Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kikodjwnf

Bardzo nie lubię ludzi, którzy bardziej przejmują się losem zwierząt niż ludzi.

Polecane posty

Ojojoj, widzę bunt: Wiesz nazywanie kogoś bezproduktywnym zerem powinno mieć jakieś podstawy. Jeśli nie masz nic ciekawego do napisania proponuje iść dokończyć odrabianie lekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkiwew
Chyba z politowania :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkiwew
wawcia, no no, napisz wreszcie z kim ja piszę, bo się tak odgrażałeś kim to nie jesteś, żałosny pionku 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 the some I hate
To przykre ale sporo osób odrzucających współczucie dla zwierząt czy pomoc im jako wartość i które bez przerwy powołują się na pomoc ludziom jako priorytet to zwyczajnie zakłamane fiuty które mają w doopie tak naprawdę i pomoc ludziom i los zwierząt. Ci zaś natomiast którzy zwierzętom chcą pomagać okazują się często bardziej dobrzy dla ludzi niż ci wyżej opisani. Nie wiem czy autor tego tematu też się do nich zalicza ale udzieliło się już jak widzę kilku "zapeeździałych"humanistów którzy palcem w bucie nie kiwnęliby gdyby trzeba było pomoc i ludziom i zwierzętom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pantofelek Dzieci są milsze od dorosłych zwierzęta są milsze od dzieci mówisz że rozumując w ten sposób muszę dojść do twierdzenia że najmilszy jest mi pierwotniak pantofelek no to co milszy mi jest pantofelek od ciebie ty skurwysynie. Andrzej Bursa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkiwew
kciukiem jest pierwotniakiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 the some I hate
Lizałem swojemu psu odbyt, a potem on mi wkładał penisa do pupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 the some I hate
no, wawcia, a ty to suka i wypinasz dupsko, żeby cię psy zapinały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkiwew
wawcia, kciukiem, Polly = margines społeczny, idę, macie już nic nie pisać, poczwary 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to średnio da się rozgraniczyć- jeśli ktoś jest po prostu wrażliwy na cierpienie to nie wierzę, że przejdzie obojętnie zarówno obok dręczonego zwierzaka, jaki i np. dziecka, któremu dzieje się krzywda. Generalnie chodzi o krzywdę wyrządzaną słabszym i takim, którzy nie mogą obronić się sami. Niezależnie od szczebelka na drabinie ewolucji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko co najwazniejsze w ty
tym topie napisała Myszellina i nie wiem po co to dalej ciagnac:o Ona podsumowała to najlepiej, idxcie juz spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Layla201212
kciukiem madrze piszesz. popieram twoje opinie. ja rowniez uwazam ze ludzie sa gorsi od zwierzat. dali mi niezle popalic w zyciu i moge smialo powiedziec ze chuj mnie interesuje ich los. moga zdychac masowo a ja i tak nie kiwne palcem aby im pomoc. zas zwierzeta zawsze mi pokazywaly ze warto jest inwestowac w ich milosc czy przyjazn. zwierzak zawsze odwzajemni dobroc ogromna miloscia, natomiast czlowiek cie wychuja na 100sposobow i kopnie w dupe. a bachory? sa czasem gorsze niz dorosli-wredne, pojebane itp. malo jest fajnych i madrych dzieci. wole wiec placic na psy czy koty niz bachory czy ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia :;g
Mnie 2 razy pies ugryzł, a wiele razy na mnie szczekały, nienawidze psów, wolę ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Layla201212
zwierzak szczeka lub atakuje kiedy poczuje sie zagrozony badz wyczuje zagrozenie dla swoich wlascicieli. czlowiek atakuje bo tak mu sie podoba- zeby poprawic sobie nastroj cudzym kosztem, dla zabawy. zgwalcic, pobic, zwysmiewac, zwyzywac...nienawidze ludzi, dla mnie moga ich powpierdalac wirusy i bakterie albo raki wszelakiej masci i nawet nie uronie lzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 the some I hate
Posty z 16:44,16:45 to beznadziejny podszyw. W zasadzie nie muszę tego pisać ale jestem winien kilka słów wyjaśnienia temu właśnie półgłowkowi,który się podszył. Nie rób tego bo robiąc to dajesz tylko dowód na to iż nie rozumiesz wartości przekazu tego pod kogo się podrywasz. W ogóle gdybyś zrozumiał to o czym napisałem nie próbowałbyś w tak beznadziejny sposób tego wykpić. Nie udało ci się to jednak bo jesteś niestety żałosnym kondoniarzem do jakiego pewne prawdy o ludziach nie docierają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 the some I hate
kondoMiarzem, jak widzisz, nawet nie wiesz co to jest kondoM, a nie kondon, więc debilu, ale niestety, wyśmiewam jedynie twoją głupotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ballltazarrr
Temu co napisał w pierwszym poscie Wawcia muszę przyznać rację choć problem jest znacznie bardziej skomplikowany.Kierując się ślepo ideami filantropii w nowoczesnym społeczeństwie skazujemy się powoli na ignorancję państwa wobec losu ludzi i naszą ignorancję wobec losu zwierząt.Niedługo będziemy je podziwiać tylko na zdjęciach.Naturalnie chodzi mi tu o powagę wsparcia organizacji jakie walczą o ochronę przede wszystkim zagrożonych działalnością człowieka gatunków gatunków zwierząt.Głównie dzikich o jakich wspomina chociażby waszyngtońska konwencja CITES. Ja na pierwszym miejscu stawiałbym pomoc organizacjom jakie właśnie tym się zajmują.Potem tym podmiotom jakie zajmują się opieką nad zwierzętami powszechniejszych gatunków. Nie chce być zrozumiany źle ale dopóki ale dopóki mamy system oparty na umowie społecznej to "psim obowiązkiem państwa"jest opieka,ochrona i pomoc ludziom w aspekcie ich problemów społecznych czy zdrowotnych i to państwo powinno rozwinąć działania w kierunku udzielania tej pomocy w sposób rozważny jak i promowania tej pomocy ze strony podmiotów prywatnych dla ludzi [np poprzez zwolnienie z podatku a nie tylko umożliwienie odprowadzenia jego części na ten cel].Stawianie sprawy w taki sposób jak chociażby autor topiku to pułapka.To według mojej oceny uwalnianie państwa z określonych zobowiązań pod szumnymi hasłami propagowania filantropii.Nie chce być zrozumiany źle ale t kwestia ma drugie dno.Państwo zamiast koncentrować się na działaniach dośrodkowych-pomocy obywatelom zyskuje w ten sposób poparcie dla niepotrzebnej rozbudowy wydatków przykładowo na prowadzenie działań wojennych choć wiemy,że te pieniądze mogłyby z powodzeniem zostać wydane na leczenie ludzi i opiekę nad zwierzętami.A również współdziałanie na rzecz globalnej ochrony gatunków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooooooosiQ
Ja też bardziej przejmuję się losem zwierząt. A to dlatego, że one są wobec okrucieństwa ludzi bezbronne i nie mogą same o sobie decydować. Nikt nie słyszy ich niemego krzyku. A dlaczego nie przejmuję się ludźmi? Bo życie mnie tak ukształtowało! Lata rozczarowań, poniżania przez ludzi, totalnego lekceważenia zrobiły swoje. Kiedyś byłam osobą bardzo przyjacielsko nastawioną, wrażliwą, współczującą, skorą do pomocy. Dostałam parę solidnych kopniaków i zaczęłam patrzeć już tylko na siebie. No i na zwierzaki. Ale nie jestem złym człowiekiem; po prostu zostałam skrzywdzona przez ludzi, bardzo się na nich rozczarowałam. A zasiane ziarno wydało plon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puceniej
Za to chore dzieci to mają się jak bronić przed debilką kciukiem, która chce je zabić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 the some I hate
Do pajaca z postu 17:38 Widzę że cię to dotknęło "kondonie"do żywego.I bardzo dobrze. Napisze ci więcej.Doskonałe wiem jaki pisać i wymawiać to słowo. Tylko że tu nie chodzi o "kondom"[czy przykładowo "femindom"] w rzeczy samej ale powszechną celowo bledną pisownię tego słowa w formie odrzeczownikowej jako swego rodzaju epitetu.I znów ci się nie udało przygłupie.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooooooosiQ
Zgadzam się, dzieci też są narażone na okrucieństwo i bezbronne. Ale nikt ni przerabia ich na mięso, skóry czy futra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooooooosiQ
Każdy sam dysponuje swoimi funduszami. Jeden woli wspierać domy dziecka/hospicja, inny schroniska dla zwierząt. Nie ma w tym nic złego. Po co zaglądać do cudzych portfeli? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×