Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śa

Zmieniam swój wygląd, żeby w końcu czuć się dobrze w swoim ciele

Polecane posty

Gość leniwa ona
hej, zrobilam wczoraj peeling kawowy i olejowanie twarzy. Pomalowalam tez paznokcie na kolor ale musialam zmyc bo mi sie pozahaczaly:( moze dziaiaj pomaluje jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, ze mamy coraz lepsze dni. Wczoraj wykorzystałam ładną pogodę na maksa. Zrobiłam 20 km rowerem + spacer. Potem olejek na twarz, peeling kawowy. Poza tym udało mi się przestrzegać regularnych posiłków (małych).Jestem z siebie dumna:) Hehe Ale pewnie dziś już tak kolorowo nie będzie. Nie wiem czy uda mi się znaleźć czas na rower, a w ciemności nie bardzo mam ochotę jeździć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
Gratulacje Sa:) to nas zachecilas do dzialania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weekend, gdyby nie ciasto, to całkiem, całkiem. Rower, depilacja, odżywka. Dziś jeszcze nic, ale... zaraz peeling i olejowanie. Później odżywka na paznokcie. Co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze wiecie, że o odzywce zapomniała:( Dziś siłownia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
witam, u mnie niestety nie jest tak kolorowo:( byl weekend i bylo duzo alkoholu:( no ale dzis olej na twarz, peeling kawowy. wejde na wage wiec moze chociaz na troche zmobilizuje sie do jakis cwiczen. A nawet moze poloze jakis kolor na paznokcie:) fakt, ze jeszcze nie urosly, ale co tam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
niezapowiedziani goscie, znowu alkohol i zero dbania:( dzisiaj juz koniecznie musze cos ze soba zrobic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj po kąpieli spryskałam się oliwką dwufazową, a dziś obsypana wysypką. Na szczęście sytuacje udało się opanować i już prawie nie swędzi. Odżywka na paznokcie byłą i pedikiur. Niestety nie ćwiczyłam w tym tygodniu. Z siłownią też nie wyszło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
witam, paznokcie pomalowane:) olej na twarz zaliczony:) no i to tyle, jutro bedzie depilacja i sprobuje z laminowaniem wlosow, tyle sie naczytalam o tym ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zainteresowałaś mnie tym laminowaniem... Poczytam. Weekend w miarę. Odżywka na paznokcie położona depilator w końcu odkurzony;) Muszę częściej robić olejowanie bo znów jakieś paskudztwa wychodzą:( No i w tym tygodniu powrót do ćwiczeń bo zaniechałam je ostatnio zupełnie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
witam, no u mnie nie wesolo, ale to tez z braku czasu. Paznokcie pomalowane ladnym kolorkiem (jeszcze nie poodpryskiwaly), olej na twarz codziennie, niestety nie udalo sie zrobic laminowania. Wystraszylam sie, ze cos mi nie wyjdzie, lepiej przetestowac gdy nie ma sie zadnego wyjscia. Co do cwiczen to ja w tym temacie poleglam zupelnie:( moze jakies brzuszki chociaz uda mi sie dzisiaj zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
A no i depilacja tez byla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety olejowanie nie było:( Wyszedł mi jakiś pryszcz gigant. Czytałam, że przy zmianach trądzikowych lepiej tego nie robić, bo ciepło powoduje rozmnażanie się tych bakterii więc spasowałam wczoraj. Ale żeby nie być bierną zastosowałam peeling na twarz i maseczkę oczyszczającą. Na włosy półgodziną maseczkę. Nie nałożyłam odzywki i znów nie ćwiczyłam. Dziś obowiązkowo aktywne popołudnie. Poza odżywkami maseczkami itd. muszę zmienić nawyki żywieniowe. Zamierzam ograniczyć pice kawy (3 duże zredukuje na razie do max. 2 małych), herbaty czarnej (uwielbiam:(). Wracam do regularnych posiłków z dużą zawartością warzyw i owoców (trochę mniej niż warzyw). Póki co dziś dobrze zaczęłam. Na śniadanko małe 2 kromki razowca z cienką warstwą serka i pomidorem. Potem owsianka i pomarańcze. Teraz jogurt z proszkiem ostropestu. Propo ostropestu- naczytałam się o jego wspaniałych właściwościach regenerujących wątrobę i pozytywnie działających na inne narządy i postanowiłam spróbować. Raz dziennie zażywam po 2 łyżeczki Mój cel: zakończę rok w pozytywnym nastroju zadowolona ze swojego wyglądu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
Sa co to jest ten ostropest? Jezeli dziala na watrobe to dla mnie jak najbardziej wskazany:) Polowa dnia minela, a juz zdazylam na lunch zjesc hamburgera z frytkami. Ale to bylo dla poprawy nastroju (teraz mam tylko wyrzuty sumienia). Co do jedzenia wiekszej ilosci warzyw i owocow jestem jak najbardziej za, tylko czasami nie chce mi sie tego przygotowywac:( czemu tak ciezko prowadzic zdrowy styl zycia:( A przypomnialo mi sie, na pryszcze stosuje zel benzacne, wysusza w miare szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam ten żel i wczoraj potraktowała go nim. Dziś muszę powtórzyć. Co do ostropestu to ja zakupiłam mielone nasiona w zielarskim sklepie. Po nazwie to nie wiedziałam co to jest, po zdjęciu już wiem. Do tej pory traktowałam to jako uciążliwy chwast. A tu proszę niby takie cudo. Tu dokładnie opisują co to jest: http://ostropest-plamisty.blogspot.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
musze koniecznie kupic ten ostropest. Na dzisiaj nie przewiduje nic do zrobienia jak narazie, bo wlasnie siedze w pracy i strasznie boli mnie brzuch:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie koleżanka podesłała mi link o zbawiennym działaniu aloesu- też kupię:) A wczoraj... uzupełniłam swoją szafę o kolejne kolory. Sukienka oliwkowa i spódnica zielona. Postanowiłam dodać mojemu życiu trochę kolorów. Samo w w sobie nie jest zbyt kolorowe to chociaż ja będę na kolorowa się ubierać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie koleżanka podesłała mi link o zbawiennym działaniu aloesu- też kupię:) A wczoraj... uzupełniłam swoją szafę o kolejne kolory. Sukienka oliwkowa i spódnica zielona. Postanowiłam dodać mojemu życiu trochę kolorów. Samo w w sobie nie jest zbyt kolorowe to chociaż ja będę na kolorowa się ubierać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno postanowienie mam- więcej czasu na świeżym powietrzu!!! Teraz moje przebywanie na powietrzu ogranicza się do przejścia z domu do samochodu do firmy znów do samochodu i ewentualnie szybkie zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
a ja dzisiaj:( i w dodatku zjadlam batonika i cala paczke m&m :( na pocieszenie pomalowalam paznokcie na ciemno czerwony kolor. Ale od jutra biore sie za siebie. Koniec z alkoholem (a przynajmniej ograniczenie), koniec ze slodyczami. moze pojde jutro na spacer, a jak nie to na pewno jakies cwiczenia w domu. I musze wrocic do masazu bankami, bo o tym to juz zapomnialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
witam, dobrze zaczelam dzien - w koncu zjadlam sniadanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weekend jak to weekend, zawsze jakieś potknięcia niestety są:( Ale nie ciekawie poniedziałek się zaczął, bo właśnie jem kawałek tortu z okazji narodzin dziecka (nie mojego). Nadrobię resztą dnia. Zauważyłam, że zrobiły mi się bardzo brzydkie paznokcie u stóp obawiam się że może to być grzybica. Już wyczytałam, że czosnkiem trzeba smarować. Muszę spróbować. Co do ćwiczeń i ogólnie ruchu to... tragedia. Ale koniec biadolenia i do roboty. Leniwa skoro tak dobrze zaczęłaś dzień to życzę żeby cały był udany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leniwa mam propozycję (zwracam się bezpośrednio do ciebie, bo póki co to same tu jesteśmy) zmieniamy się SKUTECZNIE do świat. Tak, żeby chociaż w 70% w święta powiedzieć (napisać), że jesteśmy z siebie zadowolone. Co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
jak najbardziej:) wlasnie bylam na sklepach i kiedy przymiezam ciuchy zawsze mam dola bo nic na mnie nie pasuje. I te swiatla w przymiezalniach, okropnosc, caly cellulit widac i to z wszystkich stron:( Wiec mam zamiar zgubic kilka kilo do swiat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
mam nadzieje, ze nam sie uda, w koncu to prawie 2 miesiace. Na pewno bedziemy mialy czyms sie pochwalic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycze wytrwalosci i
Osiągnięcia zamierzonego celu bo nie ma to jak dobre samopoczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miło, że ktoś nam kibicuje. Podsumowanie dnia. Diety jakiejś specjalnej nie było i pewnie powinnam zjeść mniej:( Jutro będzie lepiej. Teraz moje sukcesy: 1) biegałam 50 min (z przerwami na marsz, ale biegania więcej) 2) prysznic z peelingiem (kawa+cynamon+miód) 3) olejowanie twarzy 4) depilacja. Jestem zadowolona. Jutro bardziej rygorystycznie podejdę do jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kibicuje i zycze dobrze
wszystkim bo już dość jadu i zawiści jest na kafeteri

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa ona
witam, chyba dobrze nam idzie:) a wiec wczoraj nie jadlam zadnych slodyczy, pokrecilam troszke na hulahopie (kilka minut, ale zawsze to cos), zrobilam olejowanie twarzy i masaz bankami chinskimi:). Na dzisiaj przewiduje olej na twarz, pelling kawowy, pedicure, cwiczenia w zaleznosci od samopoczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×