Planuje dziecko mam 19 lat

Ależ oczywiście, ze kiedy zaszłam w ciążę byłam zrozpaczona :D Ryczałam jak nigdy, to był najgorszy okres w moim życiu i absolutnie nie była to wpadka planowana! Ale gdybym wtedy wiedziała, jak będzie dzięki dziecku wyglądało moje życie bez wahania bym strzeliła wtedy wpadkę tzw. kontrolowaną :P Co do tego, ze dziecko jest dla dojrzałych partnerów. Zgadzam się, tyle, ze o dojrzałości niestety nie świadczy wiek. W przeciwnym razie ludzie, którzy rodzą w dojrzałym wieku (30 lat- choć dla mnie to już sredni wiek ;P) nie braliby rozwodów, nie zdradzaliby się nawzajem itd. Ja napisałam w jednym z pierwszych postów, ze ciąża w wieku lat 17 to jest za wszecześnie i pewnie swiadomie zaszłabym w ciążę później (myślę, ze ok 20-22 lat) bo tak zawsze planowałam i chciałam być młodą mamą.

Nie musicie się kłócić kto co osiągnął kiedy z dzieckiem czy nie każdy żyje jak żyje ja uważam że mimo młodego wieku żyję dobrze mimo tego że bez słubu i wyższego wykształcenia

to super ze ci sie tak powiodlo gratulacje ... tylko wiesz to troszke brzmi jak z filmu lub z bajki ... trudno w to uwierzyc. tym bardziej zyjac w Polsce. powiedz mi jeszcze ze masz mieszkanie na wlasnosc lub zbudowany dom i samochod to bedzie tak kolorowe jak tecza. prosze tylko nie mow ze ci zazdroszcze bo tak wcale nie jest. Ja patrze na swiat realnie a nie przez rozowe okulary. Wiesz fajne jest uczucie ze sama cos tez siagne i nie musze liczyc na partnera on tez by chcial zebym byla w domu i nie pracowala ale zanudzilabym sie na smierc lub bym byla w kuchni z fartuszkiem i robila MAKARON ! bo moje kolezanki w ciagu dnia pracuja i tez maja dzieci i czas na spotkanie ze mna ... i sa w udanych zwiazkach .. ale jak wychodza to nie musza brac OD SWOJEGO FACETA PIENIEDZY ! bo maja swoje. i jedno slowo JESTES KURA DOMOWA !!!! ale najwazniejsze ze to lubisz

poddaję sie, z mitomanią nie wygram :P Pozdrawiam

A przepraszam co w tym jest jak z bajki ze jestem zaręczona mieszkam z partnerem i mam prace?

Natt19 - jezeli jestes gotowa, ni chcesz poszales ze swoim mezczyzna we 2 i nie mowie tu o dyskotekach ale np. sex na spontanie lub inne wypady razem na weekend... masz na to warunki to nie widze problemu tylko wiedz ze dziecko to naprawde duzy obowiazek i nie tylko noszenie tego malego skarba pod sercem ... jest piekne i brzmi pieknie i napewno nie zastapi nieczego ... ale jestes mloda i to mozesz przezyc nawet za 3 lata ... to jest moje zdanie ... ale decyzja nalezy o ciebie i zycze powodzenia pamietaj o kwasie foliowym :)

pracując i zarabiając jestem kura domową? to ciekawe

natt19 powyzszy post byl do mama6 latki nie do ciebie

natt19 mowie ze post byl nie do ciebie do ciebie byl zaadresowany tamten byl do mama6 latki

aha to w takim razie przepraszam :)

spoko... zycze powodzenia i zdrowego dziecka :) JEDZ KWAS FOLIOWY :D

Dziekuję :)

Nie jestem mitomanką i nigdy nie byłam. Pisze jak jest. Nie ukrywam, ze życie poukładało mi się świetnie- przynajmniej wg mnie. W domu się nie nudzę bo rozwijam swoje pasje ( m.in. spiew). Od męża kasy nie biorę, bo pieniądze są wspólne- żeby było śmieszniej ja trzymam kasę :P Co do mieszkania- nie jest własnościowe na razie. Mieszkamy w bloku wojskowym i planujemy je wykupić za góra 2 lata. Mąż ma niezłą pracę godzinowo- jest żołnierzem zawodowym. Praca stała, więc nie martwimy się, ze ją straci czy coś. Samochód- owszem mamy. Może nie jest to salonowa honda o jakiej marzę ale paroletni opel- w zupełności wystarcza.

mama 6latki :)) a ty nic innego nie robisz tylko siedziesz na cafe:O nie pora zmiwerzyc temperature ???? hehehetaka obeznana we wszystkim jestes a wpadlas w wieku 18 lat a teraz wielce stara sie o kolejne 24 h na dobe sluz i mierzenie tempki:D

a teraz zmykam bo mąż zaraz wróci z zakupami :) Trzymajcie się ;) A Ty autorko pamiętaj żeby w życiu kierować się tym czego Ty chcesz.

mama 6 latki a ile masz obecnie lat? :)

Praca stała i coz tego ze stala?? dzis jest a jutro jej moze nie byc bez wzgledu na to czy ma umowe na czas okreslony czy umowe na stałe czasy sa jakies sa i nie pewne przedwszystkim objetnie na jakim stanowisku sie pracuje

mama 6latki... ciagniesz od niego kase ... pienidze moze i sa wspolne ale tak naprawde sa jego ty nie dokladasz tam NIC... i taka prawda... i brawo dla twojego faceta bo potrafil to wszystko ogarnac ty niestety jak narazie to ogarniasz pierogi, makaron i spiew BRAVO !!! naprawde jestes bardzo ambitna i ogarnieta no nic jak ci tylko pozazdroscic.... hehhehe

jeszcze odpisze... nie non stop ;P Dzisiaj cały dzień przesiedziałam prawie na necie :D czasem tak miewam :P Lubię popisać :) I tak :D Staram się o drugie dziecko :) A śluzu i temperatury nie badam cały dzień tylko zajmuje mi to jakieś 10 minut rano :D:D:D

mama 6latki :)) taaa:D:D

a kto sie zajmuje twoja corka, jak ty siedzis zna kafe i probujesz wcisnac innym, ze tak sie strasznie zajmujesz domem? juz to widze oczyma wyobrazni, w mieszkaniu sterta garow i brudnego prania, kurz i pajeczyny, dzieciak z brudna buzia przed tv a ty w dresie tu sie produkujesz hahaha

to mama6 latki- super ze sie starasz .... i wieszs masz iezly tupet mowic komus ze jestes bardziej ambitna od niego ... ja tez od 13 roku zycia tancze i tez duzo osiagnelam ale to ambicje malota teraz sie zaczyna prawdziwe zycie a ty osiagnelas Makaron i pierogi buleczki maslane ... zobaczymy jak dlugo twoj ukochany tak pociagnie ? i wiesz dzisiaj praca jest jutro jej nie masz i nie wazne na jakim kontrakcie jestes ... sorry takie jest zycie brutalne wiec sciagnij te rozowe okulary i mysl realnie :)

mireczkowata nie lubilam cie, ale po tym co tu czytam zmieniam zdanie i jednak jestes ok. a ty mamo 6-latki jestes, no coz, durna :D

Firaneczko no w końcu topik magiczny, więc nie da rady żeby nie zajść, prawda? A co do śluzu... u mnie zaczyna się pomału zmieniać. na ovufriend dzisiaj się pojawiło zielone światło (dni płodne) ale wg mnie do owulacji jeszcze troszkę. Śluz z kremowego zrobił się wodnisty, ale jeszcze nie rozciągliwy (tylko jak ten kremowy tylko, że bardziej wodnisty xD). Szyjka wysoko i raczej zamknięta (z wysokością to rozpoznaje ale z tym otwarciem to w życiu nie pojmę, bo dla mnie różnicy nie ma ). jeszcze trochę mam do owulacji... wg mnie z 6 dni nawet 24 h na dobe hahahahaha trzeba miec cos z glowa w glowie tlyko jedno tyczylo sie oczywiscie mama 6latki

:D:O

czemu najeżdzacie na mame 6 latki? a może faktycznie jest tak jak mówi to że ktoś ma dobrze w życiu to odrazu jest bajkopisarzem?w jakim celu ona by miała to pisać skoro nie znacie się?

15:40 [zgłoś do usunięcia]mama 6latki :)) Firaneczko no w końcu topik magiczny, więc nie da rady żeby nie zajść, prawda? A co do śluzu... u mnie zaczyna się pomału zmieniać. na ovufriend dzisiaj się pojawiło zielone światło (dni płodne) ale wg mnie do owulacji jeszcze troszkę. Śluz z kremowego zrobił się wodnisty, ale jeszcze nie rozciągliwy (tylko jak ten kremowy tylko, że bardziej wodnisty xD). Szyjka wysoko i raczej zamknięta (z wysokością to rozpoznaje ale z tym otwarciem to w życiu nie pojmę, bo dla mnie różnicy nie ma ). jeszcze trochę mam do owulacji... wg mnie z 6 dni nawet hahahahahahhahahahahahahahaha

my najezdzamy? sama sie pograza swoja glupota, a ty autorko urlop masz dzisiaj?\ :D:D:D:D:d

Tak z powodu złamanej nogi wysłać zdjęcie pani policjant? :)

mama 6latki innych krytykuje tych co sie staraja po kilka lat jak ktos juz tu pisal wczesnij cytuje a sama gowno o tym wie co kto przezywa bo o na wpadla w wieku 18 lat i oby starala sie nawet 10 lat to zobaczy co te osoby czuja ze tak najezdza na nie czytalam caly topik i musze stwierdzic ze mama 6 latki jest tak tepa ze szok normalnie i jest utrzymanka meza hahaha cytuje tu ten wpis 04.10.2012] 13:00 [zgłoś do usunięcia]do mamyyyyy mama 6latki no zdziwilabts sie ile jest takich par idz sobie pochodz di klinik leczenia nie plodnosci ile jrst mlodych osob przed trzydziestka piszesz ze hak wyfrana w totka tak wlasnie jest to ze tobie sie udalo nie znaczy ze inni nie maja problemow bo dla innych ciaza to nie problenm wiec nie pisz ze to takie oczywiste zeby nie bylo ze nie mam dzieci zaczelan sie starac w wieku dwudziestu lat i udalo sie po dlugim leczeniu dopiero w wieku dwudziestu szesciu lat 4.10.2012] 13:08 [zgłoś do usunięcia]mama 6latki :)) do do mamy- jednak więcej jest par, które nie mają problemów z poczęciem dziecka niż tych, które mają... więc nie rozumiem, dlaczego autorka już przed staraniami ma się zadręczać myśleniem o bezpłodności I to, ze Ty miałaś problem w wieku 20 lat z zajściem w ciąże nie świadczy o tym, że piszę nieprawdę w kwestii tego, że im człowiek starszy tym trudniej zajść- bo to akurat jest święta i przenajświętsza prawda. Każdy lekarz Ci to potwierdzi. Do autorki- oczywiście, że jestem po Twojej stronie Nigdy nie wiemy co będzie za rok, 2, 10- i nieważne czy mamy lat 19 czy 35 i tak i tak mogą się wydarzyć jakieś rzeczy, które bardzo zmienią nasze życie a nawet status społeczny. Uważam, ze każdy wiek jest odpowiedni na ciążę jeżeli przyszła mama tego chce W dodatku wiek nie ma wpływu na to jaką będziesz matką i co będziesz w stanie zapewnić dziecku Dlatego nie słuchaj tych zgorzkniałych kobiet w średnim wieku mających problemy z zajściem w ciążę tylko ciesz się swoimi planami, marzeniami :IO