byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

2 dni temu znowu sie o to poklocilismy bo kazal mi zalozyc ponczochy pas do nich i taka prawie przezroczysta pizame. i wyobrazcie sobie, ze po akcji przytulanie ciazowe odwrocil sie i mowi dobranoc. szczena mi opadla. co on myslal, ze ja tak spac lubie?! ;/ wiec powiedzialam co mysle, zerwalam sobie z tylka plaster anty i czekac bede az mu sie zachce i poprosi zebym je znowu nosila. nie wiem jak dlugo wytrzymam bo juz mam ochote go zostawic :/ nie wiem jak dla was, ale bliskosc w zwiazku jest dla mnie wazna i gdy on mowi mi, ze kocha to bez seksu sa to dla mnie puste slowa...

anetucha to przerąbane masz ja tam za moim to nieraz nadążyć nie mogę :p cały czas by chciał :D (nie)mądra półtora roku temu wykryli u mnie ostre zapalenie tarczycy które jest chorobą autoimmunologiczną i miałam ją od urodzenia tylko że była w ukryciu. Na początku miałam ostra nadczynność tarczycy ale tylko dwa miesiące i minęła a po zrobienia wszystkich potrzebnych badań okazało się że będę mieć niedoczynność tarczycy tylko nikt nie jest w stanie stwierdzić kiedy także w tym momencie moja choroba jest tak jakby w uśpieniu ... co miesiąc robię badania i sprawdzam czy coś się zmienia a leków żadnych nie biorę. Mój organizm niszczy tarczycę której połowa jest jak wymięta gąbka tak mi lekarz od usg powiedział po czym stwierdził że dawno nie widział takiej brzydkiej tarczycy u takiej młodej osoby heh milutki :/ i właśnie dlatego było zagrożenie że tak samo jak organizm niszczy tarczycę tak samo może niszczyć spermę w organizmie i nie dopuścić do zapłodnienia albo tak samo może niszczyć już zarodek ... dlatego wszyscy się obawiali że dojdzie do poronienia.

Uffff, skończylam własnie Was czytać:) Ja przeleżałam w łózku 2 dni, miałam kołatanie serca i silne krwotoki z nosa, masakra,ale juz wszystko chyba opanowane. Nasza MAMA już chyba urodziła, jakieś takie mam przeczucie. Co do kasy to u mnie też pod górkę od początku roku, prawie 3 tys do opłacenia za szkołe.W kwietniu się bronię, ale trzeba zaplacić jak najszybciej. W maju moja chrzesnica ma komunię, tez trzeba odkładać:/ Też słyszalam że to co jemy ma wpływ na gust kulinarny naszego dziecka:) Podobno przyzwyczaja się do smaków i zapamiętuje je:) Uaktualniam tabelkę nick-------------------------imię----------wiek----miejs cowość------------tc----------płeć FASOLKI monikaw29---------------Monika-----------29--------Niemcy ---------------11------------? Niemożliwa999 --------- Mirka ------------31 -------Utrecht,Holandia-----7------------? mamaanita................Anita.............23.......kuj-p om---------------15------------? andziulka88---------------Ania--------------25--------ł dzkie-----------------19----------DZ andziulka007------------Angelika----------26--------łód zkie----------------19-----------? (nie)mądra---------------Agata------------29--------śl skie-------------------20----------CH agunia1987--------------Agnieszka--------25--------łódz kie----------------21----------DZ Szoszonowa -------------Magdalena-------27-------Anglia--------------- ---21----------DZ Mooniaaa86---------------Monika----------27--------wielko polskie--------21---------CH DarCiiaaa----------------Daria-------------19---------Gdy nia-----------------22----------DZ HinskiTurysta-------------Ewa-------------20---------lubu skie--------------27----------CH Allegrowiczka1987------Iwona------------24----------Ok.Kr akowa---------26----------DZ Yadaeth-------------------Aneta------------25---------Bia łystok-------------26---------CH XxPrzyszla_MamaxX---Magdalena---------20---------święto krzyskie-----31----------DZ Marysia2013------------Marysia------------28---------łó dzkie----------------33----------DZ keysy2121----------------Kasia-------------21---------Mog ilno----------------36---------CH MAMA2013LUTY--------Karolina-----------23---------podkarp ackie--------37---------CH Fijfijfijuu----------------Ewelina-----------28-------- mazowieckie----------38---------CH MAMUSIE anetucha123456--------Aneta--------------24----------Kent , Anglia---------------------DZ

anetucha to ty masz przerąbane :o w ciąży i chyba po niej mu się coś odwidziało z tego co piszesz- dziwaczny siakiś ! Nie chce mi się wierzyć,że od tak mu się odechciało :o może zapodaj mu jakąś wiagre czy coś ;) bo własciwie pamiętam jak pisałaś kiedyś,że cie przepraszał i że się poprawi i co ? dalej nic? andziulka no to nie wesoło, ja miałam kiedyś zapalenie tarczycy ale mi przeszło, no a teraz rzekoma niedoczynność- w Polsce straszyli mnie tymi obumarciami płodu, poronieniami albo że nie będzie się rozwijać tak jak powinien potem...nie powiem boję się mimo że już połowa zleciała a w Anglii stwierdzili,że takie wyniki to żadna niedoczynność i tylko biedy bym sobie narobiła jakbym słuchała tych w Polsce i brała leki - bądź tu mądra... Kurcze jesteście dwie andziulki i teraz nie pamiętam która to miała odstawić tą luteine? Ty czy ta druga? :) Ciekawa jestem jak się czuje/sz bez niej :) Agunia to dobrze,ze już jest dobrze :) ale to krwawienie i kołatanie to ciążowe czy inna przyczyna była? :)

btw czytałyście ten topik o tej dyskotece w 4 m-cu ciąży :P ? można sie ubawić hehe :P

Lekarz powiedział, że to częsty objaw ciążowy, takie kołatanie serca. Zaniepokoiło go tylko krwawienie z nosa bo ciśnienie mam książkowe, ale już na szczęście jest dobrze. Biorę aspargin 2 razy dziennie:)

Własnie przeczytałam że księżna Kate poddaje się hipnozie żeby odzyskać apetyt, ciekawe czy jest taka działająca na odwrót:P

hehe to ja odstawiłam luteinę :) i od kiedy odstawiłam to maleństwo zrobiło się bardziej ruchliwe nie wiem czy to je przymulało czy bardziej znieczulało moja macicę... bo jak to moja lekarka która mi zapisała na początku luteinę a miałam silne bóle brzucha to luteina jest jak relaks dla macicy :P boli mnie nieraz brzuszek ale taka moja uroda podobno i teraz jak już nie biorę luteiny to biorę nieraz no spę w razie silnych bóli. Ale ogólnie czuję się ok :) a Ty jak się czujesz po odstawieniu? nie wiem czy to ty pisałaś o bólach przy porodzie że są jak wyrywanie krzyża ale tak podobno jest przy tyło zgięciu macicy także raczej mnie o nie ominie ... moja mama też tak ma i mówiła że właśnie krzyż cholernie boli przy porodzie :/ ale damy rade :) a ostatnio własnie boli mnie krzyż a że mam imieniny w niedziele to zażyczyłam sobie w prezencie termofor to może trochę mniej będzie boleć bynajmniej mam taką nadzieje ;)

andziulka no właśnie byłam ciekawa jak tam u Ciebie bez luteiny,bo u mnie kiepsko dzisiaj zadzwoniłam do ginekologa i przyjmie mnie wieczorem. Od poniedziałku coś nie tak brzuch boli, właśnie mam te cholerne bóle krzyża a od wczoraj brzuch wieczorem twardy jak arbuz boję się żeby mi się szyjka nie skracała.Biorę nospę ale godzina spokoju i znowu to samo, tak nie może być tym bardziej,ze za 2 tyg. lecę. Podoba Wam się imie Ignacy ? albo Teodor ? :P Agunia podobno te krwawienia z nosa są normalne w ciąży bez względu na ciśnienie i inne rzeczy-tak mi mówiła laryngolog bo też miałam z tym problem ale zmniejszył się po Cebionie :)jednak wit.C dobrze robi na naczynka

niemadra najlepsza jest terapia szokowa. poczekam jeszcze troche, przestane go meczyc o to, ze my nic od dluzszego czasu. jak mu sie nie odwidzi a amela troche podrosnie to pojde do Citizens Advice Bureau a potem go o tym poinformuje, jaka pomoc w wyprowadzce mi proponuja ;] tabletki podobno zamowil. jakos dojsc nie chca. ah ta poczta. smutno mi przez to ale co zrobie...

anetucha no tak, trzeba mu wybaczyć, przecież wiesz jak pracuje poczta angielska zwłaszcza po świętach :P idzie i " dojść nie może" :P A tak poważnie to pewnie z Chin zamawiał :P

(nie)mądra* czytałam własnie ten temat o tej dyskotece hehe, dobre. Mooniaaa86 to masz już duży brzuszek. Metr! :P ja jestem w 27tyg a mam "dopiero" 95 :)

(nie)mądra* pobiorę sobie trochę tą witaminę C, nie zaszkodzi. Mi się bardzo podoba Ignaś:) Moja ma być Zosieńka:)

ale się naoisałyście od wczoraj :)I dobrze,przynajmniej jest co poczytać.Ja się zawsze wyłączam jak M z pracy wraca.Chociaz wieczorem możemy trochę czasu razem spędzić.Wczoraj w końcu zrobił mi obiecane przed dwoma miesiącami półki w składziku,więc dzisiaj spędziłam dzień na porządkowaniu pokoju dla dziecka,bo do tej pory po przeprowadzce wszystko tam upychaliśmy.A teraz tak mnie plecy bolą,że nie wiem jak się terz ułożyć mam. A jeśli chodzi o seks,to u nas jest odwrotnie.M ma wieczną ochotę ale ja mam jakąś blokade w ciąży.Oczywiście nie odmawiam ciągle,ale ostatnio trochę bolało więc na razie nie ma nic. A w poniedziałek ma prenatalne i oczywiście znowu stres.... :/

A i z jaką dyskoteką?Jakoś nie zaskoczyłam...

jest topik, laska 19 lat pyta się czy może iść na dyskotekę będąc w 4 miesiącu ciąży :P i jak to na kafeterii jest burza w szklance wody haha :P

niemadra Leon ladne imie ;) nazwalam tak zolwia x lat temu i nadal mi sie podoba, kochany jest :D oficjalnie Leonardo a dla przyjacioł Leonito ;P

anetucha tego mi było trzeba "Leon ladne imie nazwalam tak zolwia x lat temu " :D dzięki, wiesz :P Kiedyś spotkałam się jak facet na ulicy wołał "Agatko,chodź" odwracam się a tam pies :o o imieniu Agatka :(

Oj tam!Moja szwagierka to w ogóle nie wie o czym ja mówię gdy wspominam np.,że nie mogę jaj na miękko,które uwielbiam.w sylwestra też proponowła mi wyście do dydkoteki,a jak ją spytalam czy ona też w ciąży chodziła to powiedziała cytuję "a bo to raz".A jak mówię że napiłabym się piwa to przecież jak organizm się domaga to przecież mogę.Ona piła jak miała chęci i dziecko zdrowe ma...Tylko,że niektórzy myślą,że jak dziecko ma dwie ręce ,dwie nogi i jedną głowe,to jest zdrowe.A że jej córka już od przedszkola chodzi na korepetycje,nie potrafi się na niczym skupić to się nie liczy.Dźwigać nie powinnam-"ja dżwigałam i nic sie nie stało"Matko!Chyba faktycznie lepiej zyć w niewiedzy,co moze się przydarzyć.... :/

Anetucha123456 ja na przekręcanie nicku kompletnie nie zwracam uwagi. ;p Kurcze, więc chyba nie jestem taka Sama-I-Jedyna-Zapomniana-Przez-Męża na świecie! Jak słuchałam wszędzie dookoła jak to mężowie/partnerzy się cieszyli i dotykali brzuszka i gadali do dziecka to w z jednej strony się cieszyłam a z drugiej strony było mi smutno, że ja o tym tylko mogę posłuchać. : ( Zaraz sobie poczytam. A sex? Boże, nawet nie wymawiajcie przy mnie tego słowa od poczęcia, czyli od ok. 10.08.12 kochaliśmy się TYLKO RAZ. I to nie to, że on ma jakieś wymówki. Po prostu ja po takim czasie widząc, że on nie chce przestałam go zaczepiać. No i żyje w celibacie. Jak z nim gadam, to zwala na pracę, na to, że nie wie czy mi się będzie chciało, bo często się źle czuje i w ogóle. To jest jakaś paranoja. Przecież MY TEŻ MAMY SWOJE POTRZEBY! Przed ślubem i ciążą bzykaliśmy się praktycznie co dziennie. Dla mnie to jest szok i coś, czego nie potrafię przegryźć. Powiedział mi otwarcie tylko raz, że ciąża dla niego jest aseksualna. Ale nie wydaje mi się, żeby to był powód. ; / Ja też myślę często o tym, że jak po porodzie dalej będzie mnie olewał to będą nici z przysięgi, ze „do śmierci. A potem mi smutno. Eh. (nie)mądra* ja tu wchodziłam zazwyczaj tylko po to, żeby się anonimowo wyżalić, zawsze pod innym imieniem. A tutaj naprawdę fajne babki siedzą. ;p Mi jest rybka czy ja czarna czy pomarańczowa. : ) JA MOGĘ CI ODDAĆ CALE SWOJE 6 CIĄŻOWYCH KG!!! Nie ma problemu. ;p Chętnie! Kurierem czy pocztą? ;p I nie mów mi błagam o tym, że co w ciąży to potem w życiu dziecka. Moja jedyna i ukochana siostra (chrzestna) doprowadza mnie tym do szaleństwa. „A wiesz, że jedna dziewczyna się wystraszyła i w ciąży złapała się ze strachu za twarz i potem jej syn miał taką rękę odbitą na twarzy?! „Nie uderz się bo siniaka będzie miała też Twoja mała! „Masz odmrożoną skórę! Aneta uważaj, bo będzie miała blizny na skórze! na szczęście nie wspominała jeszcze nic o jedzeniu i robieniu tego co ja robie. ;p I jaki topik o dyskotece? ;p Ignacy i Teodor mi się zdecydowanie NIE podobają.;p Ja chce dla swojej Małej imię normalne. ;p hahahahahaha Leon i żółw.. (popłakałam się ze śmiechu jak to przeczytałam) Szoszonowa ja gdzieś przeczytałam kiedyś „Ciężarówką przez 9 miesięcy (polecam!), „co będziesz mogła zrobić tylko w ciąży () obejrzeć swój pępek od środka ;D Ja myślę o polskich imionach jakaś Aleksandra, albo Małgorzata. : ) Mojemu się nap oczątku Gośka w ogóle nie podobała ale teraz już tylko Gosia jest a Ola w ogóle nie wchodzi w grę. ;p I nie piję. Nic. Ani kropelki. Nawet cukierków z alkoholem nie jadam. Mało piłam od zawsze alkoholu i teraz wiem, że nawet mała ilość to dla mojego organizmu będzie dużo. A ilość „bezpieczna nie jest znana. Po co ryzykować?

(nie)mądra* ja uwielbiam imię Maksymilian... zawsze mi się podobało. Ale jak ja będę kiedyś (jakby co;p) wołać swojego syna.. "Maks chodź tu!" ?! Masakra. ;p Ej,a jakby w tabelce wpisywać też potencjalne imiona naszych Astronautów jeszcze przed wylądowaniem? ;p Co Wy na to? ^^ Uwaga, u mnie rozpoczęcie tematu męża może się skończyć długimi żalami i wypocinami, które Was doszczętnie znudzą (żeby nie było później, że nie ostrzegałam ;p) bo ja mam w sobie tyle żalu do niego, że to się w głowie nie mieści. :D

PRZEPRASZAM, ŻE PISZĘ TRZECI POST POD RZĄD ALE UMARŁAM JAK TO PRZECZYTAŁAM ZE ŚMIECHU!!! Postanowiłam pokopać w topicu żeby popatrzeć co tam u Ciebie anetucha12345 się działo z Twoim menem i czy podobnie jak u mnie. I przeczytałam co napisałaś... na 5 str. " 16:34 anetucha123456 to wy jeszcze za wizyte placicie? " O matko nadal nie mogę przestać się śmiać. ;D Ja nie płacę, ale umawiam się z miesięcznym wyprzedzeniem bo do mojego lekarza są takie kolejki. ;p Mam nadzieję, (odpukać w niemalowane) że nie będę musiała nigdy sprawdzać, czy swoją pacjentkę w ciąży przyjmie w razie nagłej potrzeby poza kolejką. ;)

Yadaeth a żal się na męża ile wlezie, my poczytamy :P grunt,że Ci ulgę przyniesie :D no i pozytywny fakt jest tego,że nikt Cie nie obrazi jak na ogólnym :P tekstem np ich ulubionym "widziały gały co brały" hahaha Dopisywać imiona do tabelki-czemu nie :) dobry pomysł mi się wydaje. Monika to co innych wzmocni innego może zabić ;) dobrze jak każdy ma swój rozum bo jakby nie patrzeć, za swoje dzieci i swoją ciąże on odpowiada :) Ja poczekam jeszcze 2 tygodnie, jak zalecę to zobaczę czy mój będzie chętny to oczyszczenia sprawcy Leona z kurzu i pajęczyn czy nie :P

Yadaeth co do dotykania brzuszka nie jesteś sama mój tez nie chce. Nie wiem czemu gada ze ma rękę za ciężka. A o gadaniu do brzucha mogę zapomnieć. Czasem tylko patrzy jak brzuszek się rusza :)

Mój brzuszek jest jeszcze malutki(no,wieczorami to podwaja swoją objętość)ale mój M od początku się do niego tuli i całuje,więc w tej kwestii nie będę narzekać.

A czytalyscie topik "oddam dziecko"?

ten topik mnie poprostu zabil i oczywiscie wypowiedzi Kamilla : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5194130&start=60 masakra.

hah ale sie przyczepilyscie!:D czy ja powiedzialam, ze to ladne imie dla zolwia? :D nie! ogolnie ladne imie. kogo mialam tak nazwac majac 15 lat ;) a syn ktory okazal sie corka mial byc benjaminem ;) o Leonie zapomnialam Yadeat ja tez slyszalam, ze ciaza jest aseksualna. ;/ zadnego slubu nie bedzie dopoki mnie ktos dobrze nie wydyma i stwierdze, ze warto ;p Chris mnie caluje, glaszcze, robi co tylko chce (przynies, podaj, pozamiataj) ale twierdzi, ze milosc i seks nie lacza sie! seks bez milosci nie, ale z miloscia musze spelniac okreslone warunki aby do czegos doszlo ;) chyba go gniecie. niemadra na co ci te kilogramy! te ktore nie tyja duzo ze szpitala wychodza jak po weekendzie w spa a ja mialam brzuch ciazowy z dzieciem na rekach.

Przypomnialyscie mi jak ja tesknilam za alkoholem! W srodku lata! Zimne piwo!! I zawsze jak poszlam na kawe to przypadkiem zamawialam ciasto z alkoholem i po pierwszym gryzie orientowalam sie, ze to zawiera alkohol!! ehhh ja zrezygnowalam z wielu rzeczy dla Ameli. Fajki rzucilam od razu... rzucalo mna po katach, ale nawetnie stałam przy palących. Kawe na 2 pierwsze trymestry, alkohol, orzeszki- podobno uczulaja, jajecznice, sery plesniowe... A jesli chodzi o platne wizyty w polsce to serio sie zdziwilam, bo myslalam, ze ubezpieczenie to pokrywa.

O matko! Ale mam zaleglosci... Zostawic Was na chwile:-D Odnosnie brzuszka, no jest duzy i martwie sie ze skora mi w koncowej fazie peknie... Ja nie wiem, ale zaszokowaly mnie Wasze wypowiedzi odnosnie partnerow.... Ja na szczescie nie mam tego problemu, czasami masuje, czasami kremuje, dotyka... Seks oj... Nie ma to tamto... Czesto nie mozemy sie opanowac:-D i dzidzia ma wtedy przechlapane:-D Pepek juz prawie sie rozprostowal:-D Żłw i Leon bomba ja tez sie poplakalam.