Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mona^^

Sa tu jakies nastoletnie mamy lub ktore mlodo urodzily dziecko ?

Polecane posty

Gość Izabela18
a ja uwazam, ze wpadki sa realne i to bardzo nawet :) Nawet Ci uswiadomieni przez rodzicow wpadaja , bo starczy, ze zawiedzie antykoncepcja ;) Dlatego ja pomimo, ze za 3 m-ce koncze 18 lat to jeszcze nie wspolzylam ;) Nie czuje sie gotowa i tyle w temacie. A jesli w wieku 16 lat tak bardzo chce sie doswiadczyc "pierwszeg razu" a pozniej pisac jakie to macierzynstwo jest cudowne i w ogole to prosze bardzo :D Ja z checia poczytam te bajki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mama 6latki- wiesz ja autorki nie bede oceniac. Temat załozyła w innym celu wszystkie zaczęły na nia naskakiwac. Dziewczyna lat 17 baby dobrze po 20, 30 chciała sie jakos bronic, stad pewne niescisłosci w wypowiedziach, byc moze gdzieniegdzie podkoloryzowanie (m.in. przez wielka pania dr dziunie, która się z niej nasmiewała, że na zmywak pójdzie). Dziwczyna została wyraźnie zaszczuta i dlatego reakcji jej sie nie dziwie. kto nie jest uodporniony na to forum czesto daje sie zagonic w kat tak jak autorka. Dlatego ani jej nie bronie (bo sa wypowiedzi nieprzemyslane) ale i jej nie potepiam. natomiast potepiam stare krowy, które nic tylko żeby sie wyżyć, żeby oczernic, zmieszac z blotem i udowodnic jakie one wielce wspaniałe i najmadrzejsze na swiecie. osoby w ich wieku powinny miec nieco wiecej oleju w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam prawie 22 lata i nie czulam sie cudownie w roli mamci przez pierwsze 2 lata,poniej juz zgórki bylo,ale to kwestia dojrzalosci, nie o tyle metrykowej ,ale mentalnej Mojej córki kolezanka ma ponad 19 lat ,ma dziecko 1.5 roczne i jak patrze na nią, to ja nie bylam w wieku 24 lat taka wylewna swoją osobą do dziecka ,jak ona to prezentuje to do swojego synka w znacznie mlodszym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabela18 To cofnij się do poprzednich stron,tam masz sporo ,,bajek''. Na szczęście zbytnio nie przejmuje się bardzo co ,,inni'' myślą,ewentualnie skomentuję,wdam się w dyskusję ale bez większych jakiś tam emocji by kogoś obrażać. Być może autorka nie zabłysnęła wrzucając tutaj trochę inne słownictwo,no ale cóż jej sprawa. Tak jak pisałam są różne sytuacje,różne młode matki. A ocenianie wszystkie jednakowo to nie jest zbyt dobry pomysł..... Bo oceniać kogoś na podstawie wieku....... No cóż,ale każdy wyraża własną opinię i ma do tego prawo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastoletnia matka;;;;;
mama 6latki :)) temat dla mnie, bo urodziłam dziecko w wieku nastu lat. Ja nie naskakiwałam na monie tylko probowałam jej wytlumaczyc ze bez wykształcenia bedzie nikim i nie wiele zwojuje na swoim przykladzie jej pokazałam. Na co mona wpadła w szał i stwierdziła ze jej zazdroszcze. Jest głupią naiwna gówniara w dodatku wulgarną i nic dobrego z tego nie wynika. sama sobie wystawiła świadectwo. Została wyprowadzona z równowagi? A co zrobi jak ją dziecię podkurzy? Zacznie bluzgmi sypać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja....................
ja jeszcze chcialam napisac slowko do dziuni. Nie wiem o jakich Ty imprezach slyszalas ze ludzie sie tam gzia, powiem Ci ze ja duzo chodzilam po imprezach jednak nikt nigdy sie tam nie gzil- jak ty to nazywasz. Na moich imprezach ludzie sie bawili, pili, palili, tanczyli. Jak cala masa mlodych ludzi sie tak bawi. Skoro nie chodzilas na imprezy to nie pisz jak babcia ze tak sie gzi. poza tym ze imprezowalam to skonczylam studia, sama za nie placilam, mimo ze rodzicow bylo stac ale chcieli mnie nauczyc samodzielnosci. Osoba, ktora spedza zycie nad ksiazkami jest malo przystosowana. Stroszysz piorka jakbys byla super samodzielna, moze i teraz jestes ale nie bylas i pewnie dlatego nie mozesz zrozumiec ze jakas mloda matka moze dojsc do czegos sama. Jestes malo zaradna zyciowo skoro rodzice musieli Ci pomagac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastoletnia matko poczułaś sie wywołana do tablicy- nie do konca słusznie. Mi chodziło nie o Ciebie, choc przyznam szczerze, ze naciskanie na wykształcenie nie do końca było potrzebne co nie oznacza, że się z Toba nie zgadzam. uważam po prostu, ze natretne pouczanie kogoś nie przynosi zadnych dobrych skutków. Zaczęlo sie od najazdów na wszystkie mlode matki, skończyło sie wyprowadzeniem z równowagi autorki. A co do tego co zrobi autorka jak ja dziecie podkurzy- cóz... jako matka zapewne powinnas wiedzieć, że inaczej podchodzi sie do własnego dziecka a inaczej do ludzi, którzy sa źle nastawieni "BO TAK"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mama 6 latki
Ale ja już pomijam co pisała. Bardziej chodzi mi o formę i jej bluzgi. Jak dziecko się za przeproszeniem zesra w złym momencie to też go tak zwyzywa? Czasem na ulicy widzę jak kobiety (w różnym wieku) odzywają się do swoich dzieci per ty gowniaro, deklu, tłumoku to aż człowiek ma ochotę wziąć jakąś starą szmatę do mycia podłogi i takiej gębę tą szmatą wyszorować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastoletnia matka;;;;;
mama 6latki :)) ja obelgami nie rzucam niezależnie od sytuacji. moze dlatego, że nikt u mnie w domu teog nie robił? I moze taki nacisk jest autorce potrzebny bo w chwili obecnej myśli o pierdołach a nie o życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mama 6latki oj powiem Ci szczerze, ze ja bym tak tego nie uogólniaja :D jestem osoba o raczej cietym jezyku. Zdarza mi sie rzucić mięchem ale do dziecka tak nie mówie :D Kiedys mialam sytuacje kiedy jechałam samochodem bez dziecka na szczeście i wjechał we mnie facet wyjeżdżajacy z parkingu- w jednej rece telefo, w drugiej papieros ino kanapki mu brakowało- myslałam, ze go autentycznie zabije gołymi rekmi 9biorac pod uwage ze samochód kupiłam miesiac wczesniej i miałam jechac z córka, ale zostawiłam ja u dziadków wtedy). Nie chce przetaczać jakich słów wtedy użyłam, bo ani nie jestem z tego dumna ani nie warto, ale do czego zmierzam- z równowagi mozna wyprowadzić każdego a bluzgi zna kazdy. jednemu do zdenerwowania wystarczy forum, drugiemu brak rozsadek u kierowców- coz, bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastoletnia mamo autorka niezaprzeczalnie wybuchła, ale ile można znosic to gadanie i obrażanie (nie mowie naprawdę o Tobie) kiedy topik załozony był z innym zamiarem? a jesli idzie o nacisk- forumowy nacisk w tym przypadku nie da nic. Skoro matka, facet i rodzina nie ma na nia wpływu to anonimowa kobieta z drugiego końca polski tym bardziej. Ja uważam, ze dziewczyne nalezy zostawic w spokoju. Zdanie każdy wypowiedział, przez co zrobił się topik pogladowy zamiast grupowy- krótko mówiąc został zniszczony własnie przez wielce dojrzałe kobiety, które rzekomo sa takie mądre i na tym ten temat powinien sie zakończyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie się wydaje, ze agresja młodych matek wynika głónie z tego, ze tak naprawdę same nie są pewne jak to będzie. A dodatkowo są młode (autorka bardzo młoda) więc i argumenty zadne do nich nie trafiają. To akurat zrozumiałe, bo jak człowiek ma te 17-18lat to sądzi, ze wszystkie rozumy pozjadał :) Nazwałabym to prawem młodości. A dodatkowo niestety sa wspierane przez inne młode mamy- które im piszą, jakie to maciezryństwo jest wspaniałe. No i tak się krecą takie tematy. A jak ktoś ma odmienne zdanie to albo bezpłodny, albo zazdrosci albo kij wie co tam jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuuuuuuumatra
Moze autorka powinna sie zatrudnic w customer service. Chcialabym zobaczyc jak bedzie reagowac kiedy klient bedzie mial inne zdanie :) Przeciez to pusty smiech na sali zeby dyskutowac o odpowiedzialnosci z dzieckiem, ktore ma dziecko i zyje katem u rodzicow na ich garnuszku calkowicie uzalezniona od pomocy innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja....................
zaraz sie dowiemy ze jesli ktos przeklina jest niedojrzaly, nieodpowiedzialny i nie zrownowazony emocjonalnie. hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhh
dla mnie macierzyctwo jest wspaniałe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastoletnia matka;;;;;
mama 6latki :)) nie zauwazyłam zeby ktos monie obrażał, napadał na nią czy coś ( nie liczac kilku wpisów - te pomijam). Autorka jest butna i nie słucha, nie czyta co się do iej mówi. Ponad połowa tych dojrzałych kobit twierdzi chórem namawia ja do dalszej nauki, ale ona się ciska. Nie wiem jaki miał być to topik, ale fakt zrobiła się awantura. Niestety odnoszę wrażenie, że własnie przez głupiutką monie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mama 6 latki
Ale zauważ że czym innym jest przytoczona przez ciebie sytuacja,bo tam mogłaś nawet stracić życie. Mnie kiedyś ktoś-nie wiem kto,bo uciekł-potrącił na ZIELONYM! Też wtedy jak zbierałam swoje obolałe cztery litery to rzuciłam mu bukiet łaciny,ale skoro temat był założony celem wymiany poglądów i doświadczeń,to czemu autorka wyśmiewa osoby które jej chciały pomoc i radziły terapię? Na pierwszy rzut oka widać że dziewczyna jest niedojrzała,ale żadnych rad nie przyjmie. Chyba ty pisałaś,że chodziłaś do psychologa, jej to też jakaś dziewczyna poradziła to autorka ją obrażała i wyśmiewała. Ja wszystko rozumiem,ale nie takie patologiczne zachowanie. Ona jest po prostu pusta jak studnia i właśnie przez takie postawy jak jej ludzie mają takie a nie inne zdanie o młodych matkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja....................
strasznie glupie jest nazwac kogos glupiutka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastoletnia mamo widocznie nie czytałas całego topiku. Zaczęlo sie od komentarzy, że młode matki sa nieodpowiedzialne, kompletnie niesamodzielne, nie zapewnią nic dziecku, sa głupie, sa pasozytami i żeruja na biednych rodzicach 9pisały to równiez osoby bedace na utrzymaniu rodziców do ukonczenia studiów i które dostaly od rodziców wiecej niż ja np.) brakowało jeszcze argumentu, że maja pryszcze i lubią masło :D o autorce wtedy nie było zbytnio nic wiadomo. Afera o sama autorke zaczela sie duzo póxniej a zaczęło się od najazdu na młode matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastoletnia matka;;;;;
a ja niestety nie da się ukryć, ze mona jest niedojrzała emocjonalnie. A co do wymiany doświadczeń to każda kobieta która ma inne doświadczenia niż monia marzenia będzie dla niej wrogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona^^
Ale tu nie chodzi o wiek - nie znasz mnie niewiesz jak wygladam ,jestes perfidna zlosnica . Nie jestem moze po studiach ale za to mam wrodzona inteligencje krorej tobie brakuje :D opisz lepiej swoj wyglad bo juz mnie cholera tak ciekawosc zzera ze masakra . Narazie to wyobrazam sobie ciebie jako zwykla snopke z wystajacym wiechciem slomy w bucie :D niektore to tutaj tak pasuja do siebie jak gowno ze sloma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastoletnia matka;;;;;
Moze i głupie ale prawdziwe. Bo madra to raczej autorka nie jest. Ale dzisiaj nikt jej od pasożytów nie wysywał wiec o co sie tak uniosła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mama 6latki- własnie watek nie byl założony w celu wymiany pogladów o młodych matkach! Miał skupic grupe młodych matek. Wątek nie brzmi "co sadzicie o młodym macierzyństwie", jest to wątek typu: staraczki 2010, lipcówki 2012, mamy po 40, tylko zawistne znudzone baby zrobiły z tego to co zrobiły. gdyby własnie nie to wymadrzanie sie osób nie wiedzących nic op młodym macierzyństwie to mógłby to byc całkiem fajny watek na którym pisały by sobie mamusie z konkretnej grupy-grupy młodych mamus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuuuuuuumatra
Droga Moni, dobra albo zla mama mozna byc w roznym wieku. Odpowiedzialnosc natomiast jet zalezna od tego czy jestesmy na tyle samodzielni zeby nie obarczac innych ludzi. Ty nie jestes samodzielna bo jestes zdana pod kazdym wzgledem na innych ludzi: na rodzicow, na faceta, siostry, pomoc spoleczna itd., zasilki i takie tam. Jezeli nie skonczysz szkoly ani porzadnych studiow badz nie zdobedziesz dobrze platnego zawodu to bedziesz tego bardzo zalowac w zyciu na 100%. Niestety nikt ci nie przetlumaczy do rozumy bo jak wiele innych ludzi, nie umiesz sie uczyc na bledach innych tylko koniecznie musisz na swoich. Wszelka dyskusja nie ma sensu. Mieszkam poza Polska i widze jak powodzi sie Polkom, ktore sie spieszyly z dziecmi i potem nie pokonczyly szkol, nie maja dobrych zawodow. Z drugiej strony ktos musi tez na miotle i zmywaku pracowac. xxxxx Mona, wlasnie przyczytakam twoj ostatni wpis :-D Rany, ale z ciebie jszcze dzieciak...az smieje sie do rozpuku. Jedyny argument ktory teraz wymyslilas to taki, ze kobiety ktore Twoje postepowanie krytykuja sa brzydkie??? Ty masz faktycznie wrodzona...tylko nie inteligencje :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja.... a na jakie to imprezy chodzila autorka w wieku 15 lat, ze zaszla w ciaze? no to chyba sie tam gzila, nie? no chyba, ze gzila sie po parkach, bramach czy stogach siana... gdzie ja pisalam, ze nie chodzilam na imprezy? pisalam, ze nie chodzilam na nie w wieku 15 lat - konczylam wtedy podstawowke. a imprezy owszem - dyskoteki szkolne :). na inne imprezy zaczelam chodzic w liceum. i nadal uwazam, DZIECI w podstawowce czy gimnazjum nie powinny chodzic na dyskoteki dla doroslych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastoletnia matka;;;;;
Mona napisze moze przykro, ale właśnie tej inteligencji nie masz co pokazujesz prawie każdym swoim wpisem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuuuuuuumatra
nastoletnia matka;;;;; ty lepiej uwazaj bo Ci Mona zaraz powie, ze ty jestes be i masz krosty na nosie :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mama 6 latki
A w jakim celu niby zakłada się wątki miesięczne? Celem wymiany poglądów. Tutaj też tak miało być i dziewczyny które były młodymi matkami jej pisały ale ona tylko się ze wszystkich wyśmiewała,no pardon! Poczytaj jej teksty nie sadzając się usilnie na jej miejscu. Bo ty ewidentnie ją idealizujesz,bo też młodo zostałaś mamą,ale zauważ ile młodych matek ma autorkę za buraka,który nawet stać koło dziecka nie powinien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja....................
dziunia gamoniu ona nie zaszla w ciaze jak miala 15 lat. Poza tym skoro mowisz ze kobieta w ciaze zachodzi na imprezach albo w parku albo na sianie to gratuluje miejsca pociecia dziecka....... nie wiesz ze mozna inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×