Zajdę w ciążę w grudniu 2012...kto że mną? :)

Hej dziewczyny, oczywiście że zaglądamy... rzadko bo rzadko ale podczytuje co u dziewczyn... Laura123 co u Ciebie????? długo się nie odzywałaś... co się podziało? martwiłyśmy się o Ciebie? zabrakło Ciebie i temat umarł.... katia ja niestety tez nie pomoge. Nie miałam tego badania i nic o nimm [praktycznie nie wiem.. U mnie wszytsko ok. Czas leci, brzuch rośnie... Pozdrawiam serdecznie:)

WItam. Dzwoniłam do lekarza okazało się że to spadek progesteronu w drugiej fazie cyklu. Ponoc to częsta przpadłość. Mam wziąść duphaston od 20-25 dnia cyklu i czekac na @. A później test PC.

Katia, ja po hsg miałam kilka dni delikatne krwawienie. Miałam też krwawienia śródcykliczne ale to była wina bardzo niskiego estradiolu. Dwa razy mi się to zdarzyło, dwa razy miałam badany estradiol i zawsze był bardzo niski. Dostałam orgametril na podbudowanie wyściółki macicy i czekałam na miesiączkę. Dziewczyny ja aktualnie jestem już 6 dni po IUI. Czekam na efekty, 18 marca badam progesteron czy mam prawidłową II fazę cyklu, zareagowałam na dawki gonalu za 1200 zł, miałam dwa pęcherzyki 19 i 20mm po jednym na każdym pęcherzyku. IUI była na niepękniętych pęcherzykach. Aktualnie czekam na efekt iui... Pozdrawiam Was z całego serca!

Brzoskwinkaa123 ...w takim razie mocno trzymam kciuki.... a miałaś potem robione usg czy pęcherzyki pekły? brałaś coś na pęknięcie pęcherzyków? Pytam z ciekawości ... ogólnie jak to wyglada? Pozdrawiam.

Niedziela 9.00 - usg (2 pęcherzyki 14 i 15mm - po jednym na każdym jajniku), aplikuję sobie gonal 150 o 21.00, poniedziałek przerwa, wtorek 21.00 ostatni gonal f (łącznie przyjęłam 6x150jm gonalu). Środa 21.00 - usg (pęcherzyki 19 i 20mm) podany ovitrelle na pęknięcie. Czwartek 8.00 - usg(pęcherzyki nadal są, jeden wybrzuszony, jakby za chwilkę miał pęknąć), m oddaje nasienie. Czwartek 9.00 - podanie przygotowanego nasienia. Poniedziałek - usg, oba pęcherzyki pękły na 100%. Poniedziałek kolejny - oznaczenie poziomu progesteronu. I w skrócie tak to dziewczyny wygląda :)

dzięki za opppis:) Trzymam kciuki żeby się udało... z całych sił!

cześć dziewczyny, co tam u was? brzoskiwnka, laura123 dajcie znać co słychać? U mnie bez zmian... brzuch rośnie radośnie, coraz więcej smaków mnie łapie... a tym samym kilokramów pewnie przybędzie.. czekam na newsy co u was dziewczyny! Wesołych Świąt

witam Tiguran i całą resztę kobitek. Tiquran cieszę się Twoim szczęsciem i mocno trzymam kciuki. U mnie bez zmian za niecałe dwa tybodnie idę na PCTest. Ale najpierw moj narzeczony musi isc na powtorne badanie nasienia co niejest łatwą sztuką go tam wysłac. Obecnie jestem na clo i zobaczymy czy beda jakiekolwiek pęcherzyki. Mam nadzieje ze tak. Ale to jeszcze troche czasu. Tymczasem życzę wszystkim zdrowych pogodnych świąt spędzonych w rodzinnym gronie. Staraczkom życzę aby wkoncu się udało a tym ktore są w upragnionej ciąży uśmiechu na twarzy i cierpliwosci w oczekiwaniu na ten dzien kiedy juz wasza pociecha bedzie z wami. Buziaki

Hej. Pierwsza iui nie udała się.Aktualnie jestem na trzeciej serii gonalu, w tym m-cu również planuję iui. Pozdrawiam wszystkie, dziękuję tym, które o mnie pamiętają. To bardzo miłe...

Witam dawno tu nie zagladalam w wakacje podchodze do in vitro bo niestety to mi zostalo....a wam zycze cierpliwosci i jeszcze raz cierpliwosci

witam. DZISIj kolejny raz badanie nasienia po miesiecznej kuracji salfazinem i biosterionem. Ciekawe jak to zadziałało. A ja we wtorek test pc po stosunku. Oj intensywne kilka dni. Pozdrawiam

Witam. Widzę, że żadna z was już tutaj nie zagląda. Wyniki nasienia są prawie dobre, jedyne czego sie mozna przyczepić to sa troszkę malo ruchliwe i dodatkowo test swim-up wyszedł im kiepściutko. Test PC po stosunku też wyszedł negatywnie, bo w polu widzenia powinno byc ok 30-40 plemnikow a był tylko jeden dzielny maluszek. U mnie na szczęście w lewym jajniku piekny 18 mm pęcherzyk, w prawym zero. Ale to i tak dobrze że zaczęły wkońcu pracować. Mielismy podejść do IUI dzisiaj tj. 15 dc, ale podjeliśmy decyzję że poczekamy do przyszłego miesiąca, gdyz może będzie więcej pęcherzyków i dzięki czemu większe prawdopodobienstwo powodzenia. Życze miłego dnia i powodzenia.

zaglądam, zaglądam. Szkoda, że nie podeszliście do iui, ja chyba bym spróbowała. U mnie nic dobrego, od następnego cyklu zaczynam stymulacje gonadotropinami łączonymi. Nie reaguję dobrze i niestety koszty będą rosły. Na pewno jeśli będę mieć jakikolwiek pęcherzyk, podejdę do iui. Jeśli do wakacji się nie uda, przygotowuję się do ivf. Decyzja zapadła.

Witam brzoskwinka:) Nie podeszliśmy do IUI gdyz nawet sam lekarz stwierdził, że nie ma co się napalać gdyż to dopiero 1 miesiąc kiedy mam pęcherzyk chociaż jeden. WIęc stwierdził, że poczekałby do kolejnego miesiąca może będzie ich więcej a co za tym idzie wieksza szansa. Ponadto mój facet troszkę się wystraszył tego wszystkiego, dlatego nie chciałam go zbytnio naciskać, niech troszke ochłonie i pogodzi się z tym że tak łatwo to nie będzie. Ale będziemy walczyc bo WARTO !!!