Czy dorobić się można tylko prowadząc swój biznes????

Mirinda ladny opis to nic trudnego zrobic, wystarczy poczytac kurs robienia stron internetowych w html. Na allegro nic wiecej nie potrzeba. Co do prowadzenia osobnego sklepu internetowego to juz wiekszy problem.

najmądżejsza Anna ooo i tu się mylisz moja droga! PRóbowałam się z nimi targowac i naprawdę jest to prawie że niemozliwe, moj brat tez od nich kupował pewnien towar i te probowal się targowac i nei było mowy o wiekszym rabacie.

kobito,. przyklad tej pary gdzie oboje maja na reke meisiecznie ponad 7tys, ona ma 25 on 27 lat...jej w aptece to pierwsza praca..on ma szanse na awans z przenosinami do danii na stale wlacznie. maja perspektywy, brak dzieci, na mieszkanie wydaja miesiecznie ok 1500zl reszte maja czyli 6kdla siebie. zle??????

tym razem to ja zejdż an ziemię ok:-D 1500 to pewnie maja pokój a nie meiszkanie a gdzie jedzenie gdzie media gdzie ciuchy? To oni nicnie jedza i wszytsko tylko odkąłdają? Jak na warszawke to te 3 tysiące to o dupę rozbić, sprobuj tam wyjechac o za to przezyć

mirynda ale akurat wygląd sklepu czy wygląd aukcji allegro jest do ogarnięcia za niezbyt kosmiczne pieniądze na początek. Z czasem zawsze można wiecej zainwestować, ja wykupiłam domenę i gotowy sklep i jest to koszt kilkudziesięciu złotych miesięcznie. Tylko ja trochę umiem sama sobie pogrzebać w html czy zrobic baner w programie . Nie jest to może super hiper profesjonalne ale na początek ok. Wbrew pozorom w Polsce największe sklepy i sprzedawcy na allegro wcale hiper mega pieniędzy na strony i modelki nie wydali uwież mi:) grunt to nie panikować i byc konsekwentnym. mnie bardziej brakuje włąsnie tego niż pomysłów. Poprostu jak sie zaczyna praktycznie na zero to trzeba się bardzo napracowac, żeby osiagnac poziom z którego można negocjowac juz z hurtowniami.Ale grunt to pomysł i przemyślana realizacja. Cena oczywisćie tez jest ważna, dlatego tak ludzie szukają tych niśz, bo tam gdzie jest mega duża konkurencja to bez kasy jest bardzo bardzo cieżko coś sprzedac,.

" 13:36 [zgłoś do usunięcia] etetetete ale w duzych miastach koszty życia sa chyba dużo wyższe, my mieszkamy pod wrocławiem i powiem że nam na rodzinę 3 osobową 8000 nie starcza, sama samochody kosztuję miesięcznie ok 1000 złotych, bo oboje musimy dojeżdzać do pracy w róznych kierunkach zupełnie." jakbys mieszkala we wrocku i odjela koszty dojazdu to by starczalo... ja znam kobiete ktora codziennie do wawy ze swojej wsi dojezdza ponad 100km i dzięki temu pobudowala wlasnie dom tam u siebie doooobry informatyk ktory sprytnie uzalenzi firmę od siebie, specjlista od logistyki, reklamy, itd w wawie bez problemu wiekszego 10k wyciągnie. ale jak sie skonczylo socjologie i mieszka w malym miasteczku no to tylko przeprowadzka do wiekszego miasta moze cos pomoze ale radzilbym spierdalac za granice , tam zyc bidnie i oszczednie, postarac sie podlapac powazna prace albo pracowac byle gdzie, odlozyc, wrocic do polski i otworzyc wlansy biznes

prowadze biznes w bialymstoku mam 30 lat wlozylem w biznes kilka lat temu 50tys zl obecnie na czysto miesiecznie dla mnie jako prezesa, bo tak sie tytuluje, a co, nie mozna mam okolo 37tys zl na reke. juz po odliczeniu wszystkiego. z wlasnego biznesu da sie wyzyc, ta sie utrzymac, da sie odlozyc pieniazki :)

" 13:42 [zgłoś do usunięcia] mirynda kelis tym razem to ja zejdż an ziemię ok 1500 to pewnie maja pokój a nie meiszkanie a gdzie jedzenie gdzie media gdzie ciuchy? To oni nicnie jedza i wszytsko tylko odkąłdają? Jak na warszawke to te 3 tysiące to o d**ę rozbić, sprobuj tam wyjechac o za to przezyć" hahahhahah ktos ci naopowiadla glupot ja jestem z wawy i wiem:D mieszkalem i w wawie i w poznaniu i wroclawiu wiem jakie sa ceny, teraz mieszkam pod wawa. mieszkanie jeden pokoj, kuchania, lazienka ...ze 40-50 m. im starcza bo są sami tam. na dziecko maja czas jakies 3-4 lata. wtedy zmienia na wiekszze

@ Młody A w jakiej branży siedzisz? Pewnie masz firmę budowlaną. Na tym się robi dobre pieniądze.

etetetetet zamiast szukać niszy i się głowić całymi dniami wystarczy moim zdaniem otyworzyć co kolwiek, najlepiej to w czym czulibyśmy się dobrze ale zrobic to lepiej niz konkurencja! U mnie w miescie jest szpital a przy nim była zawsze jedna jedyna apteka gdzie waliły tłumy i przy 3-4 okienkach były zawsze kolejki. Tak było przez 20 lat i nikt nie wpadł rpzez ten czas na pomysł że można by było otworzyc zaraz obok kolejna apteke którą odciązy z kolejek ta pierszą. Dopiero teraz powstaje tam taka apteka, dopiero po tylu latach ktoś na ten pomysł wpadł. Ja uważam że swietny miał pomysł i że z pewnością jego apteka też się będzie utrzymywać. I włąsnie o to w tym wszytskim chodzi, wcale nie trzeba szukać jakeijś niszy bo to jednak ciężkie w dziejszych czasach, bo co jak co ale wszystko można kupić jak nie w necie to w sklepie stacjonarnym

ale ja nie pracuję we wrocławiu, pracuję poza wrocławiem nie zmienia to faktu że 20 km muszę dojechać.A do wrocławia mam 8 minut jazdy, bo miejscowośc jest praktycznie traktowana jako dzielnica wrocławia. Zawsze można jeżdzić oczywiscie autobusami, ale ja już to przerabiałam i dziękuję za taką przyjemność:) jak sie nie ma dzieci to koszty życia sa tez inne to fakt , no i dużo zalezy od zaradnosci finansowej ludzi. Jak komuś starcza 7000 i jeszcze zostaje im 5000 to super , mnie by się to nie udało.

młody handel czy usługi? tyle to chociaz możesz poweidzieć bo nie licze na wiekcej szczegółów:-)

mirynda kelis ale terasz piszesz o stacjonarnym sklepie, handel internetowy trochę innymi prawami się rządzi.

etetete tak mysle o stacjonarce bo biznes interenetowy to według mnie dorabianie a nie zródło utrzymania. Są wyjątki ale tak jak mowie to sa najczesciej grube ryby co zaiwestowały po 100 tyś

No i przy dużej konkurencji zarabiać na obrocie a nie marżach z kosmosu. Lepiej zarabiać 2 zł na przedmiocie i sprzedać dużo niż wwalić marże 15 zł i nie sprzedać nikt bo kienci pójdą tam, gdzie taniej. Ja jeszcze myślałam o cukierni sieciowej. Na ich oficjalnej stronie widziałam, ze szukają partnerów do współpracy. A w moim mieście takiej cukierni nie ma, a wyroby mają bardzo dobre. Tylko, że to znowu kasa konkretna na początek a później nie dość, że czynsz, rachunki + przynajmniej 1 pracownik to jeszcze co miesiąc jeszcze trzeba bulić licencję. :O

myslisz się. A wiesz dlaczego ludzie mówią czesto że tylko dorabianie to jest? Ponieważ wielu małych zaczyna biznes internetowy jako coś dodatkowego, czesto pracuja na etacie, albo sa ma macierzyńskim z małym dzieckiem i zajmuja się domem i sklepiem internetowym i praktycznie nie poświecaja mu wiele czasu bo go nie mają. Dlatego pieniedzy tez wiele z tego nie będzie. Jak chcesz zarabiac na sklepie internetowym to raczej trzeba traktowac to jako prace etatowa to znaczy nie pomiędzy robieniem obiadu a wyjściem na spacer z dziećmi popracujesz, popozycjonujesz, poszukasz dostawców, tylko zasuwasz jak w pracy i tylko na tym się skupiasz.

@miranda I tu się mylisz. Mój znajomy ma sklep internetowy. Sprzedaje jakieś chińskie badziewie. Torby na laptopy, myszki, etui na komórki itp. Miesięcznie wyciska ze sklepu i allegro na czysto od 3 - 4 000 miesięcznie. To jego jedyne źródło utrzymania.

ogarnięta owszem mozna ale tak naprwde musiał w to sporo zainwestować i jestem rpzekoanna że sciaga to z chin paletami bo tam na sztuki nie kupisz. Masz tyle kasy żeby zainwestować?

a do tegomwszystkiego to pewnie handluje tym od wielu lat. Pamiętajmu o tym ze ludzie zawsz wola kupic coś u kogos kto 12000 komentarzy niż u kogoś kto ma 23 komatarze. W necie atutem i to dużym jest to gdy ktos prowadzi tam sprzedaz od lat, nowym wkręcić sie trudno

ogarnięta poczuciem beznadziei i tu się myslisz, dlatego wracamy do tych ważnych nisz rynkowych. Jak jesteś jednoosobową firmą to jak chcesz zarobic naprawdę to musisz liczyć na wyższą marżę, bo fizycznie nie dasz rady zrobic takiego przemiału by miało to sens jakiś( trzeba czasami spać i jeśc):) osobiscie uważam że jak nasza firma to na początek jedna osoba, to trzeba szukac czegośc czego wszyscy nie sprzedaja, na czym maraża to 10-20% i dopracowywać tak wszystko, żeby chcieli kupoiwać u ciebie. Jak sie nie ma kasy i jest się samemy to chyba najlepszy sposób na początek.

Coś Ty. Gdzieś w PL kupuje. Teraz ma już taki układ, że już nawet nie jeździ do nich tylko mu paczkami przysyłają towar.

mirynda ale ty cały czas piszesz tylko o allegro:) allegro fakt poważny partner biznesowy w necie;) ale gdyby całe sprzedaż tylko tam się odbywała to inne sklepy nie miałyby szans. Poza tym jak znajdzie się niszę i będzie szło głupota jest sprzedawać na allegro i jeszcze pokazać konkurenci że idzie. Allegro i sprzedaz tam traktowac należy na początku jako dobra reklamę sklepu czy towaru, ale tam bardzo trzeba kontrolowac co sie wystawia i jak idzie bo konkurencja nie śpi.

No to nie weim ogarnięta widocznie miał jakieś szczescie ze coś takiego znalazł. Ja szukam już z 2 lata, dzowniłam do poand 100 hurtowni, prosducownetów i naprawde ceny u nich droższe jak na allegro albo takie ze zarbiałabym 10 procent wiec nie mam zamairu sie w cos takiego bawić

etetetete Tylko właśnie jest problem, że już WSZYSTKO jest!

jeśli chodzi o towary z chin to są firmy które specjalizują się tylko w sprowadzaniu sprzętu paletami( cos jako hurtownie) z sprzedają to potem po niskich cenach sklepom, nie sa one zupełnie zainteresowane detalem. Mają olbrzymie upusty u chińczyków( takie jakich ktoś zamawiajac jedną czy dwie palety nie dostanie nigdy) i idą na przemiał w drobnostki się nie bawią.Nie trzeba ściągac z chin żeby miec tanio, trzeba mieć takich dostawców.

a czemu tylko handel ? może usługi ? sprzątanie , obszywanie tkanin , sprzedaż ciast domowych ?

ogarnięta poczuciem beznadziei no własnie o to chodzi że nieprawda:) poza tym nie o to chodzi żeby wymyślac całkiem cos nowego, tylko tak podejśc do tematy jak jeszcze tego nikt nie zrobił:) Ludzie nie zawsze kupują to co najtańsze, nawet nie zawsze to co najkorzystniejsze.Ludzie kupuję to co chcą mieć, muszą mieć, albo coś do czego się ich przekona, że powinni mieć. No i trzeba włąśnie coś takiego znaleść i ich przekonać;) To naprawdę dużo pracy, ale przecież wielu ludziom się udaje.:)

@mirynda kelis żeby otworzyć taki sklep przeba mieć w asortymencie co najmniej 30 fasonów butów. jeżeli chcesz mieć polskie skórzane to koszt powyżej 50zł para rozmiarówka 36-41 czyli 6 par w kartonie jest ok 12, 12*30*50=18000 jeśli chodzi o sprzedaż to zostaje ok. 30%, więc na starcie masz już startę 6tys. a realnie, żeby klient nie wyszedł od razu ze sklepu to musisz mieć towar za 50tys.

allium ogranicz nas tylko nasza wyobraźnia;) Swojego czasu miałam epizot handlowania IKEĄ przez internet ( nie dla mnie bo człowiek sie natyra a bez stacjonarnego sklepu nie wyciagnie pewnie wiecej niż 1500-2000 miesiecznie) i wam cos powiem. Pod Wrocławiem jest Ikea, wszyscy kupujący na allegro kupują w tej samej cenie co zwykły klient jak tam idzie( nie ma cen hurtowych), ryzyko towarowe żadne, bo w ikei zawsze można nienaruszony towar zwrócić i zupełnie nie ma ograniczeń towarowych. Dokładasz marżę ( ewentualnie kombinujesz z kosztami wysyłki- bo niestety ostatnio nie da się inaczej na allegro) i fru sprzedajesz. Jakie było moje zdziwienie, jak przez internet kupowały u mnie osoby które sa z wrocławia, gdzie mogą sobie darmowym autobusem dojechac kupić co chca itd. Wolały dopłacić i już. Albo odebrac osobiście we wrocławiu( lenistwo ludzi nie zna granic):) Jakbym miała lokal we Wrocławiu to bym otworzyła stacjonarny sklep IKEA i kurcze wyżyłabym z tego pewnie.( no ale mnie o nie wyżycie chodzi tylko o zarobienie na spokojną emeryturę, wiec zrezygnowałam. Na llegro w tym czasie pewna pani sprzedawała bieżniki szyte z materiałów ikei, szła jak burza, dziesiątkami je sprzedawała( przebitka 100%) no i za długo na allegro była, zaraz znalażła się konkurencja( bo to to za sztuka uszyć bieżnik) i już tyle nie sprzedaje.

A weź i znajdź coś takiego. Ja już myślałam, że kobiety zawsze się odchudzają. Taki szał robi dieta Dukana. On ma swoje produkty, makarony, sosy, dżemy, gotowe dania w słoikach. Ale polska mentalność taka, że będzie kobita stała nad garami i sama nagotuje a oszczędzi.