Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

Co wy tak wszystkie samych Pawłów macie :D hehehe :D w sumie co się dziwić Pawły to z reguły fajne chłopy ;) Trujku a no zazwyczaj jest z wątkami jak piszesz... swoją drogą- nasz staraczkowy wątek też ostatnio z tapety znikną? Z Firanką mam kontakt ciekawe co u wrześniowej słychać... no i u KMSU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
truj po urodzeniu dziecka wiadomo ze samoistnie bedzie mniej czasu.. nawet jeśli nie z powodu maluszka to beda wakacje i może gdzieś się porozjezdzamy :)ale mam nadzieje ze twoje proroctwa co to smierci naszego wątku sie nie sprawdzą :) i nawet jeśli rzadziej będziemy pisać to że nie stracimy kontaktu :) wtedy nawet jak nie na forum to jest jeszcze nasza poczta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxx Kapris, jak dziecię? xxx Misia - szczerze współczuję z powodu dziadka :(. xxx Atamta - spóźnione, ale serdeczne życzenia wszystkiego najlepszego dla synka :). xxx Messi, pytałaś o wagę. Przed ciążą 68kg przy 170cm, dziś 74kg (wzrost bez zmian ;), chciaż czuję się czasem przygnieciona do ziemi :D). xxx Marzenka - ja mam łóżeczko bez szuflady, ale pradą jest, że szafek u mnie w domu nie brakuje (taka graciarnia ;)..). Jak nie masz gdzie przechowywać zapasowej pościeli, rożka, czy choćby dodatkowych paczek pieluch to szuflada może się bardzo przydać. xxx Mama - nawet nie będę komentować przedstawionych sposobów odchudzania :D, ja je po prostu wszystkie po kolei wypróbuję :D :D :D. Już pierwszego dnia po porodzie ;). No i nie daj się szkarlatynie! Zdrówka dla córy. xxx Dietowo - masz wrażenie, że Twoje posty są olewane? Bierz przykład ze mnie: pisz "sobie a muzom" i niczym się nie przejmuj :D. No i przyznam rację dziewczynom - trudno uwierzyć w Twoją wagę :). xxx Ginger - u mnie Sab Simplex się nie sprawdził, nie wiem jak u Ciebie. teraz zastanawiam się nad zakupem rurek antykolkowych, większość mam zachwala i ponoć są stosowane z powodzeniem na oddziałach noworodkowych. xxx Anetach - dobrze, że przypomniałaś :P, bo ja jeszcze nie zakupiłam NIC dla siebie do szpitala ani po szpitalu. Ani majtek siatkowych, ani podkładów, zero - po prostu zero. Odkopałam na naszej poczcie listę i idę jutro do sklepu ;). xxx Lou - mam wrażenie, że Ty się czujesz bardziej odpowiedzialna za jakość życia Twojej przyjaciółki, niż ona sama... Ta Wasza przyjaźń to chyba bardziej relacja zaradna matka-niezaradne dziecko, niż pełnoprawne partnerstwo w przyjaźni :o. Zastanów się, czy to na pewno właściwa droga, bo tak to jej możesz "matkować" przez całe życie, a ona wcale nie będzie się poczuwała do tego samego względem Ciebie (co daje odczuć). xxx KMM - ja polecam płyny do prania a nie proszki - proszki jakoś trudno mi się spierały z ubranek, mimo podwójnego płukania :o. Ze o płatkach mydlanych nie wspomnę :o... xxx Butelki - ja miałam (i mam) Avent przy córce, ale nie byłam zadowolona przez pierwsze 3 m-ce (kolki) - teraz będę mieć TT dla synka (może lepiej się sprawdzi, a może po prostu "taka była kolkowa uroda" córy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała fajna ta stronka - można sobie promocje w różnych sklepach sprawdzić :) Truj możesz mieć rację - niestety po porodzie każda będzie zajęta i mało z nas znajdzie czas na forum. Ja jak sobie pomyślę, że urodzę a tu wakacje i cała trójka na głowie to aż mi słabo... KMM dziecięce ciuszki można jak najbardziej płukać w płynach - delikatnych lub dziecięcych. Ja pewnie za dużo prasować nie będę he he! Nie polecam tylko płukać w płynach pieluszek tetrowych i innych wielorazowych bo potem nie wchłaniają siuśków ;) A rajstopki na lato moim zdaniem zbędne - chyba, że dla dziewczynki do kiecki :) Biały jeleń jest w cenie Jelpa więc chyba nie jest jakoś strasznie drogi. U mnie niestety kiepsko z dostępnością. Ja na pewno kupię Persil Sensitiv. Mam małego Jelpa i Jelenia na początek. Jelp i Lovela najgorzej moim zdaniem piorą (jeśli chodzi o plamy itp większe zabrudzenia) ale na codzienne pranie są ok. Kupki nie dopiorą niestety. Margrit ja nie pomogę - mam od początku L4 ale chodzące. Któraś z dziewczyn pisała, że miała kontrolę ale nie pamiętam która.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama - jak wróciłam na forum to wątek staraczkowy odkopałam, przeczytałam kilka kompletnie oderwanych od siebie obraźliwo-kąśliwych postów (czyli pokasowali niecenzuralne, jak sądzę) i dotarłam do wiadomości, że dziewczyny się przeniosły na inne forum. No to już im nie trułam. Pozdrów serdecznie te, z którymi masz kontakt :). KMM - moja Szklana Kula nigdy się nie myli ;). A tak poważnie - nie ma co się nastawiać pesymistycznie, ale jakoś nie mam złudzeń ;) patrząc na historię inncyh tego typu wątków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truj dziękuję w imieniu synka :) Dziś poniedziałek a on nadal rano pytał czy znów ma urodzinki ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truj :D hahahahaha trzymam Cię za słowo :D Szczególnie mnie interesują Twoje wrażenia po połknięciu tasiemca xD Jakby Ci mało było jakiegos aliena w brzuchu do prawdy ;P Atamta tu fajna rzecz poruszyłaś powiem Ci szczerze :D a mianowicie... prasowanie :D pamiętam jak przed pierwszym porodem pieluchy tetrowe prasowałam chyba z 10 razy BO TAK! ubranka tak samo, wszystko po prostu nieskazitelne i to oczekiwanie aż ubiorę dziecko w te pięknie przygotowane ubranka... potem już nie pamiętam żebym prasowała :D :D :D :D Podejrzewam, ze teraz będzie tak samo ;P Ja ogólnie lubię prasować szczególnie wieczorem przed TV, ale przy niemowlaku, którego się przebiera kilka razy dziennie- coś czuję, ze znów mi od tyłka odwilgnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
**** No właśnie tak jak Truj napisała może nasz wątek umrzeć ale ja liczę na to,że będziemy mieć tak grzeczniutkie dzieciaczki,że znajdziemy czas, by troszkę popisać:-) Wiadomo,że czasu będzie mniej ale szkoda by było... ****Odradzam płatki mydlane do prania!!!! Wypróbowałam przy synku i masakra! Nie wypłukują się i zostają na ciuszkach, ale się namęczyłam przy ręcznym płukaniu, żeby to wszystko usunąć:-( **** Ja też płaciłam za stelaż do wanienki ok 60zł a za wanienkę ponad 20zł a kupowałam w sklepie więc chyba akurat tych rzeczy na allegro nie warto kupować **** Ja kupiłam ten zestaw avent, bo są tam jeszcze smoczki 3m+ http://allegro.pl/philips-avent-zestaw-startowy-butelki-smoczki-3m-i3088875156.html Miłego wieczorku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truj no ja z tamtych dziewczyn to tylko z Firanką mam kontakt. Pozdrowię ją na pewno ;) Myśmy obie wtedy ubolewały jak zniknęłaś z wątku, potem i ja odeszłam bo znalazłam dużo fajniejsze forum-właśnie tam firanka też pisze :) i właśnie na tym innym forum poruszamy sprawy bardziej prywatne bo jesteśmy zżyte, mamy też grupę na FB ogólnie jest świetny klimat :) Tu na kafe włażę sobie głównie dla poczytania durnot no i żeby być tu na lipcówkach, bo też sporo dziewczyn polubiłam, aczkolwiek tu jednak pisze się inaczej, są inne relacje, człowiek czuje się bardziej jak w BigBrotherZe ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***atamta wiem, że można płukać bo jakieś specjalne specyfiki są do tego :) ale u mnie jakoś nikt tego nie praktykował :) ja nie wiem jeszcze zobacze jak to wszystko wyjdzie :) ***truj no nie wiem, staram sie byc optymistką:).. pierwszy raz uczestnicze w dyskusjach na forum więc nie mam porównania.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atamta, to znaczy, że się musiał strasznie cieszyć i fajnie było :). Stanęliście na wysokości zadania ;). A z takich mniej fajnych a powtarzalnych rzeczy, to mi się przypomniała anegdotka, którą opowiadała mi moja babcia, jak to mojego ojca przygotowywała do pójścia do szkoły (przed 1 klasą). Kupowali zeszyty i piórniki, pakowali tornister, tłumaczyła, że trzeba będzie jutro wcześnie rano wstać itd. Pierwszy września: wszystko zgodnie z planem, wstał bez szemrania, poszli, wrócili, super. Następnego dnia moja babcia budzi ojca "Wstawaj, Krzysiu!" "Ale po co?" "Jak to po co? Do szkoły!" "ZNOWU??!!" I weź tu wytłumacz 6-latkowi (poszedł wcześmniej), że tak będzie teraz codziennie przez 17 lat :D. A potem do roboty ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - kontrola z Zusu - była u mnie:-) Na szczęście zastali mnie w domu (za godzinkę by już nie zdążyli:-) i mam L4 chodzące więc wszystko ok. Nie mam pojęcia co by zrobili gdyby mnie nie było. Chociaż jak rozmawiałam z ciocią (pracownicą Zusu) to mi powiedziała,ze jak mogę chodzić to np mogłam w tym czasie być na spacerze, w sklepie czy choćby spać i nie słyszeć dzwonka do drzwi. Oni sprawdzają to zwolnienie bardziej pod kątem tego czy w tym czasie się nie pracuje czy nie wykonuje jakiś nie dozwolonych czynności np przekopywanie ogródka, prace budowlane... Ale jak sie później wytłumaczyć i czy Zus przysyła jakies pismo po kontroli czy przyjeżdżają drugi raz to nie mam pojęcia:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahah :D Truj rozwaliłaś mnie :D no tak, dziecko pomyślało, ze to tak jednorazowo :D no nie no padłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama - jednego "pasożyta" zastąpię drugim ;), bo uczucie pustki w brzuchu może być nie do zniesienia :D. A Firanka ma już swojego pasożyta, czy jeszcze czeka? Messi, KMM - na pewno po porodach zacznie się tu kotłowanina, bo bedziemy sobie radzić co na kolki, co na laktację, co na biegunki, jakie kosmetyki do skóry atopowej, a co dla dzieci ulewających a co dla alergicznych itd itp. A później się to wszystko unormuje, każda z nas okrzepnie w nowej roli, dzieci będą coraz bardziej absorbujące i tak się to zazwyczaj rozpełza po kościach :). A te, które będą chciały kontakty utrzymywać zapewne się przeniosą na bardziej prywatne fora. Taką prawidłowość zaobserwowałam i nie ma to nic wspólnego z pesymizmem - raczej z realizmem :D. No i jak pisałam - co do płatków się zgodzę w całej rozciągłości z Messi: lipa :o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trujku z firanką to długa historia niestety :/ na razie w ciąży nie jest, choć była drugi raz :( zaraz po tamtej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę, naprawdę mi przykro :(, to taka fajna dziewczyna! Trzymam kciuki za nią i na tym zakończmy, bo zaraz nam tu zarzucą, że robimy z wątku ciążowego jakiś prywatny słodkopierdzący folwark tematyczno-staraczkowy :D. Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) co do butelek to Ja kupila dr Brownsa.Przy synku mialam i sa super jest ta rurka antykolkowa. A proszek mam dzidzisia też sprawdzony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie poweekendowo, Próbuję nadrobić:) Zresetowałam się i wymarzłam przez ten tydzień, nie ma co. Ale trzeba wrócić do rzeczywistości - więc dzisiaj od rana już rundka po lekarzach i godzinna wizyta u logopedy. Truj - dzięki za pamięć:) Rano zrobiliśmy badania (kochana ta moja dziewucha - jestem pod wielkim wrażeniem tego, jak dzielnie zniosła pobieranie krwi). Do lekarza jutro, ale w wynikach - na moje oko - nic niepokojącego nie ma (żadnej leukocytozy czy odwrotności, podwyższonego CRP, itp.). Niesamowita ulga. Nocnych napadów nie ma od 1,5 tygodnia. Po suplementacji wit. D spocona główka w nocy też poszła w niepamięć. Także jest szansa, że dzisiaj wcześniej zasnę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atamta - witaj w gronie "starych bab":) Nerwica i jej skutki - temat rzeka, ale nie ma co zbyt wiele wody wylewać, bo to nie jest temat słodkopierdzący:D powiedz tylko jak u Ciebie teraz z żołądkiem? Masz jakieś wzmożone dolegliwości? Ja przed ciążą potrafiłam lądować na pogotowiu na papawerynie i teraz skubaniec zaczyna coraz ostrzej dawać o sobie znać. Zastanawiam się czy czymkolwiek (poza mlekiem, hehehhee) mogę dzida teraz zaatakować... x dietowo - Kochana, przyłączam się do zachwytów Dziewczyn - zupełnie tej wagi po Tobie nie widać. Gdzie Ty to chowasz? Zdradź sekret.. Pliss... ja co prawda ważę mniej, ale chętnie skorzystam z porady fachowca:) x Jeśli chodzi o wagę - mam 175 cm, normalnie ważę 70-72 kg. Niestety 3 miesiące przed ciążą miałam przygodę ze sterydami. Waga skoczyła do 77 kg. No i z takim tonażem wystartowałam. Przybyło mi, jak na razie, 10 kg. Już jestem jak Lokomotywa Tuwima, ale wmawiam sobie, że to jeszcze tylko 2 miesiące i jakoś ciągnę ten mój majdan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AMarzena27 - chyba chodzimy do tego samego lekarza:) Może spotkamy się na Staszica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze kazda smacznie sobie spi a ja...nadrobilam watek i dalej spac nie moge:( przyvzyna rosnie w brzuszku co macie na mysli mowiac ze wasze dzieci duzo sie ruszaja? Bo u mnie czuje corke 24h a od 21 do 5 rano koncert rozpychanie gra na zebrach kopanie w pecherz i jak tu spac... boje sie ze to troche przyduzo no bo i kiedy ona spi?! Musze w nocy spacerowc by odpocznac od kopniako niby silna ale martwi mnie to bardzo...jeszcze oka nie zmruzylam ao 7 musze wstac macie jakies sposoby by usnac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wagi to u mnie masakra 2 lata temu wazylam56kg w pierszej ciazy przytylam 20 skonczona na 76 po porodzie 69 a teraz juz dobijam 80kg przy zwroscie 166 czuje sie jak slonica tesknie za moja stara figura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :-) **** Nicka widzę,że też nie możesz spać. Ja parę nocy przesypiałam a teraz znowu obudzę się ok 3 i z 1,5 godziny przewracam z boku na bok, bo malutka już też nie śpi. Próbowałam się wyciszać słuchając radia, pijąc ciepłe mleczko, kurde też się boję,że to będzie taki "mały nocny marek" hihihih W końcu dziecko zaczyna mieć już jakiś swój rytm dnia no nie???? **** Kapris cieszę się,ze z córcią lepiej i z wit.D to był strzał w dziesiątkę! Napisz jak lekarz zinterpretuje wyniki ale Ty je już sprawdziłaś więc na pewno będzie wszystko dobrze!!!!! **** Niektóre z Was niewiele przytyły, zauważyłam (chociaż są wyjątki!!!! Np mama 6 latki to już w ogóle), że te które z nas więcej ważyły przed ciążą to mniej przytyły, czyli prawidłowo. A ja mam 18+ rewelacja! **** A jak pogoda u Was? U mnie dzisiaj bez słoneczka, dopiero jutro i pojujtrze ma być pełne. Także kolejna tura prania przełożona na jutro :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapris ja bardzo chętnie, 21 maja mam usg a 23 wizytę , wcześniej też będę bo jeszcze muszę chrześnicy tort zamówić na komunię i kupić jej prezent od babci bo nie jest za bardzo wstanie na wyjazdy. Ciekawe czy i ty szykujesz się na staszica , bo może byśmy poszły i zobaczył jak to wszystko tam wygląda bo szczerze mówiąc to ja nawet nie wiem gdzie tam izba przyjęć :-) . Ja dziś jade do rodziców i przeraża mnie fakt że jak wrócę to będę miała bardzo duże zaległości w czytaniu Was. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truj - też słyszałam, że lepiej płyn niż proszek bo łatwiej się wypłukuje Atamta - ja też będę miała " chodzące" czyli 2, ale na jakimś forum się naczytałam, że robią naloty nawet na takie L4 i musisz udowadniać co i jak, gdzie i po co byłaś, z lekka chyba chore .... Messi - prac budowlanych nie planuję ;P A jak długo od rozpoczęcia L4 Cię odwiedzili ? Nicka - ja też się budzę w nocy, mały się rozpycha podskakuje, niestety nie wiem jak zasnąć i rano jestem nieprzytomna w pracy U mnie słoneczko, ale lekko pochmurnie, trochę mi smutno bo mąż wyjechał, mam nadzieję, że tylko na tydzień :( Nie piszcie dużo ;P w ciągu dnia to może po pracy dam radę doczytać :) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam. Miała być ładna pogoda u mnie a jest dupa, chociaż wczoraj było ślicznie. W mojej okolicy pogoda w tym riku na prawdę sobie robi jaja. Dziewczyny macie rację co do mojej przyjaciółki - ja też dużo o tym myślę i na prawdę częściej widzę sytuację tak samo jak Wy. Jednak nie wiem jak z nią o tym porozmawiać, pierwszy raz jestesmy w takiej sytuacji, poza tym założę się że się rozryczy albo obrazi tytułem pierwszej reakcji. Ciąża zupełnie poprzekręcała ją w inną stronę, niż ona była dotychczas. Nie wiem po prostu jak z nią pogadać i jej to wszystko powiedzieć w tej chwili. Normalnie pogadałybyśmy na spokojnie i doszły do porozumienia, zresztą normalnie podejrzewam że w ogóle by nie było takiej sytuacji. *** Ja zamierzam kupić sobie podkłady belli mammia, czy jakoś tak, jedną paczkę i wziać do szpitala, a potem ze dwie paczki jakichś więkzych podpasek do domu. *** Kupiłam maluszkowi na dzień (na razie do szpitala tylko) te pieluchy babydream z rossmana, były bardzo tanie bo za newborn 30 sztuk zapłaciłam 11 zł, więc nie wiem czy koniec końców nie nadadzą się tylko na fajans, używał ktoś? Ej! Zaczynam się poważnie zastanawiac nad ta Laurą. Niby byłam przekonana do niej w stu procentach ale teraz mi się odmienia i mam nową propozycję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lou dawaj tą nową propozycję:-D Ja niby też mam imię wybrane ale jakoś tak nie mogę się zdecydować na 100% :-) **** Margrit ja już nie pamiętam kiedy miałąm tą kontrolę, jakoś w marcu???? A na L4 jestem od 9 listopada:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja nowa propozycja to... Ada. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×