Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Firankaa

Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

Polecane posty

nie wiem jak u Was ale u mnie pogoda super! sama chetnie poszlabym na spacer gdybym nie byla w pracy... wiec jesli u Ciebie Wrzesniowa tez taki ladny jesienny dzionek to idz idz do sklepu, niech brzuszek pooddycha :D i przy okazji kupisz cynamon i masełko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie szalenie słonecznie i ciepło, ale wieje dość przenikliwy wiatr - a ta feeria kolorów na wzgórzach zapiera dech w piersiach :). W końcu Złota Polska Jesień. Dlatego już byłam z Plujem na krótkim spacerze - poszłyśmy kupić chodzik, bo jak dzisiaj złapała za krzesło i zaczęła z nim jeździć po całej kuchni, to stwierdziłam że pomysł z samodzielnym chodzeniem może dobry, ale narzędzie pomocnicze dość kiepskie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trujku no patrz no klusek jednak dzisiaj nie robię :D Pichcę jeno pieczarkową i bitki :D Może być?:D Kluchy może porobie jakieś w tym tygodniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do pogody to u nas też super :) Mąż z córą pojechali z sąsiadami na ryby :))) Ja musiałam zostać w domu bo mam dzisiaj dwa śluby, na których śpiewamy... i w sumie... to chyba już wolę śpiewać niż ryby łowić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wiecie co? zaczyna zgaga mnie dopadać :( wypiłam trochę kawy ze śmietaną i mam piekielną zgagę, już się zaczyna..........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrześniowa jak byłam w ciąży to też czasami miałam zgagę... nie pomagała mi ani mięta ani nic. Moim złotym środkiem była coca cola :D ino to działało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja własnie miewałam pod koniec ciąży :) W sumie to rzadko, ale jak już napadło to tak, że masakra :D Choć ja fizycznie ogólnie to miałam lajtową ciążę :) Najgorsza dolegliwośc, to pod koniec ciąży bolało trochę (szczególnie rano zanim rozchodziłam) spojenie łonowe/krocze nawet cięzko mi stwierdzić dokładnie co :D Ale ogólnie ból TAM gdzieś :D No i... dziwnie sie czułam, bo za Chiny ludowe nie wiem czemu, ale nie mogłam stóp złączyć :D Jakby normalnie się nie dało :D Mało tego, nie spotkałam się jeszcze u nikogo z rodziny/z koleżanek z czymś takim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Firanka ja też nigdy nie miałam zgagi, ba nie wiedziałam co to znaczy zanim zaszłam w ciąże, a potem to momentami płakałam, że to cholerstwo się przypałętało :( wiecznie wymiotowałam przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam też skurcze łydek, mimo, że jadłam magnez, wcześniej ich nie miałam. Firanka to ja Ci życzę (bo nie wiesz co to znaczy haha) idealnej ciąży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo tak :D skurcze łydek są przefantastyczne ;P szczególnie jak się w życiu nie miało czegoś takiego i nagle człowieka w środku nocy wybudzi potworny ból, z którym nie wiadomo co zrobić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja pierwszy raz miałam w ciąży :D Najlepsze jest to, ze4 miewam do dzisiaj :D Tzn... oprócz łydek zaczęły mi się pojawiać skurcze w stopie i w biodrze :D W łydce nie miałam od ciąży :D W stopie kiedy pływam :D:D:D I wtedy paluchy mi tak śmiesznie zniekształca ;P A w biodrze podczas... ekhm :D Zabaw... pewnych.... czasem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nigdy zgagi nie mialam, nawet w ciąży, za to mój M ma permanentna... Tabsy muszą iść w ruch prawie codziennie. A co do @ to hmm... powiedzmy że wydłużę cykl o te dwa dni i obliczyłam jako 30dniowy także wychodzi 22.10 a biorąc pod uwage "stare" obliczania to 20go także dwa dni w te czy wew te :P Nie wiem czy brać pod uwagę to wudłużenie w poprzednim miesiący czy potraktować to jako jakiś "wyskok" organizmu? W każdym razie coś koło 20go , po 20pazdz bede się zołzy spodziewać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to już, Kasiu :). Nick .. .... .......Wiek....ostatnia@ .........cykl starań.....następna@ gagkan.............37.......20.08.................2 lata..........fasolinka VEG.................28.......26.08...................9... ...........fasolinka Mgielkusia.........28.......29.08...................1.... ......... fasolinki Laura1987.........25.......29.08...................2..... .........fasolinka Wrzesniowa**......25......30.08...................1...... ........fasolinka ambaje83..........29.......03.09...................16.... .........fasolinka Majka88............24.......17.09...................3 ................16.10 KMSU...............22.......19.09....................6... .............17.10 zuzka007...........23.......22.09...................3 ................20.10 Firankaa............28.......22.09...................2 ................22.10 kasiula86...........26.......22.09....................2.............20-22.10 Kinga198824.......24.......25.09...................3lata ............22.10 mama6latki .......24.......26.09....................1............ok. 22.10 mala1407...........23.......24.09...................9. ...............24.10 Alutkaaa............28.......24.09....................1 ...............24.10 Truj.................28.......24.09....................4. ...............25.10 aneczka28aneczka.28......28.09....................2...............26.10 rybalopika..........29.......29.09....................2.. .............30.10 Staraczkaa.........20.......26.08....................1... ................? Kurczę, ja widzę, że Wrześniowa do serca sobie wzięła moje uwagi o zamianie sposobu znoszenia ciąży :). Mam nadzieję, że szybko Ci przejdą te dolegliwości - co jak co, ale w końcu stan "błogosławiony" ;), należałoby się nim cieszyć a nie walczyć ze zgagą, skurczami, bólami itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choroba, jeszcze raz, bo pomerdałam :o Nick .. .... .......Wiek....ostatnia@ .........cykl starań.....następna@ gagkan.............37.......20.08.................2 lata..........fasolinka VEG.................28.......26.08...................9... ...........fasolinka Mgielkusia.........28.......29.08...................1.... ......... fasolinki Laura1987.........25.......29.08...................2..... .........fasolinka Wrzesniowa**......25......30.08...................1...... ........fasolinka ambaje83..........29.......03.09...................16.... .........fasolinka Majka88............24.......17.09...................3 .................16.10 KMSU...............22.......19.09....................6..................17.10 zuzka007...........23.......22.09...................3.................20.10 kasiula86...........26.......22.09....................2..... ........20-22.10 Firankaa............28.......22.09...................2 ................22.10 Kinga198824.......24.......25.09...................3lata ............22.10 mama6latki .......24.......26.09....................1............ok. 22.10 mala1407...........23.......24.09...................9. ...............24.10 Alutkaaa............28.......24.09....................1 ...............24.10 Truj.................28.......24.09....................4. ...............25.10 aneczka28aneczka.28......28.09....................2......... ......26.10 rybalopika..........29.......29.09....................2.. .............30.10 Staraczkaa.........20.......26.08....................1... ................? A ja od dziś gram w zielone, w każdym razie ovufriend mi tak pokazał ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak tak sobie dla przypomnienia zerknęłam na strony NPRu i wychodzi, że "zielone światło" zaczyna zapalać się na 6 dni przed owu. Tak to w każdym razie liczą. Ja sobie poobserwuję temperaturę (chociaż teraz to trudne przez to moje przeziębienie), to mniej-więcej będę wiedzieć co i jak, a 18tego zrobię sobie badanie PRG, zobaczę jak tam te moje hormony pracują i czy owu miałam :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje ze jablecznik jest juz w piekarniku ;) maz ma z tego powodu zaciesz ;p mam nadzieje ze sie.uda.bo ostatnio piekarnik mi nawala. Zgaga delikatna nadal jest bleeee! A to dopiero 5tydz to.co.bedzie pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciasto wyszło przepyszne :) a głównym krytykiem kulinarnym jest córa, od razu jej posmakowało, że nie dała sobie nic z talerzyka ruszyć, a ona każdego ciasta nie lubi :D także śmiało możecie robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny!Według tej tabelki powinnam.być następna w kolejce po fasolke tudzież fasolki;)Oby to sie sprawdziło i sobie tego życzę i wam;)kurde tez juz bym.chciala.sie z.wami powymieniac dolegliwosciami ciazowymi bo narazie.to mam tylko.urojone objawy;)Milego weekendu wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie, tylko mnie nie było przez 2 dni a tu takie rzeczy się wyprawiają ? VEG gratulacje wielgachne, przeczytałam zaległości i jeśli chodzi o dyskusje pomarańczek to ja nie ogarniam tej kuwety. ale zauważyłam że jak tylko podejmie się temat to one nie moga skończyć więc ja nic więcej nie powiem i milczę jak zaklęta. Kulinarnie? bardzo proszę : krokieciki i barszczyk czerwony, śląskie z gulaszem i mizeria! no i niech mnie ktoś sprzwdzi czy kłamię :) (może na innym forum piszę że mam bigos?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to dzięki Wam :) widzę ze trzymałyście kciukasy i to baaaardzo mocno ! :) ja za Was dalej trzymam moje i przesyłam moc pozytywnej energii !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×