Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plusik_

a może kwiecień 2013 :)

Polecane posty

Upały u nas też niemiłosierne ... pozatym mieszakmy nad morzem i zaczyna się sezon napływ turystów i mamy korki masakryczne. Usg Hani wypadło ok, nie musimy juz powtarzać ;) Dziewczyny mam pytanie dot. kupy:) jeśli dziecko słodko śpi i słyszymy że właśnie strzeliło kupkę to czy wy je od razu bierzecie przeijacie buzicie? Ostatnio własnie spotkałam się z opinią że trzeba natychmiast przebrać ? Ja nie przebieram czekam do pobudki jej sama może zle robię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamciaBarteczka
Kiedy mój synuś cierpiał z powodu kolek i też już myślałam, że to koniec, że nie uda nam się pomóc mu to przyjaciółka doradziła mi Infacol, środek przyniósł mojemu bobskowi od razu ulgę, naprawde polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja juz w domu od wtorku... Fizycznie coraz lepiej ale psychicznie szkoda gadac. Mam wrazenie ze Antek mnie nie poznaje... Uroslo mi to dziecko jak mnie nie bylo 10 dni... Jest taki kochany... Ja 9 wracam do szpitala... Najgorsza jest ta dieta... Jem tylko sucharki i papki z marchewki i ziemniaka bez soli i tluszczu... Marze o truskawkach... Albo chociaz kanapce z pomidorem.. My jestesmy po 1 szczepieniach, antek wazy 5200g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszła mm dzielna jesteś naprawde;) Antek na pewno czuje i poznaje ciebie.Twoj zapach, bicie serca.. ;) Wracaj do zdrowia a na truskawki przyjdzie pora, najważniejsze jest zdrowe i w twoim przypadku siła przy rozstaniach z Antosiem. Cesze sę ze juz lepiej głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* Funiak mojej przyjaciółki siostra też jest w niezalegalizowanym związku i ma 2 córki i są po chrzcie :) ksiądz się zgodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na poczcie, dzieciaczki śliczne i jakie duże już :) Ja też wrzuciłam jedno zdjęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak obiecałam jestem:) wymęczona idę się kąpać Zuzka śpi jakby czuła że mama musi pracować :) ja przygotowania juz w toku jutro tylko dokończę sałatki tak w lokalu fajnie ale jak jest 20 os to troche koszty nas zastraszyły i dlatego w domu najbliższa rodzina 21 osób i temu w siobote żeby skromnie było; najważniejsze jest dla nas to że bedzie pieknie w kościółku :) ---funiak u nas ksiądz też chrzci pierwsze dziecko bez problemu a potem juz docieka przy drugim czemu nie ma związku kościelego :) \ a ja uważam teraz dzieci są juz wieksze więc może spróbuj choć trochę truskaweczek pychotka ostatnio nawet jadłam schabowego w panierce i Zuzce nic nie było --- ancyk 80 no ja też znalazłam wreszcie chwilke witaj :0 ----kiwaoszka a gdzie dokladnie mieszkasz my jedziemy nasd morze 27 lipca sianożedy :) --- przyszła|MM dokładnie Antoś cię na pewno poznał wracaj do zdrowia a dieta musi być schudłaś pewnie .... życzę wytrwałości w diecie i na pewno za jakiś czas truskawki tez bedziesz jadła ale na smażone juz nie możesz sobie pozwolić polecam szybowar i dania na parze :) a marchewka jest na prawde smaczna miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki przepraszam ze się nie odzywam ale czytam was często, tylko brak mi czasu aby ponownie wciągnąć się w pisanie .Milenka już jest bardzo absorbująca do tego Fabianek jej lubi dokuczać - czasem ją drapnie więc nie mogę spuścić oka z dzieci nawet na chwilkę. Karmię nadal piersią , raz na wieczór dostaje butlę - tu nic się nie zmieniło , mała prawie nie śpi mi w dzień - 5 minut i koniec - na spacerku też już woli się rozglądać , wieczorem zasypia ok 21 i śpi do ok 7 rano - 3 razy w między czasie karmię ja przez sen . Pozdrawiam Was cieplutko i obiecuję że będę czasem się odzywać - nie zostawię Was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiu witaj Paulinka też szaleje z Zuzanką ale ja znów się boje jak krzyczy bo i zuzanka juz zaczęła na to reagowac i sie boi witaj witaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas to samo , Fabianek wrzeszczy, piszczy a mała się tego boi i robi wielkie oczy , czasem zaczyna płakać ale przyzwyczai się czasem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koooornelia co hasla Zapoo
Dziewczyny czy tylko moj Natan na piersi w nocy je co dwie godz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowaaa
Witaj Ancyk :) 5-teczka od Krzysia dla Krzysia ;-) Otulko__o tak , ptaszki z nas ranne....tylko że pisklak kiedy juz sobie o tej 4-5 podje to spać isc już nie chce i mama od 5 na nogach juz być musi a w dzień to i się już jak przyłożyć nawet nie mam :( więc pod wieczór to już jestem taka padnięta że ledwo na nogach stoje Kiwoszko___ jesli jeszcze długo do czasu kiedy zazwyczaj się budzi to ja bym wybudzała, my akurat takiego dylematu nie mamy bo Krzyś jeszcze nigdy kupy przez sen nie zrobił ;-) zazwyczaj rąbie w południe po spacerze ;-) albo pózniej ale zawsze zanim jeszcze zaśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowaaa
dziewczyny Czy kazda z Was była już na tej zalecanej kontrolnej wizycie u ginekologa po ciązy ?? ja na wypisie mialam zglosic się po 6 tyg... ale 6 juz dawno minęło a mi wciąż czasu brakuje by pójść...miałam cc, nic niepokojącego się nie dzieje więc moze nic się nie stanie...jesli skontroluję się później...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bożko jestem w Wejherowa koło Gdyni :) nie mam pojęcia gdzie leżą sianożędy powiedz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za info o tym chrzcie. Może zdecydujemy się chrzcić za miesiąc czy dwa. W sumie to gdzie jest napisane, żeby chrzcić niemowlaki czy dzieci? W Biblii na pewno nie..To kwestia zwyczaju narzuconego przez kościół i tyle. Rodziny nie mam jakiejś dużej, ale sporo tzw. bliskiej rodziny, więc musielibyśmy zaprosić łącznie ok 30 osób z rodziną partnera. Sporo i pewnie spory wydatek. Wolałabym te pieniądze przeznaczyć dla małej. Ech...Dopiero co wydaliśmy 3 tys. za naprawę auta po tej kraksie, którą mieliśmy w Dzień Dziecka. Oczywiście za szybko pochwaliłam się, że mała przesypia słodko całe dnie. Wczoraj dała mi niezły wycisk. Nie spała prawie wcale przez dzień i zasnęła dopiero ok 23. W dodatku była już zmęczona a nie mogła zasnąć, więc znowu zrobiła się marudna. Nie wiem czemu tak ma, że za nic nie zaśnie przed 22-23. Za to w nocy dziś wybudziła się zaledwie raz na jedzenie i pospałyśmy ładnie do 7. Przesunęli nam szczepienia o tydzień bo lekarz na urlopie. przyszłaMM to okropne co przechodzisz. Skąd takie problemy z trzustką? Bożka, jeśli chodzi o schabowe to czytałam wywiad ze specjalistą, który tłumaczył, że sposób przyrządzania potraw nie ma znaczenia dla dziecka, co najwyżej dla wątroby mamy. I też zaczęłam jeść kotlety czy rybę w panierce, wydaje mi się, że małej to nie robi różnicy. Pozwalam sobie też na grillowane, ale zwykle jem białą kiełbasę albo kawałek kurczaka. Fajnie macie że jedziecie na urlop. Ja o morzu mogę w tym roku pomarzyć. W Sianożętach byłam ale sto lat temu. Niewiele już pamiętam z tych wakacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o przewijanie to myślę, że tutaj należy kierować się zasadą: Nie rób drugiemu co tobie niemiłe. Nie sądzę, żeby któraś z nas lubiła mieć mokro czy brudno w gatkach, przecież to piecze. Dlatego staram się przewijać jak najczęściej, zwłaszcza w te upalne dni, żeby nie dopuścić do odparzeń. Na szczęście mała bardzo lubi przewijak a przewijanie jest dla nas okazją do zabawy, rozmowy. Oczywiście zdarzyło mi się z 2-3 razy że zostawiłam małą z brudną pieluszką, gdy była już mega zmęczona po dużym płaczu, po prostu było mi szkoda ją wybudzać. Moja dzidzia nie lubi jednak spać w mokrym i brudnym i zwykle sama wkrótce zaczyna się wiercić i budzi się po krótkiej drzemce. jagodowaaa ja tę wizytę mam za sobą, poszłam bodajże w 10 tygodniu po ciąży. Lekarz obejrzał tylko z zewnątrz czy wszystko ok i powiedział że USG wykonuje się po tym jak wróci miesiączkowanie. U mnie zaczęły się plamienia jakieś 2 tygodnie temu więc gdzieś za miesiąc czy dwa wybiorę się na kolejną wizytę, co i tobie doradzam. Myślę, że nie ma znaczenia czy rodziło się sn czy przez cc. Zresztą cc jest chyba bardziej inwazyjne, to przecież operacja. Potem czyszczenie macicy, czasem łyżeczkowanie jak u mnie. Warto skontrolować czy tam w brzuchu wszystko ok. Miłego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
funiak ja mialam zapalenie trzustki zolciopochodne, tzn przyczna sa kamienie na woreczku.. One zatkaly przewody zolciowe i stad zapalenie..... Na poniedzialek umowilam sie z dietetykiem... Bo za dlugo na tych sucharkach nie pociagne. Moj Antek w dzien nie spi prawie wcale.. Jak juz zasnie zrywa sie... Chyba po szczepieniach... A tego lekarza wole wogole nie komentowac... Zaluje ze go wybralalam...a pielegniarka... Babcinka co ledwo na nogach stala... Nocki spi ladnie zasypia 20-21 budzi sie kolo 2 na mleczko i spi do ok 5:30 i koniec spania... Ubieramy juz bodziaki na 68...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mała okropnie znosi upały... mieszkamy na 4 ostatnim piętrze i jest okropnie gorąco. Okna mam tylko od strony gdzie cały dzień grzeje słońce. Nie wiem czy lepiej otwierać czy zamykać, gorąco wchodzi przez te otwarte okna... Płakała kilka godzin, im dłużej płakała tym bardziej była spocona i bardziej jej dokuczało ale nie mogłam jej uspokoić. W końcu po południu padła zmęczona... Ale strasznie się cieszę, że mam córeczkę, zawsze marzyłam o tym by mieć córkę, od dziecka. Ma któraś z Was dostawkę do wózka dla starszego dziecka? Ciężko mi nawet zakupy zrobić z biegającym wszędzie 2,5 latkiem. Kupiłam mu szelki i taką jakby smycz i przypinam go do wózka żeby daleko nie uciekł ale nie podoba mu się to. I zastanawiam się czy taka dostawka by się sprawdziła. Funiak piszesz że byłaś na festynie z okazji święta miasta. My też :) Ciekawe czy to samo miasto :) jagodowaaa ja niby byłam na kontroli u ginekologa 6 tygodni po porodzie i wszystko podobno ok. Ale cały czas krwawię. Myślałam że to okres. Skończyło się. Dwa dni przerwy i znów. Dziś znów się zaczęło. Wybiorę się chyba znów bo chyba nie powinnam tak cały czas krwawić, zwłaszcza że już dawno po połogu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodowaaa ja miałam wizytę w 7 tyg po porodzie i akurat wróciło mi krwawienie - chciałam przesunąć wizytę ale lekarz nie dość że mnie zbadał to zrobił USG wewnętrznie i okazało się że to nie okres jak myślałam tylko doczyszczanie macicy jeszcze po porodzie , kazał poczekać tydzień jak nie minie to ibuprom 3 razy dziennie przez 5 dni aby zniwelować ryzyko tzw zakażenia póżnopołogowego - minęło i okresu nie mam nadal , czasem zaplamię ale przy laktacji to norma tak mówi gin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milenka do tej pory jeżdziła bebecar style at , teraz na lato kupiłam wspólną spacerówę dla niej i brata tj. EasyGo duo comfort mix ( jedna strona grafit róż, druga grafit błękit :) , ale to parasolka bliźniacza więc nie wypowiem się , Fabian ma jeszcze swój Quinny 3 kołowiec i jest super do lasu , ma plażę , zależy czy wózek ma byc terenowy czy na spacerki po alejkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osłabia
WItajcie kochane, ja rownież was czytam, ale nie mam czasu pisać. Obowiązki domowe pochłaniają cały mój wolny czas. Moja mała super:) od 3dni sama zasypia w lozeczku, tylko musi słyszeć mój głos, więc biorę starszaczke do kuchni i dyskutujemy, a mała wtedy żasypia tj. Ok 21ej. No i powoli zaczyna noce przesypiac, super sprawa.teraz jest jak aniołek :) Karmie tylko piersią i czasem herbata koperkowa, ale średnio ja lubi.jutro mam ostatni zjazd na studiach, także już będzie spokój. Chętnie odpowiedzialnym na wszystkie posty, ale to czasochłonne,także odp na ostatnie tematy.Otulko, moja mała najlepiej w dzień zasypia w bujaczku/leżaczku.SUper sprawa.Biore ja rownież na leżaczku wszędzie ze sobą.DO kuchni i łazienki, bo nie lubi być sama w pokoju. WCzoraj skonczylysmy 2miesiace i 2 tyg.DOkladnie dwa miesiące od narodzin Nina zaczęła bardzo dyskutować:) coś pięknego takie dźwięki.Poprostu sama slodycz,uwielbiam z Nią rozmawiać,ą wczoraj to już nawet odnośnie piski były, aż w uszach dzwoniło:) Mamo, ja tez na czwartym mieszkam, blok w pełnym słońcu.RAtuje się tak,ze nocą porządnie wietrze, a rano zamykam okna, zasłaniamrolety ,wlaczam wiatrak. Jakoś można wytrzymać, chociazwczoraj było u mnie w mieście 35stopni więc ucieklam do rodziców.U nich było zdecydowanie chłodnej.moja lala tez jest marudna przez te upały, śpi krótko i rzadko,za to kąpiel ja bardzo odpreza. Asia, dobrze ze jesteś.MNietez brakuje na wszystko czasu z dwójka dzieci, więc wyobrażam sobie, jak jest u Ciebie ;) KUpke w pieluszce zmieniam odrazu bo małe odparzonko już miałysmy. Rownież jem truskawy i jest ok, ogólnie to już wszystko jem i cieszę się z tego ze mała to toleruje bo cieżko na takiej diecie było. My mamy chrzest 14lipca i pózniej obiadek na 15osob w lokalu. Funiaku ja tez nie mam kościelnego i problemów nie było. To zależy od woli księdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowaaa
Funiak, mama4363, Asia dzięki za info o wizytach...chyba w przyszłym tyg w takim razie postaram się umówi na wizytę jesli chodzi o wózek my mamy solarisa bebetto, chciałam rozmiarowo jak najmniejszy ale nie bylo czasu na szukanie i przebieranie...i na szybko musialm kupić ten, zresztą w sklepie nie bylo w ogóle wyboru :( jesli chodzi o jazde w terenie sprawdza się super, po chodnikach też ;) w sumie to nie ma sie do czego przyczepić , no moze wagowo jest dosc ciężki przy wnoszeniu i znoszeniu na dół , i cene ma korzystną bardzo w połączeniu z jakością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamusie :D Jak dobrze wiedzieć, że jeszcze tu jesteście :D :D :D :D :D Wczoraj nie zaglądałam na forum przez cały dzień i jak wieczorem kafe odpaliłam to w lekkim szoku zostałam, że tyle dziewczyn się jednego dnia odezwało :D Cieszę się :) U nas dziś spokojnie (no może poza wybrykami starszaka ;) ) Wczoraj cały dzień spędziliśmy poza domem, Tymcio mało spał i dziś nadrabia, tzn. przespał prawie cały dzień z trzema niespełna godzinnymi przerwami. Trochę aż mnie jego apetyt niepokoił, bo przez to spanie bardzo mało zjadł, ale mam nadzieję, że jutro to nadrobi ;) Fajnie, że jednak tyle z nas karmi jeszcze piersią :) Przez te parę dni spokojniejszych na forum miałam wrażenie, że mało już nas zostało piersiowych, ale jak widzę, to było złudne ;) *Funiak dobrze wiedzieć, że u Was spokojniej :) Jednak często sprawdza się to, że podobno najtrudniejsze są pierwsze trzy miesiące życia maluszka. Iga dość późno zasypia na noc, nie zazdroszczę. U nas pomiędzy 20 i 21 wprowadzam ciszę nocną. Przynajmniej jeśli chodzi o dzieci. Mam przynajmniej kilka chwil dla siebie lub ukochanego ;) I jeśli to Wasze drugie szczepienia 5w1 to powinno być teraz jedno wkłucie. Chyba że na coś jeszcze od razu szczepisz małą? Co do chrztu u mnie podobne rozterki jak u Ciebie. Też nie mamy ślubu kościelnego, z wyboru. Wiem, że rodzina (starsze pokolenie) by chciała małego pod ołtarzem zobaczyć, ale dla mnie to trochę hipokryzja jest. Bo my dość mocno zlaicyzowaną rodzinką jesteśmy. Ech ogólnie wychowanie religijne to u nas częsty i wcale niełatwy temat. *bożko mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór będziecie miło wspominać i że wszystko się Wam pięknie udało :) Wiem, że dla wielu osób chrzciny dziecka to bardzo ważny moment w życiu. Więc warto móc go dobrze wspominać ;) Jak już będziesz miała chwilkę i odsapniesz napisz proszę czym pleśniawki u Zuzanki zwalczyłaś, bo i u Tymcia się paskudztwo pojawiło... *agalesna ja zajadam truskawy :D i koktajl z truskawek :D i ciacho z truskawkami :D mniam! *Ancyk podziwiam szczerze Twoje zdolności współpracy z laktatorem :) 250 ml toż to rewelacyjny wynik. Pięknie rozhilałaś laktację. Swoją drogą podziwiam też Twoją wytrwałość, że już tyle czasu odciągasz mleko i karmisz Antka. Rozumiem, że przy takich ilościach mm synkowi nie podajesz? *Kiwoszko zazdroszczę mieszkania nad morzem. Uwielbiam morze, w zasadzie uwielbiam każdą wielką wodę :) a jak na złość mieszkam na samym południu. Kupa u nas ląduje w pampku zazwyczaj w porze aktywności, więc raczej nie mam problemu czy wybudzać w takiej sytuacji. Zdarzyło się kilka razy, że zauważyłam pełność pampersa gdy Tymcio przysypiał, wtedy brałam go na warsztat i zmienialiśmy pieluchę. Ale on też ma delikatny zadek i łatwo u niego o odparzenia. Wózek mam firmy Titiland, 3-funkcyjny. Nie jest zły. Na pewno wytrzymały, ale ma też sporo minusów jak dla mnie. Nie wiem czy bym go komukolwiek polecała. *przyszła MM ważne, że jesteś w domu. To znaczy, że jest z Tobą lepiej. Psychicznie też się pozbierasz a Antoś na pewno Cię poznaje. Kogo jak kogo ale mamy by nie zapomniał :) *Asiu domyślam się, że przy dwóch takich maluszkach czasu wolnego Ci nie nadbywa. Ale cieszę się, że się odezwałaś :) *jagodowaaa u nas z tym wstawaniem podobnie, jak już się Tymon rozbudzi o tej 4 lub 5 to nie ma szans, by chciał poleżeć w łóżku. Trzeba wstawać i koniec :) Wizytę u lekarza zaliczyłam 6 tygodni po porodzie. *mama4363 to mocno Was ten upał wymęczył :( Dostawki do wózka nie mam, bo moje starsze już chyba na to za duże. Ona w ogóle mało w wózku jeździła. Pozbyliśmy się wózka jeszcze zanim dwa lata skończyła. Na szczęście chodzi zazwyczaj ładnie trzymając się wózka albo za rękę. *olabia my też spacerujemy z tym leżaczkiem po mieszkaniu :) Ale dzięki temu urządzeniu mogę sporo rzeczy spokojnie zrobić. Nie mówiąc już o tym, że właśnie w leżaczku Tymcio tak jak Ninka fajnie zasypia sam w ciągu dnia :) Zmykam :) Dobrej nocki Wam życzę (tym, które zajrzą tu jeszcze przed snem ;) ) i dobrego dnia (tym, które forum odpalą jutro ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowaaa
Dzień dobry :) jakie piękne są poranki bez tego upału,...jest takie rześkie powitrze ,inaczej od razu sie oddycha, niestety za pare godz znowu poleje sie zar z nieba...najchetniej wyszlabym z malym na spacer juz teraz a tymczasem śniadankujemy sie... Mały bohater wlasnie poległ przy polowie butelki...i za chwilwile uswiadomi sobie ze nie dojadł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowaaa
jakas masakra z tymi komarami jest....okna wieczorm otworzyc nie mozna ! wczoraj przed spaniem z godzine latałam z łapką po pokoju by wytłuc 2 gnojki ;) by tylko nie ugryzły mi małego a i tak zdązyly uciąć mnie w noge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowaaa
ja tez partnrem jestem bez slubu...i jakos nikt na tym jeszcze nie ucierpiał ;) lezaczek...rzecz nieocniona....u nas podobnie, bez niego cięzko byłoby normalnie funkjonowac...o ile przy niemowlęciu mozna mówic o normalnym funkcjonowaniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) O jagodowaaa widzę, że dziś naprawdę wcześnie wstaliście. My dziś do 7 podrzemaliśmy :) Z pobudkami na przytulenie kilkukrotne, ale jednak do 7. Luksusowo :) I nie, z niemowlęciem nie da się do końca normalnie funkcjonować ;) Przynajmniej jak dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×