Chce wrocic do Polski...

Pytanie czy masz do czego wrócić, bo samemu pracując wynajmując mieszkanie w PL nie jesteś w stanie się utrzymać. http://pozyczka-bez-zaswiadczen.pl/post/2000-od-reki-bez-zaswiadczen

Hoooj to cie obchodzi czy mam do czego wrocic lamo.

Umyj osrane dooopsko pedale bo j***e w calej wiosce :D tylko kilku emigrantow to przeczyta wiec ok mozna napisac - dobremu znajomemu w zyciu bym nie zyczyl powrotu, ktos kto wrocil i mowi ze mu lepiej w Pl oczywiscie klamie bo to niemozliwe, menda pewnie sam gnije za granica i mysli ze przez to wielu polaczkow wroci do PL. Sam tez tego bym chcial ale niestety ta liczba sie nie zmniejszy przez jakies forum a wrecz przeciwnie wzrosnie :( na szczescie mozna unikac szmaciarzy falszywych, w Pl niemozliwe :(

Ja wróciłem smieciu i jest mi lepiej. Zarabiam niej niz w UKa ale tutaj jest wszystko tańsze. Rozumiesz pajacu. Wszystko. Dobry obiad w resteuracji zjesz juz za 3 funty a w UKa to nawet na kebaba nie starczy. Posrane nieudaczniki. Gnijcie w UKa i wara od PL.

No .. dobry obiad za 3 funciaki.. leniwe w barze mlecznym ? Z surówka ? A ile tych funciaków zarabiasz na miesiąc ? 400 ? Daj boze ? :D Faktycznie wszystko tańsze i jak w raju !:D

Wole leniwe w barze mlecznym niz wstrętny fish and chips w barze ze śmierdzącym dywanem.

Leniwe to ja robie najlepsze w domu :P A fish and chips to nie w restauracji :D Bo jak czytac ta gazete ? :P

to moze ja zapytam tych co tam sa...w uk itd. Mam oferte 65k € rocznie irlandia,cork, myslicie ze warto? W PL zarabiam 5k netto ale zeby dostac podwyzke to musze zmienic znowu prace;).pozdrawiam

Nie warto. Psie pieniadze.

a ile to jest wg ciebie ok?

Cork to zad***e Europy, dodatkowo brud wszedzie i pogoda straszna... Wpadniesz w depresje...

Cork to ładne miasto, jedne z wiekszych w IE :) Ma lotnisko to duze ułatwienie w podrózach. 65k to naprawde dobre zarobki ! Nawet bardzo dobre :) Cork jest zdecydowanie tanszy niz Dublin i pogoda w nim niezla , więcej slonca :P Ciagle cos sie w nim dzieje , a i polonia jest dosyc pręzna jesli cie to interesuje :) I do Kerry blisko by odpocząc w jednym z najpiekniejszych miejsc na ziemi.. Akcent ludnosci jest dośc specyficzny :D Tak szeleszcza.. ale za to nie maja problemów z wymowieniem naszych nazwisk z sz i cz :) przynajmniej ja sie z tym spodkalam :) Jak masz chęc spróbowac to bierz te prace ! :)

Cork to syf

haha, cytuje "Ja wróciłem smieciu i jest mi lepiej. Zarabiam niej niz w UKa ale tutaj jest wszystko tańsze. Rozumiesz pajacu. Wszystko. Dobry obiad w resteuracji zjesz juz za 3 funty a w UKa to nawet na kebaba nie starczy. Posrane nieudaczniki. Gnijcie w UKa i wara od PL. " porownaj sobie zarobki, ludzi w Polsce nei stac na wychodzenie do restauracji. Kilka osob , jakies picie i stowka wychodzi. Kebaby u mnie , nie w UK kosztuja 4 euro to chyba duzo nie jest a w restauracji z mezem bylam w weekendi wydalismy 40 euro to przy tutejszych zarobkach chyba mozna przezyc

dziekuje za odpowiedz, rzeczowa odnosnie cork. zobacze ale chyba chce przezyc jakas przygode i sie zdecyduje. raz sie zyje,

jedź i zarabiaj! tamten po prostu sra z zazdrości

no wlasnie zastanawiam sie gdzie jest admin. same obrazliwe wypowiedzi. Do tych co chca wrocic ja jeszcze raz napisze : Nie ma do czego. Nawet jesli macie oszczednosci i wybudujecie tu dom to oszczednosci niestety szybko stopnieja, szybko zobaczycie ze kazda wizyta u lekarza to 200zl a zarobki takie jakie sa. Jesli juz tam jestescie to lepiej tam zyc. Powaznie.

Chyba w twoim PGRze ludzi nie stac na wyjście do restauracji. Głupia pisdo w PL obiad zjesz za 3 funty, a w UKa to nawet na kebaba nie starczy. Gdzie ty w tej Polsce mieszkalas wiesniaro.

Pewnie w PGR Pisdoweczka.

Siedz y****y kurfiszone w tym UKa i zamknij mordę. Nie nie ludziom czy maja wracac czy nie y****a sciero. Ja po pięciu latach wrocilem i mam sie dobrze. Rozumiesz to szmato? Mam sie dobrze. W tydzień ogarniałem prace za 3 tysie, żonka przynosi 2. Na wszystko nas stac ty pyerdolony, antypolski szczurze zmywajacy ukowskie gary. Wypad z tego forum antypolska kurfo.

Debilny parowczaku z obsjesja xlewow.pochodzenia z Sopotu i nie opowiadający p********y że tak wszystkich stać w Polsce.kurde ludzie zarabiają koło 2 tys .dajmy na to małżeństwo z dwójka dzieci .faxet zarabia 3 tys .i co ,? Po opłaceniu czynszu, kablowki prądu zostaje 4 tys .a tu utrzymanie auta, dojazdu do pracy i szkoły, c iuchy i jedzenie ty o IO le zostaje ? Na codzienne chodzenie do kbahpy ? A ty buraku może wodę w maku zamowiles? Żeby skorzystać z netu?

gość dziś Siedz y****y kurfiszone w tym UKa i zamknij mordę. Nie nie ludziom czy maja wracac czy nie y****a sciero. Ja po pięciu latach wrocilem i mam sie dobrze. Rozumiesz to szmato? Mam sie dobrze. xxx tak masz się dobrze paroowo, że całymi dniami siedzisz na tym wątku, ciągle wspominasz jak to 5 lat byłeś w UK i kiedyś tam wróciłeś - dobrze, że ta żona zarabia na ciebie bo byś kit z okna w tej Polsce w/p/i/e/r/d/a/l/a/ł

Yebany i poy****y jesteś ty.nie mieszkam w UK i ją zarabiam 1600 euro a mąż 2400 euro .policz sobie tępy dzifku że żyje się lepiej.zwłaszcza że place ubezpieczenie i korzystał z służby zdrowia.no i żyje jak człowiek i pracuje w normalnych warunkach .a di Polski mogę fobie jeździć kiedy mi się podoba bo mamy dwa mieszkania które wynajmuje mu ludziom kretynie

Ten żałosny wuefisto myśli że tylko przeliczanie kasy m sens i to że w PL chleb jest tani i kartofle to już szczyt marzeń.ludzie muszą mieć stabilna pracę, możliwość rozwoju, szacunek, spokój i normalna służbę zdrowia.poza tym tu gdzie mieszkam mam też super pogodę i możliwość zwiedzania.

pozwole sobie przeliczyc te 5k netto na zycie. Wiec tak rata za kredyt mieszkania 1200 - zostaje 3800zl, czynsz + gaz i prad zaokragle do kolejnego 1000zl, zostaje 2800, rachunki za telefon, internet, mamy 2700zl, dojazd do pracy paliwo 300-400ul, zostaje 2300-2400zl. Do pracy trzeba cos ze soba zabrac do jedzenia,trzeba sie w cos ubrac, kolejne pieniadze, nie do przeliczenia. Ok , teraz jedzenie. Koszt tego mniej wiecej taki jak na zachodzie czyli 1000zl miesiecznie trzeba wydac i tyle. zostaje okol0 1100 po odliczeniu tego co bierzesz do pracy itp. Dziecko w szkole wiec licz sie z kolejnymi wydatkami. I nagle z 5k zostaje 0. Nie myslac o wakacjach samolotem. Nie uwglednilem tutaj prywatnych wizyt u lekarza ani innych wydatkow jak samochod(wymiana filtrow,olej itp),nie policzylem zadnego wyjscia do knajpy,restauracji, kina czy inne parku rozrywki. Tak za 5k w Polsce sie dobrze zyje ale to tylko podstawowe wydatki. Zaden luksus. I mozecie sobie tu pluc i mowic to i owo ale ja wiem jak to w praktyce wyglada. I jak ktos mi mowi ze za 3k i zona za 2k zyje w Polsce jak krol to jest w bledzie.No chyba ze krolem byc to pic browara po pracy. Dla mnie to nie jest szczyt marzen;)No chyba ze mowimy o signlach,ja mowie o ludziach z dziecmi.

Antypolskie skurfysyny, ja zyje u siebie, a wy na zmywaku w UKa. Co z tego smiecie, ze wiecej zarabiacie jak i wiecej wydajecie. Ja za ubezpieczenie samochodu płace 70 funtow rocznie, a wy kurfy ile? Ja za czynsz z opłatami płace 100 funtow, a wy smiecie ile? Ja za obiad dla trzyosobowej rodziny z lampka wina i napojem dla córki płace 13 funtow, a wy skurfysyny ile w UKa? Ja za zakupy w sklepie dziennie wydaje 6 funtow, a wy skurfysyny antypolskie ile? Ja za bilet do kina płace 5 funyow, a wy skurfysyny ile? Ja za bilet do teatru płace 6 funyow, a wy skurfysyny ile? Ja za miesięczny bilet MZK płace 18 funyow, a wy ile skurfysyny? Za telewizje z internetem płace 20 funtow, a wy ile skurfysyny? Za telefon, full opcja SMS, internet, rozmowy płace max 8 funtow, a wy ile skurfysyny płacicie w UKa? Jeżdzę na gazie wiec za litr płace teraz około 0,35 funta, a wy ile skurfysyny płacicie w UKa? Za semestr na studiach płaciłem 200 funtow, a wy ile płacicie za marny kurs w UKa antypolskie skurfysyny? Yebane nieudaczniki, won z tego forum smiecie.

Ratę 1200 zł płaca Polacy za piękny dom z czerwonym dachem i działka potosnieta tujami, a wy skurfysyny płacicie 2 tys złotych za wynajm pokoju. Rata kredytu w UKa to conajmniej 6 tys złotych za zagrxyhiona ruderę z dykty. Smierdzace antypolskie skurfysyny.

Idz po szmate no sobie zaplules monitor :D

Boli cie prawda antypolska kurefko

Haha najlepszy tekst znta komunikacja miejską;) pewnie Ikarusy full wypas hehe a 1200 to się placi za mieszkanie a nie dom.przy obecnych stopach bo jak wrócą na swój poziom to będzie płacz w Polsce.bo ludzie pobrali bo tanio ale stopy na rekordowo niskim poziomie.do tego co tak tu konie.weź się uspokoj bo to nie forum od bluzgania za to ze ktoś wyjechał.większość nie chciala ale musiała.