Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Noelia-->pensja jest wyzsza bo srednia z 12 osttanich miesiecy, a poza tym sporo skladek ZUS w cizy Ci nie potracaja :) ja nie wnikam-co miesiac dostaje taka sama kwote i tak juz bedzie do konca maciezynskiego :) i z reka na sercu jest to prawie 1000zl wiecej :)

abcd123 :) dobra wiadomość

kurcze, miałam teraz wyższą pensję, ale sądziłam, że to jest jeszcze premia za tamten rok hmm.. zobacze teraz..ale u mnie to na pewno nie był 1000 zł :D

Właśnie wróciłam od lekarza:) wysiedziałam się bo był poślizg... wszystko w porządku :) ze mną i z dzieckiem:) na 95% dziewczynka :D:D:D czyli tak jak czułam :) od początku wiedziałam, że to dziewczynka :) ale tak jakoś nie mogłam sobie dobrze popatrzeć...bo szybko to badanie poszło...hmmm znowu trzeba czekać miesiąc...

ja poprzednio bylam na L4 w ciazy ale przez pol miesiaca i dostalam malo... tzn roznica miedzy wyplata a wyplata za pol miesiaca l4 nie byla jakos powalajaca :) dopiero jak przesiedzialam caly pelny miesiac to doswiadczylam :) pensje dostawalam w miare rowna przez rok, w kwietniu jakas premie wiec ona sie wliczyla bo srednia z ostatnich 12 miesiecy :) a co do wizyt.... ja jutro o 18:15 mam ta swoja "zdradziecka" :) zobaczymy :)

Rolada gratuluję córeczki:)Teraz można robić wyprawkę:) Szczerze to Ci zazdroszczę...bo bardzo chciałabym pierwszą córę.Niby czuję,że to dziewczynka ale muszę poczekać do usg - wtedy się okaże czy moja intuicja się sprawdziła:)

nooo teraz to zaszaleje:) hehe :) ja czułam, że to dziewczynka, ale jak by był chłopiec to też ok. To moje 1 dziecko więc w sumie nie mam takiego parcia na płeć. Przy drugim to już bardziej...

rolada - gratulacje :)

a ja zawsze chcialam najpierw chlopca zeby pozniej cora miala starszego brata ktory odprowadzalby ja na imprezy i takie tam :) wiecie :) a cora-super, mozna stroic w sukieneczki, czesac warkoczyki :)

A psychologowie twierdzą, że lepsza jest starsza dziewczynka, młodszy chłopiec. To podobno lepiej wpływa na rozwój chłopca, przyszłego męża i ojca. Siostrzana miłość też do uczy miłości.

ja to podobnie, nie mam preferencji, przy drugim dzidziu pewnie będę miała :)

ZAPRASZAM DO KUPNA BUCIKÓW:):) http://tablica.pl/oferta/buciki-niebieskie-pamposzki-3-6-miesiecy-ID2aZ2W.html http://tablica.pl/oferta/disney-buciki-fioletowe-rozmiar-19-ID2aYVD.html http://tablica.pl/oferta/buciki-sliczne-dla-dziewczynki-0-3-miesiace-ID2aY2X.html

Gosia to niezle ze tyle dostajesz wiecej :o a powiedz mi ogolnie wyplate mialas w jakich granicach?? sorki ze pytam ale ciekawi mnie ile ja dostane i jak oni to licza:)

wiec tak-jak mam byc szczera-oczywiscie nie zrozumcie tego zle ale chce porownac jak to bylo w moim przypadku... normalna moja wyplata byla w okolicach 2000-2100zł, w kwietniu dostalam premie 1300zl-ktora tez sie wliczyla w L4, a teraz dostaje dokladnie 2929,19 zł :)

brutto na umowie mam 3100zl.

Ja tez jestem na l4, z tym ze w styczniu kilka dni przepracowalam i nie dostalam 100 % pensji. Było to o jakies 400 zł mniej liczac od rocznej sredniej.Moze wynika to z tego ze nie bylam pelny miesiac na zwolnieniu. Zobacze w tym miesiacu jak bedzie za caly luty na l4.

Dzieki Gosia :) to ciekawa jestem jak mi to policza ale musze jeszcze troche poczekac zeby to sprawdzic ;)

przepraszam, ze zapytam wprost... ale czy macie juz jakis sposob na depilacje okolic bikinii... mi sprawia to coraz wieksza trudnosc :) jutro wizyta u gin... nie chce czuc dyskomfortu...

Maszynka i lusterko ;) albo mezulek :D

Do pani anonimowej, ktorą tak irytuje imie Jessica, fajnie byloby gdyby moja coreczka byla pania adwokat lub panią doktor o imieniu Jessica, nie widze w tym zadnych sprzecznosci- brzmi cudnie!!Moze jak juz nas tak tutaj podczytujesz, to napisz jakie imie Tobie sie podoba:) noelia,nie przejmuj sie, jestem wyluzowana i bawią mnie takie sprawy...

umowmy sie-kazdego indywidualna sprawa :) nam sie moze podobac albo nie... :)

Dobre pytanie z ta depilacja... rzeczywiscie coraz trudiej...mąż odpada, on raczej powinien ogladac nas juz takie zadbane :),pozostaje lusterko. a co do porodu z mezem, to przy pierwszym dziecku był, a teraz raczej juz sie na to nie zdecyduję. Wtedy nie wiedzialam jak to wszystko wyglada, teraz wiem ze to nie widok dla naszych mezów...choc przyznam ze milo bylo widziec ze maz dopilnowal wszystkiego podczas porodu i tuz po...ale rownie dobrze moze to zrobic przyjciolka lub siostra, ktora jednak lepiej nas zrozumie, a mąż może poczekać na korytarzu. on nigdy nie powiedzial ze zaluje czy cos podobnego, ale pamietam wtedy ten jego strach w oczach, szok wrecz,faceci sa bardziej wrazliwi niz my, dlatego to my rodzimy a nie oni. a to link dla osob tylko z mocnymi nerwami ,ja nie dalam rady. http://patrz.pl/filmy/jak-wyglada-porod

ale przeciez maz przy porodzie stoi przy glowie twojej to nic nie widzi czego nie powinien. u mnie w czasie porodu kazali dla meza trzymac mnie za reke i podtrzymywac moja glowe. porod jest tak intymny ze w zyciu bym nie chciala rodzic z kolezanka czy siostra.

To indywidualny wybor kazdej z nas.moj mąż stał obok mnie i rzecz jasna nie zagladał tamm, ale kobieta z podkulonymi nogami mimo wszystko duzo odsłania i niestety duzo widac.A czasami zdarza sie ze daja ojcu pepowine do przeciecia, wtedy raczej nie robi tego tuz przy naszej glowie... i tak jak piszesz abcd, porod jest tak intymna sprawa, ze kazda z nas powinna sama czuc to, z kim chce rodzic. Kazdy facet jest tez inny, moj mąż jest naprawde wrazliwy i zaoszczedze mu tych ciezkich chwil na porodówce, ale tuz przed i tuz po, mam nadzieje ze bedzie przy mnie:)

Olcia30 ...widziałam już kiedyś ten film...coś makabrycznego! I to jak tą kobietę tną nożyczkami...masakra jakaś...krew się leje. Dlatego ja liczę na cesarkę. Nie wyobrażam sobie wypychać ok 4 kilowego dziecka przez otwór szerokości banana.

abcd, a jak dodalas suwaczki w swoim profilu ? tez chce taki:)

asiaż>> moj syn wazył 4 kg,rozcieli mnie,no i ogolnie ciezki porod, bo nie chcial wyjsc...tez marze o cesarce:)choc moja kolezanka mial 2 cesarki i uwaza ze to najgorsze co moglo ją spotkac :/

Dlatego ja nie chce męża przy porodzie, słyszałam, że potem pożycie na tym cierpi i para unika sexu. Co do filmiku...mnie sama krew nie przeraża jakoś...najgorszy jest widok wychodzącego dziecka przez taką mała dziurkę... :/ w ogóle niesamowite jest to, że to w ogóle jest możliwe!

Ja ogólnie nie myślę o cesarce...wiem, że niby łatwiej, ale jest też dużo minusów. Często są powikłania, zrosty jakieś, bo jednak to poważny zabieg gdzie przecinają trzy powłoki, a macica dodatkowo jest bardzo silnie ukrwiona. Czasem też dzieci mają kłopoty z oddechem, a np koleżanka mojej mamy urodziła dziecko z jakimś tętniakiem w głowie, właśnie z powodu zbyt szybkiej cesarki. Także ja jakoś wole naturalnie rodzić, szybciej dojdę do siebie, wiem że boli ale cóż...może jakoś to przeżyje, a cesarke zrobię tylko jak będzie taka potrzeba.

A tak przy okazji, przypomnialo mi sie ze mialam Wam przekazac, ze w sobote na TVN Style jest program "O matko" o godz. 17:00. Prowadzi go Katarzyna Bosacka, ktora jest w ciazy po raz czwarty a jest po 40-stce. polecam:D http://www.tvnstyle.pl/programy/o-matko,4998.html