Bardzo nie lubię ludzi, którzy bardziej przejmują się losem zwierząt niż ludzi.

dzisiaj przyszła do mnie pani zbierać na dziecko ponoć chore. Odmówiłam, to dostałam regularny opierdziel, że ostatni raz dałam ROK TEMU :o

ja lubie pomagac zwierzetom

nie rozumiesz to zrozum :) J***e mnie los bachorów, niech zdychają długo i boleśnie. Głupie k***y.

Człowiek to pasożyt. Nic więcej.

Chcecie pomagać zwierzakom? Kupujcie kosmetyki z firmy Ziaja (to przedsiębiorstwo nie testuje składników kosmetyków wielokrotnie). W jajka najlepiej zaopatrujcie się na targu (bez stempla) lub w sklepach ze zdrową żywnością. Ograniczcie ilość spożywanego mięsa. Zróbcie zrzutę starych kocy, kupcie karmę i jedźcie z tym do schroniska/

No nie wiem, ja np w kwestii chociażby 1% podatku wolę oddać poznanej bezpośrednio fundacji (L'Arche-pomagają osobom z niepełnosprawnością intelektualną), bo wiem, że te pieniądze są im potrzebne na utrzymanie...Wolę przekazać pieniądz na ludzi, a zwierzętom pomagać np w takiej formie jaką przedstawił gość powyżej..ale to chyba już kwestia indywidualnych przekonań..

"obojętnego na niedolę zwierząt i ludzka niedola nie wzruszy" pomagam zwierzętom, bezduszne traktowanie bezpańskich kotów miałam pod oknem (przy pomocy koleżanki uporałam się z problemem w ciągu 4 lat) a nie spotkałam się bezpośrednio z okrutnym traktowaniem ludzi-dlatego wybrałam zwierzęta dokładam się do orkiestry, czasami wpłacę na ratowanie chorej osoby, ale najwięcej pomagam zwierzętom (nie jem mięsa prawie wcale i kupuję ekologiczne jajka- nie dostrzegam jednak różnicy w smaku :-) )

a koce i karmę 2x w roku podrzucam znajomej osobie, która to wozi do schroniska

pfffffffffffffff W D***E MAM LUDZI. wole dac na zwierzaka, zdecydowanie. a ludzie to paskudny gatunek, najpaskudniejszy!! co nie oznacza, ze nie wspolczuje osobom cierpiacym. sama choruj***ardzo powaznie a mimo to wole wspierac zwierzeta

A moim zdaniem należy udostępnić na legalu aborcję kobietom w ciąży gdy okaże sie że dziecko jest chore a dokładniej powinno być to wręcz przymusowe ! Tak faktycznie to mnie też bardziej ściska serce gdy widzę cierpiącego zwierzaka ! Ale myślę że np.psy można uśpić jeżeli są chore ,a suki wysterylizować aby nie było namnażania się problemu! Dodatkowo bym surowo karała pieniężnie właścicieli którzy nie czują się odpowiedzialni za swoje zwierzaki! I by było po problemie!

O jo joj jakie to straszne A ja nie lubię ludzi ktorzy bardziej przejmują się losem ludzi niż zwierząt A osobami zakładającymi tak durne tematy gardzę

Bo człowiek człowiekowi wilkiem. Człowiek dzisiaj Ci powie,że Cię kocha a jutro Ci powie,że macie gdzieś.

niech lepiej każdy zacznie przejmować się własnym losem zamiast wtryniać ryje do losu innych

Ludzie stali się potworami w dzisiejszych czasach. Dlatego kocham bardziej zwierzęta.

09:15 mam takie samo zdanie. Zwierzeta sa mniejszymi stworzeniami,zaleznymi od nas. Przerazaja mnie przyklady bestialskiego ich traktowania...jesli slysze ze grupa nastolatkow przywiazala do jadacego samochodu rodzaca kotke albo psa az mu oderwali glowe to o jakim czlowieczenstwie Wy tu chcecie mowic?Taka osoba jest bydleciem a nie czlowiekiem i jest w stanie skrzywdzic rowniez czlowieka...czlowiek ma rozum i moze dokonywac swiadomych wyborow a zwierze patrzy ufnymi oczami i nie rozumie czemu ukochany wlasciciel albo mila osoba ktora przed chwila wolala aby nakarmic teraz kopie z calej sily. Od ludzi w wiekszosci doznalam w zyciu krzywd i przykrosci dlatego wole pomoc kotu i w doopie mam co napisze ktos ponizej. Wole towarzystwo swojego kota jak przebywanie w tlumie falszywych,zwiastnych ludzi. Dla zwierzat nie musze sie stroic malowac,zabiegac a akceptacje,moge plakac i nie musze sie wstydzic,udawac silnej. Kochaja za to,ze jestem a nie ze cos mam potrafie.

Ha, rozterki osoby, która w ogóle nie pomaga... Zazwyczaj to jest tak, że jak ktoś przejmuje się losem zwierząt to przejmuje się i losem ludzi, tylko zwierzętom czasem łatwiej pomóc, wystarczy karma, koc, dom tymczasowy. Z ludźmi kuźnia rak prosto nie jest. Jeżeli ktoś pomaga choć trochę żywej istocie w potrzebie to czyni dobro. Ale małoduszność widać króluje w tym temacie. Wstyd

Oswajanie zwierząt jest nienaturalne i krzywdzące dla samych zwierząt. ich naturalnym środowiskiem. Dziki pies czy kot doskonale daje sobie radę bez ludzi.

09:54 ciekawe jak Ty pomagasz, moralizatorko? Masz racje,pomagac ludziom nie jest latwo bo oni czesto tej pomocy nie chce bo mimo ubostwa maja godnosc. Pomoc zwoerxetom nie jest latwa tak jak Ci sie zdaje. Banda oprychow na przystanku kopie kota ,podejdziesz? Zaadoptujesz cale schronisko? Dla mnie logiczne jest ze jesli ktos kocha zwierzeta to rowniez pomoze czlowiekowi, wlozy zakupy dla Banku Zywnosci,da jedzenie zebrakowi a nie pieniadze. Ja przynajmniej taka jestem. A to ze ten zebrak zeklnie mnie i wyrzuci jedzenie a kobieta ktorej dalam unrania nazwie mnie suka to juz inna sprawa.

a widzieliście kiedyś pijane zwierzęta? Pijaki wpdzają rodzinę w biedę i w patologię. Ludzie sami sobie robią problemy, dzieci po pijaku, a potem jeszcze żebrzą o pomoc, upierdliwie i natrętnie. U nas po dzielnicy podmiejskiej ciągle dobijają się do domów żebrzące menele, różne fundacje od upośledzonych, masakra. Myślą, że jak ktoś ma kawałek działki i dom to musi każemu dać, bo mu się pieniądze kocą, nie wiem. Dziwnym trafem osoby zbierające na zwierzaki tu nie nękają nikogo, więcej mamy chyba żebraków ludzkich niż bezpańskich psów i kotów. Choroba, wypadek to rozumiem, ktoś w potrzebie, ale gnojom leniwym w życiu nie pomogę. Nie chce się pracować, bo mało płacą, lepiej żebrać albo kraść i żyć na koszt innych, tacy ludzie to chwasty i wrzody na tyłku

dokładnie w 99% ludzie sami sobie zgotowali taki nędzny los, nie uczą się, nie pracują, piją, dzieci narobią i uważają, że im sie coś od życia nalezy no niestety, ale im się nie nalezy i tak żyją z zasiłków z moich pieniędzy, z podatków, ja na to robię codziennie, wstając do roboty o 5,30 a zwierzęta nie mają wpływu na swój los, są zależne od ludzi, często właśnie takich debili,k jak opisani wyżej dlatego zawsze i wszędzie bardziej będzie mnie interesowal los zwierząt niz ludzi hough

mnie również i muszę mieć coś na potrzeby mojej rodziny, nigdy nie wiesz co cię aspotka, a usługi medyczne są w kosmicznych cenach. Chcesz mieć zęby to płać, ja też muszę pracować w kilku miejscach naraz, żeby zarobić na swoje potrzeby, a ktoś się obija i rości

A ja mam w dopie ludzi, ratujmy zwierzęta, bo one są pod nasza opieką.

Osoba z 10:06 ma duzo racji i osoba z 12:16 takze. Pomagac ludziom gdy nawet no Ie wiesz czy tej pomocy potrzebuja? Na swieta owszem,kupie dodatkowy cukier i make i wloze do koszyka wolontariuszy z banku zywnosci,dam na Orkiestre i jesli zaczepi mnie zebrak zaproponuje chleb a nie pieniadze ale nigdy nie zrobie juz takiej glupoty jak kiedys,ze Chcialam pomoc matce osmiorga dzieci ze swojego osiedla, spakowalam ubranka po swoich dziewczynkach,uprzednio je piorac i prasujac zapakowalam ladnie i zanioslam i co mnie spotkalo? Kobieta kazala mi w********ac "z tymi szmatami" i powiedziala jeszcze ze zrobilam z niej biedaczke, na drugi dzien akurat spotkalam jej meza,ojca tej rodziny, ktory na zeszyt kupowal w sklepie vodke i fajki. I dziwic sie ze znoeczulica panuje a w programach typu "prowokacje" nikt nie reaguje.

nie lubisz mnei o jak mi przykro. mi szkoda tych biednych zwierzatek...

Bo tacy ludzie to debile, którzy wyzbyli się rozumu. Tak naprawdę nie ma ani jednego racjonalnego argumentu na to, aby człowieka nie traktować lepiej niż zwierzęcia - cała ewolucja i prawo naturalne za tym przemawiają.

"Człowiek to pasożyt. Nic więcej" x a sierściuch w domu to nie pasożyt, kretynko :D co za kretynki się tu wypowiadają, już dawno nie widziałem nigdzie tak skretyniałych "argumentów" kobiety to jednak bezmyślne debilki

Faceci jeszcze więksi.