zdrowy tryb życia!!! czas na zmiany!!! 0d 1.08.2012

czas na dukana jutro zaczynam

To muszę teraz kupić siemię lniane nie odtłuszczone,jeszcze lepiej bo tańsze :-)

oczywiście nieodtłuszczone hihi

nie dosc ze tansze to jeszcze wydaje mi sie smaczniejsze:Pja nigdy kleikow z tego nie robilam tylko zwyczajnie wsypywalam do jogurtu i fajnie sie gryzlo;)zauwazylam ze jak czlowiek wiecej musi gryzc to szybciej sie najada niz jak ma takie papki typu sam jogurt wiec jak widzialam zawsze same pozytywy:)

podczas gryzienia też spalamy kalorie...:-)) Przestało padać,więc pewnie o 20 ej uda mi się wyruszyć na marsz,a już się bałam...,ze dzisiaj nie pochodzimy ;-) Zaraz jakaś kolacja...może właśnie jajeczniczka z pomidorkiem i basta z jedzonkiem na dzisiaj.

ja wlasnie zjadlam kolacje, tak jak planowalam jajecznica plus pol bulki fitness za godz zrobie sobie czerwona herbate

ciekawa jestem ile wytrzymamy...oby jak najdłużej ;-) Ja dzisiaj o 20ej jednak rower...bo koleżance pęcherz się zrobił na palcu po wczorajszym marszu, zadzwoniła do mnie i mówi : Nie odpuszczę...chociaż sobie popedałujemy,bo iść to bym musiała na boso :-))

czesc babeczki;)) ja wąłsnie wrociłam z basenu.pojechalismy z mezem od razu po pracy na dwie godziny;))czuje sie cudownie;))na prawde polecam plywanie.nie dosc ze odpoczywamy, to plywajac wszystkie nasze miesnie pracuja.a moim przypadku najbardziej zalezy mi na nozkach, wiec bez obijania sie pływałam dobra godzinke.15 minut spedzialm tez w saunie i 15 minut w jacuzzi;)) kobiety czuje sie jakbym wazyła 10kg mniej;)) wracajac oczywiscie maz nie omieszkal wstapic do Maca;)) a nmie juz po tylu godzinach sciskało w zoladku...ale nawet jednej fryteczki nie wziełam;)) myslałam ze jak wejde do domu to rzuce sie na byle co, cokolwiek znajde w lodowce, ale usiadłam na chwile i pomyslałam: GOSKA DASZ RADE!!! wstawiłam zupke pieczrkowa na gaz i zjadłam sobie tylko malutka miseczke;)) kurcze, ale jestem zadowolona z siebie;)) babeczki. jak mi sie to wszystko podoba!!!;))

Mgosia gratuluje silnej woli i uparu Majka czyzbys watpila w nas?? to nie chodzi o wytrzymanie to stopniowa zmiana nawykow, ja nie chce jesc tak jak jadlam do tej pory chce jesc zdrowiej znacznie i stopniwo to chce osiagnac

aaa, ja tez musze zaopatrzyc w te siemię lniane;)) dzis znalazłam na youtube fajne filmiki. za jakas godzinke sprobuje pocwiczyc. http://www.youtube.com/watch?v=uLIfN-31Bgs muzyczka jest smieszna;)) no i Ci ludzie tez chyba poczatku lat 90tych;))

hej ale sie od wczoraj rozpisalyscie no ja dzis pol h poplywalam mało no ale cos bolal kregoslup jestem niestety po wypadku i nie moglam dluzej zaraz ide na youtube poszukac jakis cwiczen na nogi i posladki i A6W DIETKE MAM I TRUDNO MI Z NIA:d

Mialam sie odezwac ,ale kurde jestem zabiegana w ostatnim czasie . Ale dietki sie trzymam:) jutro na pewno sie odezwe:)

oj kobity, ide pod prysznic.masakra jakas. zrobiłam dwa razy 8 minutowki na nogi.padłam.nie wiedziałam ze ze mna jest az tak zle... zamierzam to robic teraz codziennie.jestem spocona jak bobr.ale szczesliwa!!! dzis mam takiego powera, ze gdyby nie pukanie w czolo mojego meza, ze chyba jest ze mna cos nie tak, to bym poszla jeszcze biegac!!! ;))) PRZESYŁAM WAM BUZIAKI;))az ciezko opisac jak sie dzis swietnie czuje!!!zebyscie widziały mojego bananka na ustach!!! normalnie tryskam...;)) meldowac sie, co tam u Was??

ja tak na szybciutko, fajnie tym które dzis mogły byc w ruchu u mnie tak jak spodziewałam sie tylko po pracy zakupy i teraz siedze cały czas w kuchni zeby jutro nikt glodny nie był. Ciekawa jestem czy dam rade jutro o 7.00 pobiegac bo przy garach pewnie ze 2 godziny jeszcze mi zejdzie

Mgosia swietna postawa nie ma sie co dziwic ze szczesliwa jestes ja od jutra zaczne sie wkoncu ruszac i koniecznie wyprobuje 8 min na nogi z yt Mimo tego ze dzis nie odnotwalam zadnego ruchu to ciesze sie ze dzien zaliczony na plus zdrowo 5 posilkow nic slodkiego. Oby tak dalej

Melduję się również, na rowerku było super wróciłyśmy po 2 godzinach... Moje ostatnie spostrzeżenia to ładniejsza cera i więcej chęci do ruchu,tak jak u Was. Jak okazało się,że nie mogę jechać na moim rowerze bo coś tam się stało z przerzutkami to bym się niedługo popłakała...wzięłam rower syna :-)) Pozdrawiam Was...i życzę kolorowych snów ;-) Do juterka

hej babeczki;)) ja tak szybciutko.wcianam owsianke. zaraz wyjezdzamy do tesciów. wiec pewnie przez te dwa dni nie bede pisała;( tam ruchy an pewno nie zabraknie.zamierzam duzo plywac, bo jest blisko jezioro;)) opalac sie i zdrowo sie odzywiac.warzywek i owoców mi nie zabraknie, bo jest duzy ogrod. maz planuje grilla, ale postanowialm wcinac sałatke w tym czasie..;)) kobitki ruszamy sie!!! sciskam Was wszytskie;))

Witam ... Co tam u Was... Mgosia życzę miłego wypoczynku ;-) ja: rano 15 minut ćwiczeń, śniadanko -sałatka owocowa: gruszka,brzoskwinia +jogurt śliwkowy z ziarnami zbóż 0 tłuszczu i 0 cukru :-) teraz kawka z mleczkiem ale bez cukru...niestety jedna dziennie musi być :-p

a ja 3 dzień bez fast fodów słodyczy i chipsów!!! i z jedzeniem czegos lekkiego o 19:D i rowerek 2 razy był:D ale zaczełam walke z sobą od srody:D

Młoda to dobrze,że się zdecydowałaś zdrowo odżywiać,jak myślę to pewnie jesteś młodziutka i ciężko Ci bez ff i słodyczy,ale to się chwali bo zdrowe odżywianie i ruch procentują w przyszłości :-) Załóż stopkę i wpisz wagę będzie Ci łatwiej kontrolować wagę.

no jak sie ma 21 lat 160 i 73kg;/ to trzeba;/

Zresztą co ja piszę...hehe przeważnie każdy lubi słodycze:-):-):-)

No to Młoda do roboty :-);-) Zostań z nami...i pisz co jesz i kiedy...oczywiście jak tylko będziesz mogła.

dziewczyny przyłączam się! Ważę 57 kg przy 166 i chcę zrzucić 3-4 kg, ciągle jem i jem od dziś tylko jeden posiłek dziennie

bede szczera!!!! jem wszystko mówie oprócz ff słodyczy i chipsów co jest moja zmora i ostatni posiłek o 19 i to jakis lekki!!! no i wczoraj o 21.30 arbuza zjadłam;p lepiej to niz paczke chipsow jak to u mnie bywało;/

Czesc dziewczyny:) moge sie przylaczyc?bo tak sie chcialam wepchnac tu do Was w sumie nie pytajac:D musze troszke poczytac ten Wasz topik zeby co nieco o Was sie dowiedziec:)

Konsultantka Witaj ;-) Piszcie jaki macie cel i skąd jesteście...będzie milej :-)) Córka rybaka tylko nie jeden posiłek plisssss:-o...rozregulujesz sobie cały organizm...przynajmniej 5 posiłków niskokalorycznych i więcej ruchu;-) Ja dzisiaj na obiadek kurczak w cukinii i w pieczarkach...z przepisu podanego na blogu TheElathy...a na podwieczorek koktajl z borówek amerykańskich,są teraz tanie w Lidlu.

ja na obiad mam kurczaka z rożna bez skóry zjem ale z ziemniakami i ogórkiem małosolnym:D na 2 sniadanie był banan:D a póżniej moze ze 2 kanapki i wieczorem kurczak w ciescie francuskim ale tylko 2 sztuki:)

po ciescie francuskim ja bym przytyła chyba

witam kobietki:) ja powoli wracam do swiata zywych.wczoraj zabalowalam po tych zdrowotnych przezyciach i polepszylo mi sie,jajnik nie boli, cisnienie podskoczylo, tylko zoladek boli:P z jedzeniem to u mnie srednio na jeza bo jem niewiele ale byle jak.dzis byly 2 kromki tostowe z serkiem, pare kwasnych winogron i pare paluszkow.pewnie wszamie jeszcze dzis troche slonecznika i jogurt nat z pseudodżemem z truskawek. jak zoladek sie uspokoi to pojde pocwiczyc ostro i wypoce resztki %. jesli chodzi o kroki to jeszcze polowa mi zostala wiec szykuje sie dlugi marsz ale to pozniej jak sie chlodniej zrobi bo poki co piesek wymeczony. musze pomyslec co jutro zjem bo przydaloby sie zebym czasem zjadla jakis cieply obiad.