Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mgosia27

zdrowy tryb życia!!! czas na zmiany!!! 0d 1.08.2012

Polecane posty

Gość wild cranberry
ja jeszcze sie polozyc nie moge bo psu watrobke gotuje a mam wczesniej wstac bo nie wyrobie z cwiczeniami i spacerami przed lekarzem jutro.czemu doba jest taka krotka! na szczescie zrobilam sobie dzis obiad na jutro i pojutrze, bede miec piers z fasola w sosie pomidorowym,pychotka bedzie. dzis matka mojej kumpeli mowi do niej "patrz jak ty masz beben ona ma deche nawet boczki jej nie wystaja" tzn ze nie jest zle:Pmam nadzieje ze niedlugo bedzie jeszcze lepiej a moja talia zacznie w koncu zmierzac w kierunku 60cm:P ona40 podejrzewam ze ty masz wlasnie typ figury jak ja czyli jabłko,z tym ze nie poszczescilo mi sie jakos specjalnie bo cycki moge nazwac figami:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szaleństwo dziewczyny z tym forum:) zaliczyłam 2 filmiki i pokrecilam na leżaco rowerek w powietrzu, naprawde sie dziwie ze mi sie chce:) Wild powiem ci że męczę sie przy tych cwiczonkach z tiffy ale są super, hehe gdyby taki parasol zabral mi brzuch to czemu nie:), ale masz racje po 3 dniach nie spadnie opona wychodowana kilka lat - no nic póki zapał bede cwiczyc. Mgosia - 1 moja tabletka belissy ma 130mg skrzypu polnego, a poza nim 15 innych witamin i skladnikow, a w tym Twoim skrzypie to tylko skrzyp? Dobra dziewuszki ja juz umykam bo jutro pobudka przed 5 - trza włosy umyc i ze 2 filmiki przerobic żeby dzien dobrze sie zaczął:). Dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry
haha jednak nie polecam metody z parasolem bo jeszcze tylek sie powiekszy i dopiero bedzie dramat:D dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry
haha ja z moimi figami i figura (brakiem talii,tzn jakas jest ale nie wystarczajaco kobieca) moge uchodzic za chlopaka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to ja też chyba jabłko bo najwięcej wchodzi mi własnie w brzuch,kurcze Wild jesteśmy tego samego wzrostu,ale waga już nie ta sama hihi, Ja ogólnie teraz źle się czuję z ta wagą chociaż nie jestem mega gruba 56,5 kg. ale kilka lat temu jak urodziłam mojego syna to po trzech dniach ważyłam 45kg.wyobrażacie to sobie bo ja teraz za chiny nie mogę:-p Mażę chociaż o 52 kg i będzie ok. Dobra spadam...papatki :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry
ja sobie jeszcze machne setke brzuszkow i tez ide lulu, piesek juz najedzony to moge walnac w kimono. znikam,dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość audrey1991
wild cranberry nie przemeczaj nam sie przed spaniem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrwana_z_kontekstu
adziam Ja tez nie mieszkam w Polsce. Czesc dziewczynki. Wczorajszy dzien zakonczyl sie katastrofa kulinarna, ale sama jestem sobie winna ;) Dzis w zwiazku z tym na sniadanie skubne grejpfruta, na lunch troche ryzu z soczewica, a na podwieczorek znow grejpfrut. Wczoraj wciagnelam za duzo warzyw w ciagu dnia i wieczorem brzuch zaczal sie domagac.. tylko ze wrocilam do domu o 21 i to co mialam podzielic na 4 (!!!) wciagnelam w calosci. Cholera. mam lekcje, Trzeba bylo zjesc wiecej wegli, a nie oszukiwac zoladka warzywami. Ale! Kupilam w Ikei stolik na balkon przeceniony z 30 na 5 euro :D Dzis pobilam rekord, siedze w biurze od 6:45. Obudzilams ie przed 5, troche glupio bylo leciec do pracy o tak wczesnej porze, ale w koncu sie pozbieralam. Dziewczynki, naprawde podziwiam wasz zapal do cwiczen. U mnie poki co nie ma miejsca w grafiku, ale musze sie zmobilizowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo:) nadrobie was w pracy 👄 tak tylko nadmienie co do tych wegli ja np. tez wczoraj przez caly dzien owoce i warzywa i ok 18 mialam juz niby nie jesc ale tak mnie wzielo i zroblam sobie lyzke philadelfii z ziolami i czosnkiem (roztopilam w garnuszku) + 2 plasterki szynki i garsc makaronu :) mala porcyjka bardzo ale byly wegle, byla eneria i jak zabralam sie do cwiczen to na rowerku siodme poty wylewalam - jeszcze i jeszcze i jeszcze nie mozna zrezygnowac z weglii bo z czlowieka robi sie flak ;) ja po prostu uwielbiam Tiffany!! wczoraj zapodalam boxer babe i bikinii abs :classic_cool: po prostu codziennie cos nowego, nie nudzi sie w ogole :D ;) pozdrawiam cieplutko:) dopijam kawe i lece szykowac rodzine do nowego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czolem kobietki i te ranne ptaszki - adziam i wyrwana z kontekstu i te które wkrotce się odezwą. Co do dzisiejszego jedzonka to mam dzis bule co prawda grahamke ale spora (więc węgli będzie troszku) do tego 2 jaja, jakis serek naturalny, 3 plastry sera żoltego, jogurt z otrebami z rana zjadlam juz nektarynke a w pracy zjem jeszcze kawalek grejfruta, kawalek jabłka, marchewke, pomidory, papryke - jakoś to musze sobie porozdzielac na jakies 3 posilki - najgorzej że dzis bez pomysla jestem na obiad - moze podzielcie sie co tam bedziecie szamac dzis na obiadek. Na kolacje salatka po grecku i zeby to na tym sie zakonczylo to bedzie dobrze. Słodyczy nie przewiduje oprocz wspomnianych owocow. Dzis musze wczesniej sie polozyc bo zaczelo brakowac mi snu i dzis troszku zaspalam wiec glowy nie umylam ale 15 minut cwiczen na brzuch zaliczyłam, po poludniu chyba bedzie rower bo 2 razy pod rzad biegałam wiec dzis zrobie odmiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Wild mam ten sam problem, jak nie fajki to nie chodzilabym do toalety ze 2-3 dni na pewno. Ale sie wszystkie nakrecilysmy pozytywnie. Mgosia napisz za jakis czas czy cos dzialaja te tabletki jesli bedziesz je brac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobitki. ;)) własnie wciągam sniadnko.wziełam do pracy sałatkę. na drugie snaidanie przygotowałam sobie ryz z warzywkami.musze wyznaczyc sobie stałe godziny posiłkow, bo tak roznie jem, kiedy przyjdzie ochota. ok. napisze, jak te tabletki działają, ale dopiero po skonczeniu opakowania;)) dzis do pracy wziełam dwie butelki wody, bo zauwazyłam, ze jedna to juz wypijam do 12. marzy mi sie basen i chyba bede musiał sama isc. no dzis sporo pracy przede mną a juz gorąco robi sie na zewnatrz, a nie mamy w pracy klimy.uffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babeczki. dzis wczytałam sie w jadłospis Ewy Chodakowskiej. wkleje zdjecie.powiedzcie co o tym sądziccie.aha. jeszze takie cos ma napisane pod jadlospisem: "POTRAKTUJCIE TO JAK PRZYKLADOWY JADLOSPIS PAMIETAJCIE JEDNAK!! NASZ ORGANIZM SPALA 1300KCAL DZIENNIE NAWET KIEDY NIC NIE ROBIMY!!! ZATEM 1500KCAL TO MINIMUM!!! JESLI CWICZYCIE TO ZDROWYM ROZWIAZANIEM JEST 1800KCAL!! INACZEJ SPOWOLNICIE METABOLIZM I SKUTKI BEDA ODWROTNE !!!!" http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce041833990d3347.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry
hey dziewczyny ja dzis w wersji zwlok wystepuje:O wczoraj nie moglam dlugo zasnac i dzis nie umialam wstac,tak wiec trening musze przesunac na po lekarzu. poki co ledwo patrze na oczy:O z racji tego ze minal tydzien cwiczen i ograniczen postanowilam sprawdzic sytuacje,waga spadla, wymiary tez. waga sie nie przejmuje bo to moze byc spowodowane wczorajszym brakiem kolacji wiec pewnie kilka dni i wroci na swoj poziom,ale poki co dzis odnotowalam niecale 49kg. wymiary poszly ostro,zwykle tak mi spadaly po miesiacu chyba zmiana cwiczen dobrze im robi. ramie -2 biust niestety -1 talia -2,5 brzuch (flaki) -0,5 biodra -1,5 udo -0,5 lydka bez zmian (opuchniete) wymiary mnie bardzo ciesza, jakby dalej tak spadaly byloby pieknie no poza biustem- ten mogly urosnac:P ide zrobic sobie kawke i 2 tosty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry
sniadanko gotowe teraz moge sie troche polenic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wild gratuluje wyników. Mgosia. Widac ze Chodakowska cwiczy. ale jadlospis, sama nie wiem co myslec.. kaloryczne i tylko 3 ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>> Darusia22. NO WŁASNIE NIE WIEM. kurcze ja jem 4 posiłki i w sumie to tak ok 17 jem ostatni.nie wiem czy dobrze robie. ale tez staram sie właśnie jesc zupy.piszcie babki co sadzicie o tym jadłospisie.i o tym spalaniu kalorii?i i czy az tyle potrzebujemy kalorii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... Ćwiczenia zaliczone,dzisiaj zmiana...były skoki na skakance;-) i brzuszki na ławeczce:-) śniadanko zjedzone: 2 kromki razowca z plasterkiem wędlinki drobiowej i plasterkiem sera żółtego + wielki zielony ogórek posypany czarnym pieprzem...do tego herbatka Rooibos. Zaraz będzie kawka i zabieram się do roboty:-)) Kochane Pozytywnej Energii Wam Życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak na szybko - ja nie schodze nigdy ponizej 1500kcal zawsze jest ok 1800kcal - co by nie bylo, co bym nie jadla, organizm chce jeszcze tak ze te 1800kcal jest ja sniadanko za mna - wheetabix z mlekiem + pokrojone jablko, + siemienie lniane https://www.google.co.uk/search?q=flax+seed&hl=pl&tbm=shop&prmd=imvnse&source=lnms&sa=X&ei=7BUiUNWtN8rXtAa2vYCwCA&ved=0CBQQ_AUoBQ&biw=1278&bih=640#hl=pl&tbm=shop&sclient=psy-ab&q=flax+seed+linwoods&oq=flax+seed+linwoods&gs_l=serp.3..0i19.3803.5165.0.5283.9.9.0.0.0.0.88.675.9.9.0...0.0...1c.ggpGQ7g2GN0&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&fp=807f3ff67c83aa50&biw=1278&bih=640 polecam goraco! piekne wlosy, super przemiana materii, samo zdrowie :) dwie lyzki dziennie do salatek, jogurtu, platkow - co tam jecie a co do obiadku - ja mam dzisiaj : caly brokul zrobiony na parze+ puszka tunczyka + 2 jaja + garsc makaronu + 2 lyzki majonezu = to mam na dwa posilki :D pycha jak nie wiem :D i duzo bialka i troszke wegli i warzywko a majonez? eee tam... ja sie tam nie dam zwariowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2500 kcal to sporo, ja tyle jadlam przed moimi zmianami, i sporo trzeba zjesc zeby wyszlo te 2500 kcal mysle ze 1500-1800 to jest optymalna ilosc ale nie wiem to takie moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mgosia...moim zdaniem trochę monotonne śniadania bo stale owsianka...kolacje są ok. ale na obiad jest trochę za dużo...ja akurat jem albo zupę albo drugie...także nie wiem jak się ustosunkować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie 5 posilków na dzien to super sprawa, bo nie sa one duze, i nie czuje glodu. mysle ze zjadam tak ok. 1200 kcal. ale ja nie cwicze az tak ostro jak wy do tej pory. jak zaczne takie ostre cwiczenia to mysle ze zwieksze swoje zapotrzebowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak własnie sie zastanawiam, czy to dobrze ja nie jem kolacji. mam taka daleką kuzynkę, która jest dieityczką, ale dawno nie miałąm z nia kontaktu.moze sie skonsultuje. w sumie to nie jem obfitego obiadu, ale potem w tym całym wirze pracy domowej itp nie mam czasu jesc kolacji. jestem potem tak zmeczona, ze tylko zabieram sie za cwiczenia albo bieganie. nie mam kiedy zjesc. z resztą ciezko mi sie cwiczy po jedzeniu. jak robicie? po cwiczeniach kolacja czy przed?jaki odstęp czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry
darusia-dzieki:) mgosia-chodakowska i jej teoria nt liczby kalorii-kazdy ma troche inny organizm wiec nie sadze zeby byly jakies zelazne ramy.faktycznie nie ruszajac sie spalamy 1300kcal.do calkowicie sprawnego funkcjonowania potrzebujemy wiecej zwlaszcza jesli spalamy je cwiczac ale tu juz zalezy od rodzaju aktywnosci i jej czasu.na boga to nawet zalezy od klimatu!wiadomo ze jak jest zimno to oganizm potrzebuje wiecej kalorii zeby sie ogrzac.sztywnych ram raczej nie ma. kazdy powinien wsluchac sie w swoj organizm i dostosowac dawke kalorii tak zeby nie byl glodny i oslabiony.ale to tylko moje skromne zdanie.aha no i ja jem 3 posilki, na 5 jest dla mnie troche za duzo roboty i trzeba pamietac -aha 10 trzeba zjesc drugie sniadanie,ok, a ja wlasnie stoje w dlugiej kolejce,nie ma opcji zebym zjadla w tym momencie a organizm juz sie przyzwyczail i co?wracam do domu w porze obiadowej i zjadam 3 razy tyle. liczbe posilkow tez mozna dostosowac do swojego trybu zycia. wiem jeszcze ze organizm nie przetworzy na energie calego posilku wiekszego niz 800kcal.trzebaby od razu zaczac cwiczyc zeby oganizmowi pomoc ale jak skoro czlowiek jest najedzony?to tez je mniej i nic zlego sie nie dzieje, stad latwiej zachowac kalorycznosc posilkow w ramach kalorycznosci calkowitej przy wiekszej liczbie posiedzen nad talerzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×