Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Cześć, mam termin na czerwiec 2013.Ale i tak myślę, ze będzie wcześniej.Mam 2 letnia córkę, urodziła się w 38 tyg.I chyba nie zanosi się żebym przenosiła. Wystawiłam właśnie na allegro ciuszki po malej.Teraz będzie na 100% chłopak i chce zrobić miejsce na nowe.Trzeciego już nie będzie, wiec mogę sprzedać sukieneczki.Zapraszam, może znajdziecie coś dla siebie the_karo

doremi, a jakie masz przeczucie? bo mi wszyscy mówili, ze wyglądam na chlopczyka. nikt nie powiedział, ze na dziewczynkę. moze chcieli być mili, bo niby na chlopczyka sie ładnie wyglada.. w każdym razie ja nie do końca byłam przekonana. ale jak lekarz powiedział, ze to dziewczynka, to jakos poczułam, ze ma racje i wiem, ze to dziewczynka. generalnie jak zrobiłam test, to w pierwszych chwilach mialam mysli, ze to kobitka mała bedzie, ale Mąż bardziej chciał chłopca, więc nic nie mowilam i tak czekaliśmy dopiero na usg, aż nam lekarz powie. no ale wybijali mnie z moich przeczuc tym gadaniem, ze to chłopczyk. a potem z gabinetu wyszłam jak na skrzydłach! :) bez żadnych wątpliwości. w każdym razie mam nadzieje, ze to sie nie zmieni, bo o ile wózek przyjdzie granatowy (taki miał być bez względu na plec), to kolory ubranek wybieram raczej neutralne i głownie wszystko białe i bez napisow czy wzorkow, ale... same sukienki. :)

Rolada wiem ze ubranka i tak beda w roznych kolorch :) mi sie i tak najbardziej podobaja wszystkie w bezach :D A co do wozka to mamy spor z M co do koloru ;) mi sie podoba ten http://www.wozki-mutsy.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_9278580d7c287b113d3c2956295b52f5.jpg a mojemu M ten http://www.wozki-mutsy.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_f7a1f7332d585ede6dde6289567151d8.jpg

dziewczynki, jaki filmik o rozwoju? bo chyba mi cos umknelo, a chętnie zobaczę!

Natka ja tez mialam tak jak ty :) Ja cos czulam ze bedzie dziewcznka....geny sie nie myla w mojej rodzienie i rodzinie rodzicow byly dziewczyny :D i czulam ze i u nas bedzie :P Ale moj M bardzo chcial chlopca wiec sie z nim nnie klocilam...ale jak gin pow ze dziewczynka..nawet pokazal nam wargi sromowe to jestemy pewni ze bedzie dziewczynka :) Moj M sie teraz smieje ze nasza corka bedzie miec najfajniejsze klocki lego :D

jeśli miałabym być szczera, a sie nie obrazisz, to troche smutny ten cały czarny wózek. zwlaszcza dla maluszka. a szary bardzo praktyczny. u nas tez była szara alternatywa.

https://www.facebook.com/photo.php?v=621996604481373&set=vb.471621062852262&type=2&theater http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65gisyt41pb.png http://www.suwaczki.com/tickers/r4843eea29n2srfi.png

a doremi, no i chyba właśnie na ten wózek jest w marcu jakis kupon rabatowy w gazecie. chyba moje dziecko. ale nie jestem pewna.

Natka on wyglada jak czarny a to jes taki czekoladowy braz :) Wiesz co szukalam tej gazety...ale znalazlam"Twoje dziecko" i tam nie bylo kuponu :o

Mi też się bardziej podoba ten szary :) czarny też uniwersalny...no ale taki hmmm...czarny...:P

aaaaaaaaaa jak czekoladowy to spoko :) ale mimo tego mi się bardziej widzi szary...może dlatego, że nie przepadam za brązami

mi tez bardziej podoba sie popiel :) ostatnio bylam u kolezanki-tez ma caly czarny wozek-i jakos nie przypadl mi do gustu, pomyslalam nawet w duszy "czarny wozek dla dziecka-dziwne" :) ja bardzo lubie ciemne kolory, nawet lazienke zrobilam na czarno... ale wozek moim zdaniem odpada :)

piękny ten filmik!!! dziekuje rolada! :)

hehehehe :) sama daltonistki :) dla mnie tez byl czarny :) ale ciemny braz tez jak dla mnie za ciemny :)

:) najbardziej w tym filmiku podoba mi się moment, gdzie pokazane jest jak się dziecko tam obraca, podskakuje :) i sobie wyobrażam, że to moja niunia tak sobie hasa w moim brzuchu :)

No wlasnie to zdjecie jest kijowe....jak zpojrzycie pod innym katem to tam sie przebija ze to braz :) Moze i pojde na zgode z M i wezmiemy szary bo my patrzymy zeby byl i dla drugiego babla jak bylby chlopak :) A co inego ze do szarego ladnie pasuje rozowy kocyk :D

rolada, dokładnie o tym samym pomyślałam!!! :)))))

doremi, bo ja to zawsze cos przekrece. :) kojarzy mi sie moje dziecko, a moze to sie równie dobrze okazać twój styl czy wysokie obcasy. moze bede tam jeszcze niedługo albo poproszę Męża, zeby zadzwonił, to napisze Ci dokładnie, a przy okazji zweryfikuje moja pierdolowatosc.

Natka to bede wdzieczna :) bo my napewno ten kupujemy, ciekawe jaki rabat tam jest :o Zawsze to cos taniej bedzie :)

normalnei aż serce ściska po przeczytaniu :) zerknijcie, neisamowita historia http://img515.imageshack.us/img515/258/48743163261891675480714.jpg

Tylko ciekawe czy ten rabat obejmuje wszystkie sklepy...może być tak, że np. na allegro, albo w sklepie internetowym kupisz taniej niż w sklepie stacjonarnym wraz z kuponem zniżkowym.

ines rzeczywiście niesamowite...zwłaszcza, że to maleństwo miało operację na tym etapie ciąży, na którym my mniej więcej jesteśmy...taka rączka malutka...:)

doremi, napisz mi dokładnie, jaki to model to zapytam o ostateczną cenę, bo u nich jest 8% rabatu przy zakupie powyżej 2.000 zł no i plus ten z gazety.

nooo dokładnie, jak to przeczytałam to pomyślałam "kurcze nasza kruszyna już ma taką rączkę" :):) dziewczyny macie jakieś plany na dzisiaj? taka pogoda okropna, że nic się nie chce :( nawet fryzjerke zamówiłam do domu ( z racji tego, że moja koleżanka) a poźniej jedynie zakupy spożywcze. Zero perspektyw. Nie chcę być marudna, ale ta pogoda mnie wykańcza!

ines ja mam to samo, nic się nie chce, w domy syf bo remont i póki się nie skończy nie ma co się zabierać za porządki bo za 5 minut jest znowu to samo...:/ mam już dość tego bałaganu, chodzę drażliwa przez to. Do fryzjera też by pasowało się wybrać. A w ciąży można normalnie farbować włosy??

my najtańszą opcję naszego wózka znaleźliśmy na stronie bobowózki.

my najtańszą opcję naszego wózka znaleźliśmy na stronie bobowózki.

wiesz co ja dziś tylko podcinam końce, + mąż i jego rodzinak cała na strzyżenie. Pewnie niektóe mnei teraz ostro "zjadą" ale ja farbuje włosy normalnie... znaczy się przez I trymestr się wstrzymałam, bo jakoś się obawiałam. A teraz już jest ok. Są różne opinie na temat koloryzacji włosów w ciąży. ja rozmawiałam z 3 fryzjerkami i z moim doktorem. Zadna z tych osób nie powiedziała, że NIE MOŻNA. Na początku trochę się bałam, ale wszytskie moje znajome w ciąży farbowały i nic się nie stało. Jak widzisz kruszynka jest zdrowa i nic jej nie dolega :) Pewnie, że zdania są podzielone, więc decyzja każdego musi być przemyślana. :) ( jeszcze dodam, że staram się wybierać farby gdzie jest mniej amoniaku) :)

i zaleca się farbowanei w zakładach fryzjerskich, bo większa przestrzeń, mniej się nawdychasz. Ja jednak farbuje sama, zawsze w kuchni bo jest ogromna i przy otwartym oknie, żeby jednak te nieprzyjemne zapachy szybko się ulotniły :)

Ja też tak słyszałam, że można, ale lepiej wybrać te droższe i lepsze farby właśnie bez amoniaku. Ja się chyba skuszę jedynie na farbowanie henną. Mam bardzo cienkie, słabe włosy i może przez okres ciąży doprowadzę je troszkę do ładu. A henna jest ziołowa, zdrowsza i chociaż troszkę odświeżę fryzurę na święta :)