IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Ona trzymam kciuki a ile masz zarodków i jakiej klasy?>

ona232 to super. Mocno trzymam kciuki:)

Dzięki Izableko ;-)

Juz doczytałam Ona masz 1 zarodek ?

Kochane ja mam transfer w poniedziałek ;-) Do poniedziałku mam brać estrofem i od soboty duphaston.

Ona będziemy testować jedna po drugiej i z nami joasia ;-) Ciekawa jetem Joasia kiedy Ty będziesz miałam bo my tak samo cykl mamy ;-) Te same dni;-) Joasia u Was co lekarz powiedział czego się nie udalo?

jeden tylko jakiej klasy nie wiem juro bede wiedziec

mi 1 moze nam to przyniesie szczescie:) trzymam kciuki za was i za siebie a joasia kiedy transfer?

m1 no to moze nam to przyniesie szczescie:) hehe trzymam za nas wszystkie kciuki a joasia kiedy masz transfer?

mi1 powiedz mi bo z opisu wynika ze to twoje drugie podejscie>>????? i to miesiac po miesiacu??

Izabelko u mnie ok. Nie udało mi się,trochę to przeżyłam. Teraz pewnie czeka mnie przerwa ze 3 miechy i potem chyba znowu spróbuję. Jutro wszystkiego się dowiem bo mam wizytę w klinice . Pozdrawiam serdecznie. Trzymaj się :)

ona kochana bede jutro myslala o tobie zeby wszystko poszło dobrze, ja jutro mam wizyte zobaczymy co mi porosło i ile . Dziewczyny jakie badanie z krwi miałyscie robione podczas stymulacji bo mi narazie tylko estradiol badaja. ona podaje strone kliniki www.gdynia.invimed.pl

ona bede jutro myslec o tobie zeby wszystko poszło dobrze ja jutro mam wizyte zobaczymy co i ile mi jeszcze porosł. Dziewczyny jakie miałyscie badania z krwi podczas stymulacji bo mi narazie tylko estradiol badaja. ona podaje adres kliniki www.gdynia.invimed.pl

Ona mam mrozaczki i nic nie przeszkadza więc podchodzę 2 raz do krio I Pierwsze krio miałam 25 kwietnia w 18 dc i teraz też będzie 18 dc. Tak wyszło, ze miesiąc po miesiącu ale się cieszę. ALe co bedzie to nie wiem ;-( Ona trzyma kciuki za Ciebie jak wrócisz to napisz co i jak;\!

Mam jeszcze jedno pytanie lepiej podać 1 czy 2 zarodki ?

Monia to super ze transfer już w pn,szybciutko.Tym razem się na pewno uda,zobaczysz.Jak dobrze pójdzie to razem z Asia będziecie mieć transfer w ten sam dzień :-) x Helenko 1sze usg miałam w pn i wszystko było super.Nast dnia rano dostałam bólu brzuchu,skurcze i coraz mocniejsze krwawienie.Szybko pojechałam do szpitala i po 5 dniach poroniłam.Nie było zadnych objawów,nic nie wskazywało ze zacznie się cos złego.W przyszłym tygodniu będę drżała....;-(

M1 Ty chyba nie masz raczej wyboru co do zarodkow bo sa połączone po 2 na jednej słomce,ale ja uważam ze lepiej podac 2 bo to zawsze większe szanse na ciażę :-) będzie dobrze kochana

Hej dziewczynki co tam u Was nowego?Helenka jak się czujesz dzisiaj,jakies nowe objawy?Czy Ty mieszkasz w Polsce czy za granica bo nie pamiętam?Kiedy będziesz mieć 1sza wizyte? x Izabelka Ty chyba jesteś za granica,prawda?Długo musisz się naczekać na 1sza wizyte,prawda? x Ja dzisiaj byłam zrobić bete tak dla siebie,zeby być spokojniejsza.Chociaz wychodzę z założenia,co ma być to i tak będzie i nie mam na to wpływu.Dzisiaj w przychodni Pani która pobierala mi krew powiedziała zebym bardzo uważala skoro już raz poroniłam i dużo leżala.

hej super mi1 ze w poniedzialek masz ja tez liczylam na poniedzialek ale niestety d**a wogole nie bedzie transferu.... lekarka cos tam o endometrium mowila ze jest ok bo 11 albo maja byc jakies 3 kreski a nie ma. i mowila ze woli odwolac i zrobic za miesiac....wiecie ze nawet specjalnie sie nie zalamalam bo mnie nic sie w zyciu nie udaje to dlaczego mialoby cos mi wyjsc tak normalnie....dodatkowo dostalam skierowanie do poradni cukrzycowej bo nie podoba sie jej mouj cukier plus mam zly mocz no rewelka poprostu! aha i za tydzien bedzie mi jeszcze raz robic ta biopsje endometrium bo z zeszlej nie ma wyniku (inny lekarz wogole nie wyslal do badania) wiec bol raz jeszcze i nawet dostalam skierowanie do histeroskopie ale dopiero na sierpien takze super jest poprostu w sobote zmarl mi wujek, dobrze sie czul nic mu sie nie dzialo poprostu szedl ulica i peklo mu serce...wiecie co zazdroszcze mu

Madziula ja mieszkam w Polsce(a ty?) u mnie ok tez strasznie sie boje wszystkiego teraz nawet boje sie cieszyc,ale wtedy mysle tak jak ty ze bedzie co ma byc,chodze do pracy ale staram sie jak najwiecej oszczedzac,od wczoraj nie mam apetytu i draznia mnie zapachy i zmeczenie ale pozatym ok.usg mam w srode i wtedy zobaczymy.Daj znac jak beta. oby worek ciazowy nadal sie rozwiazywal i przybywaly nowe:) emilik daj znac jak poszlo. ona ty tez odezwij sie. Mi teraz napewno sie uda trzeba wierzyc,mysle ze decyzja nalezy do ciebie i lekarza ile zarodkow ja chcialam dwa,wydaje mi sie ze sa wieksze szanse ze sie uda.

joasiu kochana trzymaj sie dasz rade wiem ze teraz jestes rozżalona i masz dosc wszystkiego ale nie zalamuj sie,przesylam usciski kochana

Helenka ja tez mieszkam w Polsce.Obie jesteśmy w 5tc :-) Oczywiście ze jestem najszcześliwsza na świecie ze jestem w ciąży ale mam nadzieje,że moja radość będzie trwala aż do porodu a nie.......sama wiesz....... Mnie bolą piersi,wszyscy mowia ze widać ze urosły ;-) ,trochę pobolewa mnie głowa i jestem tez śpiąca.Po południu jak tylko głowe przyłożę do podusi to zasypiam.Ja tam wole mieć objawy bo przynajmniej wiem ze cos się dzieje.a Ty nie robisz bety przed wizyta jeszcze? x Asiu kochanie tam mi przykro ze musisz przesunąć transfer.Wiem jak to jest kiedy się na to czeka i ciągle pod gorke.Dasz rade kochana,musisz uzbroić się w cierpliwość i nie pisz takich głupot (w ostatnim zdaniu).Nie wolno tak!

helenka, madzilua - dzieki za pocieszenie ale ja juz naprawde nie mam sily do tego wszystkiego, wszystko pod gore wszystko! zeby chociaz jakas jedna mala rzecz mi wyszla w tym zyciu:(

Madziula a gdzie mieszkasz,piersi tez troche mi urosly i bola szczegolnie wieczorem ja denerwuje sie jak cos mnie pobolewa ale zaraz sobie uswiadamiam dlaczego i jest ok,ja zasypiac nie zasypiam ale jestem apatyczna i caly czas poleguje.bety nie robie lekarka powiedziala ze nie ma potrzeby,w srode mam wizyte ale nie u swojego lekarza mam nadzieje ze da mi zwolnienie,a ty do kiedy leniuc***esz. joasia uwierz mi ze nie tylko ty masz takie mysli,kazdy z nas ma niepowodzenia i po gorke trzeba walczyc i niepoddawac sie.ja w styczniu jak dowiedzialam sie o polipie tez zalamalam sie,ale musialam walczyc dalej i teraz jest ok:)glowa do gory,pozlosc sie poplacz i walcz dalej

helenka a jak Ci robili ta histeroskopie to usypiali Cie czy jak??

Joasiu, głowa do góry! Nie wolno Ci tak myśleć! Wierzę, że kiedyś i do Ciebie szczęście się uśmiechnie! Do nas wszystkich też :) Chociaż sama mam ostatnio myśli, żeby trzasnąć za sobą drzwi, gdzieś pojechać nikomu o niczym nie mówiąc, byleby uciec od tego wszystkiego. xxxx Dzisiaj coś źle się czuję. W ogóle obawiam się, żeby te anty mi nie zaszkodziły. Coprawda codziennie wstrzykuję Clexane, ale obawy są. Oglądam sobie nogi czy czasem nie puchną, czy jakieś żyły się nie pokazują. Eh... :/ xxxx

Zmienili szatę graficzną. Nie ma naszych stopek :(

tak usypiali,rano zglosilam sie na oddzial wieczorem wyszlam,po nic mnie nie bolalo narkoze tez znioslam dobrze,i w nastepnym miesiacu juz moglam sie starac ale psychicznie nie dalam rady,ale pozbieralam sie.Ty tez dasz i uda ci sie. Faktycznie nie ma stopek:(bez sensu

Helenka ja nie pracuje wiec nie potrzebuje L4.Mieszkam niedaleko krakowa,a Ty skąd jesteś? x Asia ja tez miałam histeroskopie ale nie bylam usypiana,tylko podano mi znieczulenie.

czesc kobietki dzisiaj miałam troche badan robionych morfologie APTT PT , NA . K . FE I ESTRADIOL. Punkcja we wtorek. Ona trzymałam kciuki za ciebie- myskimy pozytywnie BEDZIE DOBRZE a propo zarogkow ginka dała wybor( zdecydowalismy z m juz wczesniej ze 2) peczezykow dzisiaj naliczyła mi 15 i 6 transfer raczej w czerwcu SZKODA JOASIU trzymaj sie i pomysl ze juz niedługo bedziesz w ciazy na 100% i głowa go gory kochana