Pamiętacie te czasy???

[zgłoś do usunięcia] Mistral Co ty ? Najlepsze masło jakie w życiu jadłam ...dla mnie wtedy było paskudne. Może dlatego, że miałam dziadków na wsi, dziadkowie mieli krówki i sami robili masło.

O tak, biała, skośnie ścięta gumka myszka :) I przypomniały mi się jeszcze serial Savannah, zespół R'n"G to jak byłam już starsza ('95). Gra w gumę - klasyczne dziesiątki oraz "myszka miki gra w guziki, raz, dwa, trzy" i trzeba było przejść przez plątaninę z gumy do skakania, którą trzymały 2 osoby :) No i niezapomniane: mama, daj 2000 zł na gałkę loda :D

Taaa a potem na placu - daj liza :D Ja to pamiętam New Kids On The Block - obciach było słuchać u nas w klasie - nikt sie nie przyznawał

Co do NKOTB to nikt się nie przyznawał, a słuchali wszyscy :)

Mistral...no to ja byłam ciemniakiem w tym wieku, bo tylko gatki w dół, luknięcie oczkiem i bez żadnych prezentacjii było;)))

Ace of Base ;)

Yataman aaa :D kocham tą muzyczkę z intro A oglądaliście Czy boisz sie ciemności? Albo Gęsią Skórkę? Ja to pierwsze wolałam, pod jej wpływem zaczęłam pisać opowiadania:)

http://www.youtube.com/watch?v=4aeETEoNfOg&feature=relmfu czujeta uklucie w serducho? bo ja tam

Ja tylko raz tak, zresztą, potem ten chłopak był moim najlepszym kumplem płci męskiej, ale w dalszym ciągu bez macanek Ja nie słuchałam NKOTB, słuchałam 2UNLIMITED

Ciary to mam po tym http://www.youtube.com/watch?v=7NQWELvUl9I :D

no dobra zbieram na mój projekt time machine, kto się dołoży??? :D Mama wrażenie, że to byłby złoty interes :D:D amber głold przy tym wysiądzie :D:D:D:D

Rocznik 85 Ace of Base ...rocznik 73. Wtedy już byłam dorosła, ale do dziś ten zespół kojarzy mi się z taką pierwszą, wielką miłością. I chyba już zawsze będzie kojarzył.

zawsze wolalem 2 unlimited, lalka mi sie podobala

Normalnie mam łzy w oczach... gdzie te czasy? kiedy to było? mam nadzieję, że moje dzieci będa miały też tyle do wspominania. Komputer pierwszy miałam jak skończyłam 17 lat, i był to stary pentium, jedyne co działało to prehistoryk 2 :) w ogóle mnie nie ciągnęło. Wolałam mieć pegasusa, którego nigdy nie miałam, ale miała moja koleżanka miała i zagrywałyśmy się na śmierc w Mario i Contrę. I pamiętam magię kina - mój tato załatwiał skądś bilety i mogłam w małym kinie obejrzeć Króla Lwa i Pocahontas... co za czasy :)

demencja - nie dziwota :D z takimi oczami ...

Ja Pegasusa nie miałam wiec jarałam sie jak u kolegi mogłam postrzelac do kaczek :D Dziadek dorwał skąds yyy chyba Atari albo Comodorre i gralam na tym w Prince - w pomaranczowo czarnym kolorze haha :)

Co wy wiecie były mlode ptoki,sandra.c.c.catch,bad boys blue:-D

Przy takich hiciorach po raz pierwszy podpieralem sciany na szkolnych dyskotekach :D:D:D

cukierki z cukru co sie na patelni smazylo?:-D

komputery amiga,atari i timex,gry nagrane na kasecie ile sie czlowiek nawkurwial zeby to wgrac:)

Matko jak ja na królu lwie płakałam;)

I nagrywanie piosenek z radia na kasety :D

pamietam jak z cukru sami cukierki robilismy :-)

Nie ale za to pamiętam ziemniaki prosto z parnika, jedzone z solą i masłem...smak twarożku ze szczypiorkiem na świeżym chlebie, albo zapach kartofliska jesienią, zapach siana w stodole (bez skojarzeń proszę

Tak z radia na kasety:-D

ta byla 3 i jeszcze jakis program nagrywalem najpierw z radia taraban na szpulowy magnetofon zk 140 :),a potem starzy kupili mi kasprzaka stereo:)

na niektore piosenki calymi dniami polowalam aby nagrac na kasete jak lecialy w radiu :D

Ja na szkolnej dyskotece pamiętam Dr Albana :D NO COKE :D I Zawsze tam gdzie ty (oczywiście nie dr Albana) A młodych ptoków to moja matka słuchała pasjami i miałam odruch wymiotny. Na AMIDZE 500 kumpeli, jak jej brata nie było graliśmy w ELWIRĘ - masakryczna gra, same potwory i denaci

Ech zasiedziałam się tu z Wami ;) Dorzucę jeszcze kilka wspomnień i idę spać. Swoją drogą przydałby się wehikuł czasu ale chociaż tu mam namiastkę ;) Pamiętacie "Uśmiech numeru" - książeczkę z kawałami? Świecące niebiesko-czerwone jojo? Sprężynę co 'schodziła' po schodach? Myszkę Miki, która robiła salto jak się nacisnęło na guzik?

wszystko pamietam z wakacji, na ktore bylem wywozony co roku do babuszki