zdrowy tryb życia!!! czas na zmiany!!! 0d 1.08.2012

u mnie zawsze w domu mowilo sie , ze jesteśmy "grubej kości" hahha.moja siostra niedawno schudła i super wygląda, kości owszem widać i wcale nie są grube;))

wsuwam wlaśnie pokrojoną marcheweczke i jabluszko (pol), ale żeby nie było za malo kalorycznie to wzięłam mądra podsypalam do miseczki na to płatkow kukurydzianych - no ale ja tez dzis jakies cwiczenia przy kompie zrobie wiec moze mi to nie zaszkodzi za bardzo, bo wlasnie oprocz sera żoltego co Wild dobrze zauważyla uwielbiam kukurydze pod kazda postacia. Ja bym miala ciut wiecej niz tydzien zdrowego odzywiania ale w sobote jak mialam gosci to niezle sie najadlam i tak jakby zaczełam od poniedzialku - czyli 3dzien. Ja siostry nie mam ale mam brata ciut mlodszego - fanatyka kulturystyki nawet w gazetkach byl bo sam tez sie w to bawi i mysle że gdyby blizej mieszkal to bym moze nie miala problemow z brzuchem bo zawsze jak przyjezdza to sam gotuje wtedy dla wszytskich najczesciej na bazie ryzu i piersi z kurczaka i rozne salatki a ciast nie tyka, spacery to nie patrzy na pogode ale musza byc codziennie, że ja jakos nie poszlam w tym kierunku:) Ja na obiad ryz z warzywami zrobie sobie a rodzince biały barszcz i moze szpageti

Dzisiaj mój M...podgaduje,że mogę przecież na nim poćwiczyć hehe...więc po marszu będzie jeszcze bara bara to mogę więcej zjeść;-)

Majka pozazdroscic formy spalania kcal ;) koncze prace o 17 po pracy zamierzam sie przebrac i pocwiczyc z godz po 18 zjesc jogurt naturalny czy ta bedzie ok? czy zjesc najpierw jogurt a potem cwiczyc. o 20.30 siatkarskie emocje- mecz pewnie potrwa do 22 wiec dopiero po meczu ide spac

Darusia ostatnio Wild pisała, że po treningu wskazane jest zjeść coś z nabiału...więc będzie oki jak zjesz jogurt;-) Acha... no i w moich witaminkach skrzypu jest 50 mg.,żeń-szenia 50mg,kwasu hialuronowego 2 mg + wszystkie witaminy + składniki mineralne.

juz wrocilam:) rano nie bylam u lekarza,tylko teraz po tabletki anty i tak kontrolnie sie przebadac,nic mi nie jest:) zrobilam nawet zakupy za cale 6 zl:D zeby bylo troche urozmaicenia. ona40-hehe kulturystyka i ryz z kurczakiem to nierozlaczna para:D majka- pisalam bialko, niekoniecznie nabial bo on ma tez wegle co to sa za witaminy(przepraszam nie chce mi sie szukac) ze tak malo skrzypu jest?na pewno 50 mg?

Vita-min plus dla kobiet firmy Olimp Labs Wild,ale chodziło mi o to,że Darusia może po treningu ten jogurt zjeść...

tylko sprostowalam zeby potem nie bylo na mnie ze zabraniam zjesc jajka np:P cholera bardzo malo tego skrzypu jak piszesz ze 50mg...

A wiec najpierw solidne cwiczonka a potem w nagrode w ramach kolacji jogurt naturalny.

dziewczyny jedzenie nie jest w nagrode ani za kare,jedzenie sluzy tylko i wylacznie utrzymaniu sie przy zyciu w dobrym (lub czasem gorszym) zdrowiu. z niezdrowego podejscia do jedzenia rodza sie klopoty.moze jestem troche przewrazliwiona, moze to byla metafora ale u mnie sie od razu zapala czerwona lampka jak slysze takie cos.

to w nagrode napisalam raczej w zarcie, dodalam ze w ramach kolacji, zeby sobie ktos nie pomyslal jak wild ze stosuje wobec siebie jakies nagrody i kary w postaci jedzenia, ale moglyscie to tak odczytac

kolacje zawsze jadam, czy bym cwiczyla czy nie, 5 posilkow dziennie tak jak juz pisalam

dobrze juz sie nic nie odzywam tak tylko mowilam

nic sie nie stalo po to tu jestesmy zeby sie odzywac

Ja kolację też jem...i staram się ogólnie, żeby te 5 posiłków było w ciągu dnia, oczywiście są dni,że jest to niemożliwe do zrealizowania,więc trudno... przecież się nie zabiję,że zjadłam 2 lub 3.:-p Ja akurat jestem z tych co stres zjadają...więc staram się nie denerwować,ale jak to w życiu, nie zawsze się udaje:-0

Wild te witaminki są ogólnie wzmacniające dlatego mają też zeń-szeń w składzie, skrzyp to taki dodatkowy składnik...wiem,że w takich witaminach specjalnie na włosy to skrzypu jest o wiele więcej.

napisalam ze po prostu nie lubie takiego gadania bo z tego potem wynikaja klopoty a ja juz wole na zapas powiedziec niz potem probowac przetlumaczyc. moze zauwazylyscie ostatnio-wczoraj lub przedwczoraj byl temat o diomendi ktora chciala zakupic larwy tasiemca,ona tez zaczynala od diety,coraz to mniej kalorii jedzenie traktowala jak zlo w dodatku niekonieczne!probowalam, tlumaczylam, radzilam i nic to nie dalo, dziewczyna zaczela wrecz glodowac teraz ma jojo i wpisy wskazuja ze ostre zaburzenia odzywiania.tak wiec wole napisac z gory i nie miejcie mi tego za zle ze sie martwie ze ktos wpadnie w gowno w ktore ja sama niegdys sie wpakowalam.jestem przewrazliwiona ale to z troski pisze

majka- aha myslalam ze te witaminy to tak bardziej na skutki uboczne diety bierzesz (wypadanie wlosow,slabe paznokcie niedobor witamin itp) a to na wzmocnienie i dlatego mnie zdziwila dawka skrzypu.

czytalam o diomendi i swego czasu sledzilam nawet jej topik, wybrala drastyczny sposob, fakt. szkoda. pzrestala sie odzywac na swoim topiku co moze swiadczyc o jojo ale te wczorajsze wpisy ktos moze sie podszywa a poza tym kazdy tu moze napisac co chce, i nie wiadomo czy te info ze ja jojo dopadlo sa prawdziwe. bo skad ludzie moga wiedziec ze diomendi to ta i ta osoba ze ja znaja widzialy itp ja bym w te ostatnie wpisy na jej temat nie wierzyla, uwierzylabym jakby diomendi sama napisala na swoim temacie. dopadlo mnie jojo

darusia-podawala swoje adresy mailowe ktore wczesniej byly tez na topicu, jak dla mnie sprawa jest jasna.a sprawa z tasiemcem wyniknela chyba troche wczesniej tylko teraz zaczely sie kobiety na nia rzucac. no nieistotne,w kazdym razie wszystko co pisze to wynika z troski, lepiej zapobiegac niz leczyc i takie tam.

najwazniejsze ze zadna z nas nie idzie w slady diomendi.

no:)

no tak tyłka nie chce się ruszyć...tylko lepiej glizdę połknąć i patrzeć jak zjada nas od środka...co za paranoja :-o

majka-zaburzen odzywiania nie da sie tak zrozumiec poki sie nie przezyje.rzeczy jakie wowczas przychodza do glowy sa dla zdrowego czlowieka po prostu paradoksalne.tu nie ma swiadomego myslenia tu jest calkowite zaslepienie niestety:( nic ide na spacerniak a potem biore sie za cwiczenia,niestety nie to co bym chciala bo net mam juz spowolniony wiec musi mi wystarczyc aerobic ktory mam sciagniety i czysta improwizacja z tego co pamietam z filmikow,no i rumak:P nic lece.

Wiem...ale to jest nie do pomyślenia, staram się takich ludzi jakoś zrozumieć,tłumaczę sobie,ze to choroba itp. Człowiek jest zdolny do wszystkiego...głodówek,lewatyw,diet najróżniejszych, ale nie mogę sobie wyobrazić jak można świadomie połknąć tasiemca,żyć z nim i czekać spokojnie na rezultaty w odchudzaniu...nie to nie dla mnie,przerasta mnie to.

jeszcze 20 min i po dzieciaki i do domku:) juz sie nie moge doczekac jazdy z Mel B nawet sobie odpuszcze ten rowerek tylko zrobie sobie ten cardio workout na wszystie czesci ciala :) ja pierdziele, jak tak ja dzisiaj ogladalam w pracy - normalnie jest niesamowita, a cialo ma piekne!!! ma 168 - to nawet podobny wzrost... tylko zeby miec takie cialo to trzeba na prawde poswiecic sporo czasu na cwiczenia, ktorego ja nie mam godzina dziennie to dla mnie i tak sporo.. zjadlam te salatke co mialam dzisiaj .. w sumie nawet jej nie dokonczylam a jadlam na dwa razy taka syta!! czuje sie wzdeta jak balon

Adziam Jestem po Abs z Mel.. ta kobieta wykancza zrobie jeszcze nogi o ile wytrwam

głupie jestescie/widac ze to nie jest zdrowy tryb zycia, szczegolnie Ty wild crannbery jesz strasznie mało.przeciez to jest dieta i to bardzo rygorystyczna!!! jeszcze tyle cwiczyc.mordujesz tylko swoj organizm. zamknac to w cholere albo zmienic nazwe. pomyslcie, ze ktos tu moze wejsc i to przeczytac.przeciez to nie jest zdrowe

No i po kolacji...makrelka+kromka razowca+pomidor+pół papryki+ herbatka Pu-Erh, a o 20ej marsz :-))

Hej babki. Mam dziś małego dola.ide na spacer, moze mi przejdzie...