ona40juz_nadiecie 0 Napisano Sierpień 24, 2012 hehe, wild a ja moge na twoje urodziny czekoladkee proszeee:) winko niekoniecznie ale cos slodkiego plissss Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 24, 2012 ona raz na jakis czas mozna sobie na cos pozwolic, nie jestesmy robotami, z reszta po diecie zazwyczaj wraca sie do pewnych rzeczy i pozniej co?organizm sie odzwyczail to sie rzucimy jak hieny na czekolade i piwo.dejcie spokoj. baw sie i nie mysl o diecie,nastepnego dnia pocwiczysz i bedzie git majonez:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 24, 2012 mozesz mozesz:D ja sie tak zastanawiam czy dostane w ogole czekoladki bo ostatnio ciagle trabilam zeby mnie chlop nie necil slodkim...jak dostane kwiatki to je zjem z rozpaczy:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ona40juz_nadiecie 0 Napisano Sierpień 24, 2012 hehe - no moze kwiatki czekoladowe znajdzie gdzie:) wild ja to doskonale wiem żeby w dietce było wszystko bo czlowiek potem jak głupi rzuca sie na zarcie- brat juz mi tyle co do glowy wgniotl to zapamietalam, ale tez wiem że w pewnym wieku czyli moim inna ta przemiana i nawet cadzinne cwiczenia nie daja takich efektow jak czlowiek byl mlody zarl jak swinia za przeproszeniem - owszem cwiczyl bo przy karate to biegi byly codziennoscia ale o wage sie nie martwil tylko o forme Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ona40juz_nadiecie 0 Napisano Sierpień 24, 2012 dobra ide robic ten serniczek i malego klasc i jutro ok 6.30 na biegi zeby zrobic troszke miejsca na te picie i jedzenie - no trudno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 24, 2012 ona to cie pociesze ze ja nawet w mlodosci nie moglam jesc za wiele. jako dziecko bylam gruba-nie puszczali mnie na podworko do dzieci bo cos mi sie stanie albo bo mam sie uczyc,wtedy jadlam malo a beka byla ze mnie. potem nagle uroslam i troche mnie wyciagnelo no i zaczelam wiecej hasac, ale dzieki temu wszystkiemu mam duzo komorek tluszczowych utworzonych w dziecinstwie (bo one tworza sie tylko do 6 roku zycia a potem tylko zmieniaja swoja objetosc) no i cholerne rozstepy glownie po wewnetrznej stronie ud i pod tylkiem. potem zwykle bylam srednia taka emka ale jadlam 2 razy dziennie (to pewnie byl blad). tak wiec nie mam jakiegos fajnego metabolizmu,duzo komorek sie juz utworzylo wiec moge tylko dbac by sie nie rozrastaly za bardzo.taki troche gorszy start ale radze sobie. dobrze ze zdrowe nawyki tak fajnie weszly mi w krew i po "diecie" nie mialam mega jojo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgosia27 0 Napisano Sierpień 24, 2012 Witam :)) Głowa mi dziś pęka, bo ostatni posiłek jadłem o 2, potem pakowanie i o 6wyjehalismy do moich rodziców. Organizm juz przyzwyczil do regularnych posilkow... Zjadłem ńiedawno pojemńiczek surowki coleslaw, bo w lodowće u rodziców nic wiecej ńie znalazłam... Dziś miałam taka mega ochotę na słodycze, ale się powstrzymalam i zjadłem tylko troszkę wińogron i sliwek. Adziam-Sernik wyglada super.ja ńigdy nie przepadalam za ciastami i ńie mam nawet na nie ochoty.aa i piec tez nie umiem Słaba psychicznie-zdj Wyglądaja swietnie Wild-współczuje starcia z baba. Ludzie to nie maja chyba swoich problemów.... Ona- ja tez czuje że z wagi dużo ńie schudlam, ale w cm na pewno widać:))) Zrobię jeszcze ćwiczenia i uciekam spać;) Dobrej nocki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 24, 2012 hej mgosia no ja wlasnie tez jadlam coleslawa i ni cholery nie mial dla mnie smaku wiec raptem skubnelam pare razy widlami;) a ludzie no tak nudzi im sie tak mysle.jeszcze zeby kulturalnie zwrocila uwage ze jak pies sie zalatwi to zeby sprzatnac bo to nieladnie sie patrzy z okna ale nie, wyzwiska i zero kultury wiec znizylam sie do jej poziomu stad raszpla:P nie wiem co jeszcze mialam napisac:O ehh czytam jeszcze ksiazke zeby rzucic fajki i okazuje sie ze poki co sama siebie matretuje robiac wstepne ograniczenia:Ono ale nic mam nadzieje ze mozg sie otworzy na nowe (a raczej stare tylko zagluszone) fakty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 25, 2012 skonczylam czytac ksiazke od tej pory jestem niepaląca. jedyne co moze sie stac to to ze nie wytrwam w postanowieniu, ale jestem dobrej mysli i czuje sie wolna:) no to dziekuje za uwage i dobranoc:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SłabaPsychicznie. 0 Napisano Sierpień 25, 2012 Dzisiejsza kolacja, o godzinie 00:30 ... cóż dopiero wróciłam . Ale spać pójdę późno więc.. Sałatka z : Sałaty lodowej, ogórka zielonego, rzodkiewki, cebulki w zalewie, pomidora, kurczaczka gotowanego (z mojego dzisiejszego rosołku) - pyszne mięsko, i odrobiny marchewki z rosołku. Do tego mielone płatki chili , i ognista mieszanka przypraw kamisa. Wszystko podlane jogurtem. :) Zdjęcia JAK ZWYKLE przesyłam Wam Panie :) - nie wiem właściwie po co , ale lubię się dzielić widokami na talerzu :) . Sałatka w rzeczywistości wygląda ładniej . http://imageshack.us/photo/my-images/839/dsc00798s.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/266/dsc00797i.jpg/ DZIEŃ ZALICZAM DO TYCH "INNYCH" dwie grzanki i jabłko ... źle . Dopiero teraz sałatunia . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SłabaPsychicznie. 0 Napisano Sierpień 25, 2012 Jaka szkoda, że o tych godzinach wszystkie śpią ;( . A ja co chwila odświeżam nasze forum ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 25, 2012 witam panienki:) ja standardowo po spacerze i juz po sniadaniu 3 plastry wedliny,pomidor, pol papryki, resztki salaty. obzarlam sie jak potwor:P slaba ladnie wyglada ta salateczka:) nic trza sie brac za jakies zajecie;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adziam... 0 Napisano Sierpień 25, 2012 dodalam sobie porownanie w stopce, sprawdzam :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adziam... 0 Napisano Sierpień 25, 2012 okej, dajcie mi chwile - nadrabiam was :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adziam... 0 Napisano Sierpień 25, 2012 Wild - siemka sobotnio :D Slaba - ja juz nie spie od 6 ;) dzisiaj sama z dzieciakami caaaaaly dzien :P musze cos wymyslic dla niech bo mi juz dom roznosza :D salatka wyglada super!! Wild - hehe, a jak zapalisz obiecuje, ze przyjade i skopie Ci doopsko ;) co do tej baby ekhm... szkoda slow Mgosia - ja tez z wagi nic nie spadlam na bank ;) za to po spodniach widze ze wchodze powoli w 36 o-O lalala co do ciast - ja tez nie robie ale glownie dla tego ze moj piekarnik jest stary i do doopy i czekam na nowa kuchnie:P co zaczne piec :D Ona - ja za mlodu cwiczylam Tae kwon do ;) a poniez jak zaprzestalam do zaczelam rosnac, pojawily sie chipsy w codziennym menu, na studiach juz bylam L-ka... a przed pierwszym porodem dobijalam do 80kg.. brrrrr jak wspomne siebie.. - a to wszystko z lenistwa i sporej ilosci alkoholu - zycie studenckie :P ja mam zawsze schowana czekolade gorzka z marcepanem, jak mam ochote skubie pare kostek :) to kolo 100kcal wychodzi :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adziam... 0 Napisano Sierpień 25, 2012 tfuuu przed pierwsza ciaza!! do 80.. przed porodem mialam kolo 100kg :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 25, 2012 pozgarniane adziam skopanie mojej dupy nie bedzie dla mnie wieksza kara niz fakt ze poddam sie dzialaniu narkotyku ktory: 1.nie smakuje mi 2.powoduje ze bankrutuje 3.niszczy moje zdrowie na ktore ciezko pracuje cwiczac i dobrze sie odzywiajac 4.zniewala mnie a nie lubie jak ktos/cos mna rzadzi 5.jest takim samym uzaleznieniem jak kazde inne i skoro pokonalam juz cos co wydalo mi sie nie do przeskoczenia to dlaczego mialabym nie rzucic fajek tak mysle, co bedzie to los pokaze.poki siedze w domu jest ok, malo tego czuje sie szczesliwa.gorzej bedzie jak wejde w towarzystwo palaczy bo wtedy sie czuje to cholerne uklucie,powstaje dylemat i porazka gotowa.grunt ze postanowilam kolejny raz porzadnie zawalczyc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 25, 2012 aaa adziam twoje porownanie...boskie;) ja zaluje ze nie robilam zdjec jak bylam przy 70kg moze wtedy uwierzylabym ze juz tak nie wygladam jakbym sobie zestawila. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 25, 2012 poszukam sobie jakiejs diety Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 25, 2012 nic logicznego nie pisza:P zaczne od zielonej herbaty,wody z cytryna, wiecej sokow warzywno-owocowych i ogolnie warzywa i owoce (ale to juz jest) do tego nadal ruch i moze hmm...joga? medytacja?pozniej poszukam teraz sobie pokrece hula:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koalaaa Napisano Sierpień 25, 2012 dziewczyny znacie moz ejakad dietke na mniejszy brzuch , co jesc ile razy dziennie itp ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majka:-) 0 Napisano Sierpień 25, 2012 Hej,hej Imprezka się udała...byliśmy o 3 rano w domu:-) Możecie być ze mnie dumne;-) zjadłam 1 kotleta mielonego,łyżeczkę potrawki mięsno-warzywnej i dużo surówki z marchwi,jabłka i białej kapusty.Wypiłam dużo...wody z cytrynką hahaha:-p a wytańczyłam się za wszystkie czasy,aż mnie dzisiaj nogi bolą,dobrze,że wzięłam ze sobą płaskie buty na przebranie:-) Wild a jaką książkę czytałaś??? Koalaaa...jadłospis takiej diety podawała Mgosia na naszym topiku,chyba na 2 stronie;-) Ona40 miłej zabawy:-) Adziam...zdjęcia zaje...fajne:-) Dzisiaj śniadanko-płatki z mlekiem 0,5%...teraz kawka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 25, 2012 pokrecone prawie godzinke:)zaraz lykne jogurt pitny:) ja nie wiem co ja dzisiaj taka radosna:D aaa kostka mniej mnie boli tylko dla odmiany kolano dodatkowo, ale nie na tyle zeby nie cwiczyc:P typowej diety na brzuch nie znam z tego co slyszalam ponoc pomaga dieta plaz poludniowych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 25, 2012 hey majka czytalam "prostu sposob na rzucenie palenia" allena carra tylu osobom pomogla to chcialam sprobowac bo to nic nie kosztuje,no i mialam dzieki temu darmowe pranie mozgu:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majka:-) 0 Napisano Sierpień 25, 2012 Dziewczyny mam pytanie...czy próbowałyście z Hortexu Stimeria Warzywa z ryżem i kurczakiem do gotowania na parze w kuchence mikrofalowej??? Tak sobie myślę,ze jakby były dobre to miałybyśmy fajne szybkie danie ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 25, 2012 majka ja nie probowalam bo jak sadze to tam bialy ryz jest nie? w sumie to na jedno wychodzi warzywa i kurczak tak czy inaczej robia sie szybko ryz osobno tak samo:P no nic ide na spacerniak z moim potworem dotlenic sie troche spalinami:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SłabaPsychicznie. 0 Napisano Sierpień 25, 2012 koalaaa - Nie ma sensu prowadzić diet , trzeba na stałe coś wykluczyć z codziennego jadłospisu . Tak jak my tutaj wszystkie :) . Po każdej diecie trzeba kiedyś wrócić do normalnego jedzenia i wszystko wraca . Jedz zdrowiej i tyle :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majka:-) 0 Napisano Sierpień 25, 2012 Wild...raczej w 7 minut wszystkiego nie przygotujesz,a ja myślę tylko o awaryjnych sytuacjach...całe danie ma 250 kcal i wkłada się je z tym opakowaniem do mikrofali na 7 minut :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wild cranberry 0 Napisano Sierpień 25, 2012 wrocilam jestem zmeczona bo biegalam troche z psem, narzucalam sie patykow i sie czuje jakbym tone wegla przerzucila. jakies zawroty glowy mam, mam nadzieje ze to tylko efekty oczyszczania z toksyn.poki co pije wode z cytryna. majka no w 7 minut to nie zrobie:)myslalam ze to tak jak standardowe warzywa sie robi wiec faktycznie jako pomoc w naglych przypadkach calkiem niezla. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majka:-) 0 Napisano Sierpień 25, 2012 no i po obiadku...dzisiaj zrobiłam sobie danie z Frosty z owocami morza,pyszne,na 100 gr.wychodzi 130 kcal,zjadłam więcej tak jakoś z 300kcal,zrobiłam też w mikrofali,żeby wyeliminować tłuszcz do smażenia.Teraz popijam herbatkę Rooibos. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach