Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zocha33

maj 2013??

Polecane posty

Gość szyszka odradzam wozek
Buda w spacerówce sama opadala, dziecko zjezdzało zamiast siedziec. Pasy niedostosowana dla dzieci. Wogule nie trzymały. stelaz caly slrzypiał po 2 mies uzytkowania. Gondola sie poprula. Strasznie telepało dzieckiem podczas jazdy. Zero amortyzacji. Tandeta i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
witam dziewczyny prosze napiszcie jak jest ulozone wasze dziecko. U mnie glowka do dolu i nigdzue nie moge sie doszukac czy na tym etapie ciazy to prawidlowe. Pisza tylko ze na koncu musi tak byc. Obecnie jestem w polowie 23tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do boli brzucha. ja tez od jakiegos tygodnia odczuwam twardnienie. z tym , ze bardzo czesto twardenieje mi jedna polowa brzucha i jedna polowa podbrzusza jak kamien wtedy a reszta normallna. tak sobie mysle, czy to nie maluszek sie wypina.? poza tym nieraz czuje cos w plecach na dole na doslownie sekundy sama nie wiem czy to bol jak na okres czy taki od kregoslupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola- ja tez na wyspach i beda mi tez robili na glukoze badanie, teraz jestem w 23 tygodniu czyli pojde na nie sobie ok 26 tyg. z tym ,ze ja mam polke GP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kolezanka ma chuste ta " Tuli" i jest bardzo zadowolona z tego zakupu. ja sama nie wiem czy kupowac czy nie, mam jeszcze nosidelko po synku jakbysmy wybierali gdzies sie na jakies wyprawy ;) czytalam, ze zdania sa podzielone, duzo jest zwolennikow chust ale tez i przeciwnikow tak samo nosidelek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede mama - mój mały jest obrócony głową do dołu od 23 tygodnia - wtedy na usg byłam i lekarz stwierdził, że "JUŻ jest obrócony", wydaje mi się, że to ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam na usg w 17tym tyg i byl głową w dół, ale dziś w 20tyg już jest głową do góry... wiec na razie fika koziołki ... Przyjdzie czas to się obróci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały jest cały czas w tej samej pozycji. Tzn bocznej. Z prawej strony ma główkę, tu też czuję rączki albo w okolicy pępka. Nóżki zawsze po lewej stronie. Czuję go z obu stron naraz jak się przeciąga albo intensywnie się rusza. Czasem bardziej u dolu, czasem bardziej u gory ale zawsze po bokach. Dziecko powinno przekrecic sie do ok 30tc glowka w dol pozniej juz mu gorzej bo ma mniej miejsca. Ale nie ma zasady. Jedne obracaja sie wczesniej inne pozniej. Moja kolezanka miala miec cesarke a tu nagle mala pod koniec 38tc zrobila fik i ustawila sie do "pozycji startowej" Gin mi mowil ze jak cos jest nie tak z szyjka to lepiej zeby dziecko bylo jak najdluzej w pozycji bocznej bo nie napiera wowczas na nia glowka tj calym swoim ciezarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały jest cały czas w tej samej pozycji. Tzn bocznej. Z prawej strony ma główkę, tu też czuję rączki albo w okolicy pępka. Nóżki zawsze po lewej stronie. Czuję go z obu stron naraz jak się przeciąga albo intensywnie się rusza. Czasem bardziej u dolu, czasem bardziej u gory ale zawsze po bokach. Dziecko powinno przekrecic sie do ok 30tc glowka w dol pozniej juz mu gorzej bo ma mniej miejsca. Ale nie ma zasady. Jedne obracaja sie wczesniej inne pozniej. Moja kolezanka miala miec cesarke a tu nagle mala pod koniec 38tc zrobila fik i ustawila sie do "pozycji startowej" Gin mi mowil ze jak cos jest nie tak z szyjka to lepiej zeby dziecko bylo jak najdluzej w pozycji bocznej bo nie napiera wowczas na nia glowka tj calym swoim ciezarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A bardzo duży jest dyskomfort jak sie przeciąga? Boli? Wiem, że jak jest głową w dół to bije nóżkami po przeponie, a jak głową do góry to no pecherzu... a jakie jest uczucie jak jest w poprzeg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kroppeczka no to masz fajnie ze masz polskiego GP ja to jak ide do gp to na kazdej wizycie mam innego...a tak to chodze do połoznej...pewnie teraz bedzie mnie na glukoze kierowac...mnie tez troszke brzuch pobolowe czasami...i mam takie uczucie jak BEDE MAMA ale chyba to maluch sie wypina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak troche dziwnie uczucie, (ale nie boli) bo jest juz dlugi i duzo silniejszy niz kilka tyg temu (przez co aktywnosc dziecka jest latwiej wyczuwalna przez mame)a ja lubie spac na lewym boku i czasem trudno mi sie ulozyc bo mnie kopie jak szalony jak tylko tak sie klade. Mam wrazenie ze dusze mu stopy :) ale po chwili podkula nogi i jest juz ok. Jesli dludo sie buntuje to daje mu spokoj i klade sie na wznak. Dziecko jest dobrze amortyzowane w worku owodniowym i nie tak latwo mu zrobic krzywde. Malenstwo jest najbardziej aktywne wlasnie koncem 6 mies poczatkiem 7 bo jest juz duze i silne ale ma jeszcze na tyle miejsca zeby sie intensywnie ruszac. Wody plodowe najwieksza ilisc osiagaja w ok 29tc i to jest szczyt aktywnosci malucha. Pozniej AFI (amniotic fluid index - czyli ilosc wod plodowych) pozostaje na tym samym poziomie pod koniec ciazy czesto troszeczke maleje a dziecko zwieksza rozmiary przez to ruchy dziecka sa juz spokojniejsze bo nie ma miejsca na takie dzikie harce jak dotychczas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero jestem w 20 tyg i od 15 tyg czuję ruchy, jednak jeszcze nie moge sie podzielić mocniejszymi kopniakami;) pewnie jeszcze troche poczekam, ale pewnie niedlugo, z racji duzego wzrostu malucha, juz wazy prawie 0,5kg;) za kazdym razem coraz wiecej i mocnniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hallo!!! Gdzie jesteście??
:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam na wiosnę: mam podobnie jak Ty z leżeniem na lewym boku. Nie mogę się nadziwić, że mała wpycha mi nóżki lub też rączki tak mocno z boku brzucha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki...właśnie mi stuknął 21 tydzień...U mnie bąbel ułożony bocznie..główka z lewej , nóżki z prawej:)A co do chust ja miałam dwie, początkową zwykłą wiązaną tkaną, drugą też tkaną ale kółkową dla dziecka które trzyma samo główkę i ta mi się najbardziej sprawdziła...wszędzie z nią latałam i przy okazji urlop tak zaliczyliśmy...nad morzem po plaży wygodniej z chustą:)no a teraz mam nosidełko firmy tula...rewelacja!!!!!! Młody do dzisiaj w niej zasypia:) Ja wszystko kupowałam u koleżanki która sie tym zajmuje...To jej stronka... www.gomama.pl :) A powiedzcie mi czy wy też macie jakiegoś świra teraz z przerabianiem mieszkania...w sensie przestawianie, ustawianie, dokupowanie szafek itd...bo ja już nawet wszystko notuję co gdzie mam dokupić!!! I nawet sobie terminy wypisałam do kiedy co mam mieć gotowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym przemeblowywaniem mieszkania itd. To jatak nie mam, bo ja jestem raczej typem nomada, ktory zyje od jednej przeprowadzki do drugiej, od remontu do budowy itd. Ale to co opisujesz jest jak najbardziej normalne i psychologia opisuje to jako syndrom wicia gniazda - kolega z pracy mi opowiadal, ze jak jego zona byla w ciazy, to on z 5 razy sam z siebie cale mieszkanie przemeblowywal :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) bede mama - mnie lekarz powiedział, że ułożenie malucha jest teraz nieistotne, bo ma jeszcze sporo miejsca, wierci się i jego pozycja się będzie jeszcze zmieniać, a byłam w 23 tc na wizycie mamamlodegoD - u mnie wieczne urządzanie i dekorowanie to i tak standard, wiec nie wiem, czy teraz mi się nasiliło, ale ostatnia zmiana nastąpiła wczoraj:) a dzisiaj mam zamiar dokupić lampkę przed pójściem do fryzjera miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak przebrnąć przez test obciążenia z piciem glukozy? Zawsze odkąd pamiętam po glukozie wymiotowałam i boję się, że teraz będzie tak samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doświadczone dziewczyny pisały, żeby pić małymi łyczkami powoli i ew. przegryźć cytryną. Czy działa, to się wkrótce przekonamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny strasznie panikujecie z tą glukozą. Ja będę mieć robione to badanie już drugi raz w przeciągu dwóch miesięcy, ze względu na obciążenie genetyczne cukrzycą w rodzinie. Też od momentu wstania do momentu dojścia do laboratorium mija u mnie trochę czasu bo ok.40 minut, gdzie w normalnych warunkach już bym dawno zjadła śniadanie. Jak ktoś tak samo jest nauczony jeść po wstaniu to nie będę oszukiwać głód będzie o sobie dawać znać, u mnie pod koniec to już miałam wrażenie, że żołądek do kręgosłupa mi się przyklei jak tylko wyszłam to rzuciłam się na suchą bułkę, chęć picia wody jeszcze bardziej, a można dosłownie wypić po wypiciu glukozy ok. 2 łyczki wody. Jak się chce to się da, trzeba się zaprzeć. Małymi łykami, najlepiej wstrzymać oddech, pewnie będzie szarpać na wymioty to trzeba zrobić sobie małą przerwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie dziewczyny :) Co do tej glukozy -Nie taki diabeł straszny, relax :) Każda ma inny żołądek, jedne lubią słodkie rzeczy inne nie...trudno przewidzieć jak kto zareaguje a ta słynna glukoza to owiana jakimś mitem już :) wiadomo, że jak ktoś juz miał niemiłe przygody z glukozą to się stresuje. Trzymajcie dzisiaj za mnie kciuki. Idę na powtórkowe usg bo tydzień temu wyszedł mi zbyt wysoki indeks wód płodowych. Boję się tego wielowodzia. Pozatym dokuczają mi twardnienia brzucha od 20tc, dzisiaj od rana to już strasznie brzuszek mi świruje zauważyłam że jest ich więcej gdy się denerwuję a dziś w nocy z powodu tej wizyty nie mogłam spać. Ciągle przez te skurcze mam wizję porodu przedwczesnego :/ Mają mi dzisiaj zmierzyć szyjkę macicy sondą transwaginalną i zobaczymy czy się dalej skraca. W zeszłym tyg miałam 28mm. (na począku ciąży, przy pierwszym usg miałam 33mm). Kurcze ta ciąża to nieustanne zmartwienia. Chciałabym być w 30tc byłabym spokojniejsza, maluszek w razie czego miałby spore szanse na zdrowie i życie a tak się schizuję o każdy kolejny dzień bo to dopiero końcówka 25tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) jak juz wspomnialam czekaja nas znacznie gorsze rzeczy niz glukoza wiec nie ma sie co spinac...a ja sie dzis dowiedzialam ze takiego badania miec nie bede o_O pytalam sie kolezanki ktora tu rodziła to tez nie miala...dziwne...heh no ale czuje się dobrze nic mi nie jest więc chyba z cukrem jest ok;p a co do porodu to polozna mi powiedziala ze moge wybrac sobie jak chce urodzic....w sumie to dobrze...ale chyba zdecyduje sie na cc z tego wzgledu ze wczesniej tez miałam cc...teraz czekam na usg:)> Czekam na wiosne ja tez mam takie twardnienia brzucha polozna mi powiedziala ze to jest normlane...ty sie boisz wielowodzia a ja małowodzia heh za miesiac się okaze czy wszystko ok i tez sie bardzo obawiam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) jak juz wspomnialam czekaja nas znacznie gorsze rzeczy niz glukoza wiec nie ma sie co spinac...a ja sie dzis dowiedzialam ze takiego badania miec nie bede o_O pytalam sie kolezanki ktora tu rodziła to tez nie miala...dziwne...heh no ale czuje się dobrze nic mi nie jest więc chyba z cukrem jest ok;p a co do porodu to polozna mi powiedziala ze moge wybrac sobie jak chce urodzic....w sumie to dobrze...ale chyba zdecyduje sie na cc z tego wzgledu ze wczesniej tez miałam cc...teraz czekam na usg:)> Czekam na wiosne ja tez mam takie twardnienia brzucha polozna mi powiedziala ze to jest normlane...ty sie boisz wielowodzia a ja małowodzia heh za miesiac się okaze czy wszystko ok i tez sie bardzo obawiam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) jak juz wspomnialam czekaja nas znacznie gorsze rzeczy niz glukoza wiec nie ma sie co spinac...a ja sie dzis dowiedzialam ze takiego badania miec nie bede o_O pytalam sie kolezanki ktora tu rodziła to tez nie miala...dziwne...heh no ale czuje się dobrze nic mi nie jest więc chyba z cukrem jest ok;p a co do porodu to polozna mi powiedziala ze moge wybrac sobie jak chce urodzic....w sumie to dobrze...ale chyba zdecyduje sie na cc z tego wzgledu ze wczesniej tez miałam cc...teraz czekam na usg:)> Czekam na wiosne ja tez mam takie twardnienia brzucha polozna mi powiedziala ze to jest normlane...ty sie boisz wielowodzia a ja małowodzia heh za miesiac się okaze czy wszystko ok i tez sie bardzo obawiam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a ja mam pytanie do was, czy co wizyte gin sprawdza was ginekologicznie czy tylko usg?? co do glukozy to ja obawiam sie tego badania. rano na czczo nie moge na pusty zoladek wypic wiecej niz pol kubka herbaty bo skoncze w toalecie :O nie wiem co to bedzie jak cala szklanice tej glukozy mam wypic i jeszcze tyle czasu wytrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropczeka ty w uk mieszkasz? Ja nie mialam do tej pory zadnego badania gin jedynie usg i to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×