Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

izabelka jak np. pecherzyk jest pusty to i tak nic nie pomoga, a moze byc na pierwszej wizycie wszystko ok, a potem sie nie udaje. wiec moze lepiej poczekac, u mnie lekarz na pierwszej wizycie mowil ze jest ok, ale zdjecia USG nie chcial mi dac bo jeszcze moze sie wiele zdarzyc. ale trzeba byc dobrej mysli :) x u mnie ok, czekam z nieciepliwoscia na wizyte w poniedzialek, mam nadzieje ze bedzie ok. X pozdrawiam dziewczyny! x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julion ;-( Pozdrawiam gorąco !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juloni jejku a zagladalam tu ciagle z nadzieja, ze i Tobie sie nareszcie uda :-( Tak mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izabelka gratulacje :). julon wypłacz sie kochana i walcz dalej. pozdrawiam przyszłe mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za powitanie i ponowne przyjęcie do waszego grona. Izkabelka serdeczne gratulacje. Jakbym zobaczyła dwie kreski to bym chyba zemdlała z wrażenia. Juloni bardzo mi przykro. Ja testuję w następny piątek, 10 maja. Wczoraj wieczorem zobaczyłam na bieliźnie czerwone niteczki z krwi. Może moje trojaczki się zagnieżdżają? Miała tak któraś z was? Po pierwszym transferze leżałam plackiem przez trzy dni. I nic z tego nie wyszło. Teraz żyję normalnie, ale nie dźwigam. Nawet nie chciałam zwolnienia, ale lekarz się uparł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JESTECIE KOCHANE, DZIKUJE WAM ZA WSPARCIE ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogąca77
Witam, mam prośbę o zinterpretowanie,bo nie znam się na wynikach spermiogramu Ilość - w 1 ml -21x10 do 6 całkowita liczba plemników 42x10 do 6 ruchliwość 50% ruch prawidłowy -15% 35% w ruchu chaotycznym i drgającym barwienie eozyną - 20 % martwych teratospermia zgięte wstawki Staramy się 2 lata i nic, po leczeniu clostbegytem mam tylko torbiele.Z góry dziękuję za interpretację,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aliket :) Teraz dbaj o siebie, nie dzwigaj i pamietaj nie zażywaj gorących kąpieli!! x Juloni wiem że głupie pytanie -jak się czujesz? Może tak jak Gerwazy masz już plan co dalej?? Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juloni, x Przykro mi. x Jaki macie teraz plan? Widzimy sie w Colorado u dr Schoolcrafta albo Surrey? ;) Moze u Ciebie ubezpieczenie ich pokrywa? x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juloni kochana strasznie mi przykro,ale nie możesz się poddawać.Tak jak kiedyś powiedziała Gerwazy-in vitro nie zawsze udaje się za 1szym razem,trzeba próbować kilka razy aż w końcu się uda.Życze Ci tego z całego serca i ściskam mocno. x Izabelka u mnie jest tak ze jak robie bete i okazuje się ze jest ciaża to czekam jakos tydzień i jade na wizyte i usg.Potem kolejna wizyta za 2 tyg.Przez jakiś czas widuje się z lekarzem dość często bo musi kontrolować leki i powoli je eliminować w trakcie rozwijania ciaży.No ja ostatnim razem dotrwałam tylko do 1szej wizyty,mam nadzieje ze tym razem będzie inaczej.A Ty jak się czujesz fizycznie i psychicznie?Ile w sumie lat staraliście się o dzidzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juloni...bardzo mi przykro... :( :( :( Xx Co teraz planujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yassmin31
juloni przykro mi bardzo. Trzymaj się dzielnie :( x niemogąca w 1 ml macie 21 mln plemników ,( bo 10 do 6 to milon ) całkowita liczba plemników to 42 mln. Przynajmniej ja to tak rozumiem :D a reszta to już łatwa jest do zinterpretowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula i inne
Kazecie sie nie poddawac ale czy wy rozumiecie ze nie kazdego stac na kolejne proby in vitro???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc co slychac? w to sobotnie deszczowe przedpołudnie ;-) u MNIE bez zmian . Yasminne a Ty kiedy miałaś transfer ? Madziula i co 7 masz transfer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alkiet trzymam kciuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Monjoc,transfer mam 9 maja. x do tej mądrej która pisze że nie rozumiemy.... Doskonale rozumiem co to znaczy,kiedy brak pieniędzy....właśnie z tego powodu płakałam po ostatniej wizycie kiedy lekarz przepisal mi leki za 600zł.....bo już mam dość wydawania pieniędzy na in vitro.Oszczędzam na wszystkim na czym się tylko da żeby mieć na lekarza,robie wszystko żeby zajść w ciąże i już dzisiaj wiem ze jeśli z tych zarodków które mam zamrozone nie uda się zajść w ciąże-nie będę podchodzić do kolejnej stymulacji bo mnie na to nie stać. .....co ty sobie myślisz,ze będziemy pisały dziewczynom którym się nie udało "trudno nie udało Ci się to sobie odpuść".My jesteśmy tu po to żeby się wspierać i podnosić na duchu,tak?Mysle ze wiekszośc osób się ze mna zgodzi. I jeszcze jedno,nie pisz takich bzdur jak się nie znasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula nie denerwuj sie takimi wpisami szkoda nerowow.... monjoc - a Ty jak tam w poniedzialek wielki dzień, mam nadzieje ze Cie nie kusi zeby zrobic wczesniej sikanca?? dziewczyny a ja mam zas cos nie tak...tydzien temu zrobilam sobie badanie glukozy, wyszlo w normie ok 96 a norma do 100, dzis powtorzylam i wyszlo 107 a norma do 100.. czy mam sie martwic? czemu tak skoczył? a jestem ciagle na diecie:( juz nie wiem moj m tez ma podwyzszony cukier, robil jeszcze amylaze na ytrzustke i wyszla mu ponizej normy...i juz panika co to moze byc:( eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia ja aby sprawdzam czy @ nie ma bo krzyz mnie boli a jak nie przyjdzie do poniedziałku to tez nie wiem czy zrobie czy poczekam jeszcze ze 2 dni. Jakoś mnie nie kusi testowanie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia nie stresuj sie na zapas bedzie dobrze ;-) Madziula trzymam kciuki czwartek 9 maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula dzieki za info. Ja zadzwonie do polksiej kliniki i chyba za tydzien do nich pojade bo troche sie stresuje!! A w uk tak długo sie czeka na pierwsza wizyte. Ja ciągle nie wierze ciesze sie bardzo , mój mąż się bardzo cieszy. Mam nadzieje, że wszystko fajnie sie ułoży:) Staraliśmy sie 5 lat. Jak Ty sie czujesz przed transferem? x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka na pewno wszystko będzie dobrze :-) Ja czuje się w sumie normalnie,w miare pozytywnie nastawiona.Mam nadzieje ze tez wszystko się ułoży tak jak bym chciała.Zobaczymy.... My tez prawie 5 lat się staramy. x Monjoc dzięki za kciuki. x Asia może pokażesz lekarzowi te wyniki,dobrze by było żeby ktoś je obejrzał.Ja się na tym nie znam,wiec nie za bardzo pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MY juz staramy sie 9 lat szmat czasu ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia ja tez sie stresowalam wynikami i okazało się ze niepotrzebnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was jestem tutaj nowa lecz stara w temacie od 4 lat straamy sie o dzidziusia i nic nie wychodzi jestesmy po nieudanej INSEMINACJI i teraz w trakcie stymulacji do IN VITRO prowadzi nas klinika Gameta w lodzi a wy gdzie mialyscie zabieg lub bedziecie mialy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monjoc, przepraszam jeśli palnę jakąś głupotę...ale czy podczas tych 9 lat nie miałaś/mieliście momentu poddania się? Kurcze, to strasznie długo. Podziwiam Was. Ja się strasznie boję, że szybko odpuszczę, mimo że bardzo pragnę dziecka. Ale to chyba z tej bezradności i ciągłego czekania :( xxxx Im bliżej rozpoczęcia stymulacji, tym bardziej zaczynam się bać. Jutro zapowiadają ładną pogodę, więc wyruszamy z M na Szrenicę. Muszę się czymś zmęczyć i zająć myśli czymś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana to było tak na poczatku myslelismy ze się uda naturalnie , ale jak się nie udawało to po 2 latach do lekarza i zaczeło sie tabletki , zastrzyki cykle na fostimonie, gonalu, clio, bromku, acard, i inne sporo tego było. Potem przerwa i iui 7 nieudanych potem przerwa ponad rok bo juz chcieliśmy odpocząc ale zawsze myśleiliśmy ze jakoś się uda, i ostatecznosc czyli in vitro. W miedzy czasie witaminy , zioła. Książkę można zapisać. Powiem Ci kikulec, ze robilismy przerwy zeby odpoczac ale nie poddajemy sie. Z perspektywy czasu zaluje ze tak pozno zdecydowalismy sie na in vitro, szkoda zmarnowanego czasu i pieniedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×