czekam na 2 kreseczki ... :) - dla nowych

anuula-- ja mialam lekko podniesiona prolaktyne, ale po norprolaku mi zeszla i teraz jest niby ok. badanie droznosci moga Ci zrobic HSG (to jest badanie z kontrastem) wtedy Cie nie otwieraja tylko podaja kontrast do jajowodow i on przechodzi, robia zdjjecia i wychodzi jak wyglada sytuacja. ja 2 razy zaszlam w ciaze niestety zadnej nie udalo mi sie utrzymac, ale to problem prawdopodobnie nie lezal w hormonach a w mojej krwi, zobaczymy czy jak teraz uda mis ei zajsc to czy utrzymam z tymi lekami co mam teraz.

Dziekuje za podpowiedz, lekarz kazal mi brac te leki i powiedzial ze moge starac sie ponownie od 3 go miesiaca po braniu lekow, czyli dopiero za jakies 2 miesiace bedzie wiadomo, mam mala nadzieje ,a jesli nic z tego nie wyjdzie to poprosze o to badanie aby mi zrobil, na droznosc jajowodow, W takim razie trzymam kciuki aby tobie sie udalo a slyszlas o takiej horobie jak hasimoto, oczywiscie nie mowie ze ty masz tylko przyszla mi taka mysl ,gdyz mam kolezanke ktora takze miala problemy z donoszeniem ciazy, 3 razy poronila , wszystkie hormony miala niby ok, 4 ciaze udalo jej sie donosic do 7 miesiaca brala jakies leki ale udalo sie ,w czasie ciazy zaczely jej nagle skakac hormony tarczycy ,ktora wczesniej maial ok. i teraz juz po porodzie jakis lekarz madry w szpitalu stwierdzil ze jest hora na to hasimoto, i mowil ze to bylo powoidem poronien nalezy w tym wypadku porobic doglebne badania , popytaj o to lekarza , i prosze nie obraz sie ze tak wymyslam , ale ja sama przy 5 letnim staraniu takze pytam i dowiaduje sie jakie moge miec zaburzenia odnosnie mojej sprawy, a lekarze niestty nieraz nie sa tacy dociekliwi,wiec trzeba im duuuuzzzzzo podpowiadac. Pozdrawiam

anulla-- ja juz badan przeszlam mase, miedzy innymi wlasnie ta HSG, krwi to juz tyle oddalam, ze teraz to chyba powinnam honorowym dawca krwi zostac, coby regularnie oddawac ta ilosc co oddaje na badania. na razie mam stwierdzony zespol antyfosfolipidowy, wg 2 lekarzy specialistow od nieplodnosci. bo z leczenia sie u zwyklych ginekologow juz jakis czas temu zrezygnowalam. o tej chorobie slyszalam, ale lekarze sa zgodni, ze u mnei ona nie wystepuje (ktores z badan im to potwierdzilo, w tej chwili juz nie pamietam ktore).

A w jakim miescie sie leczysz jesli moge wiedziec? Ja mam pecha jesli chodzi o lekarzy , i tych normalnych i takze tych typowo od pladnosci, przez moje 5 lat bylam u wielu poczawszy od profesorow ,klink bezplodnosci . Kazdy sugerowal sie moja wczesniejsza endometrioza ktora mialam i zwalal wszystko na nia, ja zreszta tez , w zeszlym miesiacu poszlam poprostu do zwyklego taniego ginekologa a on stwierdzil ze zaczniemy leczenie od poczatku, okazalo sie ze nie mam sama owulacjii, kazal zrobic badania hormonu i powiedzial abym poszla do endokrynologa bo on osobiscie nie zana sie tak dobrze na hormonach i ze lepiej wyprowadzi mnie endokrynolog, bylam zdziwiona jego poostawa ale i tak zrobilam i okazalo sie to co sie okazalo,Teraz czekam i mam nadzieje ze diagnoza endo byla trafna , i ze moze wlasnieprzez to przez tyle lat ie moglam zajsc.

kochane melduje sie co prawda chora jak nigdy 39.7 goraczki , kaszel ,katar , bol gardla noi dostalam @ wiec kolejny miesiac nieudany postanowilam odposcic i dac sobie spokojz tymi staraniami , mam tylko stres i tyle

anula-- ja leczylam sie w Lublinie i teraz w Radomiu, w Lublinie u lekarza od ciaz patologicznych, a w Radomiu lecze sie u lekarza co w novum w wawie przyjmuje. ma bardzo duzy procent kobiet zachodzacych i utrzymujacych ciaze w ciagu pierszego roku leczenia. u mnie kazdy na poczatku pytal jakie mialam badania robione, kazal na pierwsza wizyte przywiezc wyniki, pozniej przegladal spisywal i zlecal jakies dodatkowe albo uzupelniajace. wiec teraz to mam teczke z tymi wszystkimi wynikami i jak jade to ja zawsze zabieram, wiec wiedza, co jest wykluczone a co jest sprawa otwarta bo nie do konca wykluczona lub potwierdzona. dowi-- wspolczuje chorobska. widze, ze staramy sie podobnnie dlugo, co Ci lekarze mowia? ja 2 cykle temu sobie odpuscilam na cykl bo i psychika i organizm odmowily posluszenstwa, no ale ze nie robie sie mlodsza no i bardziej plodna to jednak stwierdzilam, ze kolejna wizyta u gina kolejna stymulacja mnie nie zabije, ale tym razem plus lampka wina albo i butelka no i zabawa w doktora z mezem;)

machiato lekarze mowia ze wszystko jest wpozadku ze mna mialam wczesniejproblemy pisalam o tymna poprzednich stronach mialam zamknieta maciece i prawie rok wogole okresu nie mialam teraz jest wsyzstko ok tylko ten okres po otwarciu macicy sie rozregulowal

dodam ze z corka , 6 lat temu nie bylo najmniejszego problemu planowana tak jakchcielismy poszlo bardzo szybko , praktycznie odrazu :) a teraz hmmmm tyle czasu i nic

Dowi-- teraz jak napisalas to sobie przypomnialam, bo w sumie czytalam wszystko od poczatku, ale jakos za duzo informacji bylo i mi sie pomerdalo w glowie co kto i kiedy. moze jak Ci sie cykle teraz rozregulowaly to moze nie masz owulacji. z tego co mi lekarz powiedzial, to ze jak nie ma owu to cykle robia co chca. a jak jest owu to cykle sa reguralnie jak w zegarku.

czesc dziewczynki :) sluchajcie, nie ma co sobie dawac spokoju ze staraniami :) trzeba sie starac i juz! latka leca, czas ucieka, niestety :( mi raz ginekolog powiedzial, czemu biore tabletki antykoncepcyjne ( bylo to pare lat temu ) a nie biore sie za powiekszanie rodziny, i zebym potem nie plakala, bo po 30 roku zycia trudniej sie zachodzi .... ehh no i mial racje, czlowiek mlody to glupi haha :D agnes - uszy do gory, za tydzien bedziecie szalec :D Iloska - gratulacje !! duzo takiech rocznic zycze :D marta - gratuluje 2 kreseczek :D Dowi - kuruj sie, bo zarazki po kafe rozsiewasz :D

Czesc dziewczyny :) Marta gratulacje :))) Dowi kuruj sie. Mnie tez dopadlo przed okresem przeziebienie ale juz sobie poszlo Moje okresy sa regularne przynajmniej ostatnich 4. Tylko ostatnie 2 cykle to okres po 2 dni. Dziewczyny czy ktoras z was stosuje olej z wiesiolka???

Bullitka - o oleju slyszalam, ale nie stosowalam, sama jestem ciakawa jakie opinie maja nasze kolezanki, moze ktoras stosuje :)

Witam Mam pytanie do kobiet, które miały podobną sytuację a mianowicie, robiłam dzisiaj test o 6 rano- jedna kreska (dodam, że w nocy około 2 byłam w łazience z "siusiałam"). Spojrzałam na test po 6h i widzę że jest druga bardzo ale to bardzo blada. Na teście napisano żeby nie odczytywac wyniku po upływie 10 minut. Czy któraś z Was tak miała a jednak była w ciąży? Dziękuję za odpowiedzi. Dodam, że owulację miałam 21 lub 22 sierpnia

zrob nowy test i zobaczysz co pokaze.

Witam wszystkie starajace sie babeczki! Mam pewien problem i bardzo chcialabym popisac o tym z kims kto przeszedl, badz przechodzi to co ja. Przestalam brac tabletki antykoncepcyjne na poczatku czerwca (Marvelon) jakos tak. Mialam straszne hustawki nastroju i ogolnie po 2 latach chcialam zakonczyc moja przygode z tabsami. Miesiaczki mialam zawsze regularnie,moj cykl trwal 27/28 dni... do czasu. Pierwszy okres,ten po odstawieniu dostalam 28smego czerwa i to byl ostatni..Trwal o dziwo tylko 5 dni i nic a nic nie bolal. Spozniajacy sie okres narobil mi nie lada nerwow, zrobilam juz chyba milion testow. Najpierw wspolzylam z partnerem zabezpieczajac sie. Potem juz nie, bo chcemy miec dziecko. 3 tygodnie temu zrobilam test z samego rana i wyszedl Pozytywnie, w ten sam dzien udalam sie do lekarza ktory zrobil kolejny i tez wyszedl pozytywny. Przepisal mi odrazu kwas foliowy po czym 2 dni pozniej mialam badanie krwi. Niestety okazalo sie ze ciazy nie ma. Od tamtego czasu juz pare razy wspolzylam z partnerem bez zabezpieczenia i teraz strasznie nie moge doczekac sie liczby kreseczek na tescie. Obliczylam sobie dni plodne, chociaz nie wiem czy to w ogole mozliwe w moim przypadku, owulacja to zapewne jeden wielki balagan na dzien dzisiejszy i nie wiem czy moje dni plodne i nieplodne sa zgodne z tym co obliczylam. Dziewczyny, czy bylyscie kiedys w takiej sytuacji? A moze teraz jestescie? Piszcie jak najwiecej o swoich przypadkach...

vikus ja od czasu odstawienia tabsów dwie pierwsze @ miałam regularnie, a teraz wszystko rozchwiane, jestem juz 10 miesiecy bez tabletek. Tez staramy sie o dziecko

trzymam kciuki za was wszystkie! Mocno!Mocno!

trzy lata temu bralam tabletki i zaszlam w ciaze (nieprawdopodobne). niestety nie moge brac tabletek bo mam zylaki i strasznie nogi mi puchly po hormonach.

ale dzisiaj jajnik po lewe stronie nie boli. kurcze. okres mi sie juz na szczescie konczy. ale ten bol :-(

A u mnie dziś 27dc, śluzu płodnego nadal nie widziałam i nic mnie nie bolało od początku cyklu :-| Nie wiem co o tym myśleć, ale może lepiej nic nie myśleć i poczekać jeszcze ten jeden tydzień i może coś się wyjaśni.

Vikus nasze przypadki i historie juz kilka razu się przewijają przez to forum, poczytaj sobie co i jak każda z nas miała. Ja wychodzę z założenia ze jeśli starasz sie o dziecko nie jesteś pewna czy masz owulacje, masz nieregularne miesiączki to lepiej udaj się do lekarza, i tak powinnaś to zrobić przed planowaną ciąża ! Lekarz zobaczy jak ci jajniki funkcjonują i zleci badania które powinnaś wykonać choćby nawet na toksoplazmozę czy cytomegalie bo nie wiesz czy tego nie masz a leczenie w ciąży to lekko za późno.No i TSH bo także rozchwianie hormonów może być skutkiem chorób tarczycy powodzenia! Gratuluje dziewczyną co zaciążyły 3mam kciuki za Was Dowi - wypacaj się i wracaj szybciutko do siebie :) Zdrówka! agnes a moze owulacje bedziesz mieć wczesniej ?

wyliczylam ze dni plodne mam na niedziele i po niej we srode owulke. mam nadzieje ze tak bedzie. a wogole to mam torbiel na jajniku i pewnie on mnie pobolewa. lekarz powiedzial ze on nie przeszkadza w zajsciu w ciaze.

Ja zaczne od tego cyklu. Kolezanka byla w Pl i mi kupila ten olej. Ten cykl nialam calkiem suchy wiec postanowilam sprobowac. Mojej kolezance olej pomogl zajsc w ciaze. Moze akurat cos pomoze;)

ja od trzech tygodni biore castagnus i mam nadzieje ze pomoze.

agnes - ja castagnus biore od 2 tygodni, tez mysle ze moze cos pomoze :)

a wogole moje drogie dzisiaj bylam na rozmowie o prace ale jak zobaczylam na dzien dobry mine pani z ktora rozmawialam to szok. ubrana bylam normalnie schludnie. pani miala albo zly dzien albo juz kogos na to miejsce i olala reszte rozmow. strasznie sie czulam.

agnes - nie przejmuj sie, z praca ciezko a rozmowy do przyjemnych nie naleza, ale zycze powodzenia i wytrwalosci, nie zniechecaj sie tak latwo :)

chyba predzej w ciaze zajde niz prace znajde :-). w sumie licze na to hihi

a coz tu taka cisza czyzby wszystkie siedza przed tv czekaja na nowe odcinku seriali :-):-):-):-):-):-):-):-)

oo tak :) ja czekam na m jak milosc :))) chociaz w internecie juz sobie wczoraj sciagnelam i ogladnelam :)