrywa desperacja. Bywają konflikty między tym ciśnieniem na seks a intymnością ale u mnie to drugie wygrywa. czyli moge miec dosc masturbacji ale dalej sie masturbuje bo uwazam ze w seksie nie liczy sie tylko fizjologia. musze sobie sama dać radę i musze być cierpliwa. Nie pojde na miasto zeby sobie znaleźć byle łosia bo nie będe usatysfakcjonowana seksem dla samego wyładowania się :) i ta desperacja jest dla mnie troche porąbana..chyba ze ktos az tak straci wiarę w siebie ze przekresla calkowicie mozliwosc tego,ze znajdzie kiedyś kobietę

...głupich kurew, tylko idź do prostytutki i sobie ulżyj, będziesz szczęśliwszy i zdrowszy. Seks jest nam potrzebny i basta. Jak ktoś twierdzi że będziesz gorszym człowiekiem i stracisz do siebię szacunek to się myli. Idź i zrób to!

Pół roku? Powodzenia...Rozmawiamy na temat faceta, który zastanawia się czy skorzystać z prostytutek, czy na temat Twoich jazd, jak Cię ktoś będzie postrzegał i co musisz, a czego nie? Bo teraz ja się skołowałem - no to teraz to i ja sie jeszcze bardziej skołowałam..pytasz mnie o coś to odpowiadam. Nie obchodzą cię moje "jazdy" nie pytaj,zignoruj :) Pół roku to takie straszne i dziwne? Nie sądze.

hhhhfccf Nie dogadamy się, bo ja o czym innym, a Ty o czym innym. Tylko z ostatnim zdaniem mogę się zgodzić. Ja jak zaczynałem, to tej wiary nie miałem, teraz mam nawet chyba kogoś znalazłem. Tylko tu coś na temat napisałaś. A pół roku dla młodego faceta to jest wieczność. No ale co to kobietę obchodzi, to od facetów się wymaga empatii

będziesz szczęśliwszy i zdrowszy. - wątpie chyba że do szczęścia potrzeba mu tylko spuszczenia się w dziurę :D zdrowszy no tak,no pewnie że będzie zdrowszy szczególnie że otworzy sobie furtkę do różnego rodzau chorób :D a kurwy to synonim do dziwek

dlaczego nam źle życzysz? dziwki chyba mają regularne badania. nie namawiam go, a nawet próbuję przekonać, że lepiej żaby uwierzył w siebie, stał się wartościowy w swoich oczach i w oczach kobiet, żeby się dzielił sobą, rozwijał się i był ciekawym człowiekiem, miał coś ciekawego do dania drugiej osobie. każda potfora znajdzie swojego adoratora, ale trzeba się starać, pomagać szczęsciu, czasem poczekać... ja bym nie przespała się z kimś tylko z potrzeby biologicznej, bo to dla mnie za mało, ale faceci oddzielają seks od miłości i jeśli to biologia, to co w tym złego??? jeśli to go nie skrzywdzi, jeśli tego chce, to dlaczego mam go od tego odwieść?

A pół roku dla młodego faceta to jest wieczność - dla kogo wieczność,dla tego wieczność. Jakimś cudem na tym forum nawet znajdują się prawiczki po 30. Jak sie uchowali skoro pół roku to już wieczność?? A co ma do tego empatia?? to kobieta chociaż nie czuje sie gotowa powinna sie zlitować i iść do łózka z litości? dla faceta naprawde żadna intymność,żadne uczucie pod tym względem sie nie liczy? Taka przepaść jest okropna..cóż,dobrze,że ludzie są różni :) No to ostatecznie wyszło na to że ja miałam kiedyś rację :) Co do tego że kogoś znajdziesz mimo niskiego wzrostu.Kłóciliśmy sie kiedyś o to :D byłeś uparty jak osioł... czyli być może prostytutki cie jednak jakoś dowartościowały.. CIesze sie że kogoś znalazłeś,naprawdę życzyłam Ci tego w duchu :) Miejmy nadzieje że to nie taka jędza jak ja która ma jakieś wymagania odnośnie "przykładnego prowadzenia się" :D

to było do nicku nie słuchaj prostytutek