Bardzo nie lubię ludzi, którzy bardziej przejmują się losem zwierząt niż ludzi.

Kochani ja sie tak nie zachowuje ale znam osoby ktore pomoc zwierzetom przedkladaja nad wiele innych spr ale traktuja to jako pasje i milosc. Wydaje mi sie ze To dobrze gdyz takie osoby realnie pomagaja. Nie powinno sie atakowac takich zagorzalkow

12:25 [zgłoś do usunięcia] psychiczna myszellina Michau, Kciuku - lubię was, ale dajcie już sobie spokój, bo ani jednego, ani drugiego nie da się już kurva czytać x I'm back xxx niebawem koniec świata wiec mam malo czasu i trzaskam taśmowo posty ile wlezie...wybaczysz mi ten fakt? wkrótce będziemy tylko kupkom popiołku więc szkoda czasu na zwady i trzmanie urazu...i mimo iż nie wiem kim jesteś to tez cie lubie i rozumiem bo róież czasem niemoge ię już kurva czytać...

będę miała, ale może los mnie pokrzywdzi i płody beda chore. wtedy będą usuniete. chce wychowac zdrowego człowieka, ktory nie bedzie wpadal w stany depresujne, bo ze wzgledu na swoje kalectwo nie bedzie w stanie znalezc sobie drugiej polowki, czy pracy. i moje dziecko bedzie nauczone szacunku i do ludzi i do zwierzat, a i tak wiem, ze moje geny beda dzielily moje zdanie. bo z domu nie trzeba wyjsc, zeby wpasc w sidla chamstwa ludzi

brawo kciuku:)

i w tym co mówi kciuk jest wyrazony ogromny szacunek do drugiego człowieka.Mimo, ze malutkie móżdżki co niektórych z tego forum- o IQ równym storczykowi nigdy nie pojmą. Uświadomie was- ludzie nie są sobie równi. Zdziwko nie?

Kciuk, no przecież znasz mnie, jestem matką, a psy uwielbiam i wspieram te schroniskowe :P Nie rozumiem po prostu czemu i po co dyskutujecie o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Jedno nie wyklucza drugiego, można wspierać i dzieci i psy, można wspierać tylko psy, albo tylko dzieci - to nasze pieniądze, nasz wybór. Czemu tego nie uszanować? Tak samo jak Ty nie musisz lubić dzieci i wspierać je finansowo, tak samo nie można wymagać, że wszyscy będą kochać psy czy koty i kupią im paczkę karmy raz na pół roku. Ludzie są różni, nie znaczy, że gorsi. To, że ktoś nie lubi zwierząt nie czyni go kryminalistą czy psycholem, tak samo jak nie dzieje się tak z kobietami, które nie lubią i nie chcą mieć dzieci. I uważam, że na tym powinien się skończyć temat, no bo sorry ale teraz o co się spieracie - o to, kogo lepiej uśpić i zutylizować? Czy o to, ile dziecko/pies powinien żyć i czekać na poprawę swojego zdrowia/losu, zanim się go pozbędzie? No bez sensu. x Michau, Kafezdziray nie kojarzysz? :( x

kciuk lepiej zalecz psychike a potem chciej miec potomstwo..najpierw trzeba miec zkim je zrobic....to ci chyba wiec nie grozi

chore dzieci niech będą zależne od rodziców, jak rodzice umrą chore dzieci powinny być jak żony w Indiach razem z nimi spopielane by nie p[suć nikomu widoku hehe zadowolon?

a ty jebał cie pies radze się douczać, znaleźć jakąś pasję ale nie wiem czy sie cos zmiesci w tym malutkim jak mikrobek móżdżku

ja nigdy pewnie żony mieć nie będę, zostanę prawikiem na zawsze, ale chciałbym zostać wrzucony do grobu z moją żoną jak by umarła

P.S. kciukiem, jesteś bardzo w moim typie, lubię obrzydliwe potwory błotne

a ja powiem tak, przejmuje sie losem i zwierzat i dzieci jak rowniez i doroslych ludzi mimo wszystko najbardziej zal mi zwierzat bo one niczym nie zawinily ze maja takie zycie a nie inne, zwierzeta sa poddane samym sobie, czasem mam wrazenie ze maja wiecej rozumu niz ludzie, boli mnie widok psa czy innego zwierzaka przejechanego na ulicy bo nikt nie zwraca na niego uwagi, samochody przejezdzaja po ciele, tak jakby nic tam nie bylo, boli mnie to ze ludzie przywiazuja psy do drzewa w lesie, ze robia im krzywde, boli mnie to ze chodza po tej ziemi glodne, chude, przestraszone i nie tylko rzecz jasna, boli mnie to ze ludzie mysla ze takie zwierze to zabawka a gdy sie znudzi wyrzucaja go tak jakgdyby nigdy nic.. boli mnie to ze ludzie niszcza dom zwierzat dzikich, boli mnie to ze dzikie zwierzeta powoli zanikaja, gina Domowe zwierzeta nie zrobia Ci krzywdy! czlowiek niszczy wszysto co dobre! Ktos kiedys powiedzial ze zwierzeta nie maja duszy.. jezeli to prawda, to to strasznie niesprawiedliwe bo kto jak kto ale one zasluguja na dusze bardziej niz czlowiek

SPARTANIE GÓRĄ HEEL YEAH!!!! ZE SKAŁY HOP, BĘC:) Ciężko mi wczuć się w rolę kogoś, kto ma chore dziecko- moja koleżanka ma i jej ten bachor rujnuje życie. Ona jakoś tam emocjonalnie jest z tym związana ale mi szkoda jest jej a nie dziecka które i tak nic nie rozumie, przykre to jest. Jak kochacie te dzieci to wspierajcie badania i lekarzy, którzy leczą ciężkie choroby

podszywa sie ten, komu brak argumentów.

jebałwaspies, ty jesteś poważnie chory, więc też powinieneś zostać popielony ze swoimi starymi :)

a może jednak podszywa się ten, kto ma mnie za skończonego durnia? :o

Ta moja znajoma nie ma na nic pieniedzy bo wszystko idzie na jakieś zajecia i rzekoma rehabilitacje, która przez wiele lat dała moze to, ze spod siebie ten bachor nie zeżre. I tylko tyle. Ona już teraz boi się ciągle własnej śmierci. Bo wie, ze ten nieszczęsny błąd natury sam będzie miał przerabane delikatnie mówiąc.

podszywa się jebany gównojad ścierwo, któremu brak argumentów.

żal mi jej bardzo- ale na pewno nie dostanie ode mnie nic, bo zwyczajnie wolę wydac na nawóz do kwiatków niż na jakiegoś potworka:)

ale ja jestem jebnięty, przecież to tylko jeden przypadek, a są też takie, w których dzieci odzyskują dużo większą sprawność

kurde, jednak chyba podszywa się ktoś, kto śmieje się z mojej głupoty :o

ale ja jestem j**nięty, przecież to tylko jeden przypadek, a są też takie, w których dzieci odzyskują dużo większą sprawność I TAK NIGDY NIE DORÓWNAJĄ SPRAWNYM I ZDROWYM, ZAWSZE BĘDĄ UŁOMKAMI. DOPÓKIMAJA OPIEKĘ NIECH SOBIE ŻYJĄ, ALE POWINNI ICH KASTROWAĆ, ŻEBY UŁOMNOŚCI NIE SPRZEDAWAŁY DALEJ

ech, z tego co piszę, co tam nadaję się do utylizacji, bo jestem ułomem

chore i ułomne bachory są obrzydliwe, odrażające. Budzą powszechne obrzydzenie maskowane wyrozumiałością. Biologia

No to widocznie musze baardzo ubolewac ,ze bys mnie znielubiał Dla mnie moje psiaki sa tak samo waznymi czlonkami rodziny jak dzieci,baaa,nawet jak dziecko cos sposi i dostanie sluszną kare to nie mam wyrzutow sumienia, a na psiaka nie potrafie sie gniewać :) Ile razy powiedzialam ktoremus z moich psiakow "do kąta"(to znaczy ze ma isc na swoje poslanko jak cos zbroi,czy absorbująco zaczepia gosci,innych)to juz za 30 sekund, go zaczynam czochrac i drapac za uszkiem :p Kocham zwierzeta bardziej niz ludzi jesli mam ogólniac stawiając przed sobą obcego czlowieka czy obcego kota/psa Nielubi natury ludzkiej

dlatego warto wspierqać medycynę, badania prenatalne i takie tam.

A ja w życiu nie dam na dziecko ani na leczenie nieznajomej mi osoby.Zrzucam się tylko wtedy gdy znam rodziców i wiem na pewno ,że to ma sens.Poniewaz od 30 lat płace w tym Państwie podatki ,które teoretycznie powinny przeznaczane byc rownież na pomoc i leczenie.A ,że nie są......no cóż,nic na to nie poradzę.Natomiast pomogę każdemu zwierzakowi,bo on nie jest winny ludzkiej nieudaczności i głupocie.Ktoś wcześniej napisał,że trzeba usypiac zwierzaki,jato bym pare procent populacji ludzkiej uśpila ,może byłoby fajniej.Nie lubie Cię autorko tematu.

heh, jakoś niejednego znalazłam, który podzielał, może nie w 100% ale jednak moje poglady i dzieci mieć chciał. ale na dzieci jeszcze czas. nie jestem jebnieta, moje zycie, mam prawo sie wyszaleć. as psycha nie ma tu nic do rzeczy, bo niektrzy sa tu normalni, a zdanie moje podzielaja. a od was az kipi jadem, ja pierdole i coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze takiego dzieciaka tak glupiej matki poswiece, na rzecz bezdomnego psiaka. z czystym sercem

brawo Ulina

Sami podkopujecie swoja nienawiścią działania na rzecz ludzi. Ja miałam pójść z koleżanką pierwszego grudnia oddać krew! I zarejestrować się do dawców szpiku. Nie idę, olewam to. Nie wiem do kogo to pójdzie. Ludzie nie umieją się dzielić i jednak są źli.