Kocham się w nim i przypadkiem dziś zobaczyłam nago!! Nie zasnę chyba :)

Nie mogę przestać o nim fantazjować :)Przeprowadził się do nas na mieszkanie w zeszłym roku w marcu wszystkim się podobał ale ja typowo oszalałam na jego punkcie... on o tym nie wie :) (chyba;)) Zepsuł nam się zamek w łazience dziś wbiegłam do mieszkania prosto po uczelni w kurtce do łazienki a tam on... wyszedł z kąpieli i ubierał się :) od razu wyszłam, potem żartował że ja go widziałam to teraz on mnie i tak powiedziałam na żarty żeby przyszedł wieczorem :) ale chyba śpi bo światło się nie świeci, cisza w pokoju... nie zasnę mam ochotę do niego iść i się na niego rzucić. Ma ktoś podobnie??:):):) A tak szczerze to jego ciałko było chyba najlepszą "rzeczą" jaką widziałam do tej pory

fajna historia!!! :)

tak ma.Podoba mi moja koleżanka kiedys zwaliłem sie u niej w łazience pomógł mi w tym szlafrok eee

u was to tak jest za zobaczycie to zaraz jest mus

nikt normalny już nie siedzi na tym forum o tej porze?:(

tak mamy podobnie a w konfesjonale :P

nie obrażaj mnie

ojjj tty wariatko ;)

haha :) niezle ;) ale on tez chyba z Toba flirtuje...? masz okazje aby cos z tego wyszlo:)

ojej te ciałka

Ewa coreaz częściej mam wrażenie, że jest zainteresowany :)

fajna historia :) powodzenia!!

Poczekaj z 50 lat, to już nie będzie takie fajne...

possij mu kuktasa

wróciłam od koleżanki siedział w kuchni i pyta co tam wariatko :) powiedziałam że teskniłam, on się uśmiechnął, chcę się za niego wziąźć konkretnie tylko jak!!!

macie jakieś rady na konkretny flirt??:)

konkret już był :) No nieźle :)

To powiedz mu że ci się podoba :) hehe jak ty jemu też to nie ma żadnego problemu :) A jak tak cię ciągnie do niego to poprostu idź pocałuj a reszta wyjdzie sama :) Miałam tak samo jak ty kiedyś :) Też nie wiedziałam co zrobić a szalałam na jego punkcie aż wkońcu się odważyłam podeszłam zaczęłąm całować, wylądowaliśmy w łóżku i teraz do tej pory jestesmy razem :) Powodzenia :)

miałam już takie mysli, on cały czas siedzi w kuchni na kompie a ja wychodzę niby po coś i tak zerkam, on też zerka ajć... jutro idziemy razem na imprezę wszyscy z mieszkania to może wtedy będzie okazja, chociaż chciałabym się teraz na niego rzucić :)

naprawdę tak podeszłaś i zaczęłaś całować??? :D

No tak naprawde :) Idz teraz dziewczyno ! Nie ma co czekac :) NA PEWNO NIE BĘDZIESZ ŻAŁOWAŁA :)

a opowiedz coś więcej o tym... a jak popatrzy na mnie jak na głupią...:) boję się!!!! :D

aż się uśmiechnęłam do monitora :D no idź już!!! :D

Hehe wiesz co ja miałam wtedy 17lat, mój facet 28... Mieszkamy w tym samym bloku i kiedyś jechaliśmy razem windą... I poprostu już nie wytrzymałam rzuciłam się na niego jak głupia w tej windzie, ale on nawet nie protestował :) Zaczęliśmy się całować i nawet nie wiem kiedy wylądowaliśmy u niego w mieszkaniu w łóżku, przeżyłam z nim swój pierwsz raz wtedy więc naprawdę było super :) Wiadomo że 1 raz boli ale ja nwet wtedy o tym nie myślałam, tak byłam zafascynowana hehe :) Do tej pory jestesmy razem i nie wyobrazam sobie zycia bez niego :) A uwierz tez sie balam zrobic pierwszy krok, bo szczerze mowiac to bylam malolatka dla niego, przynajmniej tak myslalam :) ALE JAK WIDAĆ SIĘ MYLIŁAM :) I NIE ŻAŁUJĘ BO GDYBY NIE TO TO NIE BYLIBYSMY TERAZ RAZEM :) POWODZENIA NA PEWNO SIĘ UDA :) NA TWOIM MIEJSCU JUZ BYM DO NIEGO POLECIALA ;)

bo ostatnio pocałowałam go w policzek na przywitanie, niósł jabłka w reklamówce i te jabłka mu spadły zaczął żartować w stylu o matko co ty ze mną robisz, zbieraj to :D nie wiem czy to żarty czy nie, nie wiem, jestem zabujana!!! A jak odbierasz jego zachowanie w stosunku do mnie???

ale ja nie wiem jak on mnie traktuje... moze jestem tylko koleżanką :(

nadal siedzi w tej kuchni??? idź do niego....coś tam wymyslisz....

Wg mnie te żarty to nie są tylko takie głupie żarty :) Mi się wydaje że też mu się podobasz tylko może głupio mu jest tak samo jak tobie zrobić 1 krok. ALE TY BĄDŹ MĄDRZEJSZA :) NIC NIE STRACISZ :) TRZYMAM KCIUKI HEHE :) A DŁUGO SIĘ ZNACIE WOGOLE?

Cutest topic evar! :D

NO WŁAŚNIE JAK DALEJ TAM SIEDZI TO WYCHODZ Z FORUM I BIEGNIJ DO NIEGO :) NAM SIĘ PÓŹNIEJ POCHWALISZ CO Z TEGO WYSZŁO :) POWODZENIA ;)