Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karoten bella

DLA NOWYCH STARACZEK 2013

Polecane posty

Gość fasolka24
pszczółka13 a jakie ty witaminy bierzesz ? ja dziś błam w aptece i fajna babka można było się doradzić ja brałam femibion ale drogi jest także pokazała mi witaminy dosłownie te same składniki tyko inna firma i wziełam teraz witaminer z DHA a cenowo 15zł na miesiąc zobaczymy czy się sprawdzą:) a Ty bieżesz rożek do szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka13
Fasolka to ci współczuje szwagra,a i zgadzam się z tobą odnośnie teściówki :-) Ja w pierwszym trymestrze brałam folik potem fenibion,ale z niego zrezygnowałam bo jest za drogi i teraz biore tak jak i ty witaminer :-) i ma prawie identyczny skład a po drugie jest ich więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoten bella
Wchodzę i nie wierzę! Mój temat odżył po takim czasie?? A wiecie co jest najlepsze?? Znowu jestem w punkcie, w którym znowu i znowu staram się o dziecko. Tym razem są to starania konkretne, bo zaczęłam leczenie, a wtedy przerwaliśmy starania:) Miło, że wątek żyje i są dziewczyny, które kontynuują pisanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam karoten bella milo Cie poznac:-) moja tesciowa jest super i do zadnego syna sie nie wtraca poprostu zyje swoim zyciem ale naszym sie interesuje lecz nigdy nie narzuca zdania:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka13
karoten bella hej! więc wzowiłaś staranka,jezeli mozna wiedzieć to jaka jest przyczyna u was?ja starałam się 2,5 roku,w styczniu miałam mieć zabiegi a tu niespodzianka a raczej cud! pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
pszczółka13 to długo się staraliście a nie mówił lekarz ci o przyczynie? moja siostra się stara już 7 lat i narazie nic no ale jej mąż nie chce słyszeć o żadnych badaniach tzn takie głupie myślenie bo nie chciał by usłyszeć złej diagnozy ale może i tak być że jakieś leki by dostał i było by dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka13
Fasolka,wiesz co powiem tak,twoja siostra powinna zrobić sobie conajmniej 2 monitoringi,hormony takie jak-tsh,testosteron,prolaktyne może zrobic w dowolnym dniu cyklu natomiast fsh,lh,estradiol najlepiej w 3 dniu cyklu,ja tak robiłam,po 2,5 roku starań pojechałam do profesora który odrazu zaznaczył że mąz muj musi zrobić badanie nasienia i zrobił(mieścił się w normie),potem na odstrzał poszłam ja,i pierwsze co monitoring który pokazał ze u mnie owulacja jest jak najbardziej a poprzedni mnie faszerował clostilbegyt na jej wywołanie no i bez potrzeby!potem hormony też ok estradiol troche za niski ale ok,w ciąże dalej niezachodziłam :-(,nastepnie proponował nam inseminacje koszt 600 zł jedna próba,ale niechciał się jej podjąć bo niewiedział w jakim stanie mam jajowody i obawiał się że jak mam niedrożne jajowody to może być ciąża pozamaciczna co w najgorszym przypadku rokowało usunięciem jajowodu :-(,ja byłam w lipcu 2013 na ostatniej wizycie przepisał mi duphaston do grudnia 2013 i powiedział że jak niezajdę to niestety czeka mnie hsg(którego cholernie się bałam)następnie laparoskopia i ostatecznie in vitro,ja zaszłam po 3 miesięcznej kuracji duphastonem,najprawdopodobniej winny był progesteron którego mi niezlecił pierwszy gin do którego chodziłam!dlatego niech twoja siostra go zrobi po owulacji,także w sumie 3 lata starań,ja już póżniej byłam kłębkiem nerwów,depresja,ostatecznie się poddałam i czekałam tylko już na zabiegi w styczniu żeby w końcu utwierdzić się w przekonaniu że niębęde miała dzieci :-) pisząc to to mam łzy w oczach,fasolka mam nadzieje że pomogłam, i dziewczyny starajace się doskonale was rozumiem, i trzymam kciuki!warto zasięgnąć opini nie tylko jednego lekarza,ojoj się rozpisałam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
przczółka dużo przeszłaś ale teraz doczekałaś się :) no a jeszcze ci w cudzysłowiu ci życzliwi wypytują się a kiedy dziecko to dopiero wkuzające. No siostre namawiałam zaczeła takie wstępne badania ale wydaje mi się że mąż od niej nie chce tylko czekac jak bedzie to bedzie . No w ciązy być to nie czasem takie hop siup a kiedyś mi się wydawało że to mniej skąplikowane .No nie dziwie ci się że pisząc mas łzy w oczach no ciąża to niezwykły dar :) dlatego nie można się poddawać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka13
Fasolka ja też tak myślałam,że tak hop siup i ciąża,ja to myślałam ze tesciów pogryze w zeszłoroczną wigilię ;-) ,,kiedy bedziecie mieli dziecko" no bo pierwsza synowa urodziła córkę to i wy byście pomysleli coś,ehhh!!!serce to myslałam że mi pęknie,nierozumiem jednej rzeczy,ludzie którzy bardzo pragną dziecka mają takie trudności,ci co niechcą to mają gromadki i nieszanują i niedbają o te dzieci w mojej rodzinnej miejscowosci tak jest! dzieci chodzą zaniedbane a matki z piwkiem pod sklepem ;-( porażka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj też mnie to drazni po co robia dzieci jak ich nie chca... mi sasiadka dala spokoj ale zostalam tez o to posadzona lecz jej nie poszlo bo ja chodze do lekarza od urodzenia i wiem ze to dobry lekarz wiec z Dominikiem tez do niego chodze i on powiedzial im ze dawno nie widzial takiej matki ze z glupim katarem chodzi i dziecko zawsze zadbane wogole ogolny wywiad zrobili i wyszlo ze jesstem dobra matka.tylko troszke mi bylo przykro ze ktos mnie o to oskarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka13
Bo ludzie są podli!,zrobili to celowo żeby was oczernić,tylko niezdali sobie sprawy z tego że takim pieprzeniem głupot mogli wam odebrać dziecko zrobili by krzywde wam i dziecku! ja bym chyba pozabijała ;-) Ale piękna pogoda dzisiaj,słoneczko świeci i jest tak cieplutko że zaraz się ubieram i ide nad rege kaczki karmić z moim mężem,mały dzisiaj wyprawiał takie fokusy że szok a to wszystko przez serniczka bo zajadałam o 5 rano hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
no u mojego męża w pracy chłopak 23 lata i już 3 dzieci ani mieszkania ani nic no to jest niezrozumiałe że jak ktoś chce to czasem długo musi się wystarać a takie co nie chca to ciągle w ciąży. Wiecie co wczoraj wieczorem jak teściówka zadzwoniła do męża i gadała że bedzie z szopy rzeczy wynośić bo ciepło bedzie i stare łóżeczko do dziecka i inne klamoty ja słysząc od męża że łózeczo te bedzie u siebie wstawiać no jak np z wizytą przyjdziemy a zaznacze że mieszka od nas 20min jazdy samochodem no taki mnie to wkur...... no bez przesady co se wyobraża myśli że będzie się cały czas dzieckiem naszym zajmować tak mnie to aż zabolało ale właśnie mąż nawed nie zwróci jej uwagi a co uważam że powinien bo po co wstawiać jakies stare łóżko zwlaszcza ze naszczescie nie mieszkamy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka13
Fasolka to nasze teściowe mają fioła,moja nie lepsza tyle że jak brartowa meża była w ciązy to ona już je zniosła,umyła ,pościeliła i tak stoi do tej pory a ich mała ma 2 latka,nawet wanienke kupiła ;-)ja do swojej mam 10 km,już pieprzyła że jak przyjedziemy to wózeczek bedzie stał na podwórku bo swierze powietrze niemam zamiaru jeżdzić często 2 razy w miesiącu starczy,mąż muj się śmieje że jej kupi lalke reborn bo ona wyglada jak prawdziwe niemowle to będzię miała zajęcie heheh doskonale cię rozumiem,najlepiej jakbysmy urodziły i zostawiły dla nich,dla mnie to jest chore bo jest granica której przekroczyć niemogą i ja na to napewno niepozwole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
no mają fioła to już przegięcie nie małe ale też się nie dam właśnie lalke lepiej im kupic heh no u niej to pierwsze wkuczek-a no także masakra dobrze że moją mama mi tak nie truje właśnie też zbyt często nie chce jeździć ale obawiam się że ona za to będzie a twój mąż to fajnie za Tobą tak no mój to by jej nic nie powiedział że np nie życzymy sobie tak i tak no ja musze być nie ugieta i tle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka13
No muj jest za mną strasznie :-) ciesze się ze tak jest, a gadałaś z twoim m o tym że cię to denerwuje zeby coś zrobił?my z moim dużo gadamy,wogóle gaduły jestesmy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja moge ze swoja gadac godzinami staram sie jezdzic jak najczesciej ale nie kazdy ma fajna tesciowa. Jak potrzebuje na zakupy jechac to jak poprosze to si zajmie domim.jak urodzicie to dopadnie was cos takiego ze rzadko chcecie dzieci komus zostawic bo nikt tak dobrze sie nie zaopiekuje tak dobrze jak wy:-) ja mam takie myslenie:-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka13
Mama domina,mnie juz takie myślenie dopada ;-) będe zazdrosnicą heheh mam nadzieje że będzie dobrze :-) fasolka jak tam? wiecie co dziewczyny dobrze że jesteście bo fajnie jest tak popisać,wygadać się,chyba się uzależniłam od pisania z wami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maz bardzo rzadko odwiedza dziadka bo mieszkaja daleko i niewiemy co kupic jak pojedziemy tam z Domisiem dziadek bardzo choruje i chcialabym kupic cos z czego beda zachwyceni babci kwiaty a dziadkowi nie mam pomysly cena hmm tak do 200 zl macie jakies pomysly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka13
My męża dziadkowi kupilismy winko ale nie jakieś tam wytrawne, w smaku przypominało swojskie w takiej fajnej fikuśnej butelce,i lornetke bo uwielbiał chodzić na spacery i obserwowac,dla babci to piękny obrus na stół i miód ale taki prawdziwy,oboje byli bardzo zadowoleni.Ciężko mi jest doradzić bo niewiem jakie twój dziadek ma zainterysowania? wtedy będzie łatwiej.Gdzie pracował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
też z moim rozmawiamy ale wydaje mi się że mowi mi tylko że powie coś mamie ale tak naprawde nie powie tylko mnie tak zbywa no niestety . No fajnie że jesteście można zawsze się doradzic wyzalić :) a ja myślałam że jestem jakaś nienormalna bo właśnie już mnie takie myślenie bieże jak ciebie pszczółka że zazdrosna bede o swoje dziecko ale widze że naszczeście nie tylko ja tak mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
no albo do dziadka jakiś koniaczek napewno zadowolony bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On teraz choruje i raczej alkohol odpada. Myslalam o takim prezencie zeby mu przypominalo rodzine jak myslicie takie drzewko szczescia z zdjeciami jego dzieci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
no drzewko dobry pomysł napewno sie ucieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka13
Na pewno będzie zadowolony dziadek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mieszkam w kalwarii do wad mampare km wiec sa religijni kupimy im jakies pamiatki z tych miejsc co tesciowa mowi ze z tego na bank sie uciesza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
jak tam u was? no ja już wyzdrowiałam heh wkońcu w piątek ide na prenatalnne z mężem mam stracha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka13
Ja ugotowałam szczawiówkę i naleśniki z serkiem,położyłam się właśnie,bo całą noc miałam zarwaną przez ból zęba a tu nawet nic przecowbólowego nie można wziąć :-( fasolka to jednak robisz drugie prenatalne? to daj nam tu znać jak będziesz po wizycie,w sobote spotkałam koleżankę która jest miesiąc mniej w ciąży o demnie miała mieć córkę do 22 tyg,a i się okazało że była w zeszłym tygodniu a tu siusiak jednak ;-) a wy co porabiacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
słyszałam że z dziewczynki zawsze chłopak może się zrobić na usg :) to miała zaskoczenie heh no ja jarzynową zupke dziś zrobiłam i mam lenia ze hoh senna jakoś jestem ta pogoda no właśnie wiesz zastanawiałam się nad tym prenatalnym sądze że to i tak kaska namarne bo w pierwszym wykazało wszystko ok a pozatym zastanawia mnie jedno pytałam się koleżanki bo też miała prenatalne i dostała te wyniki wszystko po polsku a ja wyniki po angielsku ciekawe czemu wydaje mi się że lekarz powinien dawać w naszym jezyku wyniki .pszczółka a ty już masz na czerwca termin ale zleciało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
wiem że po 20 tyg można ziąśc tabletki z paracetamolem też można się do apteki wybrac i zapytać czy można coś na ból zęba nie ma gorszego bólu od zęba wpółczuje :) a dentysta chyba odpada za dużo stresu chyba że się nie boisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka13
Fasolka,ja całe życie się dentysty bałam ;-) ale w przyszłym tygodniu się wybiore,cała szczęka mnie boli że masakra :-( wysłałam męża po ciastka jeżyki bo taką nabrałam ochote heheh tylko jak ja je zjem ;-) No mi sie wydaje że powinny być po polsku prenatalne a nie w angielskim(dziwnie jakoś)może on ma sprzęt w języku angielskim,no niewiem. Fasolka,zleciało tak szybko,niedawno początki,a tu jeszcze tylko 2 miesiace i 2 tygodnie,z jednej strony się ciesze a z drugiej boje chodzi mi o poród,bo u nas w szpitalu się rodzi bez znieczulenia! ide w przyszły poniedziałek na wizyte to się spytam mojego gina bo pracuje w szpitalu też,czy jest możliwość w razie czego znieczulenia zzo. Fasolka,który masz już tydzień,i jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×