CHUDNIEMY!!!

Dość tego! Już nie mogę na siebie patrzeć! Wczoraj przeszłam jakieś załamanie, nawet nie przyznaję sie, ile pochłonęłam... Gdy wstałam rano, czułam niestrawione jedzenie. Po ok. 1h zjadłam dwa kawałki pizzy. Nie mam wagi więc nie wiem ile teraz waże, ale postanowiłam pójść się zmierzyć. To było coś okropnego!!! Jakby mi ktoś wbił nóż w serce. Powiększyłam się o 2cm.. Miałam nadzieję, że chociaż milimetr mi spadł albo będzie w normie, a tu... aż 2cm..! Nie dobrze mi się robi na myśl o jedzeniu! Ono mnie niszczy! Muszę schudnąć! I teraz już nie ma z tym żartów.. Może się ktoś przyłączy i wspólnie będziemy się dopingować? Jeżeli nie, na razie topic będę prowadziła sama, może z czasem ktoś się przyłączy. POTRZEBUJE WASZEJ MOTYWACJI! Podam wymiary: udo - było 56,5cm - teraz 58,5cm biodra - było 98cm - teraz 100cm talia - 74cm

nikt się nie przyłączył... to nic.. jakoś dam rade Przetrwałam dzisiejszy dzień, oprócz tych dwóch kawałków pizzy do tej pory nic nie jadłam i jestem z tego dumna, wypiłam 7 szklanek wody. Chciałam się troche oczyścić. Muszę schudnąć! Teraz albo nigdy! Życzę miłych snów. Trzymajcie się chudo:)

Zanim pójdę spać, muszę wyznaczyć sobie cel. To mnie bardziej zmotywuje. Czyli: *I cel biodra 95 (najbardziej chcę z nich schudnąć)

najgorzej jest zacząć coś robić, ćwiczyć, zdrowo jeść. Najłatwiej będzie Ci jeśli wyznaczysz sobie małe cele, a zmiana nie bedzie drastyczna. Najlepiej nie mówić sobie że jesteś na diecie, tylko zmieniasz tryb na zdrowy dla swego dobra i samopoczucia. Jeśli będziesz miała moment zawahania, pomyśl jak będziesz się czuła po tym jak już zjesz cos okropnego w duzej ilości. Wszystko dla ludzi, trzeba znać granice rozsądku i wiedziec kiedy przestać. Zanim sięgniesz po coś złego pomyśl czy warto marnować czas który juZ poświęciłaś i zaczynać od początku. Teraz albo nigdy. Chciałabym wprowadzic w swoje życie, to co własnie napisałam, ale łatwiej się pisze niż robi, oczywiście... dwa dni za mną, a Tobie powodzenia ;)

a jaka masz diete autorko?

Dziękuję ci bardzo aria. Ja to wszystko wiem. Mam nadzieje, że się nie poddam:) Do wiernaja: nie mam jakieś określonej diety, postanowiłam mniej jeść o połowe a nawet więcej (jak będę bardzo głodna). Dziś już po śniadaniu: zjadłam dwie parówki z ketchupem i małą kromką chleba, wypiłam kawe. Zaraz idę sie troche poruszać. Jak na razie czuję sie świetnie, lekko:)

Zapraszm do diety zbilansowanej zamiescilam menu na ten dzien

Witaj Liyla, mam 21 lat i 72kg, zmierze się później i wszystko napisze. Z chęcią się do Ciebie przyłączę, chcę schudnąć 10 kg i musi mi się to wkońcu udać,nie chcę sie głodzć bo to nie dla m,nie,jeść mniej,bez fast foodów, tłustych rzeczy i tp,ale nie chcę nic całkiem ograniczac oprócz słodyczy bo wiem,że jak od razu postanowie że nie jem tego tego i tego to ciągle będę miała na to ochote,ale ze słodyczy rezygnuję w 100% a reszt6a w małych porcjach a do tego zielona i czerwona herbata. Mam rowerek stacjonarny i płytę ewy chodakowskiej ale jeszcze nie wiem ile i jak bedę ćwiczyc. Mam nadzieje,że niedługo będzie nas tu wiecej i uda nam się schudnac. A ty ile chce sz schudnać?

od tłuszczu-nie tworza sie komorki tluszczowe to po piersze ,parowki to straszne guwno jest wnich wsyztsko :)

Moje wymiary biodra-96cm, talia- 85cm, udo- 58cm.

Kiedy urodzilas? ZObazc czy miesnie proste brzucha sie zeszly bo po talii widze z enie

Jak nei wiesz jak to zorbic to stan prosto napnij miesnie brzucha i nacisnij na srodku mniej wiecej tam gdzie zoladek jezeli mozesz wlozyc tam palce to koniecnie napisz .Jezeli czujesz opor to znaczy ze miesnie sie zeszly

urodziłam 17 miesięcy temu, mogę włożyć palec tylko nad pępkiem a tak to nie.

Nie rozmumiem za bardzo jak masz mzoliwosc zrob zdjecie samego brzucha i mi wyslij lub isc sie skonsultowac z lekrzem

ale brzuch jak na niego patrzę to jest normalny

No to OK

Tu jest inny sposob jak to sprawdizc http://aktywni.pl/aktualnosci/rozstep-miesnia-prostego-brzucha/

wszystko ok,kiedyś nie miałam takiej szerokiejv talii zero boczków,a teraz niestety wyglądam jak wyglądam. jak sobie poradzić z boczkami?

Witaj :) mam podobne wymiary co ty autorko i warzę 63kg przy 164cm uda 56cm talia 74cm biodra 99cm ja wyglądam normalnie nie za grubo oczywiście też nie chudo dlatego też chciałabym zrzucić jakieś 4kg i będę wg siebie idealna :) jak dawniej :) ja mam nadmiar kg po ciąży i chcę wrócić do wagi 59-60kg i ją utrzymywać, puki co utrzymuję wagę 63kg od 2 miesięcy wcześniej byłam na fajnej diecie south beach i schudłam dzięki niej 14kg :) w jakieś 2-3 miesiące. Teraz sobie troszkę wyluzowałam pozwoliłam na odrobinę słodyczy chipsów pizze ale nadal trzymam się zdrowego odżywiania, nie ćwiczę bo co zacznę to szybko mi się nudzi, chodzę z dzieckiem na spacery i plac zabaw zajmuję się domem i to jest mój ruch ;) nie planuję ćwiczyć bo wiem że po tygodniu dam sobie spokój. Chętnie przyłączę się do Ciebie bo wiem że wsparcie przy diecie jest ważne a motywacja sama nie wystarczy. Oczywiście na głodówce nie ma co się odchudzać, wystarczy się oczyścić dzień lub dwa i potem jeść 5 posiłków plus woda, wiem po sobie że to najlepiej działa. Dziewczyny damy radę i będziemy szczupłe :)

Witam was dziewczyny!!! Cieszę się bardzo że do mnie dołączyłyście:) Musimy dać rade:) odchudzająca się mamo: jak już wspominałam nie mam wagi, ale chciałabym mieć w biodrach 90cm, czyli mój I cel to 95. kafemamusia: dobry taki ruch niż rzadny:) ważne żeby nie siedzieć cały dzień przed telewizorem, z odchudzaniem też dobrze kombinujesz. Super że jesteście:):) Oprócz tych dwóch parówek z ketchupem i małą kromką chleba, zjadłam: - 2jabłka, ok. garść malin - większą gałkę ryżu z małą piersią z kurczaka (smażoną) - kolejną pierś z kurczaka, wypiłam jeszcze troche słodkiego syropu z malin (byłam okropnie głodna). I tyle na dziś:) a jak u was??

właśnie podliczyłam kalorie, tak dla czystej ciekawości i wyszło ok. 1400kcal. To przez te filety z kurczaka - smażone są bardzo kaloryczne. Ale myśle, że na początek to i tak jest nieźle:) Mam nadzieje, że jutro będzie mniej:)

na jakich dietach chudniecie dziewczyny ?

Jeżeli chodzi o mnie to nigdy nie stosowałam żadnej konkretnej diety. Gdy postanawiałam się odchudzać zawsze jadłam mniej, nie jadłam nic po 18. Raz stosowałam to przez 3 tygodnie i schudłam w udzie aż 3cm, w biodrach chyba 2cm. Ale wróciłam do starych nawyków i znów przytyłam. Teraz zamierzam schudnąć o wiele więcej i na dobre!

dzieki :) ja chyba tez wole mz

Dołączasz do nas?? Jak najbardziej zapraszam:)

sasiadka mnie kusi na kopenhaska, jest tam rygor bopje sie ze na mz bede jesc wiecej i wyjdzie mi wz :) zastanowie sie do jutra jaka diete bede rbic

dziekuje za zaproszenie jutro napisze co postanowiłam i sie dolacze milego wieczoru , musze konczyc , czeka mnie jeszcze wyjscie z psem :)

na twoim miejscu bałabym się efektu jo-jo. Bardziej polecałabym mż. Nie bój się! Bądź silna! będziemy się wspierać nawzajem:) A to dużo robi, wyznacz sobie I cel i dąż do niego:)

Będziesz mile widziana:) Również życzę miłego wieczoru:)

aha no i najbardziej to z brzucha bym chciala schudnac , reszta ujdzie :) do jutra