Toksopozytywne dawniej i dziś

Mój synek miał kolki, wiec wspólczuje. Chyba Moniu Twój synek jest obecnie w 3tyg alenie skonczył jeszcze? moze mogą mu się już zaczynać? Tez się pręzył,krzyczał,twardy brzuch miał. Sprawdź tez czy sie najada czy nie jest głodny, bo ja dzis małej odciągnęłam dwa razy mleko i wypiła je z butelki i śpi po 2h po nim!

Moj synek we wtorek skonczy 3tygodnie. Spiderka,najada sie napewno,je jak szalony az sie krztusi a potem ulewa. ile Marcelinka wazy? jak Ty sie czujesz?

Spiderka no tak małej łatwiej jest ssać z butelki niż z piersi ale rozumiem ze się nie poddajesz i probujesz najpierw karmić ją piersią czy odpuszczasz? Monia z tego co ja czytałam w internecie to włąsnie kolki mogą się pojawić czy takim g***townym i łapczywym jedzieniu bo wtedy podobno dziecko i powietrze połyka. U mnie tez czasami Kuba tak łapczywie choc niewiem dlaczego bo nie przetrzymuje go tylko karmie go na zawołanie i sprawdzam sobie cały czas ta wagę i przybiera prawodłowo (na tydzien powinny przybywać nie mniej niz 120g)

ja tez nie przetrzymuje,karmie na zadanie.obiecalam sobie ze nie bede dawala smoka ale nie wypaliło i na noc do snu dajemy bo jest niespokojny a ze smokiem zasypia ladnie. jesli chodzi o przybieranie na wadze to Okaf przybiera az za dobrze bo przez 7dni przybral prawie 300gram.

Marcelina ur. 3300g i 51cm. Ja juz ok, dzis jadła i spała to ogarnełam mieszkanie. najgorsze były 2-3 doby po cc. Z piersi nie rezygnuje ale musiałam dziis oszczedzic moje sutki bo poranione do krwi, a w nocy nie bede siedziała z laktatorem, podam piers ale boje sie że znów sie nie naje bedzie płakać, znaczy wrzeszczec...nie wiem źle ciągnie czy źle ją dostawiam?własnie juz płacze, zmykam pa

Spróbuj z kapturkami ją karmić, ja tak robiłam i dzięki temu brodawki miałam ok :) ja miałam Aventu rozmiar S - to podobno tez ma znaczenie i bez problemu mi ssała, a te Canpola podobno zawodzą. Najedzone dziecko = spokojne dziecko, moja córka początkowo nie najadała się i była rozdrażniona, odkąd dokarmiam ją butelką mam spokój w domu jakby dziecka nie było ;)

Cześć dziewczyny, Gratuluję Spiderce!!! Ja właśnie wróciłam od lekarza. Nasz Kaziu waży 2300 i czekamy na polowe lipca.

Spiderka ja podobnie jak aaaa12345555 uzywałam kapturków Avent rozmiar s i wszystko było ok, smarowałam dodatkowo brodawki najpierw maścia alantan a potem specjalnym kremem na brodawki firmy Skarb Matki. Rozmaiar kapturka ma znaczenie, ja w szpitalu miałam Avent rozmiar uniwersalny, i były tak duże, że mala miała problem, zeby zmiescic je w buzi, a rozmiar s był super. Gien to juz niedługo. Ale ten czas leci, moja Zuzia bedzie miala niedługo 5 miesięcy! Kiedy to zleciało? :)

Monia to u mnie Kuba przybiera tak 250gram na tydzień a co do smoka to widzisz sama ja tez nie chciałam dawać ale jak zobaczyłam jakie dziecko jest po nim spokojne to stwierdziłam niech ma potem bede myslala jak mu go zabrać. Spiderka ja też uzuwam kapturków tylko firmy Medela rozmiar M bo mam za krotkie brodawki i dziecku jest ciezko łapac jak bedzie wiekszze podobno bedzie mu łatwiej ale rzeczywiscie przez te kapturki duzo łatwiej sie karmi. Ja jak byłam w szpitalu i mały nie chciał mi jesc to probowałam wtedy wszystkiego i wszystkich pozycji i kapturki okazały sie strzalem w dziesiatke. Co do masci na brodawki to ja uzywam z firmy lansiloh czysta lanoline i jest genialna po jednym posmarowaniu przynosi ulge ja dostalam ja jako probke i powiem Ci ze nawet ta probka wystarcza na długo. Gien czekamy w takim razie na Kazia :)

dziewczyny tylko ja właśnie karmię od początku z kapturkiem bo też miałam płaskie brodawki i mimo tego sie sutki poraniły, może źle łapie, przyssa się jak pijawka a mi oczy z orbit wychodzą ;) doszłam do wniosku że może przez te kapturki się nienajada, tzn nie ściąga sobie do końca? w nocy przystawiałam ją do piersi najpierw z kapturkiem a jak wyciągnęłą sutka to odkładałm i dawałam jej samą pierś, ale nie umiem jej tak sprawnie podać piersi by chwyciła dużą część brodawki i mnie to nie bolało... Z tym karmieniem to jeszcze tak nieporadnie u mnie..

Widzicie dziewczyny u kazdej cos. u mnie maly naszczescie od urodzenia nie mial problemu z ssaniem. nawet w druga strone,je jak szalony ,umie ladnie zlapac ale odbija nam sie to kolkami.wczoraj mielismy przrbojowy wieczor,Olag plakal i ja plakalam.Posrane kolki!!!pewnie je ma od tego lapczywego jedzenia,macie jakies rady?

ach te nieszczsne kolki :( ja slyszalam ze bardzo dobry jest lek lefax tylko nie wiem od kiedy mozna to dziecku dac i podobno cieple oklady na brzuszek pomagaja

Na kolki nie ma nic 100%, ale można ulżyć troche,ale na każde dziecko działa co innego,musisz popróbować: Ja sprowadziłam krople z Niemiec SaabSimplex,ale trzeba regularnie podawać, małemu ulżyły gdzies dopiero po tygodniu stosowania. Masowanie, ciepłe okłady, ja nagrzewałam brzusio suszarką oczywiście przez ubranko i pieluchę flanelową. Moje dziecko za to teraz zjadło o 20, i juz się wierci i brzęczy, masakra ja nie ujade... przeciez takie maluchy powinny jesc i spac, jak było u was?

spiderka mam te kropelki.powiedz jak je stosowalas,ile razy dziennie,po ile kropelek? jesli chodzi o karmienie to ja karmie Olafa tak ok co 2,5-3godziny.

oczywiscie miedzy karmieniami spi:-)

Marcelina zjadła o 8 i nie spała i już się domaga kolejnej dawki... Także Monia fajnie masz oprócztych kolek :) Nie pamiętam już dawkowania, powinno być tam napisane,chyba kilka razy dziennie po kilka kropelek przed każdym karmieniem, ale nie jestem pewna. Jak ulotke maszpo niemiecku to mi napisz na maila co jest napisane pomoge Ci przetłumaczyc.

spiderka z twgo co ja wyczytalam w tej ulotce to 15kropelek przed kazdym karmienien ,tyljo czy to nie za czesto?

Dzisiaj znowu wieczorna walka z kolkami od 21:09 do 23:30. ja osiwieje chyba. dziecko sie meczy i nie bardzo mozna mu pomoc:-(

No możliwe że tyle, ja chyba zaczynałam od mniejszej ilości 7-8 i w miare czasu zwiększałam dawki aż do 15. KArmiłam butlą więc dostawał co 3h. Moja dziś w nocy dala popis spałam tylko 2,5h. W końcu zasneła po 5 już z płaczu i ze zmęczenia, to ją teraz wybudzałam do jedzenia bo za dluga przerwa! Szkoda że takiej drzemki 5h nie zrobiła sobie w nocy :)

Spiderka ,bedna,pewnie padasz na twarz ze zmeczenia.ale u kazdej cos. My codzien walczymy z kolkami.maly ma kolki pewnie dlatego ze tak lapczywie lyka ale czy jest na to sposob?chyba musi samo minac...

To prawda Monia u każdej cos u mnie maluch zaczal sie odparzac i to bardzo od wczoraj walczę żeby nie otworzyła sie rana na pupie bo przecież bedzie go strasznie boleć :( czym smarujecie pupy? Spiderka a Ty to rzeczywiście dzis jestes strasznie zmęczona u mnie Kuba na początku to spał cały czas z przerwa na jedzenie pod warunkiem ze był najedzony bo jak nie dojadl to już płakał.

ja na odparzenia stosuje sudocrem,wczesniej linomag ale gorzej sobie radzi.Aniu to ile razy w nocy masz pobudki na karmienie? a moj Olaf caly wysypany na buzce, kurde a taka mial sliczna cere... skaza bialkowa albi tradzok niemowlecy, w pt.zjadlam sporo nabialu i mysle ze to bylo powodem.

Moj Kuba tez ma krostki na buzi i to jest tradzik tak poweidziala położna, co sudokremu to jest dla nas za słaby juz niestety na taka czerwoną pupe. Ja kapę Kube o 20 potem je i tak do 21 juz spi potem wstaje 1 lub 2 i je, kolejne karmienie o 4-5 i potem o 7-8. czasami zdarzaja się jakies zaburzenia tego ale raczej trzymamy sie tych godzin, ja juz nie budze go tylko sam sobie wyregulował taki schemat nocy.

Aniu jak Ci dobrze - w kwestii jedzenia,bo Marcelina dziś cały dzień spała po 15-20 min i się wybudzała z płaczem, noszenie uspokajanie, nawet jej butle z Enfamilem dałam bo może głodna, albo ją brzuch boli bo zjadłam wczoraj pół kostki czekolady, jest to możliwe? MAsakra, mam nadzieje że to tylko dziś tak, a jutro bedzie ok bo nie wyrobie. Do tego w kapturkach czy bez sutki poranione, teraz sobie odciągnęłam i dam jej z butli, chciałam jutro z nią wyjść ale jak bedzie tak jak dziś to nie ma szans... załamka :( Aniu a co do odparzeń to ja znam tez tylko sudokrem, biedny Kubuś ..

Moja mała też czasem miała taki kapryśny dzień i ja sobie myślałam, że... ktoś na nią puścił urok :P nawet zaczęłam trochę czytać na ten temat... ale żadnych czarów nie stosowałam :P za to moja teściowa wierzy w te przełamania... i mi ją czasem mierzy... Wierzycie też w to? ;)

Spiderka u mnie Kuba tez czasami ma taki nieznosny dzień wiec powiem Ci ze nie tylko sa problemy u Ciebie ale następnego dnia już jest lepiej także i u Ciebie jutro już bedzie lepiej zobaczysz ja teraz tez próbuje dawać czasami bez kapturkow żeby go odzwyczaic i wtedy smaruje ta czysta lanolina i jest mi lepiej co do czekolady to ja tez ja jem moze nie w jakiś kosmicznych ilościach ale nie widzę żadnych reakcji ze strony dziecka ale wiesz każde reaguje inaczej choć nie wydaje mi sie żeby taka ilośc zaszkodziła. Dzis cały dzień smaruje pupe tormentiolem i jest super ta masc choć podobno za bardzo nie wolno jej podawać noworodkom a jak już to tylko 4 doby ale po dzisiejszym dniu jest poprawa do tego zmieniłam jeszcze pieluchy zobaczy jak to dalej bedzie. Co do zauroczen itp to wierzy w to moja mama i mówi ze to sie sprawdza ja bardzo w to nie wierze :)

Ania, my na odparzenia stosujemy maść Linomag, jest naprawde skuteczny. Nam Sudocrem tez za bardzo nie pomagał, a jak smarowałam Linomagiem pupke przy każdej zmianie pieluszki, to na nastepny dzien pupa była o wiele ładniejsza. My teraz walczymy z jeszcze nie widocznymi gołym okiem ząbkami. Mała jest strasznie nerwowa, w nocy kiepsko spi. Zuzia kilka dni po urodzeniu też miała takie białe krostki- prosaki, ale zniknęły same. Za to jak ja zjem coś z dodatkiem mleka, to od razu wychodza małej na buzi krosty.

Beaciunia linomag tez stosowałam i nie pomagał nam i alantan plus tez stosowalam i nic jak jest zagojona pupa to tak moge smarowac i linomagiem i sudocremem i jest ok ale do samego gojenia nie pomagają. A co do ząbków to kurcze jak to zleciało Zuzia juz ząbki będzie miała :)

Czekamy, az w koncu pojawi sie to pierwsze białe cudeńko :) Od jutra próbujemy jesc pokarmy papkowate. Na poczatek marcheweczka :) Ania, u was tez zleci, nawet nie bedziesz wiedziec kiedy.

Spiderka a moze wlasnie na spacerze mala bedzie Ci dobrze spala? ja dzis mam ulge bo obeszlo sie bez kolek,uffff...mam nadzieje ze nocka tez bedzie spokojna:-) kolki,potem zabki,kurcze wszystko jeszcze przed nami ale picieszqkave jest to ze sa tez CUDOWNE CHWILE:-)