Nie da się temu zaprzeczyć! Niestety drogie Panie...

Gdyby mężczyzna nie potrzebował seksu... zapewniam, że nigdy w żadne małżeństwo by się nie pakował a nawet w związek i nie pozwoliłby sobie na wiele kiepskiego sposobu traktowania. Dlaczego? Bo wystarczyłaby mu do towarzystwa koleżanka od czasu do czasu dla odmiany od kumpli - koleżanka, czyli każda pierwsza lepsza kobieta. Kobieta nic więcej nie miałaby do zaoferowania i nie miała żadnej karty przetargowej! Żadnej! Niestety, związki stały by się wyjątkiem od reguły tak jak i małżeństwa... bo kto by się pchał w coś, co może sprawiać problemy nie dając nic ciekawego w zamian, czego nie daliby kumple, sklepy, praca? Kobieta natomiat nawet jakby nie potrzebowała najważniejszej dla niej rzeczy - uczucia - potrzebowałaby faceta do wielu dziedzin zwykłego życia i trudno byłoby ich zastąpić... tylko co mogłaby zaoferować ciekawego dla faceta, skoro miałby on wszystko od koleżanki - czyli już nie narzeczonej, żony, kochanki czy partnerki :) Głupio wam, co?

poznaje po " logice " że autor ma 13 lat . ani roku więcej .

Kontrargumenty dziecino, a nie puste frazesy z wiekiem.

nie nam nie jest głupio ale tobie współczuję bo musiałeś trochę nad tym pomyśleć :P Zapomniałeś dodać że faceci to takie memloki i dzisiejszych czasach że oni bardziej potrzebują uczucia a my kobietki t wykorzystujemy :)

po co argumenty komuś kto postrzega świat tylko przez pryzmat dupy ?

A co takiego kobieta potrzebuje od mężczyzny. Oświeć mnie, w czym jest facet tak niezastąpiony?

, że nie trzeba być nawet w związku by mieć seks dlatego mało kto się żeni.

wykorzystujecie, bo wiele rzeczy facet wam zapewnia, ale gdyby kurek zakręcili i nic nie robili dla koleżanek, to inaczej byś pisała - przeczytaj posta jeszcze raz :) A ty nie zrozumiałaś niczego - nie tylko od strony dupy, tylko przedstawiłem fakty a ty nie masz nic na obronę - jedynie "po co pisać..." czyli kontrargumetów zero - przeczytaj raz jeszcze posta i zrozumiesz, że nie o myślenie o dupie chodzi, tylko tak jest, bo tak wygląda życie na ziemi. nie dociera to do ciebie, trudne prawda? Szokujące wręcz...

Czy Ty masz złe doświadczenia wynikające z zawarcia związku ...czy to małżeńskiego czy innego ?

oni tylko głupio gadac potrafią

"eksplozja i bum bum A co takiego kobieta potrzebuje od mężczyzny. Oświeć mnie, w czym jest facet tak niezastąpiony?" To czemu kobiety wymagają by facet dużo zarabiał- bo same gówno mogą osiągnąć i to on ma zapewnić poziom życia dlaczego to facet ma mieć mieszkanie- bo kobieta nie jest zaradna i sobie nie radzi dlaczego to facet ma prowadzić samochód a nie kobieta- bo kobieta jest zbyt głupia na to i nie da rady tego.

Co kobieta potrzebuje? kobieta wielu rzeczy zrobić niepotrafi w domu nie mówiąc juz o polityce czy rządzeniu(kobiety to wyjątki w tych dziedzinach). W czasie wojny każda kobieta po kątach by się chowała, facet poszedłby walczyć. Przykładów jest mnóstwo

synku - co to znaczy facet wam zapewnia ? wchodzisz w związek to obie strony coś z siebie dają - czego tu nie rozumiesz ?

W czasie wojny każda kobieta po kątach by się chowała, facet poszedłby walczyć. Przykładów jest mnóstwo nie masz nawet 13 lat . to śa te twoje argumenty ?

nie, nic z tych rzeczy - uświadomiłem to sobie i nie uciekam przed brutalną prawdą - przeczytaj to i pomyśl czy nie mam racji. ;) Tak, kobiety są wyzwolone, mają seks nie muszą być w związku, ale czytaj uważnie - facet seksu nie potrzebuje nagle - ty go automatycznie nie dostajesz, i ani seksu ani uczucia bo nic do zaoferowania więcej nie masz. Wystarczyłabyś jako kolerzanka, i tobie było by cieżko jak cholera :)

ale chyba taniej będzie dla faceta skorzystać z dziwki od czasu do czasu niz kupować to mieszkanie dla żony, utrzymywać dzieci, kupowac kobiecie od czasu do czasu kwiaty, perfumy, ubrania i te wszystkie rzeczy, których ponoć wymagamy. Dziwka zawsze wyjdzie taniej niż żona... To po co się żenicie?

allium synku - co to znaczy facet wam zapewnia ? wchodzisz w związek to obie strony coś z siebie dają - czego tu nie rozumiesz ? Synka to może masz u siebie pod pantoflem smarku - to tak na poczatku. Dwa - przeczytaj post - nie byłoby żadnych związków nie rozumiesz tego? Po co kobieta facetowi, czego on nie miałby jakiej potrzeby którąbyś mu zapewniała, żeby był z tobą, a czego niemógłby zdobyć, załatwić, kupić? Rozumiesz już? Pisz wszystklo w odniesieniu do tematu albo wcale

"..(...).. bo tak wygląda życie na ziemi. (>>) trudne prawda? Szokujące wręcz... " Bo ja wiem ? Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia Szefie , życie na ziemi i owszem, opiera się na doopie. Powiedz mi zatem ...dlaczego skoro ziemia jest okrągła , ludzie się po kątach pier..lą ? :))

[zgłoś do usunięcia] allium W czasie wojny każda kobieta po kątach by się chowała, facet poszedłby walczyć. Przykładów jest mnóstwo nie masz nawet 13 lat . to śa te twoje argumenty ? Ja wciąż podaję przykłady, ty natomiast zasłaniasz się swoją teoria o wieku - także nie masz nic ciekawego do powiedzenia, więc żegnam z tematu

allium synku - co to znaczy facet wam zapewnia ? wchodzisz w związek to obie strony coś z siebie dają - czego tu nie rozumiesz ? Co niby takiego kobieta wnosi do związku?

a co twoja mama wniosła do twojej rodizny ?

seks jest u przede wszystkim u dziwki

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia Szefie , życie na ziemi i owszem, opiera się na doopie. Powiedz mi zatem ...dlaczego skoro ziemia jest okrągła , ludzie się po kątach pier..lą ? Specjalistą od doopienia się nie jestem. Punkt mojego siedzenia natomiast jest w miejscu neutralnym - takim, dzięki któremu jestem obiektywny, co sprawia że siedzenie nie jest ważne - gdyby tak było trzymałbym jakąś stronę, swoją strone, był przeciw czemuś - ja tylko stwierdxam suche fakty. :)

gdyby to tylko o to miało chodzić,to akurat seks w małżeństwie w porównaniu z Roksą czy Odlotami,to nuda,więc tu musi chyba chodzić o coś innego jeszcze

Jest wiele facetów, którzy nie patrzą na kobietę przez pryzmat dupy. Chcą związku, zależy im na dziewczynie, chcą założyć rodzinę i być jej głową.Choćbyś się tu z przeproszeniem zesrał to tak właśnie jest. A cała reszta może na drzewo banany prostować. Tyle w temacie, pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu.

a co twoja mama wniosła do twojej rodizny ? Nie ma to nic wspólnego - rodzi się dziecko, kobieta je wychowuje, bo tak jest społecznie ustalone a facet może ale nie musi. Jak nie, żaden facet na dziecko się nie godzi i tyle. Zresztą facet może nie chciać potomstwa - jego sprawa i każdy żyje dalej. Nie widzę problemu

allium a co twoja mama wniosła do twojej rodizny ? *Moja mama to zupełnie inne pokolenie kobie co dziś. Ona nigdy nie pozwoliła sobie być utrzymanką tak jak dzisiejsze kobiety. A co wniosła: miłość przede wszystkim- dziś kobiety nie są zdolne do kochania

Dlaczego facetowi w małżeństwie miałoby chodzić przede wszystkim o seks,skoro można mieć taki wybór.

Szef mody nr 1 a co twoja mama wniosła do twojej rodizny ? Nie ma to nic wspólnego - rodzi się dziecko, kobieta je wychowuje, bo tak jest społecznie ustalone a facet może ale nie musi. Jak nie, żaden facet na dziecko się nie godzi i tyle. Zresztą facet może nie chciać potomstwa - jego sprawa i każdy żyje dalej. Nie widzę problemu U mnie ojciec brał czynny udział w wychowaniu i opiece nad nami. nie tylko karmił, przewijał jak również spędzał z nami czas.

co ot znaczy inne pokolenie ? żyła na przełomie 19 - 20 wieku ? rozumiem ,ze kobiety pracujące w domu , wychowujące dzieci , troszczące się o męża - nazywasz utrzymankami bo nie robia " kariery " na sławetnej już kasie w Tesco ?