zdrowy tryb życia!!! czas na zmiany!!! 0d 1.08.2012

a wild niedziela sie konczy wiec czas wejsc i napisac troszke co tam dzialalas:)

to samo mgosia dzis milcząca:)

a i dostal maly cala mase slodyczy - czekolady, batoniki, pierniczki - kurcze rozpoczelam ze 3 czekolady z orzechami - no ale trzech nie zjadlam - tylko tak po trochu kazdej:)- jutro wybiegam i wydale - nie mam wyjscia

Czytam wasz....nasz topik jestem na 29 str.Kupiłam wczoraj super dziny za jedyne 20 zł rozm 30 jest malusi problem sa ciut za małe-będą moja motywacją Coś o sobie:Monika lat 28,stara panna,otłuszczona

Nie wiem czemu,ale jakoś ost mam faze na póżno wieczorna pielęgnacje.Zrobiłam sobie maseczkie oczyszczającą na bużkie-mam masakryczne syfki jak to w ciotkie i wysmarowałam rzęski rycynko przez co jakoś zamgło widze

melduję się że żyję:) pofolgowałam trochę z jedzeniem, tyle że nie konkretnie z ilością a z jakością, bo trafiła się czekolada i ciastka ale trudno, myślę że psychicznie tego potrzebowałam ale i tak to odchorowałam- ból głowy nieziemski. Facet jak zobaczył steper to powiedział że znowu schudłam bo za dużo ćwiczę, kiedy to nie prawda bo ostatnio ćwiczę mniej.No ale on utrzymywał że widzi:O zmierzyłam się i tylko 0,5 cm z talii zeszło a reszta bez zmian czyli nic się nie zmieniło bo te 0,5 cm to możliwe że po prostu miałam bardziej wklęśnięty brzuch. Dziś na śniadanko 2 czarne kromki z sałatą, filetem z kurczaka i papryką no i naturalnie kawa. Jednak po takim jedzeniu czuję się o niebo lepiej.

aha witam Adelajdo:) adziam gratuluje spadku:) reszta (sklerozę mam co czytałam;))

cześć. Dzisiaj mam 66, 1 kg!!!!! a nawet na winko wytrawne się skusiłam:):):):) Tak więc w optymistycznym nastroju żywczę Wam dziewczyny udanego dnia!

Adelajda - ja miałam rtak samo, dukany, diety gacy , diety od dietetyka a ciągle tyłam. W końcu stwierdziłam,że ostatni raz spróbuję aktualnej dietki. Ale zawzięcie i bez odstępstw - i co? I jedzie mi w dół pięknie. Tak więc zachęcam, ale musisz być wytrwała i na ten rolletic się zapisać.W stopce mam wyniki, uważam,że niezłe. Gdyby co to pisz.

Adelajda, ale Ty chuda przeciez jesteś!!!! Do ilu chcesz zejść? Teraz zauważyłam stopkę

ja po pisaniu, dopijam kawkę i idę farbić włosiska. desdemona pięknie ci idzie:)

czesc laseczki;) witam Adelajda;)) u mnie weekend super, bardzo zdrowo. wczoraj duzo pracy w domku, wstałam dosc pozno, ale odpoczełam bardzo bo juz chodziałm taka zamulona w tamtym tygodniu. pogoda dzis sie super zapowiada, sloneczko swieci;))) energia mnie dzis rozpiera!!!

znalazłam fajne stronki z blogami. musze tylko zaopatrzyc sie w mąkę i makaron pełnoziarnisty i bede robiła te cuda;)) http://dietetyczniesiostro.blogspot.com/ http://bez-maki-i-cukru.blogspot.com/

ja wróciłam z farbowania i robię sobie obiad- kulki z mielonego z sałatą, pomidorem i papryką. Dziś mnie czeka nauka angielskiego, trzeba sobie poprzypominać bo jutro idę na rozmowę dot. poziomu na kursie. Poza tym jeszcze prawko, pisanie jeszcze jedno, zrobić brwi itp, pozgarniać, psu jedzonko więc kupa zajęć będzie i pewnie znów położę się późno. No ale będę zaglądać, bo większość rzeczy będzie na kompie. Teraz mam apetyt po tym weekendzie i w brzuchu mi burczy;)

Witam obiadowo....zastanawiam się nad kupnem parowaru....macie moze u siebie ???cos polecacie?

hej przepraszam Was bardzo, ze tak zaniedbuje ale po prostu nie mam czasu wrocilam dzisiaj do pracy i po 3 dniach uropu bylam zawalona papierami, dopiero chwycilam 5 minut oddechu nadrobie was kochane w przyszlym tyg bo caly tydzien bede miala taki powiem wam tylko ze ograniczam sie jak moge w tym tygodniu zadnych frykasow i ostre cwiczenia zeby miec te 65 w niedziele :) chce ladnie wygladac w tym aqua parku trzymajcie kciuki bo wiecie jak u mnie z pokusami jedzeniowymi :P buziaki

ehh wykończona jestem już bo nie wiem w jaki sposób przygotować się do tej rozmowy. Trochę popowtarzałam i lipa, zrobiłam testy z prawka, brwi machnęłam i rzęsy,pozgarniałam i wychodzę z tego domu bo ogłupieję zaraz a i tak pies już woła. Mgosiu ja parowaru nie posiadam więc nic nie potrafię polecić, ja na parze robię po prostu kładąc sitko na garnek z gotującą się wodą i przykrywam pokrywką i wychodzi na to samo bez wydawania kasy:)no ale całego obiadu dla 2 osób na parze nie zrobię:P Adziam trzymam kciuki żeby się udało;)

czołem kobietki. pierwszą połowę dnia spedzilam z malym poza domem- o 8.00 jak wyjechalismy do lekarza potem apteka potem jeszcze od razu zakupy, zwolnienie zawiezc do pracy i ok 12.0 powrót do domku. Szybko zupe dla malego i poszedl lulu, ja za gary, przyszly dziewczyny ze szkoly to ja na biegi potem szybko drugie danie zrobic- nakarmic malego a to teraz nie lada wyzwanie bo jak widzi ze niose mu jedzenie od razu ryk-ale powiedzialam ze nie popuszcze i po prostu na sile zjada - 3dni postu uwazam dosc. Zaraz jeszcze znowu gary i myslalam nad filmikami ale jakas zmeczona jestem-zobacze czy dam rade cos pocwiczyc. Adziam ty gonisz do niedzieli na 65 a ja bym chciala na 1pazdziernika zobaczyc 63 i wyjsc z 80 z talii- tez sie ograniczam ale od dzis bo do wczoraj no to bylo obzarstwo. Mgosia ja podobnie jak wild nie posiadam parowara a jak cos zamysle robic na parze to wlasnie sposobem wild. Wild - bedzie dobrze - nie stresuj sie tą rozmową- czuje że na najwyzszy poziom wskoczysz:)

Cześć dziewczynki dziękuje za miłe powitanie. Moja stopka nie jest aktualna,teraz waże w granicach 63-64kg.Chodziłam na rollectic bo mam go w karnecie niestety nic mi to nie dało podobnie jak vacu line od którego tylko mi naczynka popękały.

PAROWAR jest niby dobrym rozwiązaniem, ale szczerze, to używałam go jak dziecko było małe ijak gotowałam mu obiadki. Teraz nie używam, bo poprostu nie mam czasu. Ryba jest ok, a pietruszka, marchewka i ziemniaczki- pycha. Co więcej można z tym zrobić? nie wiem:):) Mnie wkurzało mycie tych wszystkich części i czas przygotowania.

Rolletic chyba tylko pomaga przy diecie. Ja chodzę 3 razy w tyg i jestem zadowolona. Pomaga na krążenie, zastoje i cellulit - takie zmiany widzę u siebie.No i po raz pierwszy jestem konsekwentna w "chodzeniu na coś":P ZA TO moja mama chodzi (razem ze mną) i nie wiem czy zauważyła zmiany, ale ona nie dietuje.

Witam moje laseczki:-) U mnie dzisiaj bieganina, znowu po urzędach,potem obiad,sprzątanie...kolacja itp...itd :-) Ale trzymam się dietowo-zdrowo...własnie wróciłam z marszu i zjadłam dwa małe jabłuszka :-p Życzę Wam powodzenia...idę kąpiu,kąpiu i do wyrka na TV troszkę popatrzeć...pa,pa

gorąco polecam, moja mama zaczęła stosować :) - chociaż raz trafiłam w sedno z prezentem Tytuł: Odmładzająca książka kucharska - Autor: Marek Bardadyn Rok wydania: 2012 Oprawa: miękka Objętość: 232 stron Cena rynkowa: 49,90 zł NASZA CENA: 38,00 zł http://allegro.pl/bardadyn-odmladzajaca-ksiazka-kucharska-tania-wys-i2613582706.html Odmładzająca książka kucharska to kontynuacja Odchudzającej książki kucharskiej, bestsellerowego poradnika kulinarnego zawierającego przepisy na koktajle i dania diety strukturalnej. Doktor Marek Bardadyn proponuje w nim 100 nowych przepisów, które nie tylko pozwolą szybko, trwale i ze smakiem schudnąć, ale jednocześnie niezwykle skutecznie pobudzą procesy odmładzania organizmu. Możliwość naturalnej suplementacji konkretnych witamin i minerałów na podstawie danych o ich zawartości w poszczególnych daniach to efekt wprowadzenia przez autora innowacyjnej formuły prezentacji przepisów kulinarnych i bardzo praktyczne rozwiązanie, które z pewnością zainteresuje wszystkich fanów zdrowego stylu życia i odżywiania. Doktor Marek Bardadyn jest ekspertem w dziedzinie zdrowego stylu życia i odchudzania, twórcą zdobywającej coraz więcej zwolenników diety strukturalnej. Jest autorem wielu publikacji medycznych i bestsellerowych książek Odchudzanie weekendowe, Kody młodości, Nałóg jedzenia, Odchudzająca książka kucharska. Jego autorskie rubryki porad medycznych w poczytnych czasopismach i programy telewizyjne cieszą się ogromną popularnością. Z jego porad korzystają gwiazdy show-biznesu, znani politycy i sportowcy z całego świata.

Chodziłam na rollectic 3 razy w tyg po godzinie przez msc.Przy tym miałam ostrą faze na cwiczenia no i dieta też kepawa(poniżej 1000)efekty?marne,nie warte zachodu.Im więcej ćwicze tym wolniej chudne,w dodatku przez bierznie strasznie rozrosły mi sie łydki-39cm

właśnie wróciłam ze spacerku bo wyhaczyłam o kumpele i się zasiedziałam;) głodna jestem jak cholerka więc zaraz coś skonstruuję na kolację i zrobię jeszcze jakiś materiał może. ona- mam nadzieję że nie trafię na początkujący więc gdzie tam najwyższy. Żałuję że nie wzięłam się za kursy od razu po liceum jak miałam jeszcze świeżą wiedzę, bo na ten moment mam przerwę 5 letnią więc pamiętam tyle co nic:( mam nadzieję że synek szybko wyzdrowieje nic idę robić papu.

hej :D ja dzisiaj cacy:) i nawet pocwiczylam ladnie i wlasnie siedze z pasem ;) Adelajda - witaj ;) Wild - odchorowalas czekolade bolem glowy ?:D dziiiwna jestes :P mi wlasnie pomaga na bol glowy ;) Desdemonaaa - ale ty lecisz w dol!!! wow :D Wild - tez wczoraj farbilam :P Mgosiu - ja mam parowar i uzywam co 2 dzien :D wszystkie wadzywka, ziemniaczki (np.posypane vegeta), rybka, kurczak, kukrydza w kolbach (mniam!!):D brukselka, kalafior, brokuly, dzieciaki uwielbiaja :)mycie zajmuje mi 5 minut ;) i wybralam serio taki niedrogi bo chyba kosztowal 15 funtow i ma dwa poziomy Ona - :D no to trzymam kciuki|!!! mam nadzieje ze maluch juz lepiej sie czuje do jutra

adziamku no dokladnie tak mam, po slodkim badz po sytym weglowym obiedzie boli mnie glowa ze mam ochote chodzic po scianach:O podejrzewam jakies problemy z cukrem ale nie wiem jakie bo zwykle badania wychodza mi dobrze. nic postudiowalam sobie jeszcze testy itp., zjadlam 2 kanapki i potem 2 nektarynki (za bardzo sie przeglodzilam) i teraz moge isc spac. do jutra:)

witam królewny:) już po spacerku i nad owsianką i kawą:) wstawać śpiochy;)

witam i ja. Noc u mnie w koncu przespana - chyba antybiotyk w koncu dziala bo maly ani nie gorączkowal ani nie kaszlal- wiec wszystko na dobrej drodze. Na razie czas poswiecam swojej urodzie - heheh - trzeba ją mieć - córki w szkole-maly jeszcze spi, ja po sniadanku(2 czarne chlebusie z tostera z serkiem twój smak, moim mieskiem pieczonym i pomidorkiem) i męczę swoją buźkę. Adziamek tak ładnie opisałas o tym parowarze że jak bym miala w planach to bym juz dzis kupila:) Wild ja tam w ciebie wierze- bedzie dobrze-nawet jak przerwa byla duza to przeciez dajesz czadu teraz z tym angielskim. W planach mam troche sprzatania, pare filmikow, biegi i pewnie corki beda chcialy cos z lekcjami zeby z nimi przerobic. To do potem

ona mam nadzieje ze ustala mi dobre dni bo jak nie to bede musiala isc do innej szkoly:O ja juz wchlonelam, zaraz ogarne z grubsza, potem wskakuje na 2 serie steperka i do spa:P