Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bikini mini

Jestem super atrakcyjną katoliczką i nie wstydzę sie

Polecane posty

Gość acgialwalla
nawet ateista rozumie ze do swiatyn trza sie raczej skromnie ubierac -ale Kk nakazuje ubior a la mniszka pustelniczak zawsze i wszedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
tak i pewnie ksiądz nie da ślubu pannie młodej w sukni z dekoltem i nie da komunii świadkowej w krótkiej spódnicy już takie bzdury piszecie normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
no wlasnie -suknie slubne niektore maja ogromne dekolty , odkryte plecy-ale w religijnych ksiazkach lub czasopismach gani sie odsłanianie ciała , mini, dekolty itp- reliigjna niewiasta w ogole nie powinna plywac i pokazywac sie w stroju kapielowym bo on duzo odsłania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
jest to kompletna bzdura, KK dopuszcza mini, dekolty a jeżeli jakiemuś mężczyźnie to się nie podoba to może patrzeć w inną stronę - nie ma obowiązku patrzenia na kobietę, a mężczyzna nie jest zwierzęciem żeby nie mógł pohamować swoich popędów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
czytam prase katolicka - i tam jest krytyka wspolczesnej mody kobiecej i odslaniania ciała-było napisane jak mezczyzna moz e dopuscic by jego zona chodziła w mini ledwo zaslaniajacym posladki a corka nosiła obcisłe spodnie pokazujace szczególy anatomiczne/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
to teoria a praktyka jest taka że ksiądz nie odmawia ślubu kobiecie wydekoltowanej czy komunii kobiecie w mini. Czyli oznacza to że kler dopuszcza dekolty i mini natomiast jeżeli jakiemuś mężczyźnie to przeszkadza to po prostu nie powinien patrzeć na tą kobietę. zresztą mężczyzna katolik powinien w kobiecie widzieć przede wszystkim bliźniego a nie obiekt seksualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
ale prasa katolicka i szkolna katecheza wbija do głow nastoletnim błoniastym ze powinny ubierac sie jak mniszki pustelniczki-slub koscielny to bywa raz lub 2 razy w zyciu a na co dzien to burke powinno sie nosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
Sama Marta Kaczyńska chodzi w bikini po plaży i jakoś żadnemu księdzu to nie przeszkadza http://nocoty.pl/gid,14791601,kat,1013543,opage,8,title,Marta-Kaczynska-w-bikini-Za-chuda,galeria.html?ticaid=6f7a3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
to zrób eksperyment - załóż sukienkę mini z dużym dekoltem i idź tak do komunii w kościele. Jeżeli ksiądz ci nie da to wtedy będziesz mogła twierdzić, że KK uważa mini i dekolt za grzech, bo przecież grzesznej kobiecie ksiądz nie może dać komunii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
ona ma drugiego meza po slubie cywilnym -to raczej ortodoksyjna katoliczka nie jest-w gosciu niedzielnym i w niedzieli -jest dodatek dla mlodziezy i tam oraz w zwyklym numerze regulernie sie pisze o skromnym ubiorze , zasłanianiu ciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
spodnie tez potepia -bo to męski element garderoby - cnotliwa niewiasta powinna wygladac jak z kola gospodyn wiejskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
kiedys chodzilam do kosciola i na katecheze -to tam sredniowiczne madrosci slyszalam -a teraz czytam reliigjne czasopisma zeby sie posmiac -to wiem jak jest -ciemnota sredniowiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
to załóż spodnie i idź do komunii zobaczymy czy ci ksiądz nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
ale nie wystarczy teoria - możesz sprawdzic jak to jest w praktyce w kościele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
w szkole mailam reliigjne kolezanki oazowiczki i wygladały jak mniszki pustelniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
cztalam raz artkul o uczennicach reliigjnych szkól-jak tam ktoras chocby rzesy wytuszuje -to to zakonnica juz pieklo robi i kaze zmywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co toczysz
dysucje z tym projektem? nie wiedzisz ,ze gada sama do siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
więc wytuszuj rzęsy i idź do komunii to się przekonasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
dawniej religijni ludzie musieli sie biczowac , nosic wlosiennice a prawosławna sekta skopców kazała facetom sie kastrować a kobietom obcinac piersi-dzisiaj to wyszło z mody wiec w wersji soft reliigijny czlwoiek to powinien sie przynajmniej okaleczac nożem , szkłem ,zyletka , -2 w 1 ,cierpienie i niszczenie ciała -reliigijny ideał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
moja koleżanka która była w oazie kiedyś okaleczyła swojego męża obcasem od szpilki ale z tego co wiem to jeszcze nie jest święty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
to pikuś-w g religii to ma byc samookaleczanie i samoumartwianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
a jeżeli kobieta się głodzi to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
glodzenie sie to jest to-w sredniowiczu uwazano ze im mniej grzesznego ciala tym lepiej -idealem była anorektyczka - -liczne swiete np sw Katarzyna ze sieny -takie były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
i wbijanie igieł pod paznokcie, spanie na ziemi, jedzenie pomyj -chyba katolicy to stosuja rytynowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
igły pod pazury to NKWD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margomastoideus
reliigjni ludzie z minionych epok mieli rozne sposoby samoumartwiania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
a w naszej epoce jest sierpień miesiącem trzeźwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruoch
no jasne -ale malo kto tego przestrzega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruoch
katolicy myli sie dawniej tylko przed wielkanoca i bozym narodzeniem-bo dbanie o cialo to grzech-jak katolik moze sie myc codziennie? przeciez sw Hieronim napisał ,,czyste ciało i czysta suknia oznaczają nieczysta duszę,, hiszpanska królowa izabela II katolicka chlubila sie tym ze nigdy sie nie myła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
to nie tak. W średniowieczu ludzie się myli, potem w renesansie i baroku przyszła moda na niemycie. Tzn. lud prosty kąpał się w rzece, a arystokracja spryskiwała się perfumami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×