Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama pyta 27

Co mam zrobić z psem który nie podoba się córce? :/

Polecane posty

Gość ente
kur...a nie moge jak czytam o tej durnej mamusce i jej niewychowanej coreczce :/ piesek sie nie podoba to wezmiemy innego, a potem innego, a potem innego... ZWIERZE TO NIE ZABAWKA ja tej Twojej coruni tak dalabym po du...pie ze nauczylaby sie szacunku do zwierzat. ale co sie dziwic, matka idiotka, to jaka corka ma byc:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pyta 27
kilka postow wyzej to podszywy. no i co, ze nie traktuje psa tak samo jak corki? macie racje, nie jest dla mnie wazny, to nie moje dziecko! tysiace psow ginie dziennie i nikt nie robi afery, ludzie jedza nawet psy! podjelam decyzje - bede go oglaszac przez miesiac jak nikt nie kupi/ wezmie to o uspie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ente
sorry jadlam dzis g**no i sie ulewa ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córke porządnie zresocjalizowac trzeba,niech wyjdzie na ludzi, ale sorry, ty sie do tego nie nadajesz bo jestes kawał szmaciory a nie człowiekiem,ktory ma sumienie i nie traktuje zwierzaka jak zabawke Degeneratka wyprana z uczuć do zwierząt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetnie bym cie zjadla mamusku
:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ktoś jest w miarę kumaty to zorientuje się, że podczas mojej nieobecności topik przejęły podszywy, dlatego zaczerniłam nicka i zabawa się skończyła gimbusom. ;) to jest na 100 prowo - chciałaś się ośmieszyć? No to ci się udało. ;) umano - skoro nie agresja to co? Jak nazwiesz wyzywanie i gnojenie mnie? :o Na wpisy śmieci nie reaguję. Nie obchodzą mnie wasze głupie wywody. A co do waszych rad: poszłyśmy z córą na popołudniowy spacerek razem z pieskiem. Zaproponowałam wspólną zabawę wraz z nim. Córka na początku popłakała, chwilę później wzięła patyk, który był przeznaczony do zabawy z psem ( aport ) i rzuciła nim w psiaka. ;/ Dobrze, że nie trafiła a patyk był mały. I co? Nadal uważacie, że dobrym pomysłem jest go zatrzymać? Bo ja już sama nie wiem. Wpadnę potem i poczytam wasze odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hienanana
autorka zle wychowala dziecko bo sama inteligencja nie grzeszy;/ jesli dziecko cos chce a jest to decyzja wymagajaca zastanowienia sie to dziecko tez na to trzeba przygotowac.najpierw powinnas jej opowiedziec o psach, przedstawic zalety i wady,ostrzec ze pies moze byc zlosliwy ze trzeba go ulozyc a to wymaga ciezkiej pracy i wiele milosci.poza tym takiej decyzji nie podejmuje sie na hop siup.córka mogla poczekac np pol roku az wszyscy oswoicie sie z taka decyzja. powinna tez moc wybrac pieska- czulaby sie bardziej odpowiedzialna za niego. zeby miec zwierze to najpierw trzeba samemu zasiegnac wiedzy na ten temat, potem przygotowac dziecko, a dopiero na koncu podjac decyzje caly czas tlumaczac ze to jest czlonek rodziny. sama wzielam psa ze schroniska (a czekalam na niego kilka lat zanim podjelam decyzje) i okazal sie malym szatanem, ale wzielam za niego odpowiedzialnosc jak dorosla osoba i pomimo wszystko go kocham i nigdy nie myslalam zeby go oddac czy uspic. ja sie nauczylam cierpliwosci i tego ze nad relacjami ze zwierzetami trzeba caly czas pracowac bo on tez rozumie i czuje. widac ze autorka sama nie kocha zwierzat to jak ma tego nauczyc dziecko, ktore z reszta jest swietnym manipulatorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a poszla ty w cholere
czlowiek chce pomoc przejal sie a ta ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslę, że ten ostatni post to podszyw ale jesli nie to dlaczego autorko usprawiedliwiasz swoje postępowanie innymi? bo psy giną, bo inni jedzą...to znaczy, że ty masz być jak inni? szkoda, że chcesz być jak inni w tej gorszej wersji, a nie jak inni w tej lepszej- ci co mówią ci, że wychowujesz małą terrorystkę! jak ktoś zabija psa, to ty jesteś ta lepsza bo chcesz go tylko oddać? ty nie rozumiesz podstaw o których cały dzień ci wałkujemy! nikt nie każe ci kochać psa taką samą miłością jak dziecka, ale do cholery szanować !!! to istota czująca, to zwierzę, nie rzecz! no i zastanów się nad swoją postawą wobec dziecka, czy faktycznie słusznie robisz spełniając jej zachcianki? dziś chce pudelka jutro zechce jamnika albo yorka bo takie ładne, z kokardkami itd. tu juz nie pies jest problemem a twoje postępowanie i zaślepienie w stosunku do egoistycznej córki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama pyta 27 Jedna próba nie wystarczy:) idzcie na spacer nie raz a kilka razy:) twoja córka robi to specjalnie :) Postaw jej sprawę jasno, albo ten pies albo żaden. zaproś jakieś dzieciaki, jak zobaczy jak one się bawią z pieskiem to może ona się tez przekona:). Ona to robi celowo bo wie że dostanie pudla, jak jej postawisz ultimatum to przemyśli:) Co autorko zrobisz jak kupisz pudla a ona powie mamo ja go nie chce? Jak się córka zachowywała jak przywiozłaś psa pierwszy raz do domu? Drugie pytanie czemu kupiłaś 2letniego psa a nie szczeniaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiej pannie rokapryszonej
kupuje sie pluszaki,a nie zywe zwierzęta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hienanana
corka rzucila w psa patykiem- nie potrafisz jej wytlumaczyc ze tak nie wolno? ze to jest zywe stworzenie ktore tez czuje ból? niech sie zastanowi jakby sie czula jakby ktos w nia rzucal patykiem bo jej np nie lubi.czy nie byloby jej przykro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie zlac dupe,
jakby moja corka uderzyla psa albo przynajmniej by probowala to zrobic,dostala by tak po dupie ze nie umialaby na niej siadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcoham zwierzaaki
trzeby być niezle popierdoloną mamuśka żeby takiemu bachorowi kupic żywe zwierzątko!! wspolczuje temu pieskowi bo pewnie córeczka sie niezle na nim wyżywa bo jest kundelkiem a nie pudelkiem:-( wiesz co ostatnio widziałam na ulicy?? jak dziewczynka w wieku ok 7-8 lat biła z całej siły malutkiego yorka!!dzieci to małe sadysci a rodzice to totalne debile ze im kupują zwierzaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sweet Dreams II Do autorki chyba nie dociera to co my piszemy, nie potrafi tego zaakceptować. Chyba myślała że jej tu każdy napisze "oddaj pieska dziecko ważniejsze" ale się przeliczyła :) Myślę że autorka i tak sznaucera odda i wymieni na pudla :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajdź jakąś rodzinę dla psa, a z dzieckiem wybierz się do jakiegoś psychologa i obserwuj :O to nienormalne w takim wieku :O dzieci zazwyczaj kochają zwierzęta, tak też rodzi się ich umiejętność współodczuwania, empatia itd. mali psychopaci zaczynają od dręczenia zwierząt, nie twierdzę, że ona dręczy ale to obojętność, rzucanie w psa patykiem tylko dlatego, że jej się nie podoba to zatrważające :O naprawdę tego nie lekceważ, to nie jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najbardziej mi szkoda
tego psa..biedactwo wyczuwa ze nie jest kochany. jaka trauma ..i niepewnosc .Dlaczego niektorzy ludzie sa tacy okrutni ? A wystarczy dac psu szanse na milosc a jesli nie to przynajmniej nie odbierac mu szansy na zycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nommmmmmmmm///
przykre to bo pudle są strasznie glupie... wskakują ludziom na nogi i kopulują, juz kilka razy widzialam takie cos i glownie w wykonaniu pudli :O strasznie glupie psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko to już
weźcie, ten topik to faktycznie jakaś prowokacja albo ta matka jest jakąś kretynką. Autorko jeśli to co piszesz to prawda, to dziecko twoje odziedziczyło po tobie inteligencję. Sama mam syna, młodszego od twojej córki i jak pojawił się piesek (dla nas, nie jako prezent dla dziecka) to pojawiła się zazdrość. Ale wiesz, są metody żeby dziecko zrozumiało pewne rzeczy. Jak nie pomaga rozmowa, to może warto tyłek przetrzepać rozkapryszonej dziewoi. Jak ona rzuciła tym patykiem to co ty zrobiłaś?????????? Mój chyba by na tyłku nie usiadł przez tydzień. Tak żeby zapamiętał, jak boli jak ktoś uderzy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto przeczytaj to co piszesz jeszcze raz!!! " Moja 7 - letnia córeczka dostała pieska małej rasy na urodziny, ale ku mojemu wielkiemu zdziwieniu nie polubili się. :/ Córka wyraża w stosunku do niego niechęć, ostatnio stwierdziła, że wolałaby pudelka, jak ona to słodko określa owieczkę. Pytanie moje brzmi: co mam zrobić z tym niechcianym psem? " "Pies nie jest brzydki, tylko jej po prostu się nie podoba. Zakochana jest ostatnimi czasy w pudelkach i już." "Córka nie cierpi kotów, złe wspomnienia" "myślałam, że jak jej kupię wymarzonego pieska ( sznaucer ) to będzie ok, ale chyba ta rasa jej się przestała podobać, no sama nie wiem. Zanim był kupiony to obiecała o niego dbać, karmić, spacerować...A teraz zauważyłam, że brzydko do niego się zwraca, więc chyba już się nie polubią bo i pies za nią również nie przepada." "Córka jest bardzo dobrze wychowana i kocha zwierzęta. A sytuacja z tym psem to tylko i wyłącznie pech." "To co może mam pozwolić żeby córka była nieszczęśliwa, płakała i chodziła smutna? Ciekawe czy wy byście chciały źle dla swoich dzieci. Córka jest dla mnie najważniejsza i chcę dla niej dobrze." i czemu ty jeszcze nie widzisz ze twoja córka to mała dyktatorka z egoistyczną postawą: ja chcę, ja mówię itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Pies nie jest brzydki, tylko jej po prostu się nie podoba. Zakochana jest ostatnimi czasy w pudelkach i już." Skoro pies nie jest brzydki, a nie wiesz jak rozwiązać ten problem to oddaj córkę do schroniska ... Pies niech zostanie skoro nie jest brzydki ... W końcu to córce coś nie pasuje nie tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznaucerki są słodkie
i sympatyczne, na pewno wyglądają przyjaźniej niż pudle. Głupia babo, mogłaś jej kupić maskotkę. Teraz pewnie psa wyrzucisz z samochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam już, że post o uśpieniu nie jest mój, ale widać ci którzy tak po mnie jadą mają problem z czytaniem. ;) Dziwicie się, że nie przyklaskuje waszym wyzwiskom? Że proszę o rady a nie teksty w stylu, że jestem głupia, że nie potrafię wychować dziecka itd...? Zastanówcie się najpierw co piszecie ludzie a dopiero potem pouczajcie innych. Pies nie jest kundlem jak tu ktoś napisał tylko sznaucerem! :/ Chyba kolejny osobnik ma problem z czytaniem. :o Masakra. Nie kupiłam szczeniaka, bo tą właśnie suczkę wypatrzyła sobie córka w internecie. Zobaczyła zdjęcie i bardzo jej się spodobał. Ten i żaden inny, więc nie było sensu kupować szczeniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'' Głupia babo, mogłaś jej kupić maskotkę. Teraz pewnie psa wyrzucisz z samochodu. '' Fajnie, że jesteś jasnowidzem. Możesz już spadać, chamko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'' wiesz co ostatnio widziałam na ulicy?? jak dziewczynka w wieku ok 7-8 lat biła z całej siły malutkiego yorka!!dzieci to małe sadysci a rodzice to totalne debile ze im kupują zwierzaki '' Tak? I ciekawa jestem co zrobiłaś widząc takie cuda. :o Pewnie nic. No właśnie a ja córce zwracam uwagę na to co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterjanka taka jedna....
Tak to jest jak się dziecku kupuje zwierzątko :( .Teraz najlepiej się go pozbyć...a co...niech się uczy że tak można,wyrzucić na bruk,zabić...żałosne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko to już
"Dziwicie się, że nie przyklaskuje waszym wyzwiskom? Że proszę o rady a nie teksty w stylu, że jestem głupia, że nie potrafię wychować dziecka itd...?" a dziwisz się że lecą wyzwiska? Bo dziecka nie potrafisz wychować i chyba jesteś głupia jak but bo do ciebie nic a nic przez 5 stron topiku nie dotarło. Czy zastanowiłaś się chociaż nad jakąś wypowiedzią. Bo nie wiem czemu miał służyć ten topik, bo ludzie ci piszą a ty dalej swoje, czego ty oczekujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to sama sobie odpwoiedziałaś- skoro wtedy powiedziała "ten i żaden inny" a teraz tak go traktuje, to naprawdę liczysz na to, że pudelek jej się nie znudzi? zlituj się i nie kupuj jej więcej żadnych zwierząt, ona się do tego nie nadaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×