Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (nie)mądra*

byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Polecane posty

Anetucha, zuch dziewczyna! :) Gratulacje :) Mam nadzieję, że ze mnie też tak ładnie zejdzie, tylko muszę się przyłożyć tak jak Ty. A ćwiczysz nadal, czy jeszcze leczysz krocze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA2013LUTY matko kochana nie sprzataj glupia! masz lezec to lez! bobas wazniejszy niz swieta i porzadki. jakbym ja nadal byla w ciazy to nawet bez nakazu nie zrobilabym za wiele. sam fakt ze nosisz dziecko jest wysilkiem i praca dla Ciebie. ja zgubilam juz 18kg i niosąc fotelik z amela i kawe np ciezko mi sie idzie! ona ma niewiele ponad 5 kg fotelik moze z 2 a ja wloke sie zsamochodu jak zolw! masakra ile kg nosilam przed porodem!!! i pokazalam chrisowi jaka ona lekka i wytknelam mu jak pyskowal ze w 40 tyg po tesco chodzic nie moglam i sam przyznal ze nie jest lekko ja nosic ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cwicze z the biggest loser 30 min dziennie z naciskiem na miesnie brzucha bo zumba ma takie tempo ze wygladam jak pajac nie nadazajac za trenerem haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetucha gratulacje, do lata będziesz lachonem:) MAMA ogarnij się z tym sprzątaniem, weź se zrób herbate czy coś połóż sie i odpoczywaj. Za rok możesz nawet czyścić płytki szczoteczką do zebów, nikt Ci nie zabroni,ale teraz się oszczędzaj. Ogarnij tylko jak to mówi moja mama rynek, czyli to co widać i nie przejmuj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz posprzatalam, male mieszkanie wiec jakos poszlo, mialam malego pomocnika - siostra 9 letnia, az mi jej szkoda!! sama trzebala 2 dywaniki, pozniej scierala kurze a na koniec poszla ze mna do sklepu i dzwigala caly pakiet wody 6x1.5l!! ja natomiast dzwigalam 2 duze wory! szkoda mi jej bylo, az sie poplakala i mowi ze strasznie ciezkie!! tak mi przykro sie zrobilo!! serce mi poprostu peka!! jestem swinia! wykorzystuje biedne dziecko.... ;( ciagle tylko placze.... a PANICZ przyjechal, zmienil koszulke i poszedl w pizdu!! ;(;(;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj MAMA naprawdę nie zazdroszczę Ci bo wiem jaka musisz być teraz wku***ona na niego... mój na szczęście zrozumiał wykład ale zagroziłam że jeszcze raz i się wyprowadzam i dam mu znać dopiero jak się urodzi dziecko że ma płacić alimenty heh wiem że świnia jestem ale nie mam zamiaru się wkurzać nie potrzebnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie juz wyprowadzilam, i co? i nic!! on ma NAS gdzies.... :( liczy sie tylko jego synus z poprzedniego zwiazku.... :( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie przykro mi ale będzie dobrze zobaczysz :) a co do czkawki to pamiętam moja koleżanka jak była w ciąży to jej mała często miała w brzuszku i to tak śmiesznie wyglądało jak brzuszek podskakiwał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama wiem,że Ci bardzo cieżko i chce Ci się tylko płakac,ale nie możesz sie załamać. Mój M tez ma córke z poprzedniego związku,ale ja od razu wyznaczyłam granice. Najgorsze co możesz zrobić to się załamac i pokazać mu że ma nad Tobą wladzę. Wtedy będzie wiedział że może robić z Tobą co chce i wejdzie Ci na głowe. Teraz ty pokarz mu że masz go w dupie i że jesli zaszłaby taka potrzeba poradzisz sobie bez niego.Wiem że to bardzo trudne,ale wydaje mi sie że innego wyjścia nie ma. Musisz być twarda i walczyć nie tylko o siebie ale o swoje dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze coś mnie w gardle smyra i kaszel jakiś się zaczyna mam nadzieje że się rozjedzie :/ jeszcze 15 min i do domku 4 dni wolne jupiii :D Mój stwierdził że w poniedziałek na cztery godzinki przydało by się otworzyć sklep także korzystając z tego że ma wolne to otworzy i posiedzi ja mam dużo pracy w domu :) dzisiaj rano myślałam że mnie szlak trefi próbowałam zmielić kapustę z grzybami w takiej średniowieczniej maszynce do mięsa która jest chyba starsza odemnie i po prostu masakra. Wszystko bokiem gdzieś wylatuje no tak bluźniłam rano cała podłoga zalana szafka też wrrr... na szczęście mój dokończył za mnie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny jestem na chwilę,odpoczywam od sprzątania :) Anetucha widzę że dzielnie z kilogramami walczysz :)gratulację i szacun! Mama biedna Ty :(tak to jest jak się ma dupka pod dachem! mój to się jeszcze garnie ale ile proszenia jest zanim się zgarnie. Ale w tym roku święta spędzamy osobno- został w UK i mam z tego poniekąd satysfakcje. Andziulka tez mojemu zawsze groziłam i pomagało nawet zaczynał UWAGA- płakać !!Ale teraz po aferze z jego starą tez go poinformowałam ze w marcu spotkamy się na sprawie o alimenty na okres ciąży a potem o alimenty na dziecko-jakoś go mało to obeszło,pewnie myśli,że żarty marzyciel. Podziwiam Was że chciałyście mieć coś wspólnego z facetem co ma dziecko z poprzedniego związku :o...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa nova nowa
Agunia 1987 niestety plamienie w nocy przerodzilo sie w krwawienie i nic nie mozna bylo zrobic :( moze nastepnym razem sie uda i wroce tu z radosna nowina, a teraz trzeba sie uzbroic w cierpliwosc i jakos przetrwac swieta, wszystkiego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mi przykro,trzymam kciuki zeby niedługo znów się udało. Dbaj o siebie. Ja Tobie życzę przede wszystkim spokojnych,rodzinnych świąt i spełnienia marzeń,a szczególnie tego jednego.Niemądra ja też wahałam się na początku, zastanawiałam się czy warto wiązać się z mężczyzną z przeszłością, ale patrząc z perspektywy czasu uważam, że lepszej decyzji podjąć nie mogłam. Miałam wcześniej wielu facetów,ale dopiero teraz wiem co to znaczy dojrzały, odpowiedziałny facet. Każdy ma za sobą jakąś przeszłość i kazdy popełnia blędy,ale wiem że byłabym głupia gdybym przekreśliła tak fajnego faceta tylko z tego względu że ma dziecko.Czasem warto zaryzykować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nova nova nova bardzo mi przykro z powodu twojej straty :( ale uda się następnym razem na pewno :) odwiedzisz nas i ogłosisz nowinę :) życzę Ci spokojnych świąt :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa nova nowa, trzymaj się tam! Na pewno już wkrótce Wam się uda :) Tego Ci serdecznie życzę :) Anetucha, a Ty nie przesadzasz trochę z tymi 2 posiłkami dziennie i to ostatnimo 13?? W dodatku ćwicząc? Organizmu nie oszukasz, może właśnie dlatego miałaś ten zastój wagi? Żeby nie było tak, że się namęczysz jak głupia, a potem nie będziesz w stanie utrzymać tej wagi jedząc minimalnie więcej, bo szkoda by było :O MAMA, ale Ci zrobił niespodziankę przed samymi Świętami :O Ale myślę, że nie masz się co martwić, że obchodzi go tylko dziecko z poprzedniego związku, bo to świadczy chyba o tym, że trochę się poczuwa do odpowiedzialności. Z Waszym pewnie będzie podobnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na poczatku wogole nie myslam o tym ze bedziemy kiedys razem, pomyslalam ze dzieciaty stoi na pozycji przegranej, no ale stalo sie i sie zakochalam, tamto dziecko nie bylo planowane i krotko byl z tamta panna, pomyslalam ze kazdy zasluguje na 2 szanse i ja mu ja dalam, niesety niepotrzebnie... :( w tym przypadku wygralo serce, nie rozum....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze, nie możesz się teraz zamartwiać:) Jak tam idą Wam przygotowania do świat? Mój M posprzątał lazienke, poodsuwał łóżka, pomył za nimi podłogę i nawet uprał pościel, normalnie chyba wejde na komin:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sama malo nie wykitowalam... ale to juz wiecie... zaraz zabieram sie za robienie torta i ide do szwagra na urodzinki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze macie racje, ze dieta jest zbyt drastyczna ale ja nie potrafie inaczej. efekty musze miec tu i teraz ;) zawsze tak bylo. potem waga sie utrzymuje jakis czas az znowu nie zaczne "zrec" slodyczy bo jesc to malo powiedziane. gdy nie jem czekolady to nie jem w ogole, jak juz dotkne kostke to na 100% skoncze dopiero gdy wszystkie slodycze znikna z pola widzenia ;) a z nowosci, moje dziecko dostalo dzis od nas hustawke na swieta. nie wiem czy to bardziej prezent dla nas czy dla niej :D cisza ... spokoj... dziecie spi :D okap nadal nie dziala :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agunia, to Ty masz anioła w domu! :D MAMA, urodzinki na pewno Ci poprawią humor :) Anetucha, ja tak się mądrzę, ale sama jestem w gorącej wodzie kąpana ;) Ale w życiu nie wytrzymałabym na 2 posiłkach dziennie :) Nie te czasy ;) U mnie juz po sprzątaniu :) Mam serdecznie dosyć, niech się już zaczynają te Święta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja sobie poszalałam z porządkami i pichceniem wczoraj i dziś i teraz mnie brzuszek boli :/ a tu jeszcze ciasteczka trzeba ozdobić :p narazie odpoczywam z moim braciszkiem który dziś dzielnie robił ze mną ciasteczka :) jutro jeszcze zostaje mi podłoga i łazienka bo dziś już nie dam rady i zaczynam świętować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rok temu jadlam tylko bulke dziennie przez 80 dni. schudlam wtedy 14 kg. obiecalam sobie ze wiecej nie dotkne slodyczy az zaciazylam w lutym ;p laski co kupilyscie swoim facetom? ja mojemu karte ktora moze wydac w galerii handlowej obok nas ale zastanawiam sie czy jutro nie pobiec po cos innego a tej karty nie dac mu na ur ktore ma zaraz po nowym roku... z tym ze nie mam pomyslu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No prawie anioła:P anetucha ja mam tak samo jak Ty, nie potrafie zjeść jak normalny człowiek 2 kostek czekolady tylko całą i jeszcze nie mam dość:( Tylko w ciązy mi sie pozmienialo i w ogóle jej nie jem,wolę mięsiwo:) Podziwiam Cie że jesteś taka konsekwentna, ja chyba za bardzo lubie jeść, a jak się wezmę za odchudzanie to o jedzeniu myślę wręcz obsesyjnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra wymyslilam :D ta jego durna druzyna pilkarska ma swoj wlasny sklep :D jest tam wszystko, ubrania, kapcie, figurki, maskotki, zabawki, monopol ;p itd :) pojde i chyba kupie mu torbe bo jest ladna czarna z wybitym znakiem zespolu a nosi do pracy te swoje papierki w takiej brzydkiej szmacianej zielonej ;] i slodycze bo uwielbia ;] albo tabletki odchudzajace hyhyhy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja was dobije przed świętami :D mimo żarcia dwóch czekolad na raz i słoika nuteli prędzej zejdę z wagi niż przytyje :P i teraz tez sie to utrzymuje :D dzisiaj u chrześniaka na urodzinach wchłonęłam 2 wielkie kawałki tortu aż sama nie wiem gdzie się zmieściło no widocznie jem za dwoje :P Moje drogie ponieważ pewnie nie będzie okazji więc życzę Wam teraz żeby te święta minęły w doskonałej i radosnej atmosferze :) Pamiętajcie,że jak przebiega Wigilia taki następny rok więc - leńcie się :p a faceci niech robią za dwoje ;) Do zgadania po Bożym Narodzeniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(nie)madra tobie rowniez zycze wesolych swiat ! ;)) i calej reszcie równiez! (nie)madra szczesciara z ciebie!!! ja mam siostre starsza, ktora nie moze przytyc... no co za ironia! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×