byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

dokładnie nie wiem jak to jest musiałabyś na forach prawnych albo na necie popytać bo raz natknęłam się z informacją ze przez całą ciąże można to mieć a na innym że starać się można dopiero od 7 m-ca ciąży. Jest to sprawa śliska bo ojciec dziecka w sądzie powie iz to nie jego dziecko i w tedy wszystko w rekach sędziego ale można go postraszyć - mówi twój adwokat ojcu dziecka ze za składanie fałszywych zeznań grozi kara pozbawienia wolności od roku do x lat . Fałszywe zeznanie tzn to ze on mówi iz to nie jego dziecko a ty po porodzie robisz test na ojcostwo i okazuje się ze jego no i po facecie :D

Rozumiem. Nie wiem tylko jak byłoby i będzie z jakimikolwiek alimentami. Były jest niesłyszący,oficjalnie ma 700 zł renty aczkolwiek ma z ojcem firmę i kasy ma miesięcznie spokojnie kilka tysięcy. Tyle,że obawiam się czy to dla sadu będzie miało jakiekolwiek znaczenie skoro to nie jest udokumentowane. Musze jeszcze wielu spraw się dowiedzieć,zorientować co i jak i przemyśleć.

a on figuruje jako współwłaściciel tej firmy? Wiesz w najgorszym wypadku bedziesz mieć alimenty ustalone sądownie pewnie jakieś 400-600zł + jakieś rodzinne czy coś .Lekko nie będzie :(

Własnie nie figuruje i w tym problem. Aczkolwiek podejrzewam,ze jego ojciec miałby na tyle wstydu by to przed sądem przyznać ale czy to coś da? Tak właściwie wie o tym cała moja wieś. Będę tez na pewno walczyć o to,żeby jeśli będzie chciał widywać dziecko działo się to tylko w mojej obecności gdyż jest alkoholikiem i człowiekiem brutalnym i niezrównoważonym. Co odczułam niestety na własnej skórze dopiero pod koniec związku, kiedy odkryłam,że ma problem z alkoholem.

Witaj Lindis,fajnie, że do nas dołaczylaś,z tego co piszesz widzę że będziecie mogli zapewnć dziecku duzo miłośc,a to najważniejsze. Niemniej jednak,pieniądze też będą Ci bardzo potrzebne,skorzystaj może z pomocy radcy prawnego.Koszta nie są bardzo wysokie,a będziesz wiedziała dokladnie na czym stoisz.Musisz walczyć o dobro swoje i dziecka

biedna Ty :( ciesz się ze się stało tak jak się stało ! nic lepszego Cie nie mogło spotkać facet jest totalnym zerem. Może w jakiś ośrodkach gminnych czy starostwach w pobliżu ciebie jest jakiś adwokat co za darmo udziela porad (u mnie taki jest w ośrodku pomocy społecznej), dowiesz się co i jak z alimentami na czas ciąży - zawsze coś :) szkoda ze nie masz jakiś dokumentów potwierdzających ze tatuś pracuje jeszcze gdzie indziej ... tak czy inaczej nic się nie stresuj lada dzień na twojej drodze może stanąć wartościowy facet co się Wami zaopiekuje :) powodzenia

I taki mam zamiar aguniu. To dzieciątko już jest kochane,cała rodzina,cała,nie tylko najbliższa już mnie wspiera. W tym względzie jestem zupełnie spokojna. A mu nie odpuszczę,może być dupkiem ale czas,żeby dorosnął, ma 33 lata i powinien wreszcie nauczyć się ponosić konsekwencje,a dotychczas wszystko załatwiała za niego mamusia i go wybraniała. teraz mu się to nie uda.

Wiecie? Podchodzę do tego tak,że dobrze się stało i nie mam czego żałować. Bo jak żałować kogoś takiego? Wiem też,że dziecko będzie się miało lepiej bez niego choć zdaję sobie sprawę,że najlepiej dla każdego malucha,żeby miało pełną rodzinę. Aczkolwiek sama poczułam na własnej skórze jak mieć takiego ojca i wiem,że lepiej mu tego oszczędzić. Wiele osób mówi mi,że może się opamięta ale nawet gdyby to jedyne na co mu pozwolę to być ojcem,na powrót na pewno nie.

Lindis tak trzymaj :)

Cześć dziewczyny :) Witaj Lindis :) Ja też na Twoim miejscu nie odpuszczałabym draniowi! Tak trzymaj :) Dobrze, że nie płaczesz po nim, bo z tego co piszesz to żadna przyszłość z takim fagasem, tylko więcej kłopotów byś miała. Najważniejsze, że masz wsparcie rodzinki :) Szkoda, że nie widziałaś mojej miny jak napisałaś, że jesteś w 8 miesiącu i wiesz o tym od 4 tygodni :D Dobre :D ;) Wiecie co od jakichś paru dni mój maluch zaczął mi się ocierać i rozpychać o ściany brzucha :) Jakie to super uczucie :) I widok! Zwykle tylko kopał raz lekko, raz naprawdę mocno, aż mi brzuch odskakiwał, ale między kopniakami była cisza. A teraz nagle widać jak coś mi się przesuwa pod skórą w okolicy pępka i wywraca pępek na wszystkie strony :) Czuć przy tym taki napór od środka na brzuch :) Mówię Wam, nie do opisania jakie to uczucie :) MAMA, Keysy, miałyście już coś takiego? :)

Dziewczyny, macie juz tą ciemną kreskę do pępka? Bo ja już ją widzę od tygodnia albo dwóch :)

Też już chciałabym poczuć ruchy mojego dziecka,ale jeszcze się zejdzie. Dziś przeżyłam kryzys. Mam dość mdłości i wymiotów:( Ile można,od miesiąca minimum 4,5 razy dziennie wymioty i mdłości,też tak macie?

Agunia, współczuję Ci :O Mnie to na szczęście ominęło

Ta moja pomyłka rzeczywiście mogła doprowadzić kogoś do szoku :) Ja już nie mogę się tego uczucia doczekać. Skoro tak zrobiło na mnie wrażenie widok jego bijącego serduszka to co dopiero ruchy :) Ale prędzej czy później też doczekam :) Swoją drogą znam kobietę która dowiedziała się o ciąży pod koniec 7 miesiąca i to zupełnie przypadkiem. Brzuszek miała płaski i wciąż plamienia,dzidziuś niestety nie urodził się do końca zdrowy,ale to niesamowicie radosny i kochany przez wszystkich maluszek :) Wykazałam się dobrą wolą ;) i napisałam "tatusiowi" mojego maleństwa czy chce się dogadać w sprawie łożenia na dziecko i pokrycia części kosztów ciąży czy mam to załatwiać drogą sądową. Narazie cisza,jestem pewna,że musi to uzgodnić ze swoją jakże zaradną rodzicielką i spodziewam się kolejnej fali sms-ów od niej i jego siostry.

Fijfijfijuu masz ogromne szczęście,że Cię to ominęło,ja nieraz siedzę i po prostu płacze z bezsilności,ale musze jakoś wytrzymać:) Lindis myślę, że dobrze postąpiłaś próbując dogadać się jakoś z ojcem dziecka,mimo że okazał sie palantem. A te dwie poczwary zwyczajnie olej i nie odpisuj,znudzi im się,nie są warte twoich nerwów:)

Lindis witam nowa kolezanke :)no nie ciekawa masz sytuacje powiem Ci tylko tyle ze bylam w podobnej, na szczescie moj M opamietal sie i teraz jest rewelacyjnie :) oboje cieszymy sie ze za niedlugo maly przyjdzie na swiat :) Fijfijfijuu z tym maluszkiem to czuje od dawna bardzo mocne kopniaczki takie ze brzuch caly "lata" i czuje jak sie przesuwa, ale jak podnosze tunike by popatrzec to wtedy cisza..... moj maly jest bardzo aktywny jak ide spac i jak sie obudze, leze w lozku i mysle o sniadaniu :) kreski wzdluz pepka nie mam jeszcze, mam nadzieje ze sie pojawi :) agunia1987 no u mnie na szczescie wymiotow nie bylo, mialam tylko mdlosci :P Lindis dopisuj sie do tabelki :)

nick-----------------------imię----------------wiek----- -miejscowość----------tc (nie) madra--------------Agata---------------28--------śląsk---- ----------------9 MAMA2013LUTY---------Karolina------------22--------Rzesz w----------------27 andziulka88--------------Ania----------------24------- łódzkie------------------8 szczesliwa-mmmama-------------------------30--------łód zkie -----------------? keysy2121----------------Kasia---------------21--------mo gilno----------------24 izabela1000------------------------------------24-------- war-maz---------------38 Allegrowiczka1987------Iwona--------------24--------Ok.Kr aków------------15 JagusiaGusia-------------Kasia---------------25--------Lu belskie---------------31 Fijfijfijuu-----------------Ewelina-------------28------- -mazowieckie----------27 anetucha123456--------Aneta---------------24--------Kent, Anglia-----------mamusia

Fijfij toż ty masz pieszczocha pod skórą skoro nagle zapragnął ocierań a nie kopniaków :) agunia ja tylko mdłosci i odruchy wymiotne miałam zwlaszcza nasilało sie jak byłam głodna a byłam i jestem co 10minut :P teraz mi przechodzi powoli. Spróbuj jesc żurek i ogórkową- pomagało mi bardzo Lindis posluchaj tego co agunia napisała -nie odpisuj na smsy od tych matron! pewnie bedziesz je dostawać co 5 min bo beda sie wpieniać ze nie ma reakcji z twojej strony i lepiej to tak zostawić nie odpisuj bo będą szczesliwe ze podjełaś temat i beda sie pastwić nad tobą! Coś mi wyskoczyło na ....dupie :( swędzi i boli juz mnie trafia:( nie wspominając ze sobie zadka podetrzeć nie moge bo mi łzy lecą od bólu do lekarza za 4 dni ide -do innego na nfz :D

nick-----------------------imię----------------wiek----- -miejscowość----------tc (nie) madra--------------Agata---------------28--------śląsk---- ----------------9 MAMA2013LUTY---------Karolina------------22--------Rzesz w----------------27 andziulka88--------------Ania----------------24------- łódzkie------------------8 szczesliwa-mmmama-------------------------30--------łód zkie -----------------? keysy2121----------------Kasia---------------21--------mo gilno----------------24 izabela1000------------------------------------24-------- war-maz---------------38 Allegrowiczka1987------Iwona--------------24--------Ok.Kr aków------------15 JagusiaGusia-------------Kasia---------------25--------Lu belskie---------------31 Fijfijfijuu-----------------Ewelina-------------28------- -mazowieckie----------27 anetucha123456--------Aneta----------24--------Kent, Anglia---------mamusia Lindis----------Martyna-----------------24-----------śląsk----------------------8 Nie mam zamiaru im odpisywać,jeszcze czego,marnować kasę na smsy na nie ;) Odpisałam tylko raz kiedy dowiedziałam się,że chodzą po naszym miasteczku i wszystkim opowiadają,że okradłam byłego,że grzecznie ich ostrzegam,że jeśli będzie tak to wyglądać sprawę wyjaśnimy na sali rozpraw,a ludzie sami przychodzą i oferuję się,że mogą zeznawać (te dwie nie są zbyt lubiane ;) ). Uciszyły się wtedy,od tego czasu cisza. Zobaczymy co dalej.

(nie)mądra* moze to hemoroidy od zaparc??

MAMA te kopniaki też czuję od dawna tylko wcześniej tak się nie "przytulał" do brzuszka jak teraz :D I też nieraz jak chcę pokazać mojemu M. (Że nie wspomnę o teściowej ;) ) mój skaczący brzuch, to podciągam bluzkę a tam cisza :D (Nie)mądra chyba masz razcję, będę miała małego pieszczocha :D Sprawdź co Ci tam wyskoczyło, bo może MAMA ma rację, że to hemoroidy :O A może to zwykły czyrak czy coś... Agunia, może to naprawdę przepowiednia na dziewczynkę :) Mi jak się robiło nazwijmy to "bylejak" to musiałam coś zjeść i było ok do następnego razu ;) A próbowałaś jakichś herbatek imbirowych czy innych metod, żeby sobie pomóc?

nick-------------------------imię-------------wiek--------- -miejscowość-------tc--------plec (nie) madra----------------Agata------------28------------śląsk---- ------------9------------? MAMA2013LUTY-----------Karolina---------22----------podkarpackie-------27----------CH andziulka88----------------Ania-------------24----------- łódzkie--------------8-------------? szczesliwa-mmmama------------------------30------------łód zkie ------------?--------------? keysy2121------------------Kasia------------21------------mo gilno------------24----------CH izabela1000-----------------------------------24------------ war-maz----------38-------------? Allegrowiczka1987--------Iwona-----------24------------Ok.Kr aków-------15-------------? JagusiaGusia---------------Kasia------------25------------Lu belskie---------31-------------? Fijfijfijuu-------------------Ewelina---------28----------- -mazowieckie-----27-----------CH anetucha123456----------Aneta-----------24----------Kent, Anglia----mamusia---------DZ Lindis----------------------Martyna---------24---------------śl sk------------8--------------?

Lindis! Gratuluję Bobaska! :) mamy ten sam termin porodu wiesz? :) trzymaj się cieplutko i myśl pozytywnie, teraz musisz się starać dla Twojej Dzidzi :) to ona jest najważniejsza!

co ey na to?? nie wiem czy dobrze napislam z plcia, jak cos to zmiencie:P no i dopiszcie jak wiecie :)

Andziulka ciekawe czy uda się nam urodzić zgodnie z terminem albo i ten sam dzień ;) Dziewczyny mam do was pytanie odnośnie porodu... Chcecie rodzić naturalnie czy na tyle się go boicie,że wolałybyście cesarkę? Mam w rodzinie wiele kobiet które rodziły i naturalnie i przez cs i i każda radzi mi zdecydować się na cesarkę. Sama też chyba bym to wolała... Jakie wy macie o tym zdanie?

ja jestem przerazona porodem, ale wiem ze chce rodzic naturalnie

Cześć Dziewczyny, jestem w 7 t.c. Mam pytanie które mnie bardzo nurtuje i martwi, a mianowicie czy silne skurcze - ból w podbrzuszu na samym początku ciąży (około terminu miesiączki która się nie pojawiła) są czymś normalnym i miałyście podobnie? Dodam, że ten ból był dwa razy i zawsze w nocy, jak wstałam z łóżka, żeby się wysikać. Był to silny skurcz który trwał ok. 1 min i brałam nos-pe bo bardzo bolało. Wizytę mam dopiero we wtorek a już umieram ze strachu, że może być coś nie tak...

Ja nadal mam silne bóle ale to nie skurcze. Ponoć z każdymi skurczami lepiej udać się do lekarza. U mnie to ból jak przed okresem,jakby uczucie ciągnięcia... Podobno to ból z powodu rozciągania się macicy.

Martyna ja szczerze wątpię, że urodzę zgodnie z terminem :) podobno pierwszą ciążę zawsze się "przenosi" a tylko ok. 5% dzieci rodzi się w terminie :) ale cieszę się, że urodzę w czerwcu bo wydaje mi się to lepsze dla dziecka i dla mnie. Będzie już ciepło, nie będę musiała martwić się tym, że może się Dzidzia przeziębi, na spacerki bez obaw będę mogła chodzić :) wiadomo, jak latem będą straszne upały to i dziecko się męczy, ale chyba nie będzie tak źle :) no i ja będąc w ciąży nie przeżyję wielkich upałów, a z takim dużym brzuchem przy temperaturze ponad 30st. to chyba nie za ciekawie... Tak czy tak, jestem zadowolona, że będę mieć dzidziusia, bardzo bardzo bardzo :) już nawet przestałam przezywać ten okropny poród, przecież wszystko można przeżyć, a tyle kobiet przede mną już rodziło to i ja dam radę :) no i zdecydowanie jestem za porodem siłami natury. To lepsze dla dziecka. No chyba, że nie daj Boże! coś będzie nie tak i cc będzie konieczne...

czyli takie skurcze co miałam dwa razy to było coś niedobrego? Teraz odczuwam tylko kłucia na przemian w jajnikach i czasami ból lekki jak na miesiączkę. Więc jest szansa, że jest wszystko ok? Mimo tych silnych bóli?